AthlonXP 1700@2400 EPOX 8RDA+
512DDR 40GB CDRWx40 DVDx16
ATI AIW 9000 PRO Canon A60

"dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom

pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."

bez podpisu

portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com

1. trzeba , siaraps 13/10/04 23:27
   cieszyć się z tego co się ma w tych trudnych czasach.

   "dziś to, co wczoraj trwałym było
   jutro istnieć przestaje"
   dj boom

"ty zaś uczyń tak, abym słów na
wiatr nie rzucał..."

PrzeM

above the mind - powered by meat...

1. a myślałem, że ja jestem pesymistą , ulan 14/10/04 00:22
   czarnowidzem ;-)))))))))))))))))))
   ale chyba mogę do Ciebie mówić MISTRZU ;-))))))

   pozdr. ułan vel ulan
   "Uwielbiam zapach napalmu
   o poranku..."

   1. Taa, , Adek 14/10/04 00:39
      przed tym meczem słyszałem w koło, że Walijczycy nam sprawią baty, że fuksem wygraliśmy z Austrią. I co? Dalej narzekanie! W dzisiejszym meczu jedna bramka piękniejsza od drugiej :) Grający antyfutbol walijczycy strzelili dwa gole. Pierwszy prezent, drugi po uderzeniu ręką! Taka jest piłka, że liczy się to co w siatce. Dzisiaj Polska ponownie górą. Drugie miejsce w tabeli, wygrane trzy cięzkich wyjazdy,w tabeli tuż za Anglikami, z dużą przewagą nad trzecią Austria i wielkie szanse na BEZPOŚREDNI AWANS Z DRUGIEGO MIEJSCA. Zaśnijcie malkontenci snem zimowym, może na wiosnę zmienicie zdanie. "Franek, Franek łowca bramek ":)))

      ABIT NF7 (2.0)
      Athlon XP 1700@2.1 GHz
      G-byte Radeon 9k Pro

      1. ja tam zbytnim entuzjastą też nie jestem , McKania 14/10/04 02:16
         ale ważne żeby wygrywać te mecze, w których gra się słabo
         a póki co to się naszym udaje
         
         oczywiście niektórzy woleliby może kolejną 'honorową porażkę w dobrym stylu' - to i narzekać potem łatwiej etc.
         mi też się nie podoba styl janasa, nie podoba mi się że co mecz gra w innym składzie, ale prawda jest taka, że w dwóch ostatnich meczach nasi odnieśli dwa dość spokojne [?] zwycięstwa
         mówię im 'respekt' [:)] i życzę powodzenia wiosną
         
         przem:
         " Trzy strzały to za mało na stwierdzenie że był dobry mecz. Spokojnie nas mogli powieźć ze 3:0 - gdyby tylko trafiali."
         
         no wiesz co.... po Tobie bym się tego nie spodziewał :) trochę lamerskie texty, zwłaszcza 'gdyby TYLKO trafiali' nieźle brzmi

         config: skóra, fura i coreDuo ;)

         1. no a jak to wyglądało? , PrzeM 14/10/04 06:19
            czy dobrą grą można nazwać walenie piłki na oślę byle do przodu i byle się pozbyć - bez długiego porządnego rozegrania? Tak grali nasi przez większość meczu. A walijczycy podawali idealnie - ile razy Bellamy (czy jak go się pisze) objechał czy to Hajtę czy Baszczyńskiego. Nadal podtrzymuję że mogli nam strzelić trzy i byłoby po ptokach. Nasi zgrali w miarę poprawne 20 minut. W niczym nie umniejsza to zasług strzelców bramek ale 20 minut to mało - oni mieli tak zapier..biegać cały mecz.

            PrzeM
            
            above the mind - powered by meat...

            1. dobrze mowisz.... , rulezDC 14/10/04 07:26
               krew mnie zalewala z ta ich gra, normalnie poplakac sie szlo, do 72 min nie istnieli, a Rzasa do zmiany po pierwszych 10 min, wszystkie grozne akcje lewa strona szly, jedyny jasny punkt to byl Frankowski, przy trzech bramkach mial udzial, pierwsza strzelil, druga praktycznie rozpoczal, a przy trzeciej on odzyskal pilke ktora trafila do Krzynowka, wynik idzie w swiat ale gra zenujaca

               koniec koniec koniec

            2. co Ty PrzeM mówisz... boshh.. , Maverick 14/10/04 07:49
               zawsze tak jest, że strzelający bramki wygrywają. qrna bez przesady, może akurat wyszedłeś gdzieś, że nie widziałeś gry z klepy, dokładnych podań i kontrataków typowo "desantowych". Przyjęcia na klatę i luty z pierwszej piłki.
               
