|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
IBM - dziwny i irytujący dysk. , DeathClaw 4/11/05 10:03
Przedmiotem posta będzie 45 gigowy IBM.
Czwartek godz. 19:15 Zulu Time... uruchamiam skrzynkę... odkrywam, że XP nie widzi jednego dysku (IBM)... restart i bios, gdzie okazuje się, że wszystko jest niby OK... podczas uruchamiania pojawia się niebieskie okno narzedzia "skanshit"... nie pytając mnie o zdanie naprawia błędy (dużo ich było)... pojawia się pulpit; kilikam mój komputer i widzę taki oto obraz:
1. IBM stracił nazwę woluminu i występuje teraz bez nazwy
2. Z 45GB zrobiło się 10GB z czego 9GB jest zajęte, ale wszelkie managery nie pokazuja na tym dysku katalogów lub plików
3. Program do odzyskiwania (Easy Rec. Pro) po skanie pokazuje katalog o nazwie CHK, a w nim masa plików *.chk
4. Partition Magic widzi ten dysk jako 45 gigowego IBMa, ale "mówi", że jest niesformatowany
5. Inny recover (O&O Recovery) znajduje jednak ok. 30GB danych, ale nie poiadają one nazw pierwotnych (teraźniejsze nazwy plików, to np. FILE00001.avi)
22:20 Zulu Time... wqrwiony idę spać.
Co moge jeszcze zrobić by odzyskać wszystkie dane; jakiego progsa uzyć; czy ktoś miał podobny problem i jakoś z nim sobie poradził?- mam dla ciebie zle wiesci , maciell 4/11/05 10:24
w ten sposob mialem 4 dyski IBM. Zaczyna sie od specyficznego dzwieku ,jakby dysk na chwile tracil zasilanie i je odzyskiwal. Pozniej nastepuja wlasnie hity,ktore opisales czyli nie wykrywa w biosie,gubi partycje,pojawiaja sie bad sectory. A pozniej byl serwis. Nastepny dysk i to samo. W sumie IBM wycofal sie z dyskow do zastosowan domowych i odsprzedal to Hitachi. Ogolnie sa to bardzo szybkie dyski ,ale niestety malo zywotne. To jest bardzo znany problem z seria Desk Star .Wiec nie chce cie straszyc ,ale przygotuj sie na kupno nowego.Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis... - Taaa, to DeskStar jego mać... , DeathClaw 4/11/05 11:01
Nie pisałem tego wyżej, bo jak sobie przypomnę, to mnie krew zalewa. Dziwne, że az 4 dyski IBMa posiadałeś skoro takie wadliwe. Ten specyficzny dzwięk, to chyba pozycjonowanie głowicy spowodowane wadliwą konstrukcją dysku. Bad sectorów nie ma i ogólnie sprawuje się dobrze, ale jak mu coś odpali to...
Niedługo dam chyba posta: "Z cyklu oddam w dobre ręce" :)- ten dzwiek to wina , Tummi 4/11/05 12:06
niestykania elektroniki. Wloz zapalke pomiedzy metalowa czesc dysku a gniazdo ata, albo odkrec elektronike, oczysc styk (od razu bedzie widac, gdzie jest wyrobiona dziurka, i podegnij blaszke do gory, aby lepiej stykala.
Co do danych - obawiam sie, scandisk pogubil nazwy plikow - jest beznadziejny. Mozesz np. pliki .chk majace 700MB zamienic na .avi i sprawdzic, czy sie odpala - wiekszosc powinna sie odpalic.
Do IBM'a sciagnalem kiedys nowszy firware i zupgrade'owalem - w polaczeniu z poprawieniem opisywanego styku zadzialalo b. dobrze - od 2 lat dysk chodzi 24/7 na serverku :D
T.www.skocz.pl/uptime :D - hmm mialbys racje , maciell 4/11/05 14:46
ale ja nawet lutowalem w ktoryms z kolei styki (chociaz byly ok) i niestety nic to nie pomoglo :-(. To nie wina elektroniki ,tylko jak sie przyznal pozniej IBM talerzy i glowicy. Tak jak mowil DeathClaw problemy z parkowaniem glowicy.Mialem 4 bo wymieniali ,wymieniali ale za ktoryms juz padem i n-ta strata danych mialem serdecznie dosyc. Co prawda mialem juz opanowane jak juz slyszalem ten odglos to w te pedy dane na inny dysk przenosilem i tylko czekalem na dokumentny pad dysku. Pamietam jednego klienta znajomy w sumie. Tez mial te ibm przyniosl do mnie do serwisu i mowi ,ze nie dziala. Oczywiscie pewnie przez to ze niosl glowica sie przesunela i wykrylo go na innym kompie. Mowie do niego ze dziala. Jak przylutowal w ten dysk z piesci to sobie niezle raczke uszkodzil hehe i jego spokojna odpowiedz " A teraz? :-)". Jeszcze chodzil wtedy no to go w recznik i o glebe :-). Tez zaliczyl chyba ,ktoras tam wymiane. Kupilismy inne dyski :-). Heh stare dobre czasy serwisanta :-).Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis... - hmmm... , Tummi 4/11/05 14:50
...styku, o ktorym mowie nie da sie przylutowac - kontakt jest dopiero w momencie dokrecenia elektroniki...
W kazdym badz razie nowy firmware + czyszczenie i dogiecie stykow + zaprzestanie noszenia tego dysku = 2 lata ciaglej pracy na serverku (non stop Azureus odpalony, Apache, ftp) :D
T.www.skocz.pl/uptime :D - hmm myslalem ze chodzilo ci o te styki , maciell 4/11/05 14:54
od wtyczki pradu. W jednym egzemplarzu luty puscily (poniewaz wlasnie jego podlaczalem i odlaczalem kilkakrotnie). Zreszta pozniej juz tylko delikatnie podlaczalem tasme i prad i tylko raz. I tak padaly. Moze ci sie trafil egzemplarz i tyle.Historia jest wypisana na piaskach
Arrakis... - dokładnie , Babek 4/11/05 15:33
coś jest nie tak ze stykami mi się wyłączał dysk w kieszeni często i zeby go odpalić to musiałem w dotknąć z tyłu elektoniki i śmigał dalej teraz wstawiłem od roku do serwerka i działa OK .. chociaż chyba się przegrzał lekko bo zamknałęm go za bardzo szczelnie i coś dziwne odgłosy regularne oddaje ale takżę apache/ squid /ftp / mldonkey i śmiga juz roczek 24/7
- mialem podobne utraty zasilania , Nikita_Bennet 4/11/05 16:44
tylko ze z barracuda - poszla na serwisnikita_bennet (at) poczta.onet.pl
- Mialem b. podobny problem... , Brendyman 4/11/05 15:06
...z moim 80GB Maxtorem. Dysk jest na gwarancji wiec sie nie przejalem ale denerwowalo mnie to bo na nim ma partycje na swapa. Okazalo sie ze winny byl...MOLEX, zmienilem wtyczke miesiac temu i od tego czsasu jest git. Oczywiscie niekoniecznie musi ci to pomoc ale warto sprawdzic...Pozdro- ..started talking to yourself I see..
- The only way I can be sure of intelligent conversation
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
