|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Reklamacja dysku ...wałek(?) cz.2 , majek 7/12/04 13:02
Kontynuując wątek http://twojepc.pl/boardPytanie84135.htm skontaktowałem się z oddziałem firmy w moim mieście. Firma to INFOGLOB z centralą w Łodzi. a o to moj mail i odpowiedz...
Witam
Szczerze mówiąc zdziwiłem się bardzo tym jak została "załatwiona" reklamacja dysku – chodzi mi o tą baracude 60gb.
Nie spodziewałem się że można aż tak robić ludzi w balona (za przeproszeniem) tylko dlatego, że ktoś może się nie znać po prostu.
Co budzi moje wątpliwości? A proszę…
Znajomy, który odbierał dysk, został poinformowany że dostaje nowy dysk… nowy? czy aby na pewno? Z mojego, że tak powiem "śledztwa" wynikło że teoretycznie dysk został wyprodukowany w 2002r…w sierpniu…
No tak, ale mógł leżeć w magazynie…tylko pytanie-jeżeli leżał w magazynie _NIEUŻYWANY_ to skąd na w/w dysku ślady użytkowania – a dokładniej rysy koło otworów na śrubki po obu stronach dysku…jakby tego było mało – jakby ktoś chciał ukryć ślady użytkowania – zostały one zamalowane MARKEREM?(mogę dać linka do zdjęć-ale zapewne Panowie to widzieli) …podejrzewam, że nikt nie robi czegoś takiego z dyskami w magazynie…no cóż…może jednak?
Może jednak się myliłem, więc chciałem sprawdzić dysk, na ewentualność Bad sectorow – w końcu dlatego dysk był reklamowany. Zaawansowany test programem SEA Tools (wg producenta tym programem należy się podpierać przy reklamacji) – no i na 2giej partycji –Test FAILD! – nawet test nie przechodzi!
Bardzo zawiodłem się w tej chwili na firmie INFOGLOB…i szczerze mówiąc chyba nie pozostawię tej sprawy tak samej sobie i zainteresuje nią odpowiednią instytucje. Oczekuję na jakąś reakcję, wytłumaczenie zaistniałej sytuacji. Od tego będzie zależała moja reakcja.
Z poważaniem
.......
i odpowiedz...
Z zaskoczeniem przeczytałem powyższy list. Dyski jaki inne części przychodzące od dostawców (dealerów na Polskę) nie są ponownie sprawdzane w serwisie przed wydaniem do klientów z uwagi na ich duza ilość. W takich sytuacjach wymiany Serwis Infoglobu polega w głównej mierze na renomie i rzetelności producenta w tym przypadku firmie Seagate (w jej serwisie dyski są testowane i naprawiane). Z uwagi na to, że dyski tej wielkości (60GB) już nie są dostępne, trudno oczekiwać wymiany na nowy, co w przypadku aktualnie produkowanych modeli jest raczej standardową procedurą. Jesli chodzi o slady użytkowania to prosze spojrzec na stemple na czolówce dysku - jesli jest tam znak literka "R" oznacza to iż dysk był już kiedyś naprawiany w siedzibie Seagate'a. Ponadto prosze mi wierzyć, że nikt w Infoglobie nie ma czasu ani zdolności malowania rys mazakami.
Sklep natomiast w przypadku reklamacji takich podzespołów jak np. dyski, karty graficzne itp. jedynie pośredniczy w przekazaniu sprzętu do firmowego serwisu, a ten z kolei opiera się, jak napisałem, na serwisie producenta - w tym przypadku serwisie Seagate.
W zaistniałym przypadku (odosobnionym jak do tej pory), nie pozostaje nic innego jak dostarczenie do nas tego dysku wraz z kartą gwarancyjną, co pozwoli nam ponownie reklamować niesprawność podzespołu. Z góry przepraszamy za kłopot i niezręczną sytuację.
Pozdrawiam
R. S........
INFOGLOB Wieluń
Proszę o komentarz. Szczególnie chciałbym, żeby wypowiedział się ktoś kto sam prowadzi sklep i serwisował coś w SEagate - jak to wygląda? bo do mnie ta argumentacja jakoś nie trafia - dysk nadal jest "zepsuty" w pewnym stopniu...
... ale jak to?!
- ... , Deus ex machine 7/12/04 15:31
1. gwarancja Ci leci od nowa na wymienione czesci - czyli caly dysk
2. nie wiem po ilu (chyba 3) wymianach mozesz chciec zwrot kasy w wysokosci kwoty zakupu (nie w wartosi w danej chwili)
3. na miejscu takiej firmy dalbym nowy dysk i bez szemrania przeprosil klienta"Uti non Abuti" - a myslalem ze to uczciwy sklep , no13 7/12/04 16:11
.,,,,Iron Maiden - w sumie , majek 7/12/04 16:36
nie narzekalem na nich. Swego czasu sam reklamowalem taki sam dysk tez w INFOGLOB.Przyjeli mi dysk chcoiaz mialem tylko paragon z pieczatka oddzialu lokalnego (jak kupowalem tamten dysk to jeszcze nie wiedzialem ze paragon jest pewna podstawa gwarancji-ale tylko na rok - a ja go reklamowalem po jakis 18miesiacach) - (a gwarancji uzyskac nie moglem przez niekompetencje ludzi z oddzialu w moim miescie) i dostalem nowa 80tke zamiast tamtej 60tki
i tu pytanie do Deus ex machine "gwarancja Ci leci od nowa na wymienione czesci - czyli caly dysk"
mi dali gwarancje na 12 miesiecy mimo ze 60tka miala 3lata(a kiedy dostalem 80tke- dyski mialy rok) - postapili wbrew prawu?
... ale jak to?!
- ciekawa sprawa , Deus ex machine 8/12/04 00:14
z tego co wiem to minimalna gwarancja od maja 2k4 to sa dwa lata na wszystko, nie wiem dokladnie jak jest w zapisie, czy gwarancja ponowna jest rowna gwarancji wystawionej na poprzedni (wymieniony) sprzet, czy powinna byc rowna gwarancji sprzetu wydanego - chyba jestm cos takiego, ze nie moga dac mniej niz bylo na stary sprzet. Swoja droga obcinanie gwarancji producenta, to moim zdaniem sikanie na klienta."Uti non Abuti"
- a jak to jest z tym serwisem , majek 7/12/04 16:27
Seagate? - naprawiaja tak dyski? i daja literke R? (recovered?) i ukrywają ślady uzytkowania?
... ale jak to?!
- Czasami , PaWiAn 7/12/04 17:33
trafiają się naprawiane dyski przez Seagate. Ale generalnie albo bym chiał nowy dysk albo zwrot kasy. A naprawiany kazał bym im sobie wsadzić w ......, no chyba że dostałbym naprawiony swój dysk. Natomiast odebrania innego dysku, który pochodzi z naprawy bym odmówił bo nie wiem kto miał wcześniej ten dysk, co z nim robił i co może innego niebawem w tym dysku polecieć.- taaa , Demo 7/12/04 18:14
tylko bardzo często ludzie oddają do serwisu dysk który np. miał jakieś tam błędy alokacji, i głupi scandisk sobie z tym radzi, ewentualnie partycja komuś uciekła i już hdd do wymiany. Seagate wymieni, odłoży sobie taki na bok. I kiedyś ktoś sobie przypomni że leży sobie takie coś, przetestuje, i stwierdzi że przecież hdd w 100% sprawny i można go wrzucic dalej do obiegu. wg mnie nic w tym złego.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - ... , bagi_glogow 7/12/04 21:08
takie dyski to niech oni sami sobie montuja w swoich komputerach. ja oddaje moj dysk do naprawy i zadam zwrotu mojego lub nowego dysku.
- Seagate dokładnie tak robi. , Bart 7/12/04 19:10
Bardzo często z reklamacji wracają nie nowe dyski lecz tzw. Factory Repaired - opatrzone stosowną pieczątką (R).
Raczej nie ponosi tu winy sprzedawca - on niewiele może zdziałać. Z doświadczenia wiem, że te naprawiane dyski w 90% padają po 1 - 3 miesięcy. Seagate w ramach realizacji gwarancji musi dostarczyć dysk SPRAWNY - nie koniecznie nowy. Jest to oczywiście paradoks, ale sprzedawca nie ma na to wpływu.- no tak , majek 7/12/04 19:47
ale dysk sie wywala przy tescie ..Seagate...paradoks...
... ale jak to?!
- wiec tak. Po pierwsze dysków się ogólnie nie naprawia , Iza WGK 8/12/04 13:43
dlatego raczej nie dostaniesz tego saego dysku co oddałeś do serwisu, czasem Caviar potrafi oddać z serwisu dysk, który jest tzn "refrubished" > to jest dysk "odnowiony" którego obudowa moze nosic slady uzytkowania.
Co do "nowego dysku" nowy nie znaczy nówka nie śmigana (przeważnie) tylko inny, drugi, inna sztuka. Jedyne co masz prawo się przyczepić, to te bady. Pamiętaj, że sam dałeś używaną sztukę, więc nie oczekuj pachnącego w folii i z nową gwarancją. Producent ani dystrybutor nie gwaranruje nigdzie i nigdy wymiany na NOWĄ sztukę nieużywaną, ale że ci po prostu wymienią inną sprawną.How fortunate the man with none ...
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
