Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rainy 11:21
 » JE Jacaw 11:20
 » DYD 11:19
 » rrafaell 11:13
 » Matti 11:12
 » bmiluch 11:12
 » yeger 11:12
 » Dexter 11:11
 » biEski 11:10
 » El Vis 11:06
 » AdiQ 11:04
 » havranek 11:04
 » NimnuL 11:02
 » Mademan 10:56
 » cVas 10:52
 » Sherif 10:49
 » Holyboy 10:45
 » Soulburne 10:44
 » lavka 10:40
 » Zbyl 10:38

 Dzisiaj przeczytano
 41139 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

(OT) MS kontra UE cd. , JE Jacaw 19/11/05 13:29
http://pclab.pl/news17364.html

Myśle, że 5-latek by to przewidział, ale teraz UE może spać spokojnie w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku... i parafrazująć jednego znajomego: \"Zrobili kupę dobrej nikomu niepotrzebnej roboty\".

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

  1. HEh.... , DJopek 19/11/05 14:15
    Ciekawe czemu mnie to nie dziwi :-)

  2. przyznam, ze tego zupelnie nie rozumiem - sprawa śmierdzi , josh 19/11/05 15:05
    obowiazek jaki nalozyla na MS unia Europejska wydaje się być najgłupszym posunięciem jakie można było wymyśleć.

    Chdzi przecież o to, żeby MS nie nadużywał swojej monopolistycznje pozycji do przejmowania kolejnych sektorów. Nakaż wydania wersji Windows'a bez odtwarzacza wydawał się słuszny, ale jednoczesny BRAK zakazu sprzedawania Windowsa z wbudowanym odtwarzaczem to juz paranoja.

    Wiadomo, że jak klient może dostać windowsa z odtwarzaczem albo bez odtwarzacza to wybierze wersję z odtwarzaczem. Ochrona antymonopolowa jest po to, żeby koncerny takie jak M$ nie udostępniały klientom rozwiązań korzystnych z punktu widzenia klienta, ale niekorzystnym z punktu widzenia eliminacji konkurencji, bo ostatecznie to sie obraca przeciwko klientowi.

    Brak zakazu sprzedaży standartowego windowsa w UE, a jedynie nakaz wprowadzeniw okrojonej wersji jest BEZ SENSU. Ale to jest z drugiej strony jasne. Jak nie wiadomo o co chodzi....

    ...to chodzi o pieniądze (albo konkretnie: korupcję).

    1. Niezupełnie się zgodzę... , JE Jacaw 19/11/05 15:16
      ...ja uważam, że cały ten "cyrk" jest bez sensu. Akurat ja chcę, aby ten odtwarzacz tam był i nikomu nic do tego. A to, że się to nie podoba to jest ich problem. Tym bardziej, że Ci co podonosili największe larum w tej sprawie (QT i RP) to nawet wersji spolonizowanej swoich produktów nie mają, więc niech spadają na drzewo. :-)
      Windows jest MS'a i moim zdaniem ma prawo tam umieszczać co chce, a jak komuś się to nie podoba to może przecież zainstalować Linuksa - alternatywa jest.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. popre kolege , za100s 19/11/05 16:54
        tez uwazam, ze cala ta sprawa to bzdury, podoba ci sie produkt to placisz i masz, jesli nie to nie, instalujesz sobie cos innego i jestes szczesliwy, wiekszosc uzytkownikow dopasowuje system stosownie do swoich potrzeb i to chyba normalne a ci wszyscy "cwaniacy" walczacy o takie rzeczy powinni sie zabrac za programowanie i stworzyc nowy lepszy system, ktory zdobedzie nasze komputery i sprawi, ze przestaniemy narzekac na MS

      2. dokladnie... , xmac 19/11/05 18:14
        juz kiedys o tym pisalem, jak zapadal wyrok, ze jest to zupelnie bez sensu. to cos, jak nakaz usuniecia trawki z zubrowki i sprzedawania wersji z i bez ;_)

        dual&mobile power
        XMAC

      3. chyba nie wiesz co piszesz , josh 20/11/05 14:31
        nie obraź się, ale uważam że albo jesteś głupi (w co wątpie), albo nie wiesz co tak naprawdę oznaczają twoje słowa, cytuję:

        "Windows jest MS'a i moim zdaniem ma prawo tam umieszczać co chce[...]"

        Odsyłam do w pierwszej kolejności do:
        http://pl.wikipedia.org/wiki/Monopol
        oraz powiedzmy...
        http://pl.wikipedia.org/wiki/Konkurencja_doskonała
        (wystarczy, że przeczytasz "Założenia")

        a następnie do własnych przemyśleń.

        1. zle na to patrzysz... , xmac 20/11/05 14:49
          powiedz mi kto bedzie ocenial co moze, a co nie znalezc sie w danym produkcie? nowy urzad? moze wydawac jakies certyfikacy? przyklady mozna mnozyc, a razem z nimi zastepy urzednikow, ktorzy beda to kontrolowac oraz nastepnych, ktorzy beda sprawdzac, czy nie doszlo do naduzyc, krupcji...
          takie rzeczy weryfikuje rynek, a nie przepisy. w innym wypadku bedzie to niezdrowa konkurencja, jak jest np. z tpsa, ktory jest monopolista z innych wzgledow

          dual&mobile power
          XMAC

          1. Sam rynek gówno za przeproszeniem może w tej sytuacji zrobić. , josh 20/11/05 15:04
            Od tego są instytucje i sądy antymonopolowe, żeby nie dopuścić do dominacji jednego producenta/dostwacy usług. Jakby takie rzeczt rynek regulował samodzielnie to nie było by problemu z monopolami.

            Przykład? Chociażby AT&T - nawet takie kraje jak USA, gdzie liberalizm jest chyba najbardziej rozwinięty, nie obyło się bez długiej i morderczej walki żeby znieść monopol tego giganta. Jakby było tak, jak mówisz to monopol by w wolnorynkowym kapitalizmie nie istniał.

            Myślę, że M$ dzięki gigantycznemu kapitaowi jest w stanie przeczołgać nas wszystkich jeszcze dłuuuugi czas, ale w końcu to się musi skończyć.

            1. ale... , xmac 20/11/05 19:47
              zamiast wydawac mase pieniedzy na bzdurne przepisy i wcielanie ich w zycie, lepiej wydac je na wspieranie rozwiazan opensource czy tworzenie innego systemu
              a at&t to raczej zly przyklad, bo branza telekomunikacyjna nigdy nie byla w 100% wolnorynkowa, bo jest to ze wzgledow strategicznych dla kraju niewskazane
              owszem z monopolami trzeba walczyc, ale nie w ten sposob. imho zdecydowanie lepsze efekty przynosi pomoc w rozwoju mniejszym, a nie blokowanie tych, ktorzy juz pewnien poziom osiagneli

              dual&mobile power
              XMAC

              1. tylko zauważ, że , josh 20/11/05 21:23
                to właśnie ci o których piszesz, że "juz pewien poziom osiągneli" - to oni najbardziej blokują tych innych, którzy nie mogą sie przebic przez monopolistę i w efekcie juz tyle lat to jedna jedyna firma dyktuje nam całą gamę roziwązań... i teraz zabiera się za zdobycie pozycji lidera w kategorii multimediów. Niebawm się okaże, że już tylko Windows Media Playerem można odtwarzać filmy, i właściciele innych systemów operacyjnych jak będą sobie chcieli np. obejrzeć film z internetowej wypożyczalni video - to już bez WMP nic nie zdziałają...

                I jak tu walczyć z takim monopolem inaczej?

                A potem ci taki JE Jacaw napisze:
                "Windows jest MS'a i moim zdaniem ma prawo tam umieszczać co chce, a jak komuś się to nie podoba to może przecież zainstalować Linuksa - alternatywa jest."

                To ja się pytam jaką alternatywą jest Linux???? Jak on ma się stać realną alternatywą, skoro M$ może wszystko i nie wolno mu niczego zabronic?

                1. A ja się zgadzam z JE Jacawem , beef 20/11/05 21:32
                  Takie "podgryzanie" monopolu Microsoftu nic nie da, bo problem jest w tym, że oni NAPRAWDĘ mają świetny produkt i ludzie BĘDĄ go chcieli kupować. Jedynym wyjściem jest promowanie rozwiązań alternatywnych, w myśl zasady "nie palcie komitetów, tylko zakładajcie własne". Tym, co jest niebezpieczne, są patenty software'owe, ale to mamy na szczęście z głowy na jakiś czas. To patenty umożliwiają akcje w stylu "Niebawm się okaże, że już tylko Windows Media Playerem można odtwarzać filmy". Patenty UE zablokowała - brawa. Teraz to UE tylko się skompromitowała i puściła całą parę w gwizdek - po co?

                  this is the time of the revolution
                  keepin' it in the right track
                  feelin' it in my mind back

                  1. a ja się ponownie nie zgodzę i nigdy się nie zgodzę, chyba że strace rozum , josh 20/11/05 23:39
                    czy to jest takie trudne do zrozumienia, że takie działania jak Microsoftu to eliminacja konkurencji w najbardziej chamski sposób? Nie dość, że chamski to jeszcze przez całe masy niezauważany.

                    Czy tego na prawdę nie widać gołym okiem?
                    Zobaczcie co się stało z programami biurowymi. Jaki mamy teraz wybór programów biurowych? Jest M$ Office i NIKT nie jest w stanie z nim konkurować na równych zasadach. Jeden jedyny OpenOffice stanła do walki i odniosł jakieś tam liczone w pojedyńczych procentach zwycieństwo TYLKO i WYŁŁĄCZNIE dlatego, że jest całkowicie darmowy. Żaden inny produkt, nawet 10x lepszy nie był by w stanie się przebić, jeśli musiał byś za niego płacić nawet 50% ceny pakietu MS OFFICE?

                    Pytanie: dlaczego tak się stało?

                    Jednym z powodów jest fakt, że MS Office to na prawdę dobry produkt. Jest rozbudowany, ma duże możliwości i ogólnie jest niezły. Ale czy to jest ten jeden jedyny powód?

                    Ilu z nas chciało by się przesiąść na inny a nie może bo albo musi odczytać dokumenty wygenerowane w M$ Office albo jest od niego wymagane, żeby produkował dokumenty w standardzie M$ Office?

                    Jakie by miał szanse OpenOffice gdyby nie wspierał odczytu/zapisu dokumentów M$ Office? Zerowe. Dlaczego mimo tak usilnych starań i pracy jednych najlepszych programistów na świecie nadal nie ma pełnej zgodności z plikami .doc/.xls/ppt i innymi?
                    Ponieważ M$ nie dokumentuje ich. I o dziwo - nikt mu tego nie nakazał jeszcze. Pistanowiono obejść do w ten sposób, że stworzono ogólny, w pełni otwarty standart zapisu sokumentów i nazwano go OpenDocument. Niebawem wszystkie programy biurowe będą go wspierały tylko nie jeden... zganijcie który...

                    No więc mamy monopol na rynku programów biurowych, nie wspomne w ogóle o monopolu na rynku systemów operacyjnych (wyłączając z tego niektóre specyficzne zadania, gdzie M$ jeszcze nie jest liderem).

                    Niebawem się okaże, że WMPlayer będzie stanowił kolejną twierdzę Microsoftu tak, jak teraz to czyni Windows i MS Office.

                    No, ale przecież JE Jacaw CHCE mieć MS WMPlayer, to zbrodnią by było mu zabronić. Niech sobie M$ zrobi we wszystkch sektorach jesień średniowiecza, wtedy będzie za późno.

                    1. ech... , beef 21/11/05 01:07
                      ...zbyt emocjonalnie podchodzisz do sprawy. Akurat OOo 2.0 całkiem nieźle radzi sobie z formatem Office. Używam OOo od dwóch lat (również poprzednich wersji) jako jedynego pakietu biurowego i NIGDY nie miałem większych problemów z wymianą dokumentów Writer <-> MsWord. Jeśli przesunięte rysunki czy podzielona nie w tym miejscu tabelka to dla Ciebie nieakceptowalny poziom przekłamań - polecam ściągnięcie MsWord viewera, który Ms udostępnia ZA DARMO. Tak, tak :) Tandem WordViewer + OOo jeszcze nigdy mnie nie zawiódł, więc zluzuj trochę paski od gogli, bo przesadzasz, i to sporo.

                      Sprawa formatów: jak wynika z forum OOo, błędy w obsłudze np. doc-a nie wynikały z braku opisu formatu, tylko innej, "nieprzetłumaczalnej" filozofii obsługi tabel, marginesów itp. Ms opisu nie udostępnia, ale to nie jest aż taki problem przeanalizować plik i rozgryźć jego strukturę, do czego każdy użytkownik Ms Office ma prawo, tak jak ma także prawo stworzyć kompatybilne rozwiązanie (na co jest odpowiedni paragraf w ustawie o prawie autorskim).

                      Twoja propozycja zmuszanie do publikowania formatu pliku tylko dla tego, że jest popularny jest, wybacz, kuriozalna. Używasz rozpowszechnionego dzięki Ms Office standardu i mało tego, nie dość, że Ci się to nie podoba, to jeszcze chciałbyś zmusić Microsoft do czegoś, co wcale a wcale w świetle obowiązującego prawa ani on, ani inne firmy nie muszą robić. Być może sensowne byłby wymóg prawny, aby WSZYSTKIE formaty plików aplikacji powszechnego użytku były jawne (nie wiem, spekuluję), ale wymaganie tego od jednej tylko firmy jest bez sensu. Powiem więcej - jest szkodliwym precedensem. Wspieraj rozwój alternatywnych formatów, propaguj je, kliknij 'donate' na stronie OOo, albo sam udziel się jako programista, jeśli potrafisz. Gardłować o nierówne traktowanie wobec prawa dla doraźnych potrzeb jest łatwo. Trudniej jest naprawić szkody wyrządzone takim ręcznym majstrowaniem ad-hoc, choćby w najlepszej wierze. Howgh.

                      this is the time of the revolution
                      keepin' it in the right track
                      feelin' it in my mind back

                      1. wróżką jesteś? , josh 21/11/05 14:36
                        piszesz do mnie
                        "Używasz rozpowszechnionego dzięki Ms Office standardu i mało tego, nie dość, że Ci się to nie podoba, to jeszcze chciałbyś zmusić [...] "

                        Ciekawe kto ci takich pierdół nagadał. Osobiście używam OOffice, ale wiem o czym mówie, bo zajmuję się między innym integracją jednego z produktów firmy, w który współpracuje z MsOffice i OOffice i ja wiem co pisze. Nie musisz mi tu nawijać o swich przeżyciach z dokumentami Worda w OpenOffice.

                        A co do swoich teorii, że Unia powinna wspierać alternatywne rozwiązania zamiast utrzymywać przywoływać do poraządku Microsoft to wydaje mi się to tak samo złe rozwiązanie jak tobie wydaje się moje - tutaj widac nie dojdziemy do porozumienia. Każdy ma swoje zdanie i niech tak zostanie.

                    2. m$ sie zmieni... , xmac 21/11/05 09:02
                      tzn. juz zaczyna, bo wymusi to sytuacja
                      UE zamiast nakazywac M$ robienie tego czy owego, niech lepiej nakaze stosowanie otwartych standardow przesylania danych wewnatrz wlasnych struktur. z pewnosia efekt bylby o niebo lepszy, a w office zapewne pojawilby sie dodatkowy typ dokumentow, w menu zapisz jako...
                      w nastepnej wersji office ma ponoc obslugiwac pdf, jako dokument wyjsciowy, a xml jako kontener dla dokumentow office tez juz jest w planach od jakiegos czasu
                      imho demonizujesz M$. informatyka to nie jest branza tak stala jak np. telekomunikacja, albo przemysl ciezki. tu rzeczy zmieniaja sie o wiele szybciej i latwiej jest zrobic blyskawiczna kariere (np. skype), jak rowniez latwo mozna wszystko stracic (vide spektakularne bankructwa dot.com-ow sprzed kilku lat)

                      dual&mobile power
                      XMAC

        2. A jednak wiem... , JE Jacaw 21/11/05 01:42
          ...po pierwsze definicje nie są mi potrzebne, bo je znam, a po drugie to wolny rynek sam sobie poradzi, ale pod warunkiem, że pozwoli mu się działać. Monopol MS'a jest w dużej mierze skutkiem głupich przepisów (np. odnośnie praw autorskich i patentów), dlatego nie należy walczyć z MS'em, a z tymi przepisami... Bo trzeba zniszczyć przyczyny, a nie skutki !!!

          Natomiast państwo nie powinno się wtrącać w gospodarkę (Urząd Antymonopolowy jest takim wtrąceniem), może to zrobić jedynie w przypadkach skrajnych, kiedy bariery są natury obiektywnej (m.in. fizycznej) np. ilość miejsca na tory, drogi jest ograniczona, więc tu niestety państwo musi zaingerować, aby nie doprowadzić właśnie do monoplu. Jednak w gdzie jak gdzie, ale w sektorze oprogramowania nie ma takiej potrzeby i nie ma takich obiektywnych barier... no chyba, że jak mówiłem istnieje głupie prawo, ale wtedy trzeba zmienić to prawo, a nie "walczyć" w obronie konkurencji.

          Inna sprawa to to, że firmy z mocną pozycją na rynku starają się tą pozycję sobie zabezpieczyć lobbując na rzecz barier wejścia na rynek i dlatego duże firmy programistyczne tak bardzo popierają prawa autorskie, patenty itp. rzeczy. Ale to już całkiem inna bajka i jak już wcześniej pisałem jeśli już to trzeba zwalczać przyczyny, a nie objawy !!

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

  3. a wystarczyło , Chrisu 20/11/05 09:49
    nakazać zrobić instalator, w którym dodatkowe komponenty (Player, IE, Outlook) możnaby sobie wybrać (przy domyślnym usawieniu na "nie") i już...

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL