Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » @GUTEK@ 05:27
 » alien1 05:19
 » piszczyk 04:17
 » Shark20 03:52
 » Martens 03:45
 » cVas 02:53
 » mo2 02:43
 » rzymo 02:25
 » mirek190 02:21
 » Visar 02:04
 » MARC 01:52

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

hehehe - wizyta "jechowych" w sumie az mi glupio , chris_gd 20/03/04 12:13
ale dlugo na to czekalem, jakis czas temu bylo tu omawiane jak dobrze mozna ich splawic i dzisiaj (godzina 11:57) sprawdzilem jeden ze sposobow :) DZIALA
Gosc: Witam, prosze pana jako ze zbliza sie tak wazny dzien w zyciu kazdego czlowieka, chcialabym ...
JA: a dziekuje bardzo ale mam juz Paszport POLSATU
G: ale pan chyba sie pomylil
JA: ojej najmocniej pania przepraszam, rozumiem ze panstwo sa z TVN-u
G: eee nie nie (tu bylo ciekawe zjawisko jak mozna skrecic usta na totalne zdziwienie) myyyy jestesmy
JA: aaaa juz wiem to ta nowa telewizja, panstwo sa od kolegi Rydzyka, co tam u niego?
G: prosze pana ale pan nas zle zrozumial
JA: ze niby glupi jestem
G: nie nie, my poprostu spelniamy swoj obowiazek, jako poslancy Jezusa (tutaj to mi kobieta zaimponowala elokwencja)
JA: aha czyli nie podlaczycie mi kablowki, no trudno to do widzenia
GG: eee do widzenia panu
ps. teraz czekam na nastepnych, choc mysle ze jesli to jakas "szajka" zorganizowana to pewnie dlugo do mnie nie zawitaja

Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  1. troche zaluje bo wczoraj koles sprzedawal dywany , chris_gd 20/03/04 12:16
    a ja chcialem kupic telefon ale babcia byla u mnie w domu i nie chcialem robic jaj i dalem na wstrzymanie

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  2. no to masz się czym chwalić. , Piet Blank 20/03/04 12:49
    Popisałeś się. Mówisz o tych ludziach "jechowi" choć pewnie uważasz się za katolika. Jeśli tak to pewnie wiesz jak ma na imię Twój Bóg. Uprzedzając Twoje insynuacje na temat mojej wiary oświadczam iż jestem zdeklarowanym ateistą.

    Zosiu Kocham Cię

    1. A ja sadze ze masz lat kilkanascie... , sgdave 20/03/04 13:23
      ... i o ateizmie wiesz mniej wiecej tyle co o teori wzglednosci. Ateista to czlowiek ktory nie wierzy w nic. Czy Ty nie wierzysz w nic. A komunie miałes? A Bierzmowanie. Na pogrzeby chodzisz? Byc moze wydaje ci sie jedynie ze ateista jestes a podstawy ma to w złych doswiadczeniach jakie mogły cie dotknac. Niedobry ksiadz, zmarł ci ktos na kim ci zalezalo, wiara wymaga od ciebie zbyt duzych poswiecen. Ateizm wcale nie jest taki prosty jak ci sie wydaje. Wiara w istnienie czegos wyzeszego jest nam bardzo potrzebna. Pomaga zrozumiec swiat i ludzi. Moze jednak przemysl to co napisales. Chyba ze bliskie sa Ci idee Masońskie (ktore wcale nie sa tak straszne jak to je probuja ukazac duchowni kosciola katolickiego) wtedy zwracam Ci honor i uznaje twoje slowa za wypowiedziana(napisane) z pełna swiadomoscia.

      Pozdrawiam

      Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
      Ciebie Minuty Radosci

      1. Hmm... , DJopek 20/03/04 13:29
        Ateizm oznacza raczej niewiarę w Boga (z gr. "a" jako zaprzeczenie, "theos" = Bóg), a nie jako tako nie wierzenie w nic...

        1. oj czepiasz się :) , Piet Blank 20/03/04 13:35
          sgdave wie lepiej :) .... ksiądz mu wszystko wytłumaczył ..... buahaha

          Zosiu Kocham Cię

          1. liczylem na jakas ciekawa... , sgdave 20/03/04 13:38
            ...rozmowe i moze pod twoim wpływem zmieniłbym poglody, wszak tylko krowa ich nie zmienia. Ale troszke mnie rozczarowałes. Piszesz ze masz juz lat prawie 30 , popatrz na leppera ile on ma lat a jakie głupoty gada :)

            Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
            Ciebie Minuty Radosci

            1. wiek podałem tylko po to by rozwiać , Piet Blank 20/03/04 13:48
              Twoje wątpliwości z tematu Twojej pierwszej wypowiedzi w tym poście. A na dyskusję z Tobą szkoda mi jakoś czasu bo widzę, że uważasz się za kogoś wyjątkowo inteligentnego i nieomylnego. Poza tym nawet gdybym miał ochotę to nie wiem o czym mógłbym z Tobą dyskutowć.

