1. No OK, ale np. na dystrybutorach , NimnuL-Redakcja 21/11/05 17:54
   w Auchan było napisane, ze paliwo jest ciagle kontrolowane przez Orlen laboratoria czy jakos tak, wiec jakosc teoretycznie jest OK. No i nie wyczulem roznic w jakosci jezdzac na tym paliwie ...
   
   Generalnie oszczednosc jest duza, bo na pelnym baku to ze 30-40zł.
   Ja weszylem w tym ceny dubingowe - a to chyba niedozwolone?

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. dubingowe?? , Chrisu 21/11/05 17:55
      hehe

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Hehe dumpingowe , NimnuL-Redakcja 21/11/05 18:02
         sorry.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

         1. Wszedlem. , Mms 21/11/05 18:17
            j.w.

            Pozdrawiam

   2. Więc tak... , Doczu 21/11/05 18:32
      ... jesli wierzysz w te napisy na dystrybutorach, to gratuluję naiwności. Jeśli te końcówki Auchan kupuje u Orlenu, to myslisz, że takich naklejek nie dostaną ? Gratuluje naiwności.
      Teraz różnica jakości. Róznicy jakości nie odczuwasz, bo generalnie jakość paliwa na naszych stacjach jest baaardzo niska, więc róznic wielkich nie ma. Zatankuj na Shellu, to różnice zobaczysz. Wybaczcie kryptoreklame.
      1. dokładnie , mirkrup 21/11/05 18:43
         kiedyś się skusiłem i na paliwie z Auchana bryka paliła 13 l/100km a na paliwie z BP 11,5 l - rachunek jest prosty.
         1. Tu juz nie chodzi nawet o spalanie , Doczu 21/11/05 19:05
            Ale o dynamikę i komfort jazdy. Ja co prawda nie jeżdże samochodem, ale moi znajomi, rodzina czują zdecydowaną różnice pomiędzy paliwem hipermarketowym a ze stacji renomowanej. Prym tu wiedzie podobno Shell.
            1. jeśli , mirkrup 21/11/05 20:18
               chodzi o dynamikę, to najlepszą w Polsce zapewniała mi benzynka na stacji DEA na Rondzie Obornickim w Poznaniu. Natomiast najbardziej wydajne były benzyny austriackie. na przełęczy Brenner zatrzymałem samochód po wjeździe do Włoch, bo nie słyszałem silnika po zatankowaniu w Austrii :))

      2. Sporo razy tankowalem na Shellu , NimnuL-Redakcja 21/11/05 20:42
         koło Geanta bo było tansze (wtedy nie znalem cen w Carefurr i Auchan) i roznic w spalaniu czy dunamice nie zauwazylem.
         Ale tankowalem na Shellu U95, nie jakies V-power.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

   3. nie wiem jaki masz duży bak ale , Dabrow 21/11/05 19:38
      różnica 40 zeta trochę duża mi się wydaje - na 35 litrach (tyle w moim baku się mieści) między 3,75 a 4,13 mam 13 zeta różnicy... Musisz mieć ze 100litrów bak conajmniej na te 30 zeta różnicy. Albo kiepsko z matmą....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. W Punto wchodzi 48 litrów do baku , NimnuL-Redakcja 21/11/05 20:43
         zatankowalem troche ponad 40 litrów.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

      2. A rachunek jest prostu , NimnuL-Redakcja 21/11/05 20:44
         roznica okolo 70gr na litrze x 40 litrów.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. a gaz w Szczecinie.... , RoY 21/11/05 18:21
   2.30-2.40
   
   zalamac sie mozna......
   
   paliwo w dol gaz w gore
   1. wczoraj za 2.29 tankowałem :( , Chrisu 21/11/05 18:24
      podobno w TV był niedawno program, gdzie mówili, że podwyżki cen gazu w PL są niczym nieuzasadnione.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. no fakt zaokraglilem troche... , RoY 21/11/05 18:39
         ale przy tym trendzie - na swieta bedzie okolo 3,- :(
         w moim przypadku wracam wtedy na benzyne
         benzyny pali mi 9 w miescie a gazu 12........
         9x3,61 = 32,49 benzyna....
         12x2.29 = 27,48 gaz.......
         
         roznica jest coraz mniejsza......
         na gazie jednak jest suche (mniej kozystne) spalanie
         
         ciekawe czy warsztaty montujace gaz juz odczuwaja wzrost cen gazu ?

   2. ło boziu , Anitka-Redakcja 21/11/05 19:28
      toż ja w Wawie tankuje sehr gut gaz za 2.17/l :-)
      
      Przykładowo inne ceny w Wawie:
      2.23 Orlen
      2.29 Shell

      -- Anitka --

.:Pozdrowienia:.

1. Hmmm , NimnuL-Redakcja 21/11/05 20:48
   kumpel jezdzacy na LPG tez widzi roznice w spalaniu - ponad 2l/100 pomiedzy BP, a jakas niefirmowa stacja.
   
   U mnie Punciak pali srednio 5,5l/100 - sprawdzane co tydzien, bo blisko raz na tydzien tankuje do pełna. Wiekszosc jezdze na dlugich trasach.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. Nie tylko spalanie. , Chrisu 21/11/05 21:47
      Ja do swojego poldka (min 7,6 l/100km LPG) zatankowałem kiedyś 30 gr tańszy gaz jak w okolicy. I co? I później dopiero po 5-10 kolejnych tankowaniach samochód zaczął jeździć jak przed tankowaniem...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Hmmmm , NimnuL-Redakcja 21/11/05 22:01
         Jeśli przy tankowaniu takiego tanszego i niby gorszej jakości paliwa nic sie nie psuje (???) to dla mnie oszczednosci miesieczne sa w miare rozsądne. Poki co nie przejechalem na tym paliwie zbyt wiele, ze 2 tysiace km.
         
         Generalnie spadku dynamiki nie zauwazylem - i tak ten silnik ktory mam w Puncie jest malo dynamiczny, a ja jezdze stosunkowo slamazarnie stawiajac na ekonomie ;-)
         
         
         Ogolnie jednak nowoczesny silnik 2.0l 16V z P307 łyka to tanie paliwo bez szemrania - gdyby bylo mocno pomieszane w recepturze to juz chyba by sie komputer zbuntowal?
         
         
         Od mojego Poloneza tez nie wymagam wiele ... silnik łyka wszystko, nawet wode brzozową by wchonął :D

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

1. wydaje mi się... , Doczu 21/11/05 19:08
   ... że tu chodzi o to, że w Twojej sytuacji paliwo nie przechodzi przez 10 pośredników (czytaj nie jest "uszlachetniane") i stąd cena jest ceną powiedziałbym adekwatną do jakości.
   To takie moje spekulacje.

2. bo w miescie jest JEDNA stacja nie z Orlenu , sakooL 21/11/05 19:09
   pomijam te "tanie"
   1. zabraklo "?" na koncu , sakooL 21/11/05 19:10
      to nie bylo twierdzenie, tylko taka odpowiedz w formie pytania ;)

3. W mojej mieścinie było tak samo , Krzys^S 21/11/05 20:48
   na firmowej stacji odległej o 1 km od rafinerii paliwo było zawsze o 30-40 gr. droższe niż na stacji tej samej firmy, np. pod Krakowem. Po prostu zmowa cenowa. Po bankructwie rafinerii (btw. niezły przekręt) stację kupiła prywatna firma i wymusiła spadek cen w całej okolicy do poziomu ~3.90 z 4.30-4.40!!! Z czego bardzo, ale to bardzo się cieszę :)

4. im bliżej , pirat 22/11/05 19:46
   Płocka, tym drożej, najdrożej w samym Płocku :P norma

   odczepta się od mojego podpisu ;)

!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------

1. Eeee... , DJopek 21/11/05 23:36
   Tankowałem dziś i paliwko było po 4,09zł (BP przy Geant - zawsze tam tankuję i nie mam zatrzeżeń) - szkoda tylko się rozstawać z 250 złociszami...
   1. hmmm , Dabrow 22/11/05 07:48
      ja z sobotniego tankowania. Na Orlenie i innych było po 4.13 - na BP po 4.09 owszem był ON - w wersji ultimate... albo coś w ten deseń...

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. No to widocznie paliwo potaniało , DJopek 22/11/05 08:35
         Ja w piątek w okolicach Myślenic tankowałem po 4,16zł, a wczoraj się trochę zaskoczyłem że w Kraku po 4.09 (95-tka).
         1. A lales moze paliwo Ultimate lub V-power? , NimnuL-Redakcja 22/11/05 09:08
            roznica w cenie jest wyrazna. Pomiedzy Ultimate a zwykla na BP roznice nie sa duze, troche jakby dynamika wzrosla, chociaz moze to sugestia. Ale V-power sprawil, ze silnik pracowal wyraznie ciszej.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. Hmm... , DJopek 22/11/05 09:17
               Nie widzę różnicy pomiędzy zwykłą a ultimate - może na trasie różnica byłaby widoczna, w mieście nie widzę żadnej.
               
               Co do V-power to ona jest droższa (średnio 4,30zł), więc nie wiem - ale nie sądzę aby w moim aucie i przy takim starym silniku byłyby jakieś istotne różnice.
               1. raz wlałem , Dabrow 22/11/05 13:48
                  V-power do Mirki - różnicy w sumie żadnej wielkiej nie widziałem. NA trasie - akurat jechałem TiS 300km - może żwawiej niż zwykle - ale ja mało wiem (-; I tak Mirka jest zaskakująco żwawa jak na tak małą pojemność (1l) i moc (~45KM) - w ten weekend się przekonałem: 4 osoby dorosłe i chrześniak, bagażnik i kabina na full betami wypchana a autko jakoś specjalnie nie muliło - tylko niżej siadłoi tyle.

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. Heh... , DJopek 22/11/05 19:45
                     Każdy ma inne podejście i wrażenia z mulenia :-)
                     
                     Ja mam 115KM a i tak auto muli wg mnie (mam porównanie do innych aut i to dlatego pewnie). heh :-)
                     1. (((-: , Dabrow 22/11/05 20:56
                        wiesz - powoli. Poza tym - żonie nie potrzeba więcej niż Mirka (-;

                        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                        !Tu się nic nie zmienia!
                        ------dabrow.com------

                        1. Oj oj , DJopek 22/11/05 21:25
                           Ale widzisz - dla mnie nie trzeba jeździć szybko aby czuć mulenie auta :-) Ale jak żonie pasuje to dla Ciebie idealnie - nie musisz kupować nowego ;-)
                           
                           Pozdro!

odczepta się od mojego podpisu ;)