.:Pozdrowienia:.

1. no napisal , Birdman 6/12/04 00:26
   ze zone ma

   ping?

   1. 'o ja glupia p**' , Kenny 6/12/04 06:29
      nie zauwazylam ;)

      .:Pozdrowienia:.

1. potwierdzam , myszon 5/12/04 20:38
   opiekacz do kanapek jest o wiele lepszy.
   1. Panowie, panowie, co kto lubi , Conroy 5/12/04 21:08
      Co z tego ze ma sie opiekacz jak sie z niego nie kozysta? A frytownica to fajna sprawa, nie trzeba oleju ciagle przelewac tylko sobie w niej stoi, zamknieta jest to i nie ma mozliwosci pryskania oleju, wygodny koszyczek do odcedzania, termostat trzymajacy temperature (frytki wystarczy robic na czas, nie trzeba przy nich stac), a jakby frytki sie znudzily to mozna upiec rybke, pieczarki w panierce, kawalku kurczaka w ciescie czy racuchy lub paczki - frytownica to rewelacyjna sprawa :)
      
      A teraz lepiej zebym mial w lodowce frytki... ;)

      http://flickr.com/photos/myhacien
      da

      1. no tak , myszon 5/12/04 21:15
         rybka z frytkownicy jest smaczna, ale po jakimś czasie się to nudzi i frytkownica ląduje w kącie. tak zwykle z tym jest.
         
         A opiekacz jest lepszy bo można sbie szybko rankiem zrobić gorące, chrupiące śniadanko. hmm... ide po ser :)
         1. Opiekacz czy... no wlasnie , Conroy 5/12/04 21:18
            Bo sa 2 tego typu urzadzenia - jedno suszy i rumieni chleb tostowy, a do drugiego wklada sie dwa kawalki tegoz chleba, a pomiedzy nie kielbaske, ser zolty, cebule, ketchup, sol, pieprz, oregano, po czym prasuje i zapieka na takia kanapke... To pierwsze u mnie sie niestety kurzy, a od uzywania drugiego porysowalem sobie podniebienie, ale co mi tam, za dobre bylo.
            
            P.S. Frytki sie znalazly :P

            http://flickr.com/photos/myhacien
            da

2. dobrze mówisz , Magnus 5/12/04 21:06
   u mnie to samo bylo z frytkownica. Lepszym roziwazaniem jest siateczka do frytek wkladana do garnka. Nie wiele miejsca zajmuje a frytki tez sa ok. No i cena znacznie mniejsza.

3. Nie zgadzam się , El Vis 5/12/04 23:56
   U mnie frytkownica ciagle jest w urzyciu, ma już wiele lat, usmażyłem w nij dobra tone ziemniaków.
   Kolega nie chce aby im radzić czy to dobry zakup tylko doradzić jaki model wybrać.
   Ja mam coś co się nazywa DeLonghi czy jakoś tak, była kupiona daaawno temu na promocji w Makro za jakiś śmieszne pieniądze. Firmy Ci nie doradzę, jednak proponuje zwracaj uwagę na to aby miała wyjmowany pojenik na olej, jest to bardzo ważna sprawa, cholernie ułatwia mycie. Moja niestety nie ma czegoś takiego i myje się ją tragicznie.

   I don't suffer from insanity.
   I actually quite enjoy it.

   1. Kolejnym za , El Vis 5/12/04 23:59
      Jest fakt że przy przygotowaniu dania nie śmierdzi w całym domu tak bardzo jak przy smażeniu w garnku. Filtr całego zapachu oczywiście nie zatrzyma ale znacznie zmniejszy jego intensywność.

      I don't suffer from insanity.
      I actually quite enjoy it.

trance addicted
:B ::KX:: ::ASIO Otachan::

Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów