TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
|
|
[OT] Jak złożyć skargę na lekarza? , Dexter 30/11/05 07:07 Motyw jest taki, że mojemu synowi badał lekarz oczy i wybadał, że ma... +8 na każde oko. No to ja dzieciaka za fraki i do prywatnego. Tam zbadany został kilkoma metodami (komputer, soczewki, etc) i wyszło +4,5. Czyli OK, zważywszy, że miał +6 i od dwóch lat sukcesywnie spada.
Ten lekarz z pożal się Boże publicznej służby zdrowia twierdził, że skok z 4,5 na 8 jest normalny, bo dziecko rośnie.
Ten lekarz prywatny (powiedziałem mu o diagnozie pana nr 1 dopiero po badaniu) to się za głowę złapał...Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - A skąd możesz mieć pewność... , patinka 30/11/05 08:03
...że to drugi lekarz miał rację a pierwszy się pomylił a nie odwrotnie???
Jeśli masz pewność że pierwszy lekarz popełnił zaniedbanie badając Twojego synka, lub nie dołożył należytej staranności, możesz sprawę zgłosić do rzecznika odpowiedzialności zawodowej - jest taki przy każdej izbie lekarskiej. Odpowiedzialność karna i cywilna - to tylko jeśli zaniedbanie lekarza lub działanie niezgodne z wiedzą i zasadami dobrej praktyki lekarskiej przyniesie negatywny skutek - wtedy sąd (cyw), prokurator (karny). - IMO , DeathClaw 30/11/05 09:01
Nic mu nie zrobią żadne skargi i izby lekarskie. Zajmie Ci to dużo czasu i stracisz nerwy. Jedynym wyjściem, jest wizyta w miejscowej gazecie, a jeżeli nie bedą chcieli zająć się tą sprawą, to rozpowiadaj wszem i wobec, że ten okulista nic nie wart. Przynajmniej część społeczeństwa uniknie powikłań związanych z niewłaściwym diagnozowaniem.- jasne , patinka 30/11/05 10:39
Jakby tak każdy szedł do gazety bo coś mu się tam wydaje - chociaż wcale się na tym nie zna - to w gazetach byłyby same bzdury.- A tak nie jest? (w gazetach same bzdury:) , DeathClaw 30/11/05 11:44
"bo cos mu się wydaje" - ?
To jest definitywnie pomyłka lekarza okulisty. Jego niekompetencja może spowodować pogłębianie się wady wzroku spowodowane przez zastosowanie niewłaściwej metody leczenia.
8+, a 4,5+ to cholernie duża różnica. Prywatny lekarz aby wyeliminować pomyłkę zastosował, poza podstawowymi metodami, badanie komputerowe. Właśnie po to są lekarze, aby Dexter nie musiał się na tym znać. Pomysl, że publiczni lekarze praktycznie nie są odpowiedzialni za nic.
Ile było błędów lekarskich w 2005 r.? Ile, stosunkowo do popełnionych błędów, było wyroków zakazujących prowadzenie praktyki lekarskiej?
W prywatnych przychodniach udowodnienie błędu lekarskiego przed sądem kończy żywot takiej placówki. Zjada ich wtedy odszkodowanie i tracą reputację, a przez to i klientów. Publiczne przychodnie takich zmartwień nie mają - i tak większość będzie musiała tam kiedyś trafić.
Może przesadnie ufam w diagnostykę prywaciarzy, ale faktycznie błędy w sztuce, to domena publicznych lekarzy, a nie prywatnych.- Ilu lekarzy znasz , Dabrow 30/11/05 12:00
nie jako pacjent? Co...??? Nie filozofuj zbytnio bo Ci akurat nie wyszło... Prywatnie też robią takie jaja że sobie nie wyobrażasz, i też im uchodzi. I prywatnie i publicznie trafisz na chałturnika tak samo jak na kogoś z powołaniem. Myślisz że ci lekarze prywatni to gdzie się uczyli? Gdzie robili staż? Gdzie pracują na etat? W publicznym szpitalu... Potem idzie do prywatnej kliniki na "drugą zmianę" - tak jest w 90% przypadków....
Więc nie generalizuj.
Co do przypadku Dextera - dobrze że poszedł zweryfikować, ale obawiam się że wiele nie wskóra...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Hmmm... , DeathClaw 30/11/05 12:56
... Nie wiem co ma wspólnego moja osobista znajomość lekarzy do mojej wypowiedzi.
Troszkę agresywnie poczytuję Twoją postawę... jakieś napięcie?
Daleko mi w moich odpowiedziach do filozofowania. Raczej jest to dość subiektywne potraktowanie tematu służby zdrowia. Nie neguję dalszej części Twojego zdania - tak - w prywatnych klinikach też są różne przekręty itp., ale od reguły są wyjątki, a generalizując (będę to robił nadal) regułą jest fatalna obsługa lekarska w publicznej służbie zdrowia, a w prywatnej (i tu są wyjatki) żadko dochodzi do błędów.- dobrze... , obiwan 30/11/05 13:18
ze spare postawiles jasno "a generalizując (będę to robił nadal)"...and justice for all - A co złego jest w generalizowaniu? , DeathClaw 30/11/05 13:28
???- w uogolnianiu... , obiwan 30/11/05 13:53
(tak brzmi lepiej) niebezpieczne jest wlasnie...generalizowanie czyli uogolnianie. Wystarczy ?...and justice for all - Hehehe... , DeathClaw 30/11/05 14:09
Wystarczy.
Wiem o niebezpieczeństwie wrzucania wszystkich faktów do jednego wora. W sumie tak działa statystyka, ale jeżeli operuje się nią delikatnie, to może bardzo pomóc w obiektywnej ocenie.
Generalizowanie/uogólnianie - to jest to samo, a co brzmi lepiej (?) kwestia gustu.- co do... , obiwan 30/11/05 14:13
gustu to absolutnie sie zgadzam. Pozdrawiam...and justice for all
- odpowiedź , Dabrow 30/11/05 14:22
osobista znajomość ma to do Twojej wypowiedzi że wiedziałbyś trochę dokładniej od drugiej strony, a nie tylko na zasadzie że ktoś tam gdzieś tam powiedział coś tam.... Buduje się w ten sposób uogólnienie dla ludzi bardzo wygodne bo proste: publiczna s.z. jest be, a prywatna cacy. Fakt że prywatna zazwyczaj przewyższa publiczną - to nie dziwne biorąc pod uwagę finanse jednej i drugiej, biorąc pod uwagę jak często prywatna korzysta kosztem publicznej (vide - w ramach publicznej/na jej koszt zostaje świetnie wyszkolony świetny fachowiec który zaraz po skończonej specjalizacji odpływa do prywatnej kliniki....) i tak dalej. Tyle że to nie jest zasada, bo w publicznej jest również gro ludzi, którzy swoją robotę robią z pasją, dobrze i sumiennie. Tylko to się zlewa, ważne że jakiś jeden kolo się rypnie - już jest na podorędziu uogólnienie odpowiednie... Wracając do clou tematu - żadnego napięcia ani agresji, tylko prośba o staranniejsze przemyślenie wypowiedzi. A jak chcesz - mogę Ci poopowiadać różne historie jak lekarz w państwowej placówce spitolił proste badania, zabiegi itp i tak samo jak w prywatnych ośrodkach się działo.... Tak samo jak lekarze ratowali ludziom życie nieraz wiele ryzykując....
Ale widzę że pasuje Ci generalizowanie więc cała dysputa bez sensu. Powiedzmy że koniec. (-;
Fakt faktem że jeśli kolo się rypnął to powinien chociaż o tym sam wiedzieć....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - no ale to oczywiste , Luk 30/11/05 15:23
że w publicznej i prywatnej znajdą się dobrzy i źli lekarze, ale jak to się mówi są to tylko wyjątki potwierdzające regułę; dlatego jaki sens ma pisanie o takich wyjątkach ?? sens ma właśnie spojrzenie na to z dalszej perspektywy, biorąc pod uwagę statystyki i niezaprzeczalne fakty, jak to że np. w prywatnych znacznie wiecej zarabiają, ale też werbują tylko tych najlepszych lekarzy, bo chyba nie myślisz, że dyrektor takiej prywatnej kliniki zatrudni jakiegoś nieudacznika, żeby jego całej klinice popsuł reputację?- i tu się mylisz , Dabrow 30/11/05 16:03
nie zawsze werbują najlepszych... (-;
BTW - nawet najlepsi robią błędy... To nieuniknione.!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Odpowiedź na odpowiedź: , DeathClaw 30/11/05 15:40
Staram się nie generalizowac/uogólniać (niepasujące skreślić). W tym wypadku uznałem to za uzasadnione tym, że aby uprawdopodobnić swój sąd w sprawie Dextera, nieposiadając dokładnych informacji w rzeczonej sprawie, poddałem w wątpliwość działanie s.z w szerszym zakresie, bez podawania licznych przykładów.
Biorąc pod uwagę ton Twojej wypowiedzi wnioskuję, że ktoś z twojej najbliższej rodziny jest lekarzem. Aby zaspokoić Twoją ciekawosć odpowiem na pytanie odnośnie znajomych mi lekarzy (stosunek "niepacjentowy") - tak znam kilku i swoje (a jednak) przemyślane opinie buduję z wykorzystaniem ich zdania.
Szkoda, że uważasz tą dysputę za bezsenowną tylko dlatego, że uogólniłem pewne rzeczy na potrzebę zwięzłości dyskusji.- Widzisz , Dabrow 30/11/05 16:02
bezsensowna w takiej uogólnionej formie. I tyle. Skoro masz znajomych/rodzinę (itp) w medycynie to wiesz jak jest.... I dlatego też nie ma co dłużej gadać - czysty akademizm. (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- hmmm... , Tummi 30/11/05 13:33
przy takiej roznicy w diagnozie moze warto pojsc jeszcze gdzie indziej, zeby potwierdzic ktoras z wczesniejszych diagnoz?
Daj znac, gdzie byles - dzieciaki w rodzinie rosna :D
T.www.skocz.pl/uptime :D - No to daję. , Dexter 1/12/05 07:14
Najpierw żona była w wojskowym szpitalu i to tam dał lekarz ciała. Potem był jeszcze okulista na Hetmańskiej w Eurooptyce i na Grunwaldzkiej (dla pewności) koło Chemii.
Ten w wojskowym dał +8
Dwóch pozostałych L: +4,5 i P: +5
Ale polecam ten w Eurooptyce. Duża przestrzeń, bardzo miła obsługa optyków, lekarz też zajefajny luzak. Mój dzieciak za jego przyzwoleniem jeździł na fotelu góra/dół non stop.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - mala prosba - daj mi nazwisko tego kolesia z wojskowego na maila , Yorg 1/12/05 22:44
bo naprawde ciekaw jestemGG: 1706185
lub komórka :)
- dziwny lekarz , kubazzz 30/11/05 13:53
bo normalne jest ze wada taka z wiekiem spada.
u dzieci nadwzrocznosc wystepuje czesto, a wraz z wiekiem spada nawet do 0, czasem robi sie nawet krotkowzrocznosc...SM-S908 - Zrób stronkę i opisz w niej całość łącznie z nazwiskami , Ad@mus 30/11/05 14:04
A do czego masz takie Media jak net. Tutaj możesz wszystko. Potem tylko pare kserówek rozwieśna mieście i wszystko samo się rozgłosi.
Proste, NIE ??Brunetki, Blondynki, wszystkie jak
foczki, jedna obok drugiej !!!!!!! - Dexter odwiedź odpowiednie forum, np , tebe 30/11/05 18:36
http://www.forum.okulary.net/
i tam zadaj to pytanie, oczywiscie nie oczekuj ze Ci syna przez Internet zbadaja :)
prawda jest taka, że co okulista to inna recepta, możesz pójść drugi raz do tego samego okulisty i też może wypisać inną receptę
nie ma jednego uniwersalnego wyniku badania okulistycznego tak jak nie ma jednej uniwersalnej diagnozy lekarskiej, komputer (autorefraktometr) pomaga szybko określić rodzaj wady i uśrednić moce soczewek (wiec trafia blisko celu), jednak trzeba je jeszcze przymierzyć i naocznie ocenić czy widać lepiej czy gorzej, pacjent bierze udział w badaniu nikt za niego nie zadecyduje
nie ma jednego kierunku rozwoju wady wzroku, nie ma reguły opisującej postęp wady wzroku, w przyrodzie wszystkie chwyty sa dozwolone- dokladnie , Okota 30/11/05 22:21
komputer nie jest zadnym super badaniem... ba mozna zec ze jest przesiewowym... i do tego celu nadaje sie swietnie - bo szybko dziala.
idz do izby lekarskiej jak chcesz.
co do panstwowej sluzby i tam karze dla lekarza to to przebiega tak:
podajesz do sadu jednostke zdrowia bo tak mowi prawo a potem jesli wygrasz to ta jednostka mozesciagnac koszta od pracownika.
fajnie nie?Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - prawda , kubazzz 30/11/05 22:25
ale jest pewna prawidlowosc co do tego ze nadwzrocznosc u dzieci czesto sie zmniejsza. sam tak mialem.
a z badaniem to zawsze jest roznie. i tak jest zawsze pewna tolerancja w wynikach.SM-S908
- mozesz po dac namiary tego kolesia na maila , Yorg 1/12/05 00:28
zapytam sie matuli jaka opinie ma koles w srodowisku :)GG: 1706185
lub komórka :) |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|