TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[JOKE-s] z pewnością znajdzie się ktoś, znający je wszystkie :) , calin 2/12/04 20:22 Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje,wydzwania na
policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - NIC!
Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni.
Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek...
- Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało,
gdzie byłaś, pół miasta Cię szuka!
- Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło:
porwało mnie paru facetów, zawiozło "na chatę", a tam
przymusili do seksu: orgie, seks w pojedynkę,
dwójkami, trójkami, grupowy, pozycje takie,
siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar!
I takprzez cały tydzień!
- Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień?
Przecież nie było cię dwa dni?
- No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!
Wchodzi staruszek do konfesjonału i nawija:
- Mam 92 lata. Mam wspaniałą żonę, która ma 70 lat.
Mam dzieci, wnuki i prawnuki. Wczoraj podwoziłem samochodem trzy nastolatki,
zatrzymaliśmy się w motelu i uprawiałem seks z wszystkimi trzema...
- Czy żałujesz, synu, tego grzechu?
- Jakiego grzechu?
- Co z Ciebie za katolik?
- Jestem żydem...
- To czemu mi to wszystko opowiadasz?
- Wszystkim opowiadam!!
Mąż z żoną jedzą obiad w wykwintnej
restauracji, kiedy nagle do
ich stolika podchodzi oszałamiająco piękna, młoda dziewczyna,
całuje faceta w usta, mówi, że zobaczą się później i wychodzi.
Żona patrzy na męża z wściekłością:
- Kto to był?!
- Moja kochanka - odpowiada mąż.
- Wystarczy! Chcę rozwodu!
- Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ, że po rozwodzie nie
będzie już wycieczek do Paryża na zakupy, nie będzie wakacji na Karaibach,
nie będzie mercedesa w garażu i nie będzie weekendów na jachcie.
Ale oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.
W tym momencie żona zauważa ich wspólnego znajomego
wchodzącego do restauracji z młodą, ładną dziewczyną:
- Kim jest ta dziewczyna obok Karola?
- To jego kochanka - informuje j± m±ż.
- Nasza jest sympatyczniejsza.
Pracownik fabryki frytek popadł w dziwną obsesję.
- Mam nieprzepartą ochotę włożyć przyrodzenie w obieraczkę ziemniaków - zwierza się żonie.
- Absolutnie nie rób tego! - krzyczy kobieta.
Po kilku dniach facet wraca do domu blady:
- To było silniejsze ode mnie, zrobiłem to.
- Włożyłeś go w obieraczkę ziemniaków? I co?
- Zwolnili mnie z pracy.
- A co z obieraczką?
- Ją też zwolnili.
Przyszedł bardzo zakłopotany facet do lekarza:
- Panie doktorze, mam pomarańczowe prącie. Nie wiem co robić -powiedział.
Zszokowany lekarz obejrzał narząd i powiedział:
- To bardzo dziwny przypadek, ale nie możemy wykluczyć choroby wenerycznej.
Czy miał pan ostatnio jakieś przygodne kontakty seksualne?
- Nie, przez ostatnie tygodnie nie ruszałem się z domu.
- I co pan robił w tym domu?
- Nic. Oglądałem filmy porno i jadłem chipsy.
Dwóch facetów wpada na siebie w centrum handlowym:
- Och, przepraszam pana!
- Nie, nie, to ja przepraszam!
Zagapiłem się, bo wie pan, szukam gdzieś tu mojej żony...
- Ach tak? Ja też szukam swojej żony. A jak pańska żona wygląda?
- Wysoka, włosy płomienny kasztan, ścięte na okrągło z końcówkami podwiniętymi do twarzy.
Doskonałe nogi, jędrne pośladki, duży biust. Była w spódniczce mini i bluzeczce z pięknym dekoltem. A pańska?
- Nieważne! Szukajmy pańskiej!
Ordynator przechodzi korytarzem szpitalnym i nagle słyszy dobiegające z dyżurki pielęgniarek
odgłosy libacji. Zaciekawiony zagląda do środka i widzi obłoki dymu papierosowego,
kieliszki i rozbawiony personel.
- Co to ma znaczyć! Pijaństwo w pracy?!
- Jest powód panie profesorze, jest powód - odpowiada jeden z asystentów.
- Siostra Krysia nie jest w ciąży...
- Aaaaa to i ja się napiję...- zajebiste :) , PaKu 2/12/04 20:28
:)) wiekszosci nie znalembez podpisu - Ostatni :D , MiloX 2/12/04 23:32
123.:Adopcja, Adaptacja, Improwizacja:. - wszytkie 1 klasa. , XiSiO 3/12/04 00:38
jw...."Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO - :))) , Marvel 3/12/04 03:56
swietne :DZa dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś - dobre :) , blimek 3/12/04 09:05
wsystkie ale dzaidek w konfesjonale mnie rozwaliłtwojepc - forum światopoglądowych ekspertów - racja , Rafael_3D 3/12/04 09:29
żydek najlepszyGdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.
- wszystkie , wukillah 3/12/04 09:09
stare ale jarejust d'oh it! - dorzucę pare , Auror 3/12/04 12:14
moich ulubionych (tak, tak - wszystkie były):
Baca pyta turystę:
- Panocku, wiecie co to jest zoofilia?
- Jasne! To wtedy gdy człowiek robi TO z koniem, krową, owcą,
kurczakiem.....
- Z kurcokiem?!!! Blee....
Do Somalii przyjechal Sw. Mikolaj. Chodzi po ulicach i pyta:
- Dlaczego te dzieci sa takie chude?
- Bo nie jedza.
- Nie jedza? To nie dostana prezentow.
>> > Lew z rana postanowil sie dowartosciowac. Zlapal wiec
>> Zajaca i pyta:
>> > - Kto jest królem dzungli.
>> > - Ty,Ty królu - mówi wystrachany zajac.
>> > Lew puscil go i zlapal zebre:
>> > - Kto jest królem zwierzat?
>> > - Ty Lwie. Ty jestes królem.
>> > - Ok. - Lew puscil zebre.
>> > Lew dorwal niedzwiedzia. Powalil go i pyta:
>> > - Mów kto jest królem zwierzat.
>> > Mis byl nie w sosie wiec mówi:
>> > - No dobra , ty jestes królem zwierzat.
>> > Lew dumny jak paw podchodzi do slonia i pyta:
>> > - Ty słon, kto jest królem zwierzat.
>> > Słon spojrzal i nagle zlapal lwa traba i pierdolnal nim o
>> skaly.
>> > Wybił mu zeby i pogruchotal kosci. Lew otrzasnal sie i
>> mówi:
>> > - Kufa, son jak nie wies to sie nie denerfuj
W szpitalu dla psychicznie chorych lekarz robiący obchód spostrzega
jednego z pacjentów z wędką zanurzoną w balii.
- No i co - pyta - dużo pan już rybek złowił?
- Zwariował pan, panie doktorze, w balii?
Przed rajdem, jeden z czołowych zawodników zapoznaje się z trasą. Po krętej drodze jedzie blisko 120 na godzinę. Nagle, z łąki wpada na drogę kura na trzech nogach i zasuwa przed
samochodem. Kierowca, niezmiernie zdziwiony, dodaje gazu. 130, 140 na godzinę.
Tymczasem kura też przyśpiesza. Zawodnik na budziku ma już złoty pięćdziesiąt, jedzie na granicy przyczepności, kura nic - dalej biegnie przodem.
Nagle zakręt, na zakręci gospodarstwo, ogrodzone parkanem. Kura hyc, na parkan i na podwórko.
Rajdowiec ledwo wyhamował, ale pędzi do furtki.
Otwiera, a tam na podwórku gostek w kufajce i beretce grabkami po obejściu se grzebie.
- Panie, tu do pana wpadła kura na trzech nogach wrzeszczy zaintrygowany kierowca.
Chłop peta z gęby wyciągnął, obejrzał się.
- Wiem.
- Jak to pan wie. Panie, NA TRZECH NOGACH!
- Ano panocku wiem. To naso robota. Wiecie, jo lubie udko z kury,
moja staro lubi udko z kury i momy córke. Óna tyz lubi udko z kury. No toś my se takom uhodowali.
- Aaaa! A smaczna taka kura jest?
Chłop beret przekrzywił, po głowie sie drapie.
- A nie wiem. Jesceśmy jej nie złapali.
Pewien Chińczyk, udał się na zakupy do osiedlowego sklepu spożywczego:
- Dziń dobly, ci jest mąka?
- Nie ma mąka - odpowiada sprzedawczyni, zmierzywszy obcokrajowca wzrokiem. Chińczyk chwilę wpatruje się w panią jak zaczarowany, kiedy ta już, już chce mu zacząć tłumaczyć na migi, pyta niepewnie:
- A ciemu pani uziwa mianownika ziamiast dopełniacia?
Babcia wypelnia papierki w urzedzie skarbowym.
Wypelnia, wypelnia...
Wreszcie wypelnila i oddaje urzednikowi, a urzednik:
- Ale jeszcze musi sie pani podpisac.
- A jak sie mam podpisac?
- No, normalnie. Tak, jak sie pani podpisuje w liscie.
Wiec babcia napisala:
"Caluje Was mocno! Babcia Alina"
siedza w gownie dwa robaczki, tatus i synek.
synek pyta:
- tato, tyle lat mieszkamy juz tutaj, w tym gownie..
a powiedz tato, moglibysmy mieszkac w jabluszku?
- tak synku, moglibysmy.
- a moglibysmy mieszkac w gruszeczce?
- tak synku, w gruszeczce tez.
- a w brzoskwince?
- w brzoskwince tez.
- a na przyklad... w winogronku?
- w winogronku tez bysmy mogli.
- to czemu ciagle mieszkamy w tym gownie?
- bo, synu, jest takie pojecie: ojczyzna
Wchodzi koscielny do kosciola na godzine przed suma i widzi
jakas kobiecine kleczaca przed figurka i modlaca sie. Ale nic,
przygotowal kosciol do mszy i poszedl do zachrystii. Po mszy
pogasil swiece i inne takie i wychodzi, ale widzi te sama
babke, jak dalej sie modli. Podszedl wiec i pyta:
- A co wy tu starowinko tak dlugo sie modlicie?
- A bo mi ksiadz kazał 50 zdrowasiek do sw. Piotra zmowic.
- Ale to jest sw. Antoni!!!!
Na to babka pod nosem:
- Kurwa mac, 47 zdrowasiek jak psu w dupe!
Jasiu pyta taty:
- jaka jest roznica miedzy teoretycznie, a praktycznie?
- synu - odpowiada ojciec - idz spytaj babci, mamy i siostry, czy sie puszcza za 1 000 000 $???
Jas poszedl, zapytal i wraca do ojca mowiac:
- tato, wszystkie powiedzialy, ze puszcza sie za 1 000 000$!!!
- wiec widzisz synu, teoretycznie jestesmy milionerami, a praktycznie mamy trzy kurwy w domu!!!
Na granicy gada Copperfield z celnikiem:
- Widzisz ten wagon? - pyta Copperfield
- Ano widzę - odpowiada celnik
- To przyglądaj mu się uważnie - powiedział David, podchodząc jednocześnie do wagonu, nakrył go wielka płachtą, uniósł do góry i sprawił, że zniknął...
- Nieźle - mówi celnik - a widzisz ten pociag? To lokomotywa ciagnąca 10 wagonów nielegalnego spirytusu, a teraz popatrz, to jest pieczątka, chucham, przybijam i teraz to jest pociąg z zielonym groszkiem.
Dla miłośników tatara ....
W restauracji zawiany klient przegląda kartę dań. W końcu przywołuje
kelnerkę:
- Poproszę tego inwalidę.
- Jakiego inwalidę? - pyta zdziwiona kelnerka.
- No, tu przecież pisze - Tatar z jednym jajem.
Od wielu lat Jezus szuka po świecie swego ojca... W końcu którejś zimy z nadzieją w sercu zawitał do Betlejem. poinformowany, że może tam spotka ojca... Znalazł niedużą stajenkę - wchodzi do środka, patrzy - w głębi dostojny starzec z heblem w dłoni, długa siwa broda zwisa mu do pasa... Jezus nie pamięta zbyt dobrze twarzy ojca, ale coś wewnątrz mówi mu, że tym razem się nie myli. Z drżeniem serca zwraca się do starca :
-Czy to ty jesteś Józef?
-Tak...
-Jesteś cieślą?
-Tak...
Z okrzykiem na ustach Jezus rzuca się ku starcowi :
-OJCZE!!!
Starzec rozwiera ramiona i ze łazmi w oczach wyszeptuje :
-PINOKIO!!!portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - hlehlehle , wukillah 3/12/04 12:50
pinokio i baca rzadzajust d'oh it!
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|