|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Dla żeglarzy: "Biegnąca po falach" , ulan 25/07/04 15:26 widział ktos tę łajbe na Mazurach (tu link do http://www.biegnacapofalach.pl/galeria.html ).
ja ja widziałem juz kilkanaście razy, robi niesamowite wrażenie przy innych łódkach na Mazurach. Była jeszcze druga "Smuga Cienia" (ale podobno stoi teraz na brzegu od 4 lat. szkoda bo to zawsze duża atrakcja płynąc po Mazurach spotkać je.) kiedyś parę lat temu miałem szczęscie widziec je obie naraz na jeziorze kisajno niedaleko Giżycka (przy wyjściu z kanału giżyckiego), szkoda tylko, ze nie były podpełnymi żaglami - widok bylby niesamowity...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - widzialem i potwierdzam , Outsider 25/07/04 15:38
biegnacapofalach jest piekna. Plyalem obok niej (a moze to ona plynela obok mnie).Okiełznany Ukierunkowany Twór
Sometimes Informatycznie
zDEspeRowany... - Smuga cienia , krogulec 25/07/04 17:45
holowala lajbe na ktorej plynolem jakies 10 lat temu na mazurach - najlepszy byl gostek, ktory musial siedziec na dole i uzerac sie ze starym wietierokiem reagujac na komendy rzucane z pokladu - pytanie , pol150257 25/07/04 18:11
nie raz widzialem
chyba kazdy kto byl na mazurach co najmniej raz ja widzial - śliczna , recydywista 25/07/04 19:14
zawsze to frajda na jeziorze było ją spotkać :)
A na morzach są jeszcze piękniejsze żaglowce! Chociaż głównie natykałem się na okręty marynarki.Computers are useless. They can only
give you
answers. - ha... właśnie z Augustowa wróciliśmy... , XTC 25/07/04 19:25
Jeesss... co tam pływało! :)
ten co wygrał był niesamowity - mam z nim zdjęcia i film jak startuje - wszyscy oniemieli! :)Linux - Ach! , Agnes 25/07/04 20:31
Ach, jest śliczna... ostatnio widziałam w Mikołajkach, z okazji jakichś regat.
Ach!Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - a propos jachtów... , PrzeM 25/07/04 22:05
...dwa lata temu widziałem w porcie na wyspie Vis w Chorwacji pełnomorski jacht o nazwie Virtuelle. Oprócz masztu ponad pokład nie wystawało nic. To był gigantyczny pocisk pokryty klepkami jasnego drewna. Poszukam gdzieś zdjęć, ale takiego jachtu nigdy w życiu już potem nie widzałem...PrzeM
above the mind - powered by meat... - to chyba ta rodzina... , PrzeM 25/07/04 22:08
...ale ten który widziałem był bardziej płaski...
http://www.slam.it/...nda/sailingt_virtuelle.shtmlPrzeM
above the mind - powered by meat... - Łał! , Agnes 25/07/04 23:17
Jaki przechył tam mieli!Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - ja w tym roku , Birdman 25/07/04 23:20
z takimi przechylami plywalam na mazurach na maku 707; nazywal sie arev; moze ktos widzial?? :]ping? - w zeszłym roku... , ulan 25/07/04 23:31
z kumplem pływaliśmy na maku 707 (który kiedys pływał w regatach), strach było we dwóch nia pływać, duza łajba i lubiąca chodzic w przechyłach, ale my nie mieliśmy jak balastować, a łajba była wypozyczona więc strach się wywrócić.
jak płynełem z Giżycka do Sztynortu, dość wrednie wiało (to był pierwszy dzień rejsu, a wiatr był silny i zakręcony, z tendencjam do szkwalenia), jak dopłynęłem do portu to byłem gotów uklęc i pocałować matkę ziemie ;-))pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - koles z ktorym plynolem , Birdman 25/07/04 23:36
opowiadal ze raz polozyli tego maka tak ze mial masz rownolegle do wody; wstal bez problemu; my mielismy taki przechyl ze sie okna myly :] aha: plywalismy we 4;ping? - tan na którym ja pływalem , ulan 25/07/04 23:55
jak po rejsie opowiadał właściel położył sie bez żagli, bo kolesie którzy na nim płyneli popili się i rozbujali go a jeden za mocno sie wychylił (no fakt miecz był schowany), ale ten nasz egzemplarz był dość wywrotny. a ja płynąc nim czułem z jaką chęcia się kładł...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - z moim , Birdman 26/07/04 00:04
tego problemu nie bylo; byl w zarabistym stanie; pomijajac fal miecza ktory urwalismy i musilismy klas lodke na boku zeby to naprawic; i na tej podstawie jakos mi sie wierzyc nie chce ze ona tak sama z sibie sie mogla przewrococ; musielismy ja w 4 ciagnac a i tak ciezko bylo; moze ktos wam balas podpierniczyl?? :>ping? - lol klasc lodke zeby wymienic fal miecza ? lapserdaki :P , faf 26/07/04 00:58
wystarczylo rozebrac mechanizm korby i przez otwor gdzie przechodzi linka falu wpuscic sznurek z obciaznikiem - zanurkowac i przywiazac urwany fal do sznurka (znajomosc wezlow sie klania) a potem wyciagnac fal , potem pokazac ile ma sie pary w lapach i wyciagnac miecz lapkami :P
jesli urwal sie koniec falu to zarobic nowy szplajs na koncu i po zabawie - jak nie to wymienic
to tak jakby do odkrecenia korka miski olejowej w samochodzie zeby spuscic olej wywalicie auto na bok
moze to i lepiej ze niektorzy maja 2 lewe rece i jezdza do aso - jeszcze by za duzo plam oleju bylo na drogach :D :D
ahoy kombinatorzy :)- to nei bylo takie proste , Birdman 26/07/04 01:58
bylismy na sniardwym; silny wiatr i spore fale; woda syfiasta; probowalismy wyciagnac fal, ale zaplatal sie jakos dziwnie; miecz mielismy przedluzany, wiec nie wiem czy dal bys rade go wogole ruszyc ;)ping? - no jak plytko to problem , faf 26/07/04 09:51
kumpel urwal fal gdy podchodzilismy do brzegu
zamiast wciagnac to go wypuscil
ale obciach - ugrzezlismy na mieczu
silnik 4konie nei byl w stanie nas wyciagnac - kotwica tez nie dalismy rady sie zsciagnac
pomoglo tylko zanurkowanie - i nie pindolcie ze nie umiecie dac nurkana 1,5m - to jest kurde wymagane na karte plywacka :P
co do kladzenialodki na boku - nie jest to zbyt szczesliwy pomysl jesli miecz wbil sie w dno - owszem zejscie z mielizny dokonuje sie przez wymuszenie przechylu - ale dotyczy to balastowek a nie balastowo mieczowych
mozna wylamac jarzmo miecza i ciekawe co wtedy ?
miecz w takim maku 707 to arkusz blachy o macie ponad 100kg - miecz nei powinien byc nigdy wysuniety na max- zreszta fal nei powinien na to pozwolic zeby byl prostopadle do kilu - ma wtedy za mala powierzchnie styku ze skrzynka mieczowa - jak pisalem - mozna uszkodzic jego mocowanie
jesli ugrzeznie miecz w piachu to pol biedy - przechyl lodzi wyciagnie miecz z dna
gorzej jak to ciezka kleista glina - nawet stojac na dnie w pletwach zeby sie nie zapadac ciezko wyciagnac - siedzi jak zamurowany
wiec ostroznie z tym przechylaniem :P- hehe , Birdman 26/07/04 11:21
widzisz.... my mielismy lekko stiuningowany miecz :> to byl odlew z zelaza; po za tym nurkowanie nie mialo sensu bo woda byla tak zasyfiona ze nic nie bylo widac w niej;ping?
- Faf to co ty proponujesz , ulan 26/07/04 08:57
to sztuczki cyrkowe, nie każdy potrtafi tak nurkować i wiązać węzły pod wodą. Tak jak to zrobił Birdman to jest wszystko zgodne ze sztuką. za pomocą fałów kładzie się łudkę na bok i wtedy robi koło miecza...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|