TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Czy ktoś mi wyjaśni - PROCESOR INTEL XEON MP 2.2/2M/400 36MR , jenot 24/11/05 19:53 Jaki jest sens kupowania procesora, który kosztuje prawie 5000zł
(3990 netto).
Jakie jest zastosowanie czegoś takiego. Przecież za 3 miesiące on będzie już kosztował max 2000zł.
Czyli kupując dzisiaj PROCESOR INTEL XEON 3.4/1M/800 za jedyne 2000zł a następnie za 3 mce tego PROCESOR INTEL XEON MP 2.2/2M/400 36MR za też około 2000 zł
zyskujemy 1000zł w ciągu 3 mcy. A mamy to samo - a nawet więcej bo nową gwarancję i i jeśli się uda to kasę za stary procesor.
Niech mi ktoś powie w jakiej sytuacji opłacalne jest kupienie procesora za 5 kółek.... No bo kurde nic mi nie przychodzi do głowy. Jednynie napalony bogaty gameboy, który to poprostu musi mieć.
Wiem, że to opłaca sie wszystkim sprzedawcą bo prowizja na samym procu 500zł to aż miło kompa składać.
Ale klient to chyba znowu taki kretyn nie jest.Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - można kupić po to żeby to wepchnąć w koszty firmy :p , SoMeBoDy 24/11/05 19:56
bo innego sensu chyba bardzo nie ma...- to już lepiej papier i długopisy kupić za tę kase. , jenot 24/11/05 20:01
Przynajmniej dłuzej będą służyć :-)Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - w sumie można i długopisy... , SoMeBoDy 24/11/05 20:18
...ale to już przestarzała technologia
P.S. a może by ktoś odpowiedział na moje pytanie nieco niżej... :p
bo nie wiem czy myśleć coś czy na chamca zlutować to pod spodem...
- ponieważ ktoś, kto to kupuje: , Dygnitarz/Wiche 24/11/05 20:09
- ma kasę;
- ma taką zachciankę;
- chce mieć "naj-" sprzęt w tej chwili, a nie za 3 miesiące;
- bo działa magia marketingu;
- jest podaż i jest popyt;
- bo firma musi mieć to teraz, a nie za 3 miesiące.
Przypomina mi to sytuację z newsa, który mówił o milionach ojro przeznaczonych na budowę superkomputera w CERN i komentarzach typu "a po co teraz płacić miliony skoro można poczekać XY miesięcy i mieć to samo za XY razy mniej"."Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche - do tego , kubazzz 24/11/05 20:13
artykulu napisalem bardzo dlugi komentarz ktory to wyjasnial i ktorego nikt chyba nie przeczytal.
no ale tak to juz, wszyscy pamietaja moje liczne bledy i to ze jestem kretynem:)SM-S908 - Rozumiem sytuację, że robimy serwer i miesięcznie przynosi on , jenot 24/11/05 20:23
po 10000zł zysku... no to rzeczywiście nie opłaca sie po 3 miesiącach wyłączać serwera ...
W sumie to odpowiedziałem sobie na pytanie :-)Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - tja, coś w ten deseń :-) , Dygnitarz/Wiche 24/11/05 22:43
a Ty Kubazzz... Wiesz, że masz depresję? Zrób coś z tym, bo w przeciwnym wypadku poznasz to, co ja miałem nieprzyjemność przeżyć trzy lata temu.
Nie, nie ma tu zgryźliwości."Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche - tzn?? , kubazzz 24/11/05 23:52
owszem rozwazalem taka koncepcje, ale nie do konca mi ona pasuje... zwlaszcza ze nie jest to jednostajne i stabilne. prawdziwa depresja chyba troche inaczej by wygladala...SM-S908 - Freud ze mnie marny , Dygnitarz/Wiche 25/11/05 00:46
u mnie to wyglądało m.in. tak, że miałem negatywny obraz samego siebie. Samooskarżenia i rezygnacja sprawiały, że nie miałem "wiatru w żaglach", powodowały poczucie bezwartościowości i bycia ciężarem dla innych. Niczym nie potrafiłem się dłużej zająć, a moje hobby przestało mnie interesować. Potem doszła do tego izolacja i dosłowne unikanie kontaktów towarzyskich. Słaba zdolność koncentracji, osłabiona pamięć zaowocowały "nienajlepszymi" wynikami w nauce. To tylko "drobiazgi", później przydarzyło się sporo nieciekawych rzeczy, ale nie będę o tym pisać, bo raz, że nie jest to blog, a board, dwa, że to kolejna historia z marnością, panią psycholog i happy endem :-)"Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche - hmm , kubazzz 25/11/05 01:11
brzmi znajomo.
u mnie wystepuja silne wahania nastroju i emocji, czasem wrecz ocieram sie o niebezpieczne juz chyba rejony. wprawdzie nie mam mysli samobojczych i takich tam, ale czesto pojawia sie jakis nieuzasadniony lęk przed byle czym. Ale potem przechodzi i czuje sie rewelacyjnie. Nawet wiem od czego to sie zaczelo.
Boje sie isc z tym do kogos bo po pierwsze uwazam to za ostatecznosc i boje sie ze jak mi oni nie pomoga to juz mi nic nie zostanie, a poza tym to ma wszystko tendencje do dosc dynamicznych zmian i w sumie nie wiem czy jest potrzeba. Moze lepiej zebym sam sobie radzil...SM-S908 - niee , RusH 25/11/05 14:31
lepiej isc do lekarza, zawsze sa kolejne fazy pomocy od zwyklych pogadanek, poprzez zwiczenia samo kontroli , jakies bzdury ala grupy supportu, nawet zajecia dzienne :), potem male zielone - jest z czego wybierac
Lepiej wczesnie, puki slabo ci wali po dekielu.I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - hmm , 0r8 25/11/05 14:40
to juz moze byc za pozno.
;)
- hmm , 0r8 25/11/05 01:32
o shit, to sie depresja nazywa? no ladnie, ladnie. gdzie mam z tym isc? ;)- ;]]] , RusH 25/11/05 12:33
do pani psycholog po male zielone na samopoczucie :PI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - tja , Dygnitarz/Wiche 25/11/05 12:59
m.in. po to ;-)"Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche
- hmm , kubazzz 25/11/05 12:59
to jeszcze nie jest depresja taka straszna. To jest taki wstep, ktory moze sie rozwinac w depresje. Tak mi sie wydaje na podstawie wiedzy, ktora mam. Pierwszy etap jesli czujesz ze potrzebujesz pomocy to psycholog, a on ewentualnie Cie skieruje to psychiatry jak bedzie trzeba:). Mozesz tez od razu isc do poradni zdrowia psychicznego.SM-S908
- ... , ArekR79 24/11/05 20:14
Maciek może nasza firma kupi taki procek ;)- no tak... , jenot 24/11/05 20:21
Trzeba tylko mcG temat podsunąć i powiedzieć, że to dooooobre ...
Ale o wypłacie zapomnij.Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - hmmm , ArekR79 24/11/05 20:25
Myślę że MacGyver na to nie pójdzie :) - chyba że... , ArekR79 24/11/05 20:26
już nie będziemy pisać w C#, Delphi i Axapcie a zajmniemy się składaniem komów <lol>
- hmmm , Seba78 24/11/05 20:29
w biznesie trochę inne zasady obowiązują. Po pierwsze serwer to nie składak do gry w Dooma, po drugie koszty zupełnie inaczej się tu liczy - zresztą co to jest tyś pln:) to koszt licencji jednego użytkownika win2003:) pozatym czasami właśnie lepiej jeden taki niż dwa słabsze - tu też się kalkuluje i dobiera moc pod określone zadania, aplikacje, ilość transakcji. Jak będziesz już duży to będziesz wiedział o co biega:P
Ze swojej strony powiem, że sens jest:)www.nieruchomosci-gil.pl - ... , ArekR79 24/11/05 20:33
Kolego Seba, zaufaj mi że jenot jest duży. Xeony mamy u siebie w robocie na serwerach. Co do wydawania kasy to się z Tobą nie zgadzam i popieram w 100% jenota.- Nie strasz mną ludzi bo nie będą czytać moich bzdetów , jenot 24/11/05 20:41
a co najgorsze nie będziemy mieli co robić w pracy.Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - jak ma powyżej 192 cm to zwracam honor:) , Seba78 24/11/05 20:46
firmy jak kupują serwer razem z sytemem (zazwyczaj jedynym słusznym;)) do tego np SQL, oraz inną aplikacją + inne koszta np wdrożenia czyli wszystko razem z 50 - 200 tyś. Więc naprawdę nie patrzą na to czy jest tam zajon 3.0 czy 3.4 - to nie ma znaczenia - specyfikacja jest policzona, dobrana i nie ma gadania. Oczywiście firmy się targują i zawsze coś tam uciułają na kontarkcie i z tego się cieszą:) i to ich oszczedność - oczywiście dla drugiej strony dobrze wykalkulowana i przewidziana:)www.nieruchomosci-gil.pl
- To rozumiem, że 1000 zł dla dużej firmy to pestka.. , jenot 24/11/05 20:38
Kwestię serwerów też ale ...
Ale właśnie jest to coś czego nie kumam. Czyli zdrowo rozsądkowa kalkulacja. Nawet w dużych firmach wymyślają cuda żeby zaoszczędzić 500zł miesięcznie na np. papierze... Tryby econo w drukarkach, xerach itp.. Przecież to wynalazki właśnie dla firm.
Nie wspomnę o płatnych parkingach dla pracowników, ekonomicznych spłuczkach w kiblach, energooszczędnych żarówkach, grzejnikach itd...
A zresztą... byle u mnie kupowali :-)Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - ... , ArekR79 24/11/05 20:43
jenot nie wspomniałeś o oszczędnościach w wyniku zwalniania pracowników (sic!) jak to ma u nas w firmie miejsce :(- No.. ba, to jest logiczne, że jak wywalasz , jenot 24/11/05 20:47
wykwalifikownaych testerów to wynikają z tego bezpośrednie zyski...
1. jeden mniej do wypłaty.
2. mniej pracy dla programistów bo nikt nie znajduje błędów.
3. można wywalić kolejnego programistę.
4. klient i tak nie zgłosi błędów bo nie używa syfu napisanego przez prgramistów, którzy zostali i nie potrafią pisać :-)
5. można wywalić kogoś z działu serwisowego ( bo po co skoro nie ma zgłoszeń)
6. skoro nasze systemy są kijowe i nikt ich nie kupuje to po co utrzymywać handlowców ?? Kolejni do wywalenia.
:-) Smutna prawda ale prawda...Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama.
- Cholera, ale jaki stres ja by tak ułamac w nim nóżkę podczas składania kompa :-) , jenot 24/11/05 20:32
...Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama. - nie możecie... , PrzeM 24/11/05 20:55
...sobie pogadać przez telefon albo na kawie? Kogo obchodzi co się u was w firmie dzieje? Co to za nowa moda? Onet chat czy GG?PrzeM
above the mind - powered by meat... - Łeee , turzol 24/11/05 21:20
u mnie stoi IBM XSeries 255
http://www5.pc.ibm.com/...up/_P5ATXxx?opendocument
Na nim baza oracla. Od 3 miesięcy mieliśmy z nim problem - crash-e podczas zaawansowanych operacji dyskowych. Debile z IBM Dispatch zamiast przyjechać wymienić dysk macierzy to kazali odpalać minidumpy i podsylac logi na maila - kretyni.trance addicted
:B ::KX:: ::ASIO Otachan:: - nam sprzedali serwerek x236 chyba.... , Seba78 25/11/05 08:09
i wszystko miało jakiś stary firmware - nic nie działało - stremer itd. Debile. Męczyliśmy się z tym trochę dopiero logi tego ich programiku co nam przysłali pokazały, że wszystko trzeba updatetować - poczowszy od karty sieciowej:) Nic dziwnego, że big blue traci rynek - Z takim podejściem. Hp ich zje niebawem na śniadanie.....www.nieruchomosci-gil.pl
- widać procek nie dla Ciebie , kicior 24/11/05 22:00
ja do roboty kilka razy w roku xeony kupuję, mam też trochę kompów digital alpha. Po prostu jest taka potrzeba, prowadzimy obliczenia i dla nas takie procesory jak i np 4, 8 czy więcej GB RAM to nic nadzwyczajnego. Sam zasilacz i obudowa do tego może spokojnie kosztować parę tysięcy PLN, więc procek przy tym wszystkim wcale nie jest taki drogi.- a slyszeli tam u ciebie , RusH 25/11/05 01:44
o Opteronach? testy widzieli/robili ? czy slepo DELL ....I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - słyszeli, tyle, że intel robi kompilatory firmowe , kicior 25/11/05 07:26
nieźle optymalizowane pod siebie i szybkie- i w dodatku , RusH 25/11/05 09:17
generujace kod dzialajacy na AMD szybciej niz na intelu :)I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - niestety nie w każdym typie programu , kicior 25/11/05 10:29
chociaż nie wykluczam, że kiedyś przesiądziemy się na opterony. Inna sprawa to to, że xeony były dostępne wcześniej, poza tym gdybym co chwila miał robić testy co jest szybsze, to zamiast pracować robiłbym tylko testy.
- ZADEN , RusH 25/11/05 01:49
bo PROCESOR INTEL XEON MP 2.2/2M/400 to wielka KAKA.
Intel nie potrafi robic SMP odkad wpadl we wlasna pulapke zwana netburst :(. Wieszanie 2 procesorow ktorych najwiekszym ograniczeniem jest magistrala na DZIELONEJ szynie 400MHz jest najgorszym pomyslem od czasu monogamii.
Do tego dochodzi pobor pradu - ktory jest bardzo waznym parametrem przy projektowaniu/zapelnianiu serwerowni.I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - mówi się... , beef 25/11/05 02:04
..."najgorszym pomysłem od czasu, gdy Abraham Lincoln powiedział <<Dość mam siedzenia w domu, idziemy do teatru>>" :) Monogamia jest spoko.this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back
- taka mała dygresja... , carlosA 25/11/05 02:04
ta rozmowa służy?:
a) rozwiązaniu problemu, po co taki a taki procesor, tyle a tyle kosztuje i ktoś go kupuje.
b) chcecie sobie ponarzekać, na niskie zarobki, redukcje etc.
bo jak dla mnie odpowiedź na a) jest powyżej, co zaś do b) to załóżcie wątek tematyczny ;) (no offense)#whatever - sa takie przypadki ze sie oplaca/trzeba , Yoghurt 25/11/05 09:07
wyobraz sobie taka sytuacje - jest firma ktora ma duze wymagania co do mocy obliczeniowej - tutaj trzeba sie zmusic na odrobine abstrakcji i oderwac sie od 3DMarka aby duza moc obliczeniowa nabrala innego wymiaru. zazwyczaj w firmach, ktore rzeczywiscie potrzebuja wyzej wspomnianej mocy obliczeniowej wszystko sie backup'uje - no i mamy sytuacje - jest sobie aplikacja ktora dziala na klastrze (albo na przyklad na dwoch - jeden jest klastrem na ktorym dziala baza danych a na drugim klastrze dziala serwer aplikacyjny) i wszystko jest ok - bo skoro to klaster to mozna sobie go zlozyc z kilku node'ow i nie ma potrzeby wydawac koszmarnych pieniedzy na najdrozsze procesory... ale pojawia sie wczesniej wspomniane przeze mnie backupowanie. No i teraz tak - jest jedno srodowisko zlozone z owych dwoch klastrow (po kilka node'ow kazdy) ktore jest wykorzystywane na codzien - trzeba zrobic drugie, ktore bedzie nasza deska ratunku na wypadek padu tego pierwszego (na czas potrzebny do postawienia pierwszego musimy miec zapas) - i tutaj bardzo czesto bierze sie wlasnie taki sprzet z najwyzszej polki - bo: taniej bedzie postawic dwa mocne serwery (ktore na codzien beda obciazone zbieranie naplywajacych na biezaco danych) niz robic klastry zlozone z n-node'ow i co miesiac placic za utrzymanie tego w jakims datacenter (ta roznica w cenie procka bardzo szybko sie zwraca).root is a state of mind - nie nie nieee , RusH 25/11/05 09:18
cena tego procka sie nie zwraca, wrecz dwukrotnie dobija kolejnymi rachunkami za energie :PI fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - przesadzasz , Yoghurt 25/11/05 09:23
w jakim datacenter placisz rachunek od tego ile twoj serwer ciagnie pradu? placisz od sprzetu - a czy w srodku jest opteron czy xeon - bez roznicy. a wracajac do poruszonej przez ciebie wczesniej kwestii - dell, dell, dell - a no sa firmy ktore z dellem maja podpisane umowy i biora to co dell daje
http://dev.casses.pl/~yoghurt/DR_ENV_APP_SRV.PNG
http://dev.casses.pl/~yoghurt/DR_ENV_DB_SRV.PNGroot is a state of mind - :))) , RusH 25/11/05 12:33
wesolo sobie idluja :)
nie placisz za prad w datacenter, ale za rackspace, a ile wejdzie w jednego racka pudelek z Xeonami vs pudelek z Opteronami ? podpowiem ze chodzi o gotowanie jajek ;]
no i twoje screeny przypomnialy mi jeszcze o nieszczesnym PAE, Intel na prawde nie ma za wesolo ostatnio z AMD.I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/ - no to sa , Yoghurt 25/11/05 14:01
serwery z tzw srodowiska DR (czyli Disaster Recovery) wiec one tylko zbieraja dane i nikt z nich nie korzysta. w srodowisku produkcyjnym stoja rowniez xeony (tutaj RusH powie - sic!) ale slabsze i z 3,25GB RAM kazdy i jest ich wiecej (tam juz mamy klastry)root is a state of mind
- Hm, i tak , sebtar 25/11/05 11:17
wolałnym kupić dwurdzeniowego A64 X2.Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - hmm , 0r8 25/11/05 13:18
a ja Hummera z dzialkiem na dachu.
phi, jakies tam X2.- Hummera , sebtar 25/11/05 13:49
też.Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - i dzialke na dachu , Amorr 25/11/05 14:52
tez ... a co :)...:z natury rzeczy tylko zioło leczy:... - hmm , 0r8 25/11/05 14:53
a na dzialce kwiatki :D
- bo widzisz , Birdman 25/11/05 14:44
nie wszystkim komputery sluza do grania; a po co kupowac taki procek? bo czas to pieniadz i to czesto duzy pieniadz;ping? |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|