|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Fala w szkołach , metacom 6/11/04 18:55 http://info.onet.pl/1005436,11,item.html
Mieliście do czynienia z podobnymi sytuacjami w swoich szkołach??
Ze swojej strony dodam, że znam taką szkołę, w której urządzało się między innymi polowanie na jelenia :/
I nikt się tym nie interesował dopóki jakiś pierwszoklasista nie popełnił samobójstwa...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - a na czym polega polowanie na jelenia? , stoner 6/11/04 19:03
...bo mnie to jakos omineło... :|- u mnie w ogólniaku wyglądało to tak , NimnuL-Redakcja 6/11/04 22:08
jednemu (lub kilku) młodziakom przywiązywało się do głowy dwie grabki (taki do piaskownicy), najlepiej opaską, ale taśma klejąca lub gumka tez sie nadają. Mamy więc jelenie ... potrzeba myśliwego ... losowo wybiera się kolejnego gnojka i daje się mu miotłe mówiąc, ze trzyma w łapach naładowany sztucer ... no i jelenie pasą się na korytarzu a myśliwy strzela wydając z siebie bardzo głosną onomatopeje ... ubaw jest jak jelenie się płoszą :-)
Widowisko przednie ... szkoda, że wtedy byłem jeleniem :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - zayebiste musi to być :))) , McKania 7/11/04 01:41
jw.config: skóra, fura i coreDuo ;) - Zależy po ktorej stronie sie jest , NimnuL-Redakcja 7/11/04 09:26
:-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- W mojej szkole , slanter 6/11/04 19:11
(ILO w Tarnowie) nie stwierdziłem podobnych przypadków. Tzn jakieś tam próby "kocenia" były, ale wystarczyło że kilka razy się któryś z nas "postawił" i spokój. Znowu jak ja byłem starszy to faktycznie młodsi mieli "trochę inny status" i mniejsze przywileje, ale nikt nikomu nie kazał grzebać w klopie... Czyli było w miarę zdrowo. pzdrowoc żywota twojego je ZUS - osh kurde , Auror 6/11/04 19:18
dobrze że nie chodziłem do elitarnego LO :-)
u mnie niiiiiic takiego nie było - ani w podstawówce (nr.163 w Warszawie - polecam ;-)), ani tym bardziej w LO - może dlatego że moje LO miał chyba 4 lata historii jak do niego przyszedłem i fala nie zdążyła się narodzić? :-)
właśnie: co to polowanie na jelenia?portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - Nie. , Agnes 6/11/04 19:21
...Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - <.> , Maniak 6/11/04 19:24
"Tak to jest jak w szkole są tylko 4 lekcje religii w tygodniu - Gdyby każdy dzień zaczynał się mszą a każda lekcja modlitwą, nie byłoby takich sytuacji."
padlem ze smiechu :]Zmień swój podpis na Boardzie - buehehehehe , Carmamir 6/11/04 20:48
zapomnieli o modlitwie o 12 ;)No to się wkopałem...
- U mnie w LO także spokojnie było , DJopek 6/11/04 19:25
Żadnego "kocenia" nie było, zawsze spokojnie, polecam :) (LO XIV w Kraku). - U mnie nie. , PKort 6/11/04 19:37
Ani w moim przypadku (XIV LO w Wawie), ani w przypadku brata (LO PAXu) nie było nic takiego. Niby były "otrzęsiny" - kto chciał, to przychodził, kto nie chciał - to nie. Żadnych konsekwencji.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - hmm... , Yosarian 6/11/04 19:56
w podstawówce to cos się tam może podobnego przydrzało ale to sporadyczne wyjątki tłumione w zarodku, raczej to jakieś anse między grupami w ramach klasy i wywieranie presji na "innych", potem w liceum nic takiego nie miało miejsca. Nie było takich prymitywów ... jakoś mi się takie "licealne" zachowania w głowie nie mieszczą ...All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- A u mnie bylo... , Ament 6/11/04 19:58
ale tez raczej dla strachu - chodzilem do Technikum... Jak sie rozpoczynal pazdziernik to wieszalismy na kiblach gdzie 99% ludzi palilo fajki kartki z napisem:
"Sezon polowania na koty uwazam za rozpoczety
dyrektor szkoly mgr. X.XXXXXXX"
I juz bylo wesolo... Ale nie przypominam sobie zeby oprocz jakis drobnych i raczej smiesznych zartow dochodzilo do czegos powazniejszego. I
-AMENT-
I - hehe hmm dyrektor naszej szkoly :))) , Nazgul 6/11/04 23:54
My na niego postrach mowilismy :) BTW - jak ja chodzilem do tej szkoly to juz nie bylo takich karteczek, ba nawet jak bylem w 4 klasie to nic nie robilismy mlodszym, nie chcialo nam sie. AHa przypomne Ci ze chodzilismy do tej samej szkoly, a nawet mielismy ta sama wychowawczynia :))))) Babka wymiatala :), btw postrach chyba nic sie nie zmienil. pozdrpeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - Niom... , Ament 7/11/04 09:08
Wtdy chodzilo o Galewicza a jego zona byla matematyczka. Galu byl spoko facet! A Zesia dopiero zaczynala kariere - wyrobila sie dopiero przy nas;-) I
-AMENT-
I - hehe teraz zesia laska jak sie patrzy , Nazgul 7/11/04 09:56
schudla masakrycznie bardzo, szczuplitka, oczywiscie postrach = galewicz, dalej rzadzi ZSSB :) Galewiczowa dalej maty uczy, tak ze wiele sie nie zmienilo, galu chyba jeszcze z 2 lata i na emeryturke i moze na jego miejsce wskoczy maz Zesi :) IMHO - uczyla cie moze fizyki babka o nazwisku Czarny? pozdrawiam serdeczniepeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - Taaa , Ament 7/11/04 12:35
uczyla mnie ta stara qr.. Malo kto ja lubil i ciezko bylo u niej sciagac na klasowkach... Zreszta to stara wdowa i brakowalo jej pozniej wrazen.
Z takich co mi sie jeszcze rzucili w pamiec:
- Cieslik z powiedzonkiem "co ty mi tu chlopczyku opowiadasz bajki o gumowym wilku"
- Cieslikowa - nadalismy jej ksywe "Sprezyna" bo jej wlosy sprezyny podskakiwaly jak szla po schodach
- Przerada - fajny chlop od WFu
- Kubara - fajna babka od chemii - ciezko bylo przejsc ale duzo sie czlowiek nauczyl - fatalnie bo za mojej kadencji akurat zmarl jej maz
- i jeszcze sporo pamietam z wygladu ale nie pamietam z nazwisk I
-AMENT-
I
- Nic takiego , Sith 6/11/04 20:02
w szkole nie zauważyłem. Oficjalne otrzęsiny i to wszystko. - a mi sie przypomnialo , jotek007 6/11/04 20:09
moje byle gimnazjum
jej co tam sie dzialo
a dzialo sie duzo ale nie z uczniami ale z nauczycielka od techniki
raczej nie jestem bardzo sentymentalny ale to co sie tam dzialo to nie raz mnie zadziwialo
otoz
uczniowie wysypywali pelen kosz smieci na nauczycielke pluli jej w twarz wyrzucili jej torbe przez okno kopali ja w tylek a juz o odzywkach do niej to nie wspomne
gimnazjum bylo w sumie normalna szkola dla normalnych uczniow ale nauczycielka mozna powiedziec jakby ze szkoly specjalnej bo watpie aby normalna osoba pozwalala sobie na takie cos
na szczescie chodze juz do dobrego liceum gdzie chamstwo i prostota jest nieporownywalnie mniejszeODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO - lol , JasioWP 6/11/04 21:44
sadysci ;)
Mojego kolege pewien cwel wrzucił do śmietnika. A inny przypalał zamki w klozecie. A tak to nic.- e to ja mialem takich chlopakow w klasie w gimnazjum , jotek007 6/11/04 22:09
ze zamiast pisakow przynosili srubokrety i zawszcze cos tam rozkrecali na lekcjach
raz przyniesli obcegi do cicia siatki no i cieli siatke ;) fajnie wygladalo jak im te obcegi z plecaka wystawaly bo sie nie miescily
pamietam tez jak kraty od szkoly do wejscia zamkneli na przerwe taka kludka od ruskich co z 1kg wazyla - woznemu troche czasu zajelo zanim ja przepilowalODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO - ja rozwaliłem 2 ławki , JasioWP 7/11/04 00:32
w tym nauczyciela ;)
Usiadł, gibnął nią troche i się rozpadła <lol>
- Ehhh no to troche przesada, ale pamietam , NimnuL-Redakcja 6/11/04 22:14
czasy jak bylem w pierwszej LO ... co prawda to był przedsmak tego i to było zabawne ... "wiewiórki na drzewach", "ptaszyna w WC", "tłoki" i wiele innych ... zabawne i nieszkodliwe. . .Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - nie , kubazzz 6/11/04 22:37
nie bylo tego zjawiska w liceum do ktorego chodzilem [VIII LO w Krakowie]SM-S908 - ja tez do VIII LO, ino w Warszawie;] , Iza WGK 6/11/04 23:26
ale surowo - zadnego kotowania nie bylo, nawet oficjalnie, ale to juz 8 lat temu, wiec moglo sie cos pozmieniac (o, np wprowadzono mundurki, my musielismy tylko nosić "śledzik z władziem" czyli firmowy krawacik:DHow fortunate the man with none ... - który rocznik , Dabrow 8/11/04 14:15
i jaki profil? (((((-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- ja po oficjalnych otrzesinach wyladowalem w szpitalu z peknieta czaszka ;-) , dawidy 6/11/04 23:06
ale generalnie bylo spokojnie, w koncu chodzilem do katolickiego LO :P
A ta rozbita glowa to przypadek, podczas dyskoteki (a konkretnie to bylo niezle pogo przy punkowej muzie) mialem bliski kontakt z glowa starszego kolegi a potem z kaloryferem albo parapetem (do dzis nie udalo mi sie tego ustalic)102594 - najbardziej wkurzają mnie takie osobniki ( czyt. bezmózgie debile ) , d-a-x 7/11/04 01:23
które potem robią to samo młodszym... w ten sposób to się nigdy nie skonczy. Mi nigdy nawet przez myśl nie przeszło aby kocić pierwszaków... wystarczy wyobrazić siebie na ich miejscu ( albo przypomnieć sobie swoje kocenie ).Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie! - Buchahaha jakie elity takie dzieci, co się dziwicie , sebtar 7/11/04 19:11
:-PDemokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - dokładnie , Dabrow 8/11/04 14:17
elitarne liceum... buahuahuahua!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- hm, ale z komentarzy ponizej wynika ze , Cadd 7/11/04 19:48
fakt (nie dziwne w ich przypadku...) mocno wyolbrzymil sprawe, ze nic takiego nie ma na filmie, w sumie dopiero bo zobaczeniu tego mozna by cos ocenic...
ps. u mnie w szkole (II LO w Mikolowie) tez nie bylo kocenia, tak pekalem przed tym a nic sie zlego nie stalo :) moze tak samo z wojskiem jest... wiem, wiem zalezy gdzie sie trafi...Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google" - wychowanie , GULIwer 8/11/04 17:57
bezstresowe kurwa mać ;( W dupach im się poprzewracało od komórek i innych pierdółek
U mnie w nie elitarnym LO nr3 przy ZSZ nr 2 w Płońsku tylko otrzęsiny dla pierwszaków były. stemplowanie i takie tam, jeden dzień i koniec
młodziez się robi coraz bardziej bezczelna i chamaska + zero wyobraźni :(I'm only noise on wires |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|