Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » b0b3r 18:23
 » ligand17 18:22
 » DYD 18:21
 » resmedia 18:13
 » Dexter 18:12
 » john565 18:11
 » fiskomp 18:09
 » Brauni 18:08
 » NimnuL 18:08
 » PeKa 18:07
 » KHot 18:07
 » piszczyk 18:05
 » milekp 18:05
 » soyo 18:00
 » BONUS 17:56
 » rrafaell 17:52
 » jablo 17:47
 » g5mark 17:39
 » Kenny 17:38
 » kicior 17:36

 Dzisiaj przeczytano
 41099 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

JOKEZ PACK , JasioWP 16/01/05 20:51
------------------------------------------------------------------------
O blondynkach :

1. Co zrobić jak blondynka rzuci w ciebie granatem?

- Złapać, wyjąć zawleczkę, odrzucić.



2. Co mają wspólnego UFO i inteligentna blondynka?

- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.



3. Jaka jest różnica między blondynką a morsem?

- Jedno ma rybie oczka i pachnie rybą, a to drugie to mors.



4. Stoją dwie blondynki na przystanku i czekają na autobus. Autobus podjeżdża, a one podchodzą do drzwi kierowcy i jedna się pyta:

- Dojadę tym autobusem do Centrum ?

- Nie - odpowiada kierowca.

- A ja ?- pyta druga.



5. Dlaczego blondynki noszą obcisłe spódnice?

- Aby utrzymać nogi razem.



6. Jaka jest różnica między blondynką a Jumbo-Jetem?

- Nie każdy był w Jumbo-Jecie...



7. Co robi blondynka w studzience ściekowej?

- robi za-kupy....



8. Wchodzi blondynka do swojego mieszkania i słyszy odgłosy z sypialni. Odgłosy są jednoznaczne. Ale dla potwierdzenia otwiera drzwi i widzi swojego męża z obcą babą. Wybiega z sypialni otwiera schowek męża, wyjmuje pistolet, przeładowuje, przykłada sobie do skroni, i w tym momencie mąż mówi:

- Alez kochanie nie rób tego, ja Ci wszystko wytłumacze !

Blondynka patrząc na niego grożnie, krzyczy:

- Zamknij się !!! Ty będziesz następny !!!



9. Dlaczego blondynka zakłada torbę foliową na głowę?

- Bo chce wystąpić w reklamówce.



10. Blondynkę jadącą na rowerze zatrzymuje policjant.

- Pani nie ma powietrza w tylnym kole.

- Ale tylko na dole



11. Mówi brunetka do blondynki:

- Słuchaj, fama głosi, że używasz słów, których nie znasz...

Na to blondynka:

- Powiedz famie, że jest głupia i vice versa...

------------------------------------------------------------------------
O babie:

1. Przychodzi Baba do łysego lekarza dentysty , rozbiera się i siada mu na głowę.

Lekarz się pyta:

- Co pani jest ?

- Chciałam zobaczyć jak pan wygląda w grzywce.



2. Baba budzi się w nocy i widzi, że jej mąż chodzi nerwowo po pokoju.

- Co ci jest?

- Ech - mówi mąż. - Tak mi się strasznie seksu chce...

Baba uradowana woła:

- No to chodź!

A mąż:

- No to chodzę...
------------------------------------------------------------------------
O lekarzach:

1. Wykład

Profesor medycyny ma pierwszy wykład z pierwszym semestrem.

- Zaczniemy od podstaw autopsji. Tutaj są dwie rzeczy najistotniejsze. Po pierwsze - musicie państwo pokonać swoje obrzydzenie. Proszę popatrzeć... - i wetknął palec w tyłek trupa, wyciągnął go i oblizał. - A teraz każdy z was po kolei!

Studenci z bladymi twarzami podchodzą do zwłok, ale robią, co kazał profesor. Kiedy skończyli wykładowca mówi:

- Po drugie, powinniście państwo popracować nad spostrzegawczością. Włożyłem palec wskazujący, ale oblizałem środkowy



2. Facet mial problem z przedwczesnym wytryskiem wiec poszedl do lekarza. Zapytal co ma zrobic, zeby problemu nie bylo. Lekarz mu poradzil:

- jak juz bedziesz dochodzil, to sproboj sie jakos wystraszyc.

Wiec facet tego samego dnia poszedl do sklepu i kupil sobie pistolet startowy (starter), ktory robi duzo huku i potrafi nastraszyc jak cholera. Podniecony mysla wyprobowania nowego sposobu polecial szybko do domu. W domu zastal zone czekajaca nago w lozku. Zaczeli od pozycji 69 i facet momentalnie poczul ze zaraz dojdzie, wiec wystrzelil zeby sie przestraszyc. Nastepnego dnia znow wybral sie do lekarza. Lekarz pyta:

- No i jak bylo?

Facet na to:

- Niezbyt fajnie. Kiedy wystrzelilem, to zona zesrala mi sie na twarz, odgryzla mi 5 cm penisa, a z szafy wyszedl sasiad z rekami w gorze...



3. Pewien facet cierpiał na zaniki pamięci. Pewnego dnia, gdy przyszli do niego goście, zaczął opowiadać, że teraz leczy się u bardzo dobrego lekarza.Przyjaciele zapytali więc, jak ów medyk się nazywa:

- No właśnie, miałem na końcu języka... Pamiętacie może, był taki grecki poeta, w starożytności, taki ślepy...

- No był, Homer. Ten lekarz ma na nazwisko Homer?

- Nie, nie! On napisał taka epopeję, o tym jak Grecy się tłukli pod takim miastem, które próbowali zdobyć... - No tak, zdobywali Troję. To co, ten lekarz się jakoś podobnie nazywa? Albo mieszka na takiej ulicy?

- Nie, nie, nie! Tam był taki wódz tych, no, Greków, taki główny...

- Agamemnon?

- O! No i on miał brata... - Menelaosa. Ale co to ma wspólnego z lekarzem?

- Zaraz mówię. I tam był taki wódz trojański, który temu Mene... jak mu tam, uprowadził żonę.

- Aaaa, Parys! Ten lekarz nazywa się Parys?

- Nieeeee! Ta żona, co on ją uprowadził, to jak miała na imię?

- Helena.

- Właśnie, Helena! Helenkaaaaaaaaa - woła do żony myjącej w kuchni naczynia - Jak się nazywa ten mój lekarz?



4. Poszedł facet do lekarza, aby zapytać, czy mimo dość zaawansowanego wieku wciąż może mieć dzieci. Doktor wręczył mu słoiczek i polecił przynieść następnego dnia próbkę nasienia do analizy. Nazajutrz zjawia się u lekarza z pustym słoiczkiem i mówi:

- Panie doktorze, nie dałem rady. Próbowałem prawą ręką i nic, próbowałem lewą - jeszcze gorzej. Potem próbowałem oburącz i wciąż bez rezultatu.

Poprosiłem o pomoc żonę, starała się jak mogła, ale też nic z tego... Żona próbowała jedną ręką, drugą, a nawet ustami - i nic. Poprosiliśmy więc o pomoc sąsiadkę, ale też nic nie poradziła. Nawet jej mąż nie dał rady...

- Jej mąż?! - przerwał zaszokowany lekarz.

- No tak. Nikt nie był w stanie odkręcić tego cholernego słoika!



5. Leci facet samolotem i strasznie mu się zachciało lać. Idzie wiec do kibla. Męski zajęty, wiec wchodzi do damskiego. Usiadł na kiblu, zrobił swoje i nagle spostrzegł trzy klawisze oznaczone FA, AA i ATR.

Myśli, cholera spróbuje co i tam, hm. FA to pewnie Fresh Air wcisnął no i rzeczywiście świeżutkie powietrze. No to kolejny klawisz AA , hm... AA to pewnie Aromatic Air. Wcisnął i rzeczywiście pięknie zapachniało. Jeszcze został ATR. Hm... myśli myśli i nic nie może wymyślić. W końcu nie wytrzymał i nacisnął. Nagle straszny ból, pociemniało mu w oczach i strącił przytomność.

Obudził się w szpitalu. Stoi nad nim doktor i mówi : Co pan robil w damskiej ubikacji to się domyślam ale po cholerę pan wciskal ATR - Automatic Tampon Remove ???
------------------------------------------------------------------------
O staruszkach:
1. Do tramwaju wchodzi babcia i od wejścia rozgląda się gdzie by siąść. Podchodzi do jednego i chrząka - ten nic, do drugiego, trzeciego - i też nic. Wreszcie staje na środku tramwaju i zaczyna głośno stukać laską w podłogę. Odzywa się na to młody człowiek:

- Jakby se babcia założyła taką gumkę na laskę to by nie było słychać tych stuków...

A babcia na to:

-A jakby se twój stary założył taką gumkę na ch... to by było wolne miejsce!



2. Rozmawiają trzy emerytki na ławce przed blokiem:

- Ale ta dzisiejsza młodzież... oni wódkę piją...

- Wódkę piją? To nic - oni się narkotyzują!

- Narkotyzują? To jeszcze nic! Oni szkło jedzą!

- Szkło jedzą?!

- No tak, sama wczoraj w piwnicy słyszałam: Wykręć żarówkę, to wezmę do buzi



3. Policjant pyta staruszkę:

- Wiek?

- 86 lat

- Czy mogłaby pani opowiedzieć swoimi słowami, co tu się właściwie wydarzyło?

- Siedziałam na ławce na tarasie przed domem, podziwiajac ciepły wiosenny wieczór, kiedy przyszedł ten młodzieniec i usiadł obok mnie.

- Znała go pani?

- Nie, ale był przyjaźnie nastawiony.

- Co stało się po tym, jak usiadł obok pani?

- Zaczał pocierać moje udo.

- Czy powstrzymała go pani?

- Nie.

- Dlaczego?

- Bo odczuwałam przyjemność. Nikt nie robił tego od czasu, kiedy mój mąż odszedł z tego świata 30 lat temu.

- Co stało się potem?

- Zaczał pieścić moje piersi.

- Czy próbowała go pani powstrzymać?

- Nie.

- Dlaczego?

- Mój Boże, dlaczego??? Było mi tak dobrze, czułam że naprawdę żyję. Od lat tak się nie czułam!

- Co stało się później?

- Cóż, rozpalił mnie do czerwoności, więc rozłożyłam nogi i zawołałam:

"Bierz mnie, chłopcze, bierz mnie!"

- I co? Zrobił to?

- Nie, do diabła! Zawołał "Prima Aprilis!" I wtedy zastrzeliłam sukinsyna!
------------------------------------------------------------------------
O zwierzętach:
1. Facet chciał sobie kupić jakieś drapieżne zwierzę, żeby zagryzło mu teściową, ale w sklepie były tylko pelikany. Sprzedawca powiedział, że są one wyjatkowo grożne, więc kupił dwa. w domu postanowił je wypróbować:

- Pelikany na stół!!!! - pelikany totalnie rozpieprzyły stolik.

Facet wniebowzięty mówi dalej :

- Pelikany na krzesło!!! - ptaki rozdziobują krzesło

Nagle wchodzi teściowa i od progu mówi :

- Na ch*j ci pelikany ???



2. Do pracy przy hodowli zwierzat zglasza się pewien facet. Dyrektor hodowli pyta go, co potrafi.

- Moze zainteresuje pana fakt - odpowiada interesant - ze rozumiem mowe zwierzat.

- Taa? - pyta zdziwiony dyrektor - to chodzmy do krowek, zobaczymy co pan potrafi.

Wchodza do krowek a tu krasula "Muuuu!"

- Co ona powiedziala?

- Ze daje 10 litrow mleka a wy wpisujecie tylko 4.

- O kurde! Ale chodzmy do swinek.

Wchodza do swinek a tu "Chrum, chrum!" - A ta co powiedziala?

- Ze daje 5 prosiat a wy wpisujecie 3.

- O ja pier... Chodzmy jeszcze do baranow.

W drodze przez podworko mijaja koze a ta "Meeeee!"

- Pan jej nie slucha - szybko mowi dyrektor - to bylo dawno i bylem wtedy pijany...

  1. Najśmieszniejszy jest tekst w sygnaturce... , Remek 16/01/05 20:57
    :)))

    1. taa , KoDa 16/01/05 21:22
      ...

      http://kordian.it

      1. eins acht el rulz , Kraszan 16/01/05 22:29
        123

    2. No fak faktem... , evil 16/01/05 23:40
      niemniej jednak swego czasu joke o wizycie w damskiej toalecie byl wsrod boardowiczow odebrany calkiem dobrze -> http://twojepc.pl/...chiwum.php?r=2001&id=1200
      <- co by nie bylo,ze "gadam" :P

      d: || nie kradnij - rząd nie lubi
      konkurencji || :P

      1. *fakt faktem... , evil 16/01/05 23:41
        co by nie bylo,ze...

        Jaki ja pospinany dzisiaj jestem,no... :|

        d: || nie kradnij - rząd nie lubi
        konkurencji || :P

  2. Super fajowe... , Ament 16/01/05 22:15
    ale i tak

    http://gnu.univ.gda.pl/~sen/pipa.swf

    I
    -AMENT-
    I

    1. wrrr.... , JasioWP 16/01/05 22:53
      ...

  3. Dobre , Karaczan 17/01/05 00:07
    posmialem sie:)

  4. very nice :D , d-a-x 17/01/05 00:45
    niezły pack :D

    Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
    uciekam goń mnie!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL