[OT] PZU domaga sie zaleglej oplaty OC za auto ktore nie jezdzi

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Piwomir 16:45 » AfiP 16:43 » skalak23 16:41 » wrrr 16:37 » NWN 16:33 » Liu CAs 16:32 » elliot_pl 16:31 » Sherif 16:28 » NimnuL 16:26 » J@rek 16:25 » siwydym 16:22 » Artaa 16:21 » Syzyf 16:15 » zibi13 16:14 » mravel 16:13 » Doczu 16:08 » jablo 16:05 » Miron 16:04 » KHot 16:00 » ReMoS 15:56 Dzisiaj przeczytano 36886 postów, wczoraj 25433 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[OT] PZU domaga sie zaleglej oplaty OC za auto ktore nie jezdzi , BogadR 7/11/05 20:51
Posiadam stare auto ktore od 2 lat juz nie jezdzi tylko stoi i ulega biodegradacji. Niestety PZU dzwonilo dzis do mnie z pytaniem czy zaplacilem skladke OC za rok 2004. Powiedzialem, ze nie bo faktycznie tak jest. Kobieta powiedziala, ze przekazuje to do windykacji i bede musial zaplacic ta skladke :/ (cos kolo 360zl) przypuszczam, ze za rok bedzie podobna sytuacja odnosnie roku 2005 :/.
Chce to auto zezlomowac w najblizszym czasie, bo juz nie nadaje sie nawet na katowanie po lance (zatarty silnik) :P

Da sie jakos ominac oplate za ta skladke OC?? Wkoncu auto od 2003 nigdy nie bylo na drodze poblicznej.

hmm , LooKAS 7/11/05 20:54
nie wypowiedziales umowy... wiec masz problem.
Jeśli nie wypowiedziałeś umowy , Fl@sh 7/11/05 20:56
to będą cię pewnie tak męczyć do za... jeszcze długo.
Z OC jest tak, że ubezpieczyciel automatycznie przedłuża umowę nawet jeśli nie zapłacisz składki, dopuki pisemnie z tego nie zrezygnujesz
Sprzedam drewno pod każdą
postacią ;-) GG: 687866
hmm i co nie da sie tego jakos cofnac?? :P , BogadR 7/11/05 21:11
nie usmiecha mi sie placic wsumie ubezpieczenia w wysokosci ponad 700zl skoro auto pewnie jest mniej warte ;)
Próbuj pismami , Fl@sh 7/11/05 21:18
Przez telefon będą cię natychmiast spławiać...
Opisz im jak to wyglądało itp. Jeśli nie zadziała zapytaj może chociaż o rozłożenie na raty
Sprzedam drewno pod każdą
postacią ;-) GG: 687866
1. nie ma szans , elliot_pl 7/11/05 21:25
  skladka oc jest obowiazkowa. nie ma czegos takiego jak wypowiedzenie umowy. oc nie bedziesz dopiero w momencie wyrejestrowania auta. a zeby wyrejestrowac trzeba zezlomowac - w calosci, alo przynajmniej czesc z numerem nadwozia.
  momtoronomyotypaldollyochagi...
  1. Wypowiedzenie umowy , Fl@sh 7/11/05 22:06
    jest możliwe. Dlaczegóżby nie? Każdorazowo gdy podpisujesz umowę OC z nowym TU wypowiadasz u starego
    Sprzedam drewno pod każdą
    postacią ;-) GG: 687866
    1. tak? , elliot_pl 7/11/05 23:30
      to idz wypowiedz. ciekawe jakie oczy zrobisz jak cie poprosza o kwitek o wyrejestrowaniu albo umowe sprzedazy
      momtoronomyotypaldollyochagi...
      1. Taaak? , Fl@sh 7/11/05 23:36
        To poszedłem już tak dwa razy :-) I wypowiedziałem...
        Coś ty taki niedowiarek. Nie podpisujesz z nimi cyrografu, to raz. Dwa, nie są "urzędem do pilnowania, czy wszystkie samochody w RP mają wykupione OC".
        Sprzedam drewno pod każdą
        postacią ;-) GG: 687866
musisz , elliot_pl 7/11/05 21:25
zaplacic. i to radze szybko - zanim odsetki co przywala. zreszta - skoro sprawa poszla do windykacji, to sproboj chociaz raty zalatwic, zebys nie musial za 2 lata od razu...
momtoronomyotypaldollyochagi...
no to masz pecha... , akslow 7/11/05 21:37
w takiej sytuacji jak auto nie jezdzi idziesz to ubezpieczyciela i mowisz ze chcesz przeniesc ubezpieczenie do innej firmy a tak naprawde takiego nie robisz :D
1. a nie da sie np powiedziec ze od roku 2004 , BogadR 7/11/05 21:45
  ubezpieczam np w Warcie?? :P
2. Re: , Kool@ 7/11/05 22:30
  I co to niby da? PZU nie bedzie go scigac o skladki ale Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny i tak bedzie wiedzial ze to auto nie ma OC i zglosi sie po kase.
  
  pozdr.
  ...
Re: , Kool@ 7/11/05 22:26
Plac puki masz tylko skladke bo za brak OC sa kary -ZTCW to teraz w przypadku samochodu osobowego za brak OC jest 500 euro kary plus zalegle skladki.

pozdr.
...
1. ale jak , LooKAS 8/11/05 00:18
  cie zlapia na drodze... a jego samochod od 2lat nie jezdzi.
  1. nie ma tak dobrze , digiter 8/11/05 00:37
    w tamtym roku powstał centralny rejestr i łatwo mogą ustalić kto nie ubezpieczył. Możesz w ogóle nie ruszyć samochodem i przyjdzie do ciebie nakaz zapłaty. Tu jest trochę inna sytuacja bo on jest zapisany że niby w pzu płaci.
    Oczywiście umowę możesz wypowiedzieć kiedy zechcesz- nie dlatego że sprzedajesz samochód, ale choćby dlatego że chcesz się przenieść do innej firmy ubezpieczeniowej.
    Piszcie do mnie per ty z małej litery
plac... , Star Trek 8/11/05 06:32
nie wywiniesz sie - wszelkie zabiegi typu mam w innej firmie nic nie dadza a jeszcze mozesz tak jak kolega napisal dostac kare z UFG za brak OC. Polecam zajrzec do ustawy o ubezpieczeniach obowiazkowych z 22.05.2003 r.
Na raty moze Ci rozloza o ile napiszesz podanie i jakos je udokumentujesz (trudna sytuacja itd). Pozdrawiam
do poki taki zlom stoi musisz placic , MayheM 8/11/05 08:19
niestety. Bardzo dobrze. U mnie na podworku z 3 takie zlomy stoja i zajmuja miejsce.
przykre ale prawdziwe , Pawelec 8/11/05 12:04
według ustawy to trzeba płacić nawet jak z bryki wymontujesz wszystko, usypiesz na niej kopiec kraka to dalej MUSISZ płacić OC. Zwalnia Cię jedynie sprzedaż (obowiązek przechodzi na nabywcę) lub wyrejestrowanie (a nie wyrejestrujesz jak nie zezłomujesz na specjalnym szrocie co daje kwitek). Powiem więcej - jak kupisz brykę bez OC to najdalej następnego dnia MUSISZ wykupić OC "bo jak nie to...." zapłacisz kare (teoretycznie)
Tom Drwal
LAS Ltd.
Podsumowywując: załatw sprawę jak najszybciej, opłać zaległe , Tomuś 8/11/05 21:18
składki za ten i zeszły rok ( bezwarunkowo i natychmiast ). Jak będziesz miał trochę szczęścia to Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nie ścignie Cię dowalając na początek parę tysięcy kary ( niestety mogą to zrobić dziś, jutro, za miesiąc lub nie wiadomo kiedy .... kiedy Cię namierzą i im się przypomni ). Spróbuję dowiedzieć się jaki jest i czy jest termin ... przedawnienia. No i oczywiście natychmiast zezłomuj to cudo ( to też kosztuje niestety ) i wyrejestruj. Jedyny pomysł jaki mi przychodzi do głowy to próba załatwienia papierka o złomowaniu z .... datą wstecz. Być moze to coś da, o to też się dowiem.
1. Tego akurat nie załatwi ale byłeś blisko , Pawelec 9/11/05 09:37
  dla niego jedyną chyba alternatywą jest szybkie pozbycie się (fizycznie) złomu i to tak żeby po nim śladu nie zostało a potem musi napisać umowę kupna sprzedaży z "duchem" i z datą wsteczną. Wtedy będzie się tłumaczył dlaczego nie zgłosił w urzędzie komunikacyjnym (ma obowiązek) a ubezpieczalnię tylko "powinien niezwłocznie".
  BogadR - masz rozwiązanie - tyle że z mocnym naciągnięciem prawa.
  Tom Drwal
  LAS Ltd.