              Pozdrawiam

              Zosiu Kocham Cię

              1. no myslalem ze moze sprobujesz mnie przekonac , sgdave 20/03/04 13:51
                do swojej racji. Ale jesli szkoda Ci na to czasu to ok. Ja tez juz rwe do pracy. Mimo wszytsko pozdrawiam i zycze miłego weekendu!

                Pozdrawiam

                Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
                Ciebie Minuty Radosci

                1. dlaczego miałbym Cię przekonywać do swoich poglądów ?? , Piet Blank 20/03/04 13:54
                  Nie interesuje mnie w co wierzysz i czy wogóle w coś wierzysz.

                  Pozdrawiam

                  Zosiu Kocham Cię

                  1. Spokojnie, ochłon :) , sgdave 20/03/04 14:07
                    Rozmowa na noze nie jest tu potrzebna. A wymiana pogladow i walka na argumenty jest dla mnie bardzo cenna wiec chciałem troszke sobie pogdybac i podyskutowac. Juz widze ze to nie ten adres.
                    Pozdrawiam

                    Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
                    Ciebie Minuty Radosci

                    1. Bardzo podoba mi się Twoja sygnaturka... , spieq-Redakcja 20/03/04 14:13
                      Potrafisz ją stosować?

                      To ja, ten słynny emotidestruktor.

                      [podążaj za Żółtą Taksówką...]

        2. To jesli sie nie wierzy w Boga jako istote wyzsza to w co mozna wierzyc? , sgdave 20/03/04 13:45
          Nie chce tu nikogo osmieszac, wiedzy encyklopedycznej nie posiadam, to co mnie nauczyli na religii przefiltrowałem przez swoje dotychczasowe doswiadczenia i obserwacje a takze przez doswiadczenia i obserwacje innych i wyciagnalem wnioski ktorych nie chce nikomu siła wciskac. Ciekawe jak ty postrezgasz ateizm oprocz definicji encykoledycznej.

          Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
          Ciebie Minuty Radosci

          1. Hmm... , DJopek 20/03/04 13:54
            Można wierzyć w to co widzisz, to co się da zbadać i naukowo udowodnić, można wierzyć że jesteś nad-człowiekiem, że jesteś krową, psem, kotem, możesz wierzyć że w przyszłości będziesz miał lepiej/gorzej itp. itd. Wymieniać można do woli :-)

            Ja wiedzy encyklopedycznej też nie posiadam - terminu ateizmu nauczyłem się w szkole podstawowej na języku polskim :-)

            BTW to także jestem ateistą, ale właśnie takim który nie wierzy w żadnego z rodzajów Bogów (czy jednego Boga tylko pod różnymi postaciami - jak to niektórzy mówią...). Po prostu Bóg do niczego nie jest mi potrzebny, a już napewno nie po to aby wmawiać sobie wszelkie krzywdy tego świata wolą Boga ("bo Bóg tak chciał...") etc.

            1. Ehhh... , DJopek 20/03/04 13:54
              Sorry za stylistykę posta ale się spieszę na obiad :-)

            2. Zgoda ze mozna wiare ukierunkowac na cokolwiek , sgdave 20/03/04 14:05
              Ale uwazam ze jest ona tak silnie zakozeniaona w naszych umyslach ze ciezko jest sie okreslic jako ateista. Zaluzmy sytuacje taka: ktos jest ateista, jest szczesliwy i ma udane zycie, no i ktoregos dnia jego dziecko ktore ma lat kilka zapada na ciezka chorobe, Bardzo je kocha ale nie moze nic zrobic i jego dni sa policzone. Jak sie z tym pogodzic tak zeby nie poasc w paranoje. Wiara w cos wiecej niz tylko materie daje mozliwosc wlasnie pokonania takich przeciwnowsci.
              Ale ok, wiara to bardzo sliski temat i mozan łatwo naruszyc czyjs swiat ktory sobie stworzyl. Wiec sorki jesli kogos nieswiadomie i sila chciałem przekonac do swoich pogladow. Pozdrawiam i życze smacznego!

              Pozdrawiam

              Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
              Ciebie Minuty Radosci

              1. Masz rację , DJopek 20/03/04 14:30
                Czasami wiara może pomóc w sytuacjach nazwijmy to kryzysowych, ale to głównie zależy od charakteru człowieka. Mi w opisanym przez Ciebie przykładzie wiara w Boga w niczym by nie pomogła - przecież moje dziecko byłoby dalej chore :/ Wolałbym zrzucić winę na siebie niż podpierać się wiarą i wyższym celem Boga...

                Ale faktem jest że takie tematy to śliskie tematy - ilu ludzi tyle opinii i zdań. Według mnie jedynie najważniejszą rzeczą w tej całej wierze to to aby dojść do tego samemu, przeanalizować wszystko, oprzeć się na własnej intuicji i rozumie, a nie poddawać się presji otoczenia, rodziny czy innych osób. Wiarę trzeba wypracować samemu - inaczej nie jest ona wiele warta...

                Pozdro!
                DJopek

        3. deista , wikear 20/03/04 20:00
          to jest ktos kto nie wierzy w istnienie boga... lolki :D

          1. hehe :-))))) , DJopek 20/03/04 20:44
            Sorry ale nie mogłem - deista to taka osoba która uznaje Boga jedynie jako stworzyciela, jako tego który początkowo ustalił jakieś tam prawa, ale odrzuca wszelkie późniejsze "następstwa", czyli np. kierowanie przez Boga losem świata, odrzuca cuda itp. itd.

            1. Mały dodatek jeszcze... , DJopek 20/03/04 20:45
              Deista uważa że że Bóg po prostu nie wtraca się w los człowieka - jest tylko stwórcą i osobą która ustaliła pewne prawa i zasady...

      2. a obrzezany jestes ? , acd 21/03/04 19:13
        hyhyhyh :DDD

        >>> We are The BOARD. Resistance
        is futile.<<<

  3. "JA: ze niby glupi jestem" , Sebek26 20/03/04 13:09
    Moim zdaniem jesteś głupim ignorantem bo nie umiałeś się zachować. Jeśli nie miałeś swoich argumentów aby bronić swoich przekonań lub nie chciałeś zimni rozmawiać trzabyło porostu o tym im powiedzieć i na pewno by ci się do drzwi nie dobijali. Mam znajomych świadków jechowych i szanuje ich za ich wybór, za ich przekonania. A oni szanują mnie za moje przekonania a nie należę do żadnej religii. Popieram tez wypowiedz Piet Blanka. Moim zdaniem powiniśmy wykrzesać od siebie samych więcej szacunku i tolerancji, nieważne czy to jest katolik, świadek jechowy czy muzułmanin. A nie robić sobie z innych wyznań po prostu jaja.

    1. To oni przyszli do niego wiec miał prawo robic co mu sie podoba... , sgdave 20/03/04 13:14
      Nietaktem jest z ich strony ze sie pchaja od drzwi do drzwi i namawiaja ludzi do zmiany wiary. Mowia co jest sluszne a co nie. Religia to wybor ktorego kazdy dokonuje indywidualnie a nie za czyjas namowa. Dlaczego po domach nie chodza np. Buddysci??? Wyznawcy Jehowa sami sobie zapracowali na taka opinie i niech teraz dzwigaja jej ciezar.

      Pozdrawiam

      Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
      Ciebie Minuty Radosci

      1. Sluchaj , Sebek26 20/03/04 13:28
        Ja tez sobie nie życzę aby co roku przed Bożym narodzeniem domenie pukał do drzwi ksiądz. I co tez mam wyjść i robić sobie jaja z niego ze niby kablówkę mi przyszedł założyć ? Jeśli dobrze byś przeczytał mojego poprzedniego posta to byś wiedział ze chodziło mi o szcunek i tolerancje dla innych wyznań.

        1. Szacunek sie nalezy i nie podwazam tego , sgdave 20/03/04 13:42
          ja wierze w istote wyrzsza ale to co ksierza soba reprezentuja mnie odpycha i zaznaczylem na jednej z jego wizyt ze sobie nie zycze wiecej jego odwiedzin. I on to zrozumial, natomias Swiadkowie Jehowa nie rozumieja. Pozatym w ich religii jest idzcie i nauczajcie co oni zrozumieli zbyt dosłownie w moim przekonaniu i jesli ktorys juz raz odprwaim ich z kwitkiem to jesli wlasnie za tym entym sobie z nich zazartuje to nie widze powodow dl ktorych miałbym zostac za to napietnowany.

          Kazde 60 Sekund Zlosci Pozbawia
          Ciebie Minuty Radosci

        2. że co?... że "ksiądz puka do drzwi przed Bożym Narodzeniem"?... , XTC 21/03/04 11:17
          raz, że to chyba jednak PO... /chyba, że nie mówisz o "kolędzie'/
          dwa, no to zapraszam do Białegostoku :)
          tu nie ma tak, że "puka do wszystkich' ... średnio połowa to chyba prawosławni - więc jak chcesz żeby ksiądz do Ciebie po kolędzie "zapukał' - musisz to wcześniej zgłosić lub poprosić sąsiadów u których na 100% będzie - żeby przekazali mu aby i do Ciebie zaszedł...

          Linux

      2. Wiesz człeku dlaczego świadkowie chodzą od drzwi , Piet Blank 20/03/04 13:33
        do drzwi ?? Robią tylko to co nakazał im Bóg (lub Jezus). Poczytaj biblię a dowiesz się więcej bo narazie to zwyczajnie się czepiasz. Do Twojej wiadomości : 30 lat skończę w lipcu. :-P

        Zosiu Kocham Cię

  4. i slusznie. , Ranx 20/03/04 13:44
    tepic szarancze.
    zaraz potem domokrazcow.
    i tych pedalow co wydzwaniaja z byle gownem.
    moj dom moja twierdza. nie wchodzic. w texasie bym strzelal.

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    1. a na samym czele , Tummi 20/03/04 14:09
      zlodzieji bym postawil - podszywaja sie pod wszystko, co RanX wymienil i okradaja starszych ludzi, bo Ci sa przyzwyczajeni do tego, ze ludzie sa uczciwi i wpuszczaja ich do mieszkan. Dobrze, ze moje babcie daly sie jakos przekonac perswazja, a nie odczuwajac pustke w portfelu.

      T.

      www.skocz.pl/uptime :D

  5. upierdliwi, nachalni ... , Yosarian 20/03/04 14:32
    nierozumiejący próśb "nie jestem zainteresowany, proszę wiecej nie przychodzić" ... tępić szarańczę ... zresztą to kwestia charakteru i wychowania człowieka a nie religi, kiedys w sobote zapukał jeden z nich, mężczyzna koło 35 lat z córką (tak myślę) schludnie ubrani, córka zaczyna formułkę ... przerywam teksem jak wyżej. On przeprasza i odchodzi i od tego czasu czlowieka nie widzialem ale sa i takie mendy co napastują po klika - naście razy a przy prośbie jak wyżej odgrażaja się że i tak przyjdą ... prąc i patrzeć czy równo puchnie ... i nie ma to nic współne go z toleracją (ona się juz u mnie skończyła:) a wizytę ministranta z zapytaniem, raz w roku to i największy agnostych przeboleć może :)
    p.s. ja się na to nałoża jeszcze domokrążcy, telefony ankieterów, z funduszy itp to człowiek troche wymięka

    All the best people in life seem to like
    LINUX.
    Steve Wozniak

  6. widze ze dyskusja sie rozkrecila, to teraz ja troche sie wypowiem, bo to moj post , chris_gd 20/03/04 14:41
    wiec tak, moj blad ze nie zaznaczylemtego wczesniej ale szanuje wiare kazdego czlowieka, to sa prywatne sprawy i dla mnie sasiad moze wierzyc ze czlowieka stworzyl marsjanin ale poprostu nie trawie ludzi jak mi sie pchaja z butami do domu, kiedys napisalem kartke i nakleilem na drzwi (chodzilo o sprzedaz jajek) i co i gowno i tak wiele razy sie zdarzalo ze dzwonili, poprostu na nich sily nie ma, to co dzisiaj zrobilem to kolejny sposob (mam nadzieje ze bedzie dzialal lepiej, niz grzeczne proby wytlumaczenia ze mnie to nie interesuje) oczywiscie moze to kogos wkur.... bo palke przegiolem ale moj dom moja twierdza jak ktos nie chce po dobroci to jade na maxa

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  7. hmm co do ksiedza z koleda , Wedrowiec 20/03/04 15:09
    jesli powie mu sie raz i non tego sobie nie zanotuje i co roku sie bedzie pchal to nie ksiadz tylko zwykly cham i becwal. maja swoje kartoteki gdzie wszystko jest zapisane i mozna sprawdzic. wiec powyzszy manwer do takiego "ksiedza" mozna rowniez spokojnie zastosowac. i tu nie chodzi o zadna tolerancje czy wiare tylko o zwykle chamstwo (ze strony nachodzacych).

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

  8. tak ale zdarzaja sie ksieza ktorzy po , chris_gd 20/03/04 16:34
    zanotowaniu sobie wiecej nas nie nachodza a z jechowymi to chyba nie mozliwe

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  9. NIe ładnie ich potraktowałes , NimnuL-Redakcja 20/03/04 16:50
    mowisz, ze nie jesteś zainteresowany i wszystko. Ja tak robie. Za to do księdza z kolędą jestem agresywnie nastawiony ;)

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

  10. .:. , Shneider 20/03/04 17:19
    Brak kultury wobec kulturalnych ludzi.


    Nie prosciej bylo powiedziec, ze masz swoje zdanie i niechcesz go zmieniac.

    Wystarczylo grzecznie powiedziec. EHhh.

    I czym sie tu szczycic?

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. heh , Ranx 20/03/04 18:36
      na kulture z mojej strony tez trzeba sobie zasluzyc.
      co zrobic jak jej zapas na domokraznych swiadkow jehowy mi sie wykonczyl?
      zeby nie bylo. przez 3 lata mieszkalem z jednym. nie zabilsmy sie. znamy do dzis. wiec nic do ich wiary nie mam. ja tylko nie znosze natretow.

      i "swietych".

      o roztramtajdany charkopryszczańcu...

      1. .:. , Shneider 20/03/04 18:53
        Tez ich znam i to nie od dzis. Moja babcia i mama sa.

        Znam rowiez tych co chodza po mieszkaniach.
        Niektorzy sa moimi kumplami.

        Ale co poradzic.
        Natrectwo czesto mozna spotkac. Ale czy ktos na sile
        bedze Ci sie wpiepzal do domu? Grzecznie powiedziec NIE
        i po klopocie. Czasem przychodza kilka razy tylko,
        ze o innych porach z nadzieja ze otworzy kto inny.

        Doskonale wiedza ze ktos w danym mieszkaniu niechce
        o tym rozmawiac i wszystko jest zapisywane. Dla tego
        najprosciej jest stanowczo powiedziec, iz nie zyczysz sobie
        wizyt w moim domu i wsio.

        A robienie z kogos idioty nie nalezy do inteligentnych zachowan.

        A swietych niema i nie bedzie :)

        .:: Live at Trance Energy ::.

        1. idealizujesz , Yosarian 20/03/04 21:09
          "Dla tego najprosciej jest stanowczo powiedziec, iz nie zyczysz sobie wizyt w moim domu i wsio."

          I figę, w wiekszości mają to głęboko w d****, prosiłem wielokrotnie grzecznie, jasno, że nie zyczę sobie aby do mnie przychodzili, i nic (tylko ten jeden opisywany powyżej mężczyna z dzieckiem zrozumiał) a i odgrażali się że "nie zrezygnują" ... i kwestia wiary tej czy innej nie ma tu nic do rzeczy. A co do kultury to żaden z nich nigdy się nie zapytał czy mam czas tylko po otwarciu drzwi od razu zaczyna nawijać "text standardowy" ....

          All the best people in life seem to like
          LINUX.
          Steve Wozniak

  11. wiele razy grzecznie mowilem "nie dziekuje, nie jestem zainteresowany" , chris_gd 20/03/04 19:00
    i nic z tego nie mialem bo jak przychodzili tak przychodza po dzien dzisiejszy, no mam nadzieje ze dzisiaj ostatni raz :)

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    1. szkoda, że na początku tego nie opisałeś, , Piet Blank 20/03/04 20:49
      chociaż i tak Ci nie wierzę :-P

      Zosiu Kocham Cię

      1. nie prosilem aby ktos mi wierzyl , chris_gd 20/03/04 23:52
        masz swoje zdanie i Ja to szanuje, ale szanuj takze moje, moze i przesadzam ale jechowi to dla mnie zwykla "firma" ktora ma jakies swoje poglady i chore taktyki zdobywania klientow i niestety nie szanuja moich praw i wyznan, wiele razy grzecznie prosilem aby moje mieszkanie omijali z daleko bo jestem mlody (musz sie wyszalec), pracuje i poki co probuje sie uczyc i czasu na gadanie o sprawach co jak co malo waznych (przynajmniej dla mnie) nie mam czasu,

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    2. Ja tez mam dośc ich natręctwa .... , NimnuL-Redakcja 21/03/04 08:52
      jednak zawsze mowie "nie jestem zainteresowany" lub "strata Państwa czasu" i zamykam drzwi.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  12. Jestem protestantem , blimek 20/03/04 21:10
    zjednoczony kościół ewangeliczny w skład wchodzą :
    -babtyści
    -zielono światkowi
    - kościoł chrystusowy
    - ewangeliczni (nie mylić z kościołem ewangelicko absburskim)

    Szanuje Świadków Jechowy, za to co robią, żaden kościół nie jest dobry i idealny,wiara w Boga powinna opierać się na Blibli, tylko i wyłacznie, nie na żywotach świętych, nie na kulcie maryjnym, nie na świętych obrazach i relikwiach, nie na itp, itd.
    Jeśli znajde inne wyznanie, które bardziej "trzyma" się Pisma Świętego, niż te które są powyżej, napewno się w nim zdeklaruje.
    Światkom J..... należy się ogromny szacunek choćby za wyjście na przeciw do "klienta". Traktuje ich jako katalizator, Katolicy znają tylko dwa wyznania Katolicie i Świadkowie, jeśli szukają prawdy (katolicy) to prędzej czy poźniej zaczną jej szukać u Świadków, a z tamtąd dość długa ale napewno duzo łatwiejsza droga do prawdziwego chreścijaństwa.
    Oczywiście nie mam na myśli że katolicyzm to zło, znam katolików lepszych w sensie wiary niż przedstawiciele mojego wyznania
    Poprostu mowie jak jest.

    Ogromnym katolicyzmu moim zdaniem jest przerost formy nad treścia
    I tu prośba do katolików - rozejżyjcie się do okoła i zastanówcie się.
    Pozdro

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

    1. ogromnym , blimek 20/03/04 21:12
      minusem katolicyzmu miało być sorki

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

    2. Tak BTW to czemu Świadkowie mają zakaz transfuzji krwi? , DJopek 20/03/04 21:17
      Zawsze się nad tym zastanawiałem ale jakoś nigdy nie drążyłem tematu... Dla mnie jest to totalna głupota, ale ciekaw jestem jakie wytłumaczenie mają Świadkowie Jechowy? W sumie Kościół Katolicki także ma beznadziejne zasady, choćby to że używania prezerwatyw jest "niepożądane", jest grzechem itp.

      1. krew to dusza w której z ksiag mojżeszowych jest to dokładnie , blimek 20/03/04 21:33
        napisane ze nie bedzie sie spożywać krwi (czarnina, kaszanka), bo krew to dusza istoty, IMHO krew to broń biologiczna która może przynieść nam jeszcze wiele zagadek
        Nie wiem czy takie wytłimaczenie cie satysfakcjonuje :)

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        1. Czy mnie satysfakcjonuje... , DJopek 20/03/04 21:42
          Znając siebie i swoje podejście do wiary to nie za bardzo ;) Nie rozumiem jak można pozbawić na przykład możliwości przeżycia naszego dziecka poprzez zabronienie transfuzji krwi :/ Wg mnie taka zasada jest niezgodna ze zdrowym rozsądkiem...

          1. Jednym z podejść do wiary , blimek 20/03/04 21:52
            jest to że Bóg ma dla karzdego człowieka jakiś plan, nawet i dla tego dziecka, A może to jest próba wiary dla rodziców ? Znasz napewno historię Abrahama. Kiedy po 100 latach życia urodził mu się syn a Bóg kazał złożyć go w ofierze, Bóg miał od poczatku plan, skad wiesz że te hipotetyczne dziecko nie przezyje bez pomocy lekarzy (transfuzji), a może stanie się cud ? A zdażają sie przypadki gdzie lekarze kompletnie nie wiedzą jak to sie stało miał umrzeć a ma się dobrze ot zagwozdka :), Czy zdrowym rozsadkiem było ze strony Chrystusa przyznawanie się do końca że jest sie synem boskim, przecież wiedział co go czeka jak sie przyzna wystarczy żeby powiedział że nie jest synem Boga choć raz i było by OK Piłat by Go wypuścił.
            W bibli wiele przypadków jest niezdrowego rozsądku,
            a Chrześcijanie musimy pamiętać o tym starają sie żyć w zgodzie z Biblią

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

            1. Hmm... , DJopek 20/03/04 22:02
              Nie będę się lepiej rozwodził nad tym bo dla mnie osobiście to Biblia to taki bardzo dobry bestseller, jak pisałem wyżej jestem ateistą i zarówno w wolę Boga nie wierzę, a w tym bardziej w cuda, więc lepiej żebym w tym momencie zakończył swą wypowiedź ;)

              Dzięki w każdym razie za naświetlenie sytuacji... Pozdro!

            2. boje sie ze wchodze na cienki lod , Wedrowiec 20/03/04 22:05
              ale jednak.... skoro bog ma plan, i jest wszechwiedzacy to czy nie wiedzial ze Abraham zdecyduje sie poswiecic dziecko? wiec po co to robil? wyjasnienie o wolnej woli mnie nie satysfakcjonuje - jezeli dopuszczamy naprawde wolna wole to tym samym skreslamy wszechwiedze boga i jego szerokie plany.
              i druga sprawa - rowniez do mnie nie trafia to ze jakis sens (czy tez udzial w wiekszym planie usprawiedliwajacy cos takiego) ma smierc malego dziecka/doroslego czlowieka przy 100% szansach na jego uratowanie. zwlaszcza ze w tym momencie jest to zaprzeczenie wolnej woli - bog (a wg. mnie w tym przypadku ludzie nawet jesli bog istnieje) ogranicza ta wole, zakazuje, niszczy milosc, niszczy czlowieka.
              co do duszy czlowieka w krwi - przypomina mi to wlasnie te "swiete obrazy", ikony, posazki, bozki - proba zrozumienia niezrozumialego, jakies umiejscowienie czegos duchowego w swiecie materialnym. i o ile w przypadku osoby doroslej - zgadzam sie, moze odmowic transfuzji. ale w przypadku dziecka jest to dla mnie zwykle morderstwo.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. "nie zbadane są wyroki Pana" , blimek 20/03/04 22:55
                skoro Bóg wiedział że bedzie musiał wydac syna na śmierć,
                to po co stworzył świat ?, chciał go sie pozbyć z nieba, chciał dać mu nauczkę i wybrał taki misterny plan ? Skoro wiedział że żydzi na pustyni bedą bluźnić Jemu to po co ich wyprowadzał z Egiptu ? takich pytań mogą być setki, "błogosławieni którzy nie widzieli a wierzą"- w moim przkonaniu (moja interpretacja)
                nie widzieli=nie umieją sobie tego wytłumaczyć
                to najtrudniejsza rzecz we wierze
                Niewidzieć a uwierzyć ot co.
                Czym różni się życie dziecka od życia dorosłego człowieka ?
                tym ze nie umie,nie może sie bronić. Jest za to nagradzane niebem- przez wiarę swoich rodziców , imho jeśli chce może zejść na ziemie i sie urodzić ponownie,

                PS:
                jestem od dwóch lat honorowym dawcą krwi :)

                twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      2. Poltora roku temu , Karaczan 21/03/04 02:19
        wracajac z dodatkowych zajec, widzialem wypadek samochodowy w ktorym zostala potracona mloda dziewczyna. Zyla jeszcze jak jechala do szpitala. Pare dni pozniej w gazecie bylo napisane, ze dziewczyna zmarla, poniewaz jej rodzice (Jechowi) zabronili transfuzji krwi i prokuratora zbada czy tym samym przyczynili sie do jej smierci.

    3. moze i tylko na biblii, szkoda ze oryginalu , Wedrowiec 20/03/04 21:22
      dawno nie ma. a to co jest to dziesiata woda po kisielu do tego w milionie odmian. do tego rozniacych sie w zasadniczych kwestiach. do tego milion odmian jest na milion sposobow interpretowanych.
      wiec rownie dobrze dla mnie podstawa moze byc np. taki "Wiedzmin" Sapka - o ile tylko w wyniku ludzie beda czynic dobro (ale nie to co jest dobre wg. nich a takie dobro ktorego inni nie uznaja za zlo wobec nich.). i tyle.

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. poniekąd masz racje , blimek 20/03/04 21:39
        choć podobno jakieś rękopisy bibli przeleżały ileś tysiecy lat w zamknietej grocie gdzieś tam (ktoś kompetenty niech sie wypowie)
        i dlatego przetrwały w nienaruszonym stanie.
        Ale nie o to chodzi cała Biblia jest oparta na Miłości, a zwłaszcza miłości bliźniego, i miłości do Boga,

        Taki Wiedzmin w porównaniu do starego testamentu to jak porównać
        Władce Pierscieni do komksu o garfildzie
        Stary testament i rzeczy "przygody" tam opisane sa jakieś 100razy lepsze niż te u sapka i tolkiena razem wziętych

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        1. hmm chodzi mi rowniez o to , Wedrowiec 20/03/04 21:56
          ze powolujac sie na biblie robi sie wiele zlych rzeczy a powolujac sioe na Sapka mozna zrobic wiele dobrych rzeczy. nie porownuje samej wagi i waznosci tych (cholera jak to napisac? dziel/ksiazek/utoworow -wiadomo o co chodzi chyba) poniewaz porownanie byloby bez sensu. glownie chodzi mi o to ze wazniejszy jest dla mnie efekt koncowy, wykorzystanie praktyczne niz to na co sie powolujemy.
          co do tego ze cala biblia jest oparta na milosci to ech tak srednio bym sie zgodzil - troche okrutna ta milosc. ale takie czasy byly. denerwuje mnie rowniez u "wyznawcow" biblii to, ze czesc traktuja bardzo doslownie (slowo w slowo), czesc jako wskazowke/przenosnie, cos co mozna interpretowac a czesc w ogole pomijaja. w tym momenice jest to dla mnie falszywe - po prostu bierzemy to co wygodne, reszte pomijamy albo naginamy dla swojej wygody. nie mowie w tym momencie w zaden sposob konkretnie o Twoim wyznaniu tylko ogolnie odnioslem takie wrazenie. wrazenie poparte wlasnie mnogoscia interpretacji i roznicami w przywiazaniu do szczegolow - dla jednych powiedzmy zdanie X jest rozumiane doslownie, dla drugich jest interpretowane, trzeci o nim nie slyszeli. dla zdania Y sytuacja sie zmienia - przemieszaly sie frakcje. no i zawsze moze byc ze w "wersji" wyznania trzeciego zdanie Y nawet nie istnieje.

          "Widziałem podręczniki
          Gdzie jest czarno na białym
          Że jesteście po**bani"

        2. no ale już , Chrisu 20/03/04 22:31
          Nowy Testament (a przynajmniej wiele jego fragmentów) to tak połowa pierwszego tysiąclecia :(

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. wiem , blimek 20/03/04 22:42
            tylko ja mowie o starym, nowy to zupełnie inna "bajka"

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  13. ile głów tyle interpretacji , blimek 20/03/04 22:39
    a co za tym idzie nadinterpretacji,człowiek już taki jest, że wycina to co mu nie pasuje a to co pasuje zostawia, gdyby tak nie robił to świat byłby rajem, wyraznie jest napisane nie zabjaj a zabijamy, nie kradnij a kradniemy, nie pożadaj a pożadamy wszystkiego w około( cała ekonomia na tym przykazaniu jest zbudowana), nie nazywaj bliźnich głupcami, a robimy to naokrągło, Efekt końcowy jest rzeczywiście najważniejszy ale idąc przez życie i zapychając sobie głowe wszystkim co usłyszymy, utwierdzamy sie w przekonaniu że te rzeczy są ważne, że ważne są szczegóły a to IMHO nie prawda, we wszystkim trzeba kierować się sercem, nie trzymajmy się jednej rzeczy kurczowo, gdyby to chodziło o moje dziecko i transfuzje nie zastanawiał bym się ani chwili i wybrał bym transfuzje, to grzech -ale grzechem jest także pożadanie, a wszystkie grzechy możemy wyznać w modlitwie i Bóg nam przebaczy, Tak jest każdy widzi wiarę inaczej i właśnie to jest wierze najlepsze, Poco Bogu armia robotów myślaca tak samo?
    Wiem że nie odpowiedziałem ci wystarczająco na twoje pytania i wiem że te wypowiedzi sa troche lakoniczne, poprostu minoł już kawał czasu kiedy ostatnio się w to zagłebiałem i kiedy odtatnio z NIM rozmawiałem :)
    Cze

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

    1. pod wędrowcem , blimek 20/03/04 22:40
      oczywiście

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      1. a ja dziekuje za , Wedrowiec 20/03/04 23:04
        kulturalna dyskusje i pozdrawiam :)))))

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

  14. to juz ostatnia moja wypowiedz na ten temat , chris_gd 20/03/04 23:59
    z gory przepraszam jesli kogos urazilem, szanuje wiare i poglady kazdego czlowieka bo to sprawa prywatna, ale moj dzisiejszy "wystep" nie byl tylko glupim zartem ale takze nowym sposobem (mam nadzieje ze wkoncu skutecznym) na pozbycie sie natretow, ja rozumiem ze wypelniaja swoj obowiazek ale niestety mi to przeszkadza niestety wiele razy prosilem, tlumaczylem a i tak za jakis czas przychodzili i prawili swoje teorie, moze dzisiejszy dzien to zmieni
    pozdrawiam wszystkich boardowiczow i dziekuje za wypowiedzi na ten jakby nie patrzec drazliwy temat

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  15. Ja się kiedyś z takimi wdałem w dyskusję i od tego , sebtar 21/03/04 10:55
    czasu już więcej nie przychodzą. Za to ostatnio spławiłem świadków globalnego kapitału z jakiejś firmy wysyłkowej chyba - przyszły dwie babki, że niby wygrałem jakieś badziewie (mikser, jakieś mieszadło i ekspres do kawy za jedyne 900 zł - tak na oko warte jakieś 250 zł) i gadają, gadają że sklep, że tego, że zaproszenie, że mogę sobie wymienić na coś innego w katalogu itp. A na koniec i... będzie moje jak zapłacę VAT od wygranej. Ja na to że kawy nie piję, gotować nie umiem, katalogu i tak nie macie (widać tajny) i wiedziałem od razu że globalny kapitał nie da mi nic za darmo - do widzenia, proszę zamknąć drzwi z tamtej strony.

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL