[OT] mala ankieta socjologiczna :)

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Pio321 10:49 » Grza 10:49 » cVas 10:48 » Kenny 10:48 » selves 10:46 » Flo 10:40 » McMi21 10:40 » Dexter 10:38 » ligand17 10:38 » Matti 10:36 » Master/Pe 10:36 » PaszkfiL 10:24 » adolphik 10:23 » dugi 10:22 » Nazgul 10:19 » DYD 10:17 » lavka 10:16 » rooter666 10:15 » petropank 10:08 » Artaa 10:07 Dzisiaj przeczytano 41138 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] mala ankieta socjologiczna :) , Banan 18/10/05 19:23
potrzebuje kilku odpowiedzi, a ze nie bede chodzil po ulicy i molestowal przypadkowych przechodniow, to pomecze was :)

widzisz samochod, ktory zatrzymuje sie. gwaltownie otwieraja sie drzwi i wyskakuje z niego nastolatka. dziewczyna zaczyna uciekac. w tym momencie wybiega z auta mezczyzna, lapie ja i wciaga do wnetrza pojazdu. drzwi sie zatrzaskuja i auto odjezdza.

teraz:
1- jak byscie zareagowali na taka sytuacje.
2- co byscie pomysleli o tym zdarzeniu, lub co byscie mogli pomyslec?

Hmmm , Ament 18/10/05 19:28
1. Nie zareagowalbym w jakis szczegolny sposob - ewentualnie na chwile bym przystanal zeby zobaczyc cala sytuacje.
2. Pomyslalbym chyba ze pewnie biednej nie chce sie pracowac:)

Ale czuje tu jakis podstep - cos mi sie kiedys obilo o uszy tylko niepamietam o co chodzilo...
I
-AMENT-
I
1. to nie podstep , Banan 18/10/05 19:39
  potrzebuje kilku odpowiedzi od roznych osob
  naprawde nic nie knuje :)
... , john565 18/10/05 19:40
1. wogule, no ewnetualnie postaralbym sie zapmiętać model auta i numer rej
2. ma dziewczyna prze**bane
f*ck
yyy , Birdman 18/10/05 19:43
1 wgryzl sie w opone samochodu, przbil sie przez drzwi, wydlubal oko kolesiowi, ukradl majtki dziewczynie i uciekl
2 czy wylaczylem zelazko?
ping?
a wiec , PaKu 18/10/05 19:56
Zalezy jak by ta sytuacja wygladala. Jesli mialbym duze podejrzenia ze moze to byc porwanie lub cos podobnego to podarzalbym w "bezpiecznej" odleglosci za tym samochodem a w miedzyczasie zadzwonil na policje i poinformowal o zajsciu i w ktora strone samochod sie kieruje.
bez podpisu
wykręcił 112... , metacom 18/10/05 19:57
...i bez specjalnego zdziwienia dowiedział się, że usługa chwilowo jest niedostępna...
Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.
hmm , Dygnitarz/Wiche 18/10/05 20:09
zależy od tego, czy nastolatka jest ładna i mężczyzna cherlawy ;)
A bardziej serio - zapisuję numery rejestracyjne auta, po czym wykonuję telefon na Policję, krótko wyjaśniam sprawę i proszę aby się tym zajęli. Myślę nad tym zdarzeniem (kim była ona, ten facet, osssochodzi etc.) po czym włączam plejerka i słucham relaksującej muzyki Behemotha... Ale ja w ogóle jakiś dziwny jestem.
"Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche
[;..;] , GesTee 18/10/05 20:43
szukam budki telefonicznej w ktorej przebieram sie za Super-GesTee po czym zatrzymuje auto laserami z oczu przepalajac laczka rychem malego palca nokautuje kolesi i porywam dziwczyne... a ktos obok dzwoni na policje ze superman porwał dziewczyne i spisali moje nr rejestracyjne z majtek ktore w pośpiechu mam załozone na spodniach ;]
:)
hmm , kubazzz 18/10/05 20:44
1. oczywiscie pelna identyfikacja modelu samochodu, a tym bardziej jesli to jest auto niemieckie + zapamietane numery rejestracyjne
2. trudno powiedziec, ale pewno nic szczegolnego. rozne sa akcje na tym swiecie, czasem latwo ulec zludzeniom.
SM-S908
hmm , gorky 18/10/05 20:49
1) zapamietalbym numery i goszine. Byc moze zadzwonbilbym na policje - zalezy od szczegolow.
2) dlugo bym sie zastanawial na poprzednim i dalszym mozliwym ciagniem tego scenariusza.
eee , Luk 18/10/05 22:00
1. nic, przecież nic nie wiem kim są ci ludzie itp.
2. pomyślałbym "i po co te nerwy? ależ ludzie są niespokojni w dzisiejszych czasach"
hmm , rafaello40 19/10/05 00:21
zapisał numer samochodu i w ktora strone pojechał i zadzwonił na i to było by tyle
...KWIDZYN...
Hmm , Marcinex 19/10/05 11:23
Jak koles by opuścił samochód aby łapac dziewczynę, zająbym jego miejsce i odjechał ;) A co bym pomyślał? To zależy co bym zobaczył w lusterku :))
Nie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest!
hmm , 0r8 19/10/05 12:16
jesli zaprowadzenie dziewczyny do somochodu bylo raczej przy uzyciu sily fizycznej, to 112.
jak dziewczyna na dodatek ladna i nie wygladajaca na eee, pania lekkich obyczajow, to bym zastrzelil typa.
1. Tak radykalnie ? , Sherif 19/10/05 12:24
  A jak to jest ojciec i córka która nie chce jeździć nowym samochodem tatusia - Loganem
  1. hmm , 0r8 19/10/05 13:01
    chwilowo nie nosze przy sobie pistoletu, nie ma sie czym martwic ;)
2. po co wtrącać się , Luk 19/10/05 18:39
  w nieswoje sprawy, skoro nic nie wie się o szczegółach sytuacji ani o tych osobach ? jak wiadomo pozory z reguły mylą, więc mógłbyś się ździwić, jak po zastrzeleniu tego typa kobieta wyjełaby broń i zastrzeliła Ciebie... wszystko możliwe...
  1. hmm , 0r8 19/10/05 19:16
    strzelanie do delikwenta bylo z przymruzeniem oka.
    a wtracanie sie dlatego, bo jak mnie beda jakies dresy mordowaly na ulicy w srodku dnia, tez bede oczekiwal reakcji - a nie "a moze to teatr".
    
    lepiej sie wtracic na darmo, niz dopuscic do gwaltu/morderstwa/czegokolwiek.
    
    wkurwia mnie ludzka obojetnosc.
    1. no tak , Luk 20/10/05 00:55
      każdy kij ma dwa końce...
      
      choć przykład, który podałeś jest troche inny, bo sytuacja jest prosta i zrozumiała;