Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sherif 07:49
 » cVas 07:48
 » DYD 07:40
 » steve 07:39
 » JE Jacaw 07:38
 » john565 07:37
 » @GUTEK@ 07:37
 » ghost12 07:32
 » XepeR 07:29
 » Zbyl 07:25
 » MARtiuS 07:22
 » patinka 07:21
 » m&m 07:19
 » myszon 07:14
 » Robak 07:01
 » Demo 06:56
 » Dhoine 06:52
 » Ziomek 06:51
 » DJopek 06:48
 » Dexter 06:45

 Dzisiaj przeczytano
 41145 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

pierwszy dzien z prawem jazdy , jotek007 20/01/05 21:13
a wiec pytanie skierowane jest do doswiadczonych kierowcow
ja jako poczatkujacy kierowca czyli potencjalne zagrozenie drog chetnie wyslucham rad dotyczacych jazdy, nie chcialbym z powodu podniecenia rozwalic tatusiowi fure ;)

ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

  1. ... , PaszkfiL 20/01/05 21:20
    ... zapinaj pasy, włączaj światła drogowe, nieprzekraczaj prędkości, zachowaj ostrożność i nie daj sie sprowokować kolegom tekstami typu "pokarz co ten wózek potrafi" ...

    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

    1. hehe , jotek007 20/01/05 21:25
      no tak takie rzeczy jak wlaczanie swiatel to zrozumiale jest lecz czy sa jakies rzeczy podczas jazdy w realnych warunkach a nie takich jak przy instruktorze jazdy na ktore trzeba zwrocic uwage i ktorych sie nie nauczy tam
      co do "pokarz co ten woz potrafi" to sam jestem baaaaaaardzo ciekaw majac do dyspozycji mondeo 2.5 v6 170km ehhhhh ciekaw jestem czy bede potrafil oprzec sie tej pokusie
      dobrze ze wczoraj nie odebralem prawka bo na takim lodzie to mur beton ze cos bym sknocil przy moim temperamencie ;)

      ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

    2. a po co swiatla drogowe? , agromek 20/01/05 21:30
      zeby wszystkich oslepiac i meczyc komus oczy? lepiej niech kolega jotek007 wlacza swiatla mijania :)
      poza tym o czym PaszkfiL wspomnial, hamuj sie ze swoimi zapedami rajdowca (nawet jesli ich nie masz to cie chetka na wyscigi pewnie zlapie). miej oczy dookola glowy - to tak troche w przenosni, ale musisz uwazac na innych.
      no i pamietaj ze to bryka tatusia... ;-) a powaznie to z czasem bedzie wzrastac twoje doswiadczenie w prowadzeniu auta, nabedziesz pewnych nawykow (oby prawidlowych).
      powodzenia!

  2. .... , Hawaj 20/01/05 21:25
    właśnie na tvn turbo są testy zderzeniowe ranaulit espace, i aż strach a jechali tylko 50 km/h i przy czołowym zderzeniu z auta prawie nic nie zostało

  3. ..... , Hawaj 20/01/05 21:28
    ja masz takie podejście to za długo nie pojeździsz, ja radze abyś wzioł auto na jakiś olbrzymi plac i przy prędkości 40km/h zahamował ostro na śniegu i zobaczył co się z autem dzieje i żadne abs'y i układy kontroli trakcji nie pomogą

    1. hmmmmmmm , jotek007 20/01/05 21:36
      wiesz ze to jest bardzo dobry pomysl
      i chyba tak zrobie bo nigdy nie mialem do czynienia z mocnym hamowaniem i do tego w zimie

      ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

      1. oj koniecznie , kubazzz 21/01/05 00:47
        znajdz jakies puste osniezone miejsce plac/droga jakas gdzie moglbys poprobowac.
        Poruszaj sobie gwaltowniej [widze ze ma V6 170km :)] to moze uda ci sie zobaczyc swiat wokol ciebie w ciagu 5 sekund:)
        pohamuj tez i wylap jak auto sie zachowuje, kiedy traci przyczepnosc, jakich ruchow nie wykonywac. Doswiadzenie to jedyne zrodlo zdobycia wiedzy na temat jazdy w trudych warunkach.
        I na prawde nie szalej!!!
        Auto ktore masz jest wystarczajace mocne, zeby go nie opanowac w pewnych nieznanych i niespodziewanych sytuacjach!! Ale z czasem przyjdzie wszystko. Nic na sile:)

        SM-S908

    2. abs pomoze , kubazzz 21/01/05 00:42
      bo bedzie namiastka sterowalnosci, ale droga hamowania nie spadnie.
      jesli jest ESP dobre to mozna juz mowic o jakiejs trakcji, ale i tak hamowanie ze 100kmh w zimie to jakies 100metrow:)

      SM-S908

  4. najlepsza rada , okobar 20/01/05 21:40
    nigdy nie prowadź....

    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
    GF 7600 GS, M2N4 SLI
    Win XP SP3

  5. Ok - teraz zapamiętaj sobie jedno ! - NIGDY ! nie siedaj nawet na rower po pijaku , trol 20/01/05 21:51
    bo będziesz znowu musiał jezdzić z "L" na dachu.

  6. hmm , Birdman 20/01/05 21:53
    nie opozniaj hamowania, szczegolnie zima;
    wjezdzanie z predkoscia ponad 80 jedna strona samochodu w kaluze konczy sie na latarni; nie zajezdzaj drogi innym; nie wymuszaj pierwszenstwa; nie wyprzedzaj przed pasami; nie wyprzedzaj wogole najlepiej; oszczedzaj miejsce na parkingu; patrz zawsze na to co sie dzieje przed toba na drodze; nie szalej na drogach osiedlowych; nie ochlapuj pieszych; w zakrety warto wchodzic wolno; to tak na poczatek

    ping?

  7. co by tu... , tecep 20/01/05 22:25
    takie pare moze glupich uwag. Parkujac zajmuj jedno miejsce parkingowe a nie dwa:/Czasem jak widze jak samochody sa zaparkowane to mnie cos trafia. Miejsca miedzy nimi jest akurat na jeden samochod, tyle ze trzeba by go od gory chyba wsadzic:/ Nie ociagaj sie na drodze,masz mocny samochod to nie spowalniaj ruchu, nie mowie tu o przekraczaniu predkosci ale qrcze bez przesady;)Zima jedzij na jak najwyzszym biegu(tatus uczyl:P),zeby w uzywac jak najmniej hamulca a hamowac raczej silnikiem.

    taaaaaaaaa.....

  8. Uśmiechaj się , Agnes 20/01/05 22:36
    ... do policjantów....

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

    1. Przecież , Normalny 20/01/05 22:38
      na pewno nie będzie musiał ;-)
      To będzie dobry kierowca - mam nadzieję...;-)

      "Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
      kierującego." Konwencja Wiedeńska

      1. :-) , jotek007 20/01/05 23:06
        no ja tez mam taka nadzieje, ale teorie i praktyke zdalem za pierwszym razem wiec jak narazie jest dobrze i mam nadzieje ze bedzie dobrze

        ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

    2. A- jeszcze jedno mi przyszło do głowy! , Agnes 21/01/05 10:57
      Znaczy z autopsji teraz będzie, bo do policjantów się nie uśmiechałam.

      Wybierze się w podróż - długą, np ze Śląska do Wawy, potem z Wawy do powiedzmy Piły albo Poznania, potem powrót jeszcze inną drogą.
      Przez Warszawę koniecznie przez centrum, nie jakimiś opłotkami.

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

  9. praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka;-) , tytan 20/01/05 23:48
    Witam swiezo co upieczonego drivera;)

    Co robic za kolkiem zapewne mniej wiecej wiesz, wiec ogranicze sie tylko do jednego. Na poczatku swojej kariery kierowcy wszystko wykonuj wolniej, a dokladniej i ostrozniej. Mowie na wlasnym przykladzie. Sam jak zasiadlem za kolkiem zaraz po otrzymaniu prawka wszystko robilem w slimaczym (no ale bez przesady;)) tempie...teraz po ilus tam wyjezdzonych miesiacach kazdy manewr doszlifowal sie i wycwiczyl. Trzeba najpierw wycwiczyc technike, a predkosc przyjdzie sama z czasem...Uwazaj wiec na poczatku z pedalem gazu. Szczegolnie ze warunki na drogach do najlepszych teraz nie naleza:/ Pozatym zawsze zapinaj pasy, nie wymuszaj pierwszenstwa, parkuj tak by inni tez mogli zaparkowac i najwazniejsze: nigdy nawet po jednym browarze nie wsiadaj do auta! Aha nie zwracaj uwagii na kumpli ktorzy CIe podpuszczaja. To Ty masz prawojazdy i Ty ryzykujesz i odpowiadasz za siebie i co wazniejsze za innych...nie oni...

    Powodzenia, zawsze szerokiej drogi zycze;)

    --
    "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
    życiem..."

  10. hmm , kubazzz 21/01/05 00:33
    1. jaka to fura - wbrew pozorom duzo od tego zalezy:)
    2. ostroznosc ogolna
    3. kontroluj lusterka!!!!
    4. na poczatku stosuj sie raczej bezwglednie do ograniczen predkosci, a juz zwlaszcza w miescie
    5. lap sie na tym, ze nie zawsze patrzysz na znaki. Jesli wjedziesz w moja ulice pod prad, pomimo tego ze sa 3 znaki zakazu wjazdu to osobiscie rozwale fure twojego taty :P [sporo kierowcow probowalo]
    6. nie zapominaj o kierunkowskazach, nawet kiedy mozna by z lenistwa nie uzyc.
    7*[jesli nie masz automatycznej skrzyni]. nie jezdzij za duzo na 1 biegu i unikaj wysokich obrotow i jazdy na polsprzegle!![wbrew pozorom swiezy kierowca potrafi miec z tym problemy - ach te placyki :) ]
    8. jesli ine jestes pewien pierwszenstwa lepiej pusc kogos, otrabia cie ci z tylu, ale lepsze to niz kolizja
    9. nie przeciagaj momentu hamowania poki nie bedziesz naprawde bardzo dobrze znal mozliwosci auta w kazdych warunkach
    10. nie pchaj sie na sile na pomaranczowe swiatlo ["moze zdarze"] oraz na zielona strzalke
    11. kiedy manewrujesz na parkingu, zwlaszcza kiedy cofasz nie spiesz sie i konrtoluj wszystkie strony i lusterka, odwracaj sie w razie potrzeby, ale nie rob nic chaotycznie. Nie ma juz pacholkow i mozna niespodziewanie zaliczyc jakiegos matiza albo drzewko lub plotek:) Sam niedawno sie zagapilem i na pustym parkingu bym w drzewo tylem wjechal :) a juz troche czasu mam prawo jazdy...
    12. pamietaj o swiatlach !! i pasach !!
    13. kierunkowskaz wrzucaj zanim bedzie koniecznosc hamowania i nie 5 metrow przed skretem lub 2 sekund przed zmiana pasa
    14. ogolny spokoj za kierownica. staraj sie myslec logicznie, nie dzialac chaotycznie, nie rzucac sie na gleboka wode, jesli wiesz ze moze spotkac cie jakas konkretna sytuacja a nie jestes pewien jak sie zachowac [np. planujesz podroz, nawet do supermarketu] lepij sprawdzic w ksiazce/zapytac sie, zeby nie jechac na pale.
    15. Pamietaj - jakbys sie nie wypieral i tak nie umiesz jeszcze w pelni kontrolowac samochodu! Wiem cos o tym i nie tylko ja zreszta. Mozesz tego nie czuc, nic sie prawdopodobnie nie stanie jesli bedziesz ostrozny, ale przychodzi taki moment kiedy niektorzy zaczynaja kozakowac i spotykaja sie z sytuacja w ktorej pozostaje modlitwa do swietego Krzysztofa i innych swietych:) Znam osobe, ktora sobie spokojnie radzila z jazda w miescie, na trasie tez nawet, miala duzo godzin z instruktorem wyjezdzone i samodzielnie, pare miesiecy prawko, ale niestety przecholowala z predkoscia w pewnych warunkach i zwyczajnie nie wyrobila sie z oblsuga samochodu. W ulamku sekundy trzeba bylo podjac odpowiednie decyzje i czynnosci [hamowanie, korekta toru jazdy etc] i niestety skonczylo sie w rowie.[dobrze ze byl row, bo gdyby nie on to byloby drzewo i nie bylo by juz tej osoby wsrod zywych]. Predkosc nie byla zawrotna 70kmh, droga prosta, ale niestety to jest chwila - niespodziewana przeszkoda, utrata kontroli nad autem a potem to juz roller coaster:)

    Powyzsze punkty moga Ci sie wydac strasznie uragajace twojemu ego, ale niestety jazda po polskich drogach wymaga pokory. Nie da sie na nie wbic rozpychajac lokciami i przeceniajac swoje umiejetnosci. Nawet po 20 latach prwoadzenia bedziesz mial sytacje ktore cie czegos naucza.
    Troche pojezdzisz to zobaczysz, ze bywa u nas straszny hardcore na drogacjh. Czasem jest 'ganz einfacg'/'very easy' plynie sie jakby z pradem i wtedy jest fajnie.
    Te rady pozwola Ci takze uniknac niepozadanych kontaktow z drogowka, ktora nie lubi mlodych kierowcow ktorzy probuja szalec [albo robia takie wrazenie nawet niechcaco]. Masz przez pierwszy rok mniejszy limit punktow - pamietaj!

    Pamietaj tez, ze nie tylko ty popelniasz bledy!!Inni tez to robia i to dosc czesto! To daje do myslenia:)

    pozdrawiam i zycze gumowych drzew i szerokeij drogi :D

    SM-S908

    1. wielkie dzieki ;) , jotek007 21/01/05 08:05
      ja osobiscie zdaje sobie z tego sprawe ze samochod w moich rekach to rzecz niebezpieczna bo po pierwsze nie mam jeszcze tej kilkuletniej praktyki a po drugie uwazam sie za osobe chaotyczna w pewnych momentach wiec chyba naprawde bede musial sie ograniczyc i uspokoic (ale chyba dobrze ze przynajmniej zdaje sobie z tego sprawe ;))
      co do fury to bedzie roznie tatus ma mondeo z 2.5 v6 170km szwagier omege 130km a siostra sierre wiec tak na przemian bede mogl jezdzic ale od taty najwiecej mysle ze bede pozyczal, a za rok licze na wlasnego civica ;)

      ODI PROFANUM VULGUS ET ARCEO

  11. nie wyjezdzaj (przynajmniej narazie) , masza 21/01/05 00:53
    do Rosji ;]]

    Pozdrowionka !!!

  12. Po prostu pamietaj ze nie umiesz jezdzic... , Grolshek 21/01/05 08:22
    ...na razie oczywiscie...odrobina pokory bardzo pomaga na ulicy...Acha...i bardziej ciesz sie z ABS i ESP niz z tych 170 koni...

    ***** ***!!!

  13. a ja uwazam , MayheM 21/01/05 08:46
    ze powinienes sprawdzic fure tatusia. Jest taka gra, ostatnio wiele osob w nia gra, a nazywa sie: "ile drzew da sie skosic za jednym podejsciem". Rozpedz sie ile wlezie, i postaraj sie zjechac pod takim katem, zeby moc skosic kilka drzew. Najlepiej nie jedz wolniej niz 160km/h, bo bedzie slaby wynik.

    1. To pokaż ! :) , Pron! 21/01/05 10:37
      Pokaż nam jak się w tą gręgra a my ocenimy jak ci poszło ;)
      No i czasem może ktoś świeczkę zapali za ciebie ;)

      Slalom alejkom!

  14. Zawsze spokojnie! , Pron! 21/01/05 10:32
    Kiedy się człowiek denerwuje robi różne głupoty. Szczególnie za kierownicą.
    Wprawdzie mam prawko dopiero/aż 6 lat ale auto jeszcze czasem potrafi mnie zaskoczyć swoim zachowaniem w pewnych sytuacjach, mimo praktyki przy każdej okazji na ośnieżonych odludziach. W sumie samochód zawsze może cię zaskoczyć nie ważne jaki masz staż za kółkiem ;)
    Nie daj się sprowokować debilom na drodze i nie przejmuj się za bardzo frajerami którzy będą próbowali cię usunąć z lewego pasa podjeżdżając pod sam tylni zderzak przy 120km/h mimo że wyprzedzasz, to on będzie płacił jak ci wjedzie w tyłek. Oczywiście jeśli wyprzedzasz to wyprzedzaj a nie jedź równolegle z wyprzedzanym samochodem bo to każdego wpienia.
    I jak zabierasz się za wyprzedzanie np. na autostradzie to rób to tak, żeby nie utrudniać życia innym. Czyli nie wyjeżdżaj pod maskę innemu zapierniczającemu z tyłu.
    Pamiętaj o migaczach odpowiednio wcześnie.
    Używaj prawego lusterka, bo często lubią sobie pacany wyprzedzić prawym pasem.
    To tyle moich porad ;)

    Slalom alejkom!

    1. moze dlatego prawym , DomeLL 21/01/05 13:51
      bo niektore pacany uwazaja ze u nas jest ruch lewostronny albo jada lewym pasem bo na prawym sa koleiny i dlaczego mieliby sie meczyc przeciez jazda 60 km/g po koleinach jest tak kurewsko uciazliwa no nie ?

      1. No czasem rzeczywiście się nie da inaczej... , Pron! 21/01/05 17:00
        ....bo przeca nie przeskoczysz a dołem się też nie zmieścisz ;)
        Chodzi mi o pacanów którzy wyprzedzają prawym jak już praktycznie zjeżdżasz z tego lewego na prawy z włączonym migaczem, bo on jest tak bardzo szybki i tak bardzo mu się spieszy że nie poczeka aż zjedziesz tylko srrrruuu...

        Slalom alejkom!

  15. nie brac kolegow na przejazdzke , Piratez 21/01/05 12:34
    ;]
    pojezdzij sam
    absolutnie sam(starzy tez sa wkurw....)
    przez jakis czas:)
    wprawisz sie, wejdziesz w rytm i mozesz zabrac tate na przejazdzke:D

  16. jedna rada , wukillah 21/01/05 12:42
    nie sluchaj zadnych rad :)

    just d'oh it!

  17. Zawsze badaj , slanter 21/01/05 21:42
    lusterka - cokolwiek masz zamiar zrobić na drodze najpierw rzuć okiem w lusterka. Poza tym jeśli już zaczniesz coś robić (np. wyprzedzać) to rób to zdecydowanie, a nie zastanawiaj się nad podjęciem decyzji w trakcie wykonywania manewru ;) pzdr

    P.S.
    Z mojego doświadczenia - staraj się przenigdy nie wpaść w rutynę, zawsze bądź czujny i skoncentrowany na drodze.

    owoc żywota twojego je ZUS

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL