Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sherif 13:33
 » ligand17 13:21
 » wrrr 13:20
 » J@rek 13:19
 » luzak2363 12:51
 » metacom 12:50
 » Ament 12:43
 » past 12:42
 » KHot 12:35
 » Guli 12:25
 » [yureq] 12:25
 » ulan 12:18
 » alien1 12:02
 » ReMoS 12:02
 » dugi 12:02
 » Pio321 11:50
 » hokr 11:44
 » rooter666 11:41
 » matali 11:38
 » esteban 11:26

 Dzisiaj przeczytano
 36905 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Samobójstwo - tchórzostwo czy odwaga? , KAMIL13 16/07/04 22:00
[j.w.]

  1. geee man , Holyboy 16/07/04 22:06
    z grubej rury jedziesz chlopie...

    co do odwagi w tym kontekscie to ja bym sie jej tu nie doszukiwal, bo jej zwyczajnie nie ma, co do tchorzostwa - no z tym to juz predzej...

    Strength is irrelevant.
    Resistance is futile.
    We wish to improve ourselves.

    1. hmm , Carat 16/07/04 22:22
      myśli samobójcze zazwyczaj pojawiają się jak ktoś nie widzi sensu dalszego życia, bo np. ktoś bliski zginął, umarł, ktoś złapał długotrwałego MEGA doła z innych powodów.
      Krótko mówiąc, gdy mamy chwile słabości jesteśmy bardziej podatni na takie myśli i w skrajnych sytuacjach może dojść do samobójstwa.

      Myśleć o tym, a zrobić to, to moim zdaniem 2 rózne sprawy i mimo, że teoretycznie możemy się unicestwić w prosty sposób to jednak uważam, że trzeba mieć odwagę na taki krok, choć z drugiej strony jest to ucieczka od otaczających i przerastających nas problemów.
      Każdy z nas jest inny i każdy z nas inaczej reaguje na pewne sytuacje, więc trudno mówić tu o regule.

      1. nie , Holyboy 17/07/04 02:11
        odwagi nie ma w tym - co to za odwaga? jakies bardzo wypaczone pojmowanie tego pojecia chyba - zadna to odwaga, co to za heroizm konczyc ze soba - nie ma w tym jakiejkolwiek wznioslosci, jakiejkolwiek korzysci dla nikogo, za wyjatkiem grabaza...

        Czlowiek jest po to by wnosic cos dobrego w rzeczywistosc.

        Strength is irrelevant.
        Resistance is futile.
        We wish to improve ourselves.

        1. "cos dobrego" hehe , glewik 17/07/04 09:54
          niby co ?? ... szukasz chyba sensu w czyms co go niema

          Pełnie bytu osiągniemy w nicości
          istenienia. /glewik

          1. cos dobrego , Holyboy 18/07/04 02:44
            czyli znalezc swoje zastosowanie w tym chaosie - trzeba odwagi i pokory (i innych cnot tez) do tego

            swiat sensu nie ma? to oczywiste! - jakby mial to nie operowalibysmy pojeciami dobra i zla, bo bylby idealny, a ze nie jest no to co wezmy wszyscy zbierzmy sie i odwzanie kulka w leb - tak caly gatunek, pstryk i nie ma - nic z tego nie wynika, niczym ciekawym tez nie jest, zero konstruktywnosci, negatywow w tym wiele mozna wyliczac...

            Strength is irrelevant.
            Resistance is futile.
            We wish to improve ourselves.

            1. wiec jesli sam mowisz ze swiat sensu nie ma , glewik 18/07/04 04:35
              a istnienie kazdego z nas jest rowniez pozbawione sensu, to nie mozemy krytykowac osobo ktore wybieraja smierc zamiast zycia.

              Pełnie bytu osiągniemy w nicości
              istenienia. /glewik

              1. no jasne , Holyboy 18/07/04 12:05
                zastrzelmy sie wszyscy... bezkrytycznie, czlowiek ma nie po to rozum zeby dokowynac autodestrukcji - zwierzeta tego nie robia, czlowiek ma stanac nizej?

                Strength is irrelevant.
                Resistance is futile.
                We wish to improve ourselves.

        2. czasy bohaterskich powstań i zrywów narodowych dawno minęły , Carat 17/07/04 16:12
          także heroizm nie jest tu potrzebny. Samobójstwo nie jest jak przysłowiowa bułka z masłem, dlatego uważam, że trzeba odwagi, aby siebie samego unicestwić, bez względu na to czy ma to służyć tylko grabażowi i robaczkom, czy jakiejś innej grupie osób.

        3. a co powiesz o ludziach z WTC, którzy skakali z okien , Carat 20/07/04 23:10
          nikomu się to nie przydało. Nie było wzniosłości, korzyści, no chyba że dla terrorystów i grabaża.

          Temat jest bardzo złożony ale ty masz swoje zdanie, ja mam swoje i jest OK :)

      2. martylorogi prosze mi tu w to nie mieszac , Holyboy 18/07/04 02:31
        cos sie tyczy bulki z maslem - zycie nie jest bulka z maslem

        odwagi nie ma za grosz i juz - 'samego siebie unicestwic' - kurde ale to pieknie brzmi, a znaczy tyle samo co wylaczenie pstryczka lampki, odwage to sie odnosi do czynow ktore mozna, nalezy pamietac, a nie do takich ktore uwlaczaja szacunkowi do zycia (przynajmiej w kregu kultury romanskiej), szacunkowi do rodzicow, do przyjaciol - no jasne trzeba miec odwage zeby powiedziec sobie "a pier..... ich wszystkich, ich wszelka troske o mnie" tylko ze ta odwaga to sie tupetem i egoizmem nazywac powinna

        owszem mozna rozumowac w taki sposob "no no zaiste mezny to czlek byl - skonczyl z soba, oddal przysluge ludzkosci - nie ma go juz, wiec sie nie rozmnozy" - tylko ze nie wydaje mi sie ze ludzie powinni rozumowac w ten sposob, bo kto inny moze to zdanie zmiescic "zalosna jednostka sie unicestwila - bravo, oby tak dalej!".... mozna dalej tak 'ewoulowac' to rozumowanie, ale strach az myslec co moze z tego wynikanc - bo moze z tego wyjsc calkiem chory prgamatyzm, w ktorym to tym "zalosnym jednostkom" ktos zacznie pomagac opuszczac ten padol... bo skoro same nie sa w stanie do czynow heroicznych, to "ja" znajde za nich odwage

        Strength is irrelevant.
        Resistance is futile.
        We wish to improve ourselves.

  2. bezradnosc wobec zycia , no13 16/07/04 22:06
    .......

    Iron Maiden

  3. Coś ciężkie pytania jak na piątek wieczór... , Sith 16/07/04 22:11
    ...wydaje mi się, że no13 może mieć racje.

  4. .... , john565 16/07/04 22:13
    ani jedno ani drugie to głupota, brak poszanowania dla własnego istnienia, jak ktoś ma umrzeć to umze tak czy siak, trzba byc ciekawym co bedzie jutro, może los sie odmieni (BTW tsza okienko w dużego skreslić :P, jutro losowanie)

    f*ck

    1. wiesz, spróbuj sobie wyobrazić , Carat 16/07/04 23:01
      że z dnia na dzień w wyniku głupiego wypadku np. skok na główkę do jeziora uszkadzasz sobie rdzeń kręgowy i w efekcie masz paraliż całego ciała.
      Z dnia na dzień stajesz się "warzywkiem", miałeś dziewczynę ale z czasem ona Ciebie zostawia, bo chce mieć normalne życie, a nie męczyć się z inwalidą, który nawet nie potrafi sam się napić, załatwić itp.
      Miałeś kumpli ale oni też z czasem odsuwają się, nie możesz biegać, chodzić na imprezy, pić piwo itp., Generalnie zostajesz sam, jedynie funkcjonujesz dzięki opiece rodziców, bo dla innych jesteś już nikim, nieistniejesz dla normalnych zdrowych ludzi.

      Albo inny przypadek, jesteś szczęsliwym mężem i ojcem 3 dzieci. Wracacie samochodem z wakacji do domu, po drodze auto wpada w poślizg i uderza w drzewo, żona ma poważny uraz miednicy,złamane udo itp., dwoje dzieci w momencie wypadku uderza wzajemnie główkami i giną na miejscu, 3 dziecko wypada z auta przez okno i też ginie. Jako kierowca wychodzisz z wypadku bez szwanku, masz ogólne potłuczenia ale w przeciwieństwie do wcześniejszego przypadku fizycznie jesteś całkowicie zdrowy.

      Łatwo mówi się o głupocie gdy wcześniej niespotkało nas nic złego co mogło nami wstrząsnąć i doprowadzić do załamania psychicznego itp.

      1. jak żona przeżyje... , PrzeM 16/07/04 23:11
        ...to się zrobi czwarte.
        heh czarny humor, a tak naprawdę nie można generalizować, każdy zachowa się inaczej, ten się załamie tamten nie. Śliska sprawa, kiedyś byłe za tchórzostwem, teraz uważam że to głupota. Drugiej szansy się nie dostaje. A wracając do przypadku wypadku - żona umiera. A ty zamiast się powiesić, za rok znajdujesz inna wspaniałą kobietę i macie dwójkę dzieci. I dla tych maluchów warto jest żyć...

        PrzeM

        above the mind - powered by meat...

        1. faktycznie czarny... , Carat 17/07/04 00:26
          humor ;)
          Takie wypadki często zostawiają ślad do końca życia, który utrudnia normalne funkcjonowanie, także nam osobom patrzącym na to z boku łatwo mówić o ułożeniu sobie życia od początku.
          Pomijam tutaj apsekt, że znalezienie wspaniałej kobiety na całę życie nie jest takie łatwe, chyba, że mówimy o kobiecie na jedną lub kilka nocy ;P

  5. Hmmm , Agnes 16/07/04 22:26
    http://www.aci.pl/~norton/forum.php?id=231

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

  6. mam cos lepszego zamiast samobójstwa... , Chrisu 16/07/04 22:27
    patch 1.2 do Far Cry

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. heheheh , dugi 16/07/04 23:16
      nie ma to jak dobry komentarz :)

      Wszyscy sie cieszą że Adolf nie
      żyje, hula, hula, hula, hula hop!

    2. zwaliło , Carmamir 17/07/04 08:51
      mnie to z fotela ;)

      No to się wkopałem...

  7. podejde troche schematycznie , Outsider 16/07/04 22:40
    poczytaj NOL - to juz bylo...

    Okiełznany Ukierunkowany Twór
    Sometimes Informatycznie
    zDEspeRowany...

    1. To co, że było? , spieq-Redakcja 16/07/04 23:04
      Nie ma na TPC obowiązku czytania tego, co było na NOL-u.

      W wieku lat 19-20 uważałem to za odwagę, życie tępi jednak pewne (nieżyciowe..?) "idealizma" i po tych paru latach zmieniłem diametralnie zdanie.

      To ja, ten słynny emotidestruktor.

      [podążaj za Żółtą Taksówką...]

  8. tchorzostwo do ktorego trzeba kupe odwagi , Kubu$ 16/07/04 23:14
    ale tak naprawde to jednak glupota

  9. [;..;] , GesTee 16/07/04 23:17
    najciezszy grzech...

    :)

    1. no wiesz, nie wszyscy wierza , Cadd 16/07/04 23:46
      tym bardziej samobojcy...

      Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
      zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
      google"

      1. [;..;] , GesTee 17/07/04 14:29
        no tak ale to jest stwierdzenie z mojego punktu widzenia na tak zadane pytanie :)

        p0zdrawiam

        :)

  10. tchorzostwo przed tym co bedzie dalej.... , kilerbob 16/07/04 23:24
    123

    gg: 4125844

  11. ,,, , Cadd 16/07/04 23:49
    co jakis czas stwierdzam ze zycie zabardzo sensu nie ma (pewnie za duzo przebywania samemu), ale z drugiej strony wqrzam sie ze wkoncu umre i nie zobacze do dalej... szczegolnie jak sie czyta ksiazki sf i o przeroznych nowinkach technicznych itp (vide teleportowanie fotonu)

    Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
    zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
    google"

  12. bezmyslnosc... , Bach 17/07/04 00:58
    moze wiele jest przypadkow kiedy sie odechciewa zyc. przykladowe zostaly napisane juz wyzej, ale gdyby sie tak zastanowic (teraz to zrobilem) to jest wiele innych rzeczy ktore nei znikna a dla ktorych warto zyc. na mysl mi przychodzi np....

    chodzenie na boso po trawie,łyk zimnego piwa w upalny dzien albo po ciezkiej pracy, skrzekot (tak to chyba trzeba nazwac) mew przy kutrach rybackich, specyficzny zapach przy portowych deptakach, chrupiacy karczek z grilla, lezenie na trawie w cieply wieczor i patrzenie w gwiazdy, szum drzew w lesia i zapch grzyba, rzucanie sie sniezkami, slizganie sie autem zimą, pieta swierzego chleba z chrupiaca skorka i maslem, sluchanie puszczonego na maxa swojego ulubionego kawalka muzycznego, ....dobra juz o kobiecych wlosach i skorze nie bede pisal bo za romantyka mnie wezmiecie ale dodam... dobra giera w listopadowy deszczowy i szary wieczor

    ...Bach...
    "Lepiej grzeszyć i żalowac, niż
    żalowac ze sie nie grzeszylo!"

    1. "zapach grzyba" <rotfl>... ok, ok, bez skojarzeń :) , d-a-x 17/07/04 01:52
      a tak na serio to w 100% się z Tobą zgadzam :D wystarczy pomysleć ile takich przyjemności jeszcze można doświadczyć... :D warto jest żyć.

      Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
      uciekam goń mnie!

    2. wszystko fajnie , kubazzz 17/07/04 10:19
      jesli niedoszly samobojca jest zdrowy.
      Gorzej jesli ma jakies uszkodzenia, ktore nie pozwalaja mu w pelni odczuwac rzeczywistosci. Ja ostatnio sobie uswiadomilem, ze gdybym stracil wzrok lub sluch to co najmniej bym oszalal:/

      SM-S908

      1. cale zycie bez tpc , wukillah 17/07/04 12:45
        to nie moze sie zdarzyc

        just d'oh it!

  13. zadzwon , Birdman 17/07/04 12:43
    z tym pytanem do radia maryja... napewno ci o. rydzyk wytlumaczy pozadnie...

    ping?

  14. zmeczony juz jestem , blimek 17/07/04 18:09
    "always look on the bright side of life"

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

    1. nastepna linia refrenu , wukillah 17/07/04 20:35
      "always look on the bright side of death"

      just d'oh it!

      1. albo , blimek 17/07/04 20:59
        "life is piece of shit when you lok at it"
        ale ogólniej wiecej radosci niz smutku ;)

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  15. nie da sie , Nicholai 18/07/04 00:34
    odpowiedziec na tak postawione pytanie. sprawa jest zbyt zlozona zeby szufladkowac ja w taki sposob

    Kursy tańca www.estilostudio.pl

  16. ja powiem wam tak , Glock19 18/07/04 16:03
    Kiedy groza życia przerasta groze śmierci ludzie decydują sie na ten ostatni krok.miałem kumpla popełnił samobójstwo ok rok temu[skoczył z wieżowca] i ja uważam ze popstąpił jak tchórz bo odwagą jest żyć i borykac sie z problemami niż zakończyć zywot i narobić problemów innym[np matce której był jedynym synem] ale z drugiej strony stać na progu i...... sie zdecydować?to chyba nie tak łatwo to nie jest włączenie telewizora

    1. popieram Pana ;) , Carat 20/07/04 23:07
      jak mówiłem jest to ucieczka od otaczających nas problemów lecz zarazem odwaga np. stanąć na krawędzi dachu i.... - to nie jest bułka z masłem, chyba że klient jest naćpany albo spity i nie zdaje sobie do końca sprawy z tego co robi.
      Także nie sądzę, że taki samobójca idzie np. na dach i z marszu skacze, napewno się waha, mija chwila zanim podejmie ostateczną decyzję.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL