|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
komputer nie startuje -czyżby zasilacz?? , m_aczo 3/10/04 23:11 Niedawno zmieniłem zasilacz w komputerze [jakiś Fortron] niestety zaczęły się dziać dziwne rzeczy z komputerem. Czasami w ogóle nie chce sie włączyć, czasami startuje bez problemu... W komputerze nie ma wielu urządzeń więc wydaje mi się, że to raczej nie wina konfiguracji. Z moim poprzednim zasilaczem nie miałem takich problemów -włączał się za każdym razem [jakiś Feel].
Napiszę jeszcze że w momencie kiedy wcisnę przycisk włączający zasilanie a komputer się nie włączy to jedyną zauważalną rzeczą jaką wykona komputer jest delikatny obrót wiatraczkiem na procesorze [kilka obrotów] i dalej nic się nie dziej.
Czyżby to wina zasilacza, czy przyczyny szukać gdzie indziej??- nie napisales najwazniejszego...konfiguracji , KruK 3/10/04 23:27
Wyglada to na zasilacz, chociaz podobne objawy mialem z abitem BX-133 Raid z padnietymi kondensatorami kotre padly od celerona 800 ;)
Sproboj wykonac taki myk :
Jesli masz na zasilaczu z tylu przelacznik wylacz go, nastepnie wcisnij przycisk power i trzymajac przycisk zalacz zasilacz.
Sprawdz to kilka razy powinno zadzilac.Pozdr. KruK - konfiguracja jest taka sama jak w opisie , m_aczo 4/10/04 07:31
- zrobiłem ten trik który mi napisałeś - komputer włączył się za pierwszym razem... mimo, że przed kilkoma sekundami przy normalnym wciskaniu powera nie chciał ruszyć.
Oglądałem płytę głowną -nie zauważyłem opuchniętych kondensatorów, wszystko na oko wygląda porządnie. Wina procesora to chyba też nie jest -zawsze chodził ok na tych ustawieniach, temperatura w normie.
Najśmieszniejsze jest to, że napięcia -jak już komputer wystartuje -są niemal wzorcowe.
Tak więc czy to zasilacz??- mysle ze w twojej konfiguracji , KruK 4/10/04 09:36
nie jest to problem kondensatorow, stawiam raczej na zasilacz.
Z padnietymi kondensatorami to sie tylko spotkalem w starych BX'ach.
Wnioskuje ze jesli wylaczysz komputer i po chwili probujesz go wlaczyc to sie wlacza bez problemow, a jezeli komputer odlaczysz od zasilania badz zostawisz na dluzsza chwile wylaczony to juz sie nie chce wlaczac tak ?
Jesli jest tak jak opisuje to stawiam na zasilacz.....Pozdr. KruK - jest dokładnie tak jak mówisz , m_aczo 4/10/04 15:40
jeśli komputer jest włączony to przy resatarcie nie ma problemów, ale jeśli postoi dłuższą chwilę bez prądu -nie włącza się.
Tak więc będe musiał odesłać zasilacz:)
Dzieki za pomoc!!!
- stawiam na kondziołki ... , PaszkfiL 3/10/04 23:34
... sprawdz czy ci nie napuchły ;)o([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - tak jest , benton 4/10/04 00:32
to samo miałem, a kondensatory napuchnięte właśnie:/
- hmm , bartek_mi 3/10/04 23:44
jesli to nadal aktualne (spod ksywki):
Duron 1600@2000MHz, Asrock K7S8XE
r.3.01, 512MB RAM TwinMos [DDR400]
Samsung SP0802N, CD-RW HP 9300+,
AccuSync LCD51VM,
Logitech BJ58, klaw. tracer
to odkrec procka po pierwszedzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - moze plyta glowna... , Dariooo 4/10/04 09:21
mialem kiedys podobny problem po wcisnieciu przycisku w obudowie nic, komputer nie wlaczal sie (zero jakiej kolwiek reakcji) po wlozeniu innego zilacza (bo myslem, ze tam lezy przyczyna) komputer odpalil sie (ale zasilacz musialem oddac bo tylko pozyczylem go do sprawdzenia) wlozylem z powrotem moj statry i komputer ruszyl! Sytuacja powtorzyla sie bodajrze 2 razy w ciagu roku! Komputer musial wystartowac z innego zasilacza, a pozniej dziala juz na moim! Plyta wyglada normalnie (wszystkie kondensatory OK)
Moze moja plyta jest jakas wybredna :) (Asus A V333-X A 1700+)
Pozdrawiamdruk narzucil homo-sapiens
linearny paradygmat percepcji |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|