               Dawno takiej szybkiej gry nie wiele osób nie widziało a Ty dalej marudzisz. Daj sobie spokój. Wygrali i tyle. Waleczności Walijczykom nikt nie odmówi. A co do ich waleczności jeszcze i gry w obronie..
               Kilka ładnych lat temu w NBA Detroit Pistons byli zespołem, który tracił najmniej punktów i co z tego jeśli w tym samym czasie marnie rzucali punkty? Mało kogo interesuje, że super w obronie byli - przegrywali i tyle.
               
               Ja w każdym meczu jestem za Polską. Śmiać mi się chce bo wczoraj w firmie wszyscy stawiali 3:0, 2:0 hehehe a dziś się podniecają i mówią, że wiedzieli, że tak będzie. Śmiech..
               
               i w sumie jeśli tak mają grać to niech wszyscy mają tyle waleczności co Walijczycy a nasi niech wygrywają.
               1. powtórzę zdanie: , PrzeM 14/10/04 08:17
                  Nasi zgrali w miarę poprawne 20 minut od wejścia Frankowskiego
                  
                  reszta była bezładnym wybijaniem piłki na oślep.

                  PrzeM
                  
                  above the mind - powered by meat...

                  1. pomyśl co będzie, jak w następnym meczu franek wyjdzie od początku..... , McKania 14/10/04 11:32
                     jak w 20 minut z frankiem walimy 3 bramki to w 90... :)

                     config: skóra, fura i coreDuo ;)

                  2. no już dobrze dobrze :) Frankowski fajne hasło powiedział po meczu , Maverick 14/10/04 12:21
                     jakoś tak to leciało: "coś mi mówi, że zdobytymi bramkami uratowałem posadę trenerowi"
                     
                     hehe :)
                     
                     gość równy jest, zna swoją wartość. Tak trzymać!

            3. Rzeczywiście Walijczycy grali pięknie , Adek 14/10/04 12:08
               Szczególnie ładne były akcje zakończone walnięciem łokciem któregoś z naszych, ciągle skwaszona mina tego "blond geja", nie podanie ręki Jurkowi po meczu, gra nastawiona na przeszkadzanie. Janas nastawił naszych niestety na remis i tak to wyglądało. Dopiero zimny przysznic w postaci podarowanej bramki zmienił sposób gry. Po raz kolejny jesteśmy górą i po jaką cholerę narzekacie? Wolicie "zwycięskie remisy"? Bardzo cieszę się z tego, iż naszym wystarzy pięć sytuacji do strzelenia trzech goli a przeciwnikowi dziesięć na jedną bramkę. Jeśli nie bawią was nasze "sukcesy" to zacznijcie kibicować Realowi czy też Portugalii, gdyż odnoszę dziwne wrażenie, że kibice z was tacy jak z koziej d......

               ABIT NF7 (2.0)
               Athlon XP 1700@2.1 GHz
               G-byte Radeon 9k Pro

               1. żadne argumenty... , PrzeM 14/10/04 13:46
                  ...te Twoje wyliczenia: co kogo obchodzi jakiś gościu podający czy nie rękę po meczu czy wyraz twarzy blondyna czy łokieć w plecach? To nie jest bal towarzyski - to jest piłka. A jeśli według Ciebie walijski futbol to było przeszkadzanie naszym no to nie mam pytań...Bo ja odnoszę wrażenie że to nasi starali się przeszkodzić Walii całą pierwszą połowę i trochę drugiej - i ledwo im to wychodziło...

                  PrzeM
                  
                  above the mind - powered by meat...

                  1. Wynik, tylko wynik , Adek 14/10/04 14:18
                     "To nie jest bal towarzyski - to jest piłka. " Jasne i wygrał lepszy, kogo obchodzi "cudowna gra skrzydłami", która nic nie dała? Kto strzelił trzy piękne brami? Polska! Ten sport to nie jazda figurowa na lodzie, punktów za "dobrą" grę tu się nie wystawia :)
                     P.S.
                     Chyba mam przyjemność prowadzenia dysputy ze zwolennikiem "tamtych sportowców", który zawsze jest przeciw "naszym" i trzyma kciuki za np. Real w meczu z Wisłą.
                     Tym razem trafiłeś na ciężką sytuację. Trzymasz stronę tych słabszych ;)

                     ABIT NF7 (2.0)
                     Athlon XP 1700@2.1 GHz
                     G-byte Radeon 9k Pro

                     1. trzymam stronę naszych... , PrzeM 14/10/04 14:52
                        ...wygrali i chwała im za to. Nie narzekam na wynik - narzekam na postawę piłkarzy którzy grali jak ekhm...cipy przez 70 minut i nie pokazali w tym czasie nic co choćby raz poderwało mnie z fotela. 20 minut poprawnej gry? Mało. Dlatego piszę że mecz był słaby.

                        PrzeM
                        
                        above the mind - powered by meat...

                        1. Uwież mi, , Adek 14/10/04 16:40
                           że każda reprezentacja chciałaby być takimi "cipami", które przesypiają siedemdzisiąt minut i w pozostałe dwadzieścia minut rozkładają przeciwnika na łopatki. Nie chcę używać zbyt hurraoptymistycznych stwierdzeń, ale taka gra cechuje największych futbolowego padołu!

                           ABIT NF7 (2.0)
                           Athlon XP 1700@2.1 GHz
                           G-byte Radeon 9k Pro

      2. jeśli według Ciebie... , PrzeM 14/10/04 07:30
         ...antyfutbol to dokładne podania do napastników, szybcy skrzydłowi ogrywający obrońców i na pograniczu faulu grający cholernie waleczni środkowi - to masz rację - Walia gra antyfutbol. Chyba że oglądaliśny dwa różne mecze. Jedyne do czego można się przyczepić w ich grze to skuteczność - bo jej nie mieli. A waleczności mają cysternę wiecjej niż nasi...

         PrzeM
         
         above the mind - powered by meat...

         1. przem zapominasz o jednym , ulan 14/10/04 08:42
            mówisz o waleczności walijczyków, jakby zapominając kto wygrał mecz...
            a o nszych orłach: jak im się zachce to potrafią...

            pozdr. ułan vel ulan
            "Uwielbiam zapach napalmu
            o poranku..."

            1. nie, próbuje tylko wyjaśnić optymistom... , PrzeM 14/10/04 08:54
               ...że pomimo że nasi wygrali to grali słabo. Cieszę się że wygrali, punkty są ważne ale nie róbmy z nich wirtuozów piłki. Zagrali dobre 20 minut a reszta była jak zwylke - bez pomysłu i z pozbywaniem się piłki. I życzę im wszystkiego najlepszego i pierwszego miejsca w grupie ale przez 70 minut nie było pomysłu na grę i Walia robiła co chciała. Ja tylko jako obywatel-kibic żądam gryzienia trawy i zapie...biegania. Przez 90 minut a nie przez 20. I jeśli zobaczę w przyszłym roku jak nasi przez te 90 minut dają jak dzicy - wtedy powiem że grają dobrą piłkę.

               PrzeM
               
               above the mind - powered by meat...

               1. ja wole żeby odwalali kiche ale punkty były , McKania 14/10/04 11:25
                  pozdr

                  config: skóra, fura i coreDuo ;)

                  1. zdecydowanie , Dabrow 14/10/04 11:33
                     inaczej zawsze będą grali od czasu do czasu. A jak będą punkty to będą musieli grać częściej, ograją się, zaczną grać nie tylko skuteczniej ale i ładniej. Proste. IMO. Poza tym kto pamięta jak? Pamieta się wynik! I tyle!

                     !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                     !Tu się nic nie zmienia!
                     ------dabrow.com------

2. skad to sie bierze... , Nebuchadnezzar 14/10/04 09:13
   ze nie wazne ile wygraja nasi i z kim, a i tak znajda sie ludzie ktorzy po nich pojada. Pozbadz sie PrzeM kompleksu polaka, bo szkodzisz sobie i nam. Obejrzyj sobie inne mecze w wykonaniu druzyn swiatowej klasy - czesto GRAJA IDENTYCZNIE JAK NASI Z WALIA, mimo to jak wygraja to wszyscy ich szanuja...bo nie maja kompleksu polaczka, ze wszystko co nasze to jest beee, a amerykanskie i zachodnie jest super. Nasza reprezentacja kroi sie naprawde na dobra druzyne, wreszcie mamy wielu b. dobrych pilkazy grajacych bez poczucia nizszosci - bo to jest glownym problemem naszej reprezentacji. Gramy czesto bez wiary z poczuciem nizszosci i dlatego przegrywamy. Nikt naszych nie chwali za sposob zdobycia bramek - to byla swiatowa klasa, wypracowane i bez przypadku strzelone. troche szacunku.

   dupa na stołku, morda przy korycie...

   1. nie mam kompleksu... , PrzeM 14/10/04 09:23
      ...i gram w piłkę dzieścia lat. Dlatego wiem co to jest zaangażowanie w grę i wola walki. Niech zobaczę to w wykonaniu naszych przez 90 minut a nie 20 i złego słowa nie powiem.

      PrzeM
      
      above the mind - powered by meat...

      1. tak jest popieram... , rulezDC 14/10/04 11:36
         od 2 lat mamy albo dobre 15 minut, albo (patrz mecze z Austria i Walia) ostatnie 20 minut, to za malo aby pojechac na MS 2006, niestety dla niektorych naszych zawodnikow reprezentacja to kula u nogi, przyjezdzaja bo musza, i chca zagrac jak najmniejszym nakladem sil, a druzyny dalej nie mamy

         koniec koniec koniec

         1. cyrografik , Dabrow 14/10/04 11:42
            za brameczkę pykniętą premia, za brameczkę straconą wpłata na konto PAH. Jest sposób. Będą grać ci którzy chcą i potrafią. O!

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

      2. ale o co ci chodzi... , Nebuchadnezzar 14/10/04 16:06
         jedziesz po naszej reprezentacji dlatego ze dobrze grali tylko 20 min - przeciez wygrali!!! czyli masz do nich pretensje ze nie strzelili 90min/20min = 4, 4x3bramki = 12 bramek??? bo jakby dobrze grali caly mecz to tyle powinni strzelic tak? Wezmy np. taki mecz Polska - Anglia i przeanalizujmy jakosc gry Anglikow, no i jak oni grali? Czy ich mecz byl porywajacy? Czy grali jak przystalo na jedna z czolowych druzyn swiata? Czy ogladales ich gre z zapartym tchem? NIE. Ich jakosc gry byla co najwyzej taka jak nasza w meczu z walia, stworzyli raptem pare sytuacji, drugiego gola strzelili przypadkowo i przez wiekszosc meczu tlukli sie z naszymi w srodku pola. Czy tez o Anglii powiesz ze to sa patalachy? Pewnie nie, bo tylko polacy sa patalachami, bo nie strzelaja wszystkich bramek z przewrotek, zaden napastnik nie potrafi obiec z pilka 3 obroncow i w ogole chujowi sa bo powinni wygrywac mecze grajac 5 graczami. Znajdz mi reprezentacja ktora gra tak jak ty sobie wyobrazasz ze powinni grac polacy. Poogladaj sobie mecze innych reprezentacji - tam na pewno zobaczysz pilkazy jak zapierdal@#$ z palcami w dupach walac bramy co 5 min i gryza trawe jednoczesnie.

         dupa na stołku, morda przy korycie...

         1. jadę po naszych... , PrzeM 14/10/04 16:32
            ...bo takie jest moje zdanie - grają słabo i tyle. Nie oceniam innych reprezentacji - oceniam moją. Takie jest moje zdanie. Mam prawo je wyrazić i nie tłumaczyć o co mi chodzi - chociaż wytłumaczyłem. Nie mam zamiaru zachwycać sie grą Polaków bo nie ma czym. Kilkanaście minut i kilka akcji tego nie zmieni.

            PrzeM
            
            above the mind - powered by meat...

         2. Nebuchadnezzar , Adek 14/10/04 16:42
            Lepiej tego nie możnba ująć :)))
            pozdro

            ABIT NF7 (2.0)
            Athlon XP 1700@2.1 GHz
            G-byte Radeon 9k Pro

         3. nie ekscytuj sie tak... , bolo 14/10/04 23:30
            ... - chyba kazdemu wolno wyrazic swoja opinie ? - czy mi sie tylko wydaje ?...

            "ty zaś uczyń tak, abym słów na
            wiatr nie rzucał..."

         4. szacunek , NWN 14/10/04 23:40
            dla naszych za zwycięstwo. Choć grali przez większą część meczu słabiej to potrafili się podnieść. Oceniając mecz nie można tego robić proporcjonalnie - 70 minut żle, 20 dobrze = cały mecz słabo. Ja też wolę żeby brzydko wygrywali niż pięknie przegrywali. Ogólnie mecz na średnim poziomie, jednak b.emocjonujący.
            Ale fakty są takie, że z Janasem daleko nie zajedziemy. Mieliśmy b. dużo szczęścia - nie chodzi mi o mecze - ale o kontuzje "podstawowych" graczy. Wolę nie myśleć, co byłoby gdyby zdrowi byli Lewandowski i Kukiełka - pewnie nie byłoby Kałużnego i z Walią nie wszedłby Mila. Przecież to nie wina naszych, że grali prez te 70 minut tak cieniutko - to trener kazał im pilnować 0-0 i dopiero przy stanie 1-0 nasi zaczęli grać tak jak potrafią.
            I jeszcze jedno - Dudek WIO do domu!!! Niestety większość Polaków ulega dziennikarskiej propagandzie jakiego wspaniałego mamy bramkarza, a on po prostu gra beznadziejnie.

!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------

1. [;..;] , GesTee 14/10/04 17:18
   Franek - Łowca Bramek
   Zuray - Władca Muraw
   Krzynówek - Ten Od Atomówek
   
   i trener wali rozwalił sobie telefonik o ziemie ~~

   :)

ABIT NF7 (2.0)
Athlon XP 1700@2.1 GHz
G-byte Radeon 9k Pro