Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Dexter 10:38
 » ligand17 10:38
 » Matti 10:36
 » Master/Pe 10:36
 » Flo 10:35
 » PaszkfiL 10:24
 » adolphik 10:23
 » dugi 10:22
 » Nazgul 10:19
 » DYD 10:17
 » lavka 10:16
 » rooter666 10:15
 » petropank 10:08
 » Artaa 10:07
 » PaKu 10:07
 » Mademan 10:06
 » DJopek 10:01
 » hokr 10:00
 » Magnus 09:55
 » NimnuL 09:55

 Dzisiaj przeczytano
 41099 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Czas na suchary, czyli kilka smiechotek na dobranoc;) , tytan 27/01/05 00:30
Witam boardowiczow wieczorowa pora;)

Podsylam kilka solidnych sucharow* w ramach lektury do poduszki;) Mam nadzieje, ze nie powiecie "stare";)
Endżoj:

--

Spotykają się pączek i ciastko.
Ciastko: "Cześć, jestem drożdżowe."
Pączek: "A ja pączek."

--

Spotykają się dwa pączki.
- Kocham cię.
- Jesteś słodki.

--

Spotykają się pączek i Brad Pitt.
Brad Pitt: "Wiesz, że jestem z Jennifer Anniston?"
Pączek: "Serio? A ja z dżemem."

--

Spotykają się pączek i pączek-atrapa.
Pączek: "To lukier?"
Pączek-atrapa: "Nie, atrapa."

--

Spotykają się dwa pączki.
- Przytyło ci się.
- Spierdalaj.

--

Spotykają się dwa pączki.
- Czuję się taki pusty...
- Czemu?
- Bo nie ma dżemu!

--

Mężczyzna i kobieta przychodzą do restauracji. Mężczyzna woła kelnera.
- Poproszę pączka.
- Zgaga?
- Nie, ja lubię pączki...

--

Spotykają się pączek i Albert Einstein.
Pączek pyta: "Hej, co słychać?"
Albert: "Nie żyję."

--

Spotykają się pączek i Pikachu.
Pączek : "Cześć!"
Pikachu: "Pico!"

--

Jak nazywa się samica pączka?
Donat.

--

Spotykają się pączek i maszyna, która robi piiiii.
Pączek: Co tam?
Maszyna: Piiiiiiii

--


Spotyka się pączek z adwokatem z adwokatem:
Adwokat: "Potrzebujesz adwokata?"
Pączek: "Posrało Cię?! Mam go po dziurki w nosie!"

--

Idzie pączek ulicą i spotyka jagodziankę
- Cześć, Pączek jestem
- Jagodzianka, miło mi.
- A mi nie, SPIERDALAJ!

--

No i moj ulubiony:

Spotykają się pączek i nieuprzejmy gbur:
Pączek: Cześć!
Gbur: Chuj Ci w dupę!
Pączek: Ale ja nie mam dupy...

--

To byloby na tyle - koniec ubawu, czas na lulu. Zycze wszystkim milej i spokojnej nocy!


(*) - suchar - tekst, dowcip, zachowanie jawiace sie autorowi jako przezabawne, oryginalne i wspaniale, lecz przez innych uwazane za niesmieszne, zenujace i idiotyczne:] Sucharem moze byc np. dowcip o paczkach...


Pozdrawiam,
Piotr!

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

  1. zaje , Auror 27/01/05 00:34
    biste :-)))))))

    portnicki.com
    +++++++++++++
    portnicki@gmail.com

    1. No... , evil 27/01/05 00:47
      true,true ;D

      Co nie zmienia faktu,ze rownolegle strasznie,ale to srasznie glupie :P

      d: || nie kradnij - rząd nie lubi
      konkurencji || :P

  2. zaje , gorky 27/01/05 00:41
    fajne :)

  3. zaje , martinezz 27/01/05 00:53
    zje :)

    vaio fz11l

  4. !!!!! , kubazzz 27/01/05 00:54
    o kurwa...
    to mi zniszczylo swiatopoglad normalnie :DDDDD

    SM-S908

  5. najlepsze , soczek3000 27/01/05 01:15
    zaczyna sie od (*) <lol>

    1. wrrr , tytan 27/01/05 08:25
      nie ma sie z czego smiac, suchary atakuja:>
      Nie zebym sie chwalil, ale jakis czas temu moi przyjaciele oglosili mnie Ksieciem Sucharow:] A taki tytul jednak zobowiazuje;)))

      Przed wyjsciem do szkoly jeszcze kilka szybkich sucharow:

      --

      Spotykają się dwa pączki.
      - Wiesz co, zdawałem na Oxford.
      - No i co, przyjęli cię?
      - No co ty, pączka?

      --

      Spotykają się pączek i pączkowe wcielenie Rollera.
      Pączek: "Idziemy do cukierni?"
      Pączkowe wcielenie Rollera: "W cukierni to cię robili."

      --

      Spotykają się dwa pączki:
      - Skąd jesteś?
      - Z cukierni na rogu...

      --

      Spotykają się dwa pączki:
      - Zrobili mi lewatywe...
      - Jaką?!
      - Toffie.

      --

      To bylo by na tyle - koniec sucharzenia;)



      Milego dnia
      Ksiaze:]

      --
      "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
      życiem..."

  6. To ja dorzucę parę sucharów , Jaskier 27/01/05 01:25
    róciwszy do swego gabinetu, Mueller zauwazyl, ze Stirlitz podejrzanie kreci sie w poblizu sejfu.
    - Co tu robicie, Stirlitz? &#8211; srogo zapytal.
    - Czekam na tramwaj - odparl Stirlitz.
    - W porzadku! - rzucil Mueller, wychodzac. Ale na korytarzu pomyslal: Jakiz u diabla moze byc tramwaj w moim gabinecie? Zawrocil. Ostroznie zajrzal do gabinetu. Stirlitza nie bylo.
    - Pewnie juz odjechal - pomyslal Mueller.

    ------------------

    Stirlitz sie zamyslil. Spodobalo mu sie to, wiec zamyslil sie jeszcze raz.

    ------------------

    Stirlitz wolnym krokiem zblizyl sie do lokalu kontaktowego.
    Zapukal umówione 127 razy. Nikt nie otworzyl. Po namysle wyszedl na
    ulice i spojrzal w okno. Tak, nie mylil sie. Na parapecie staly 63 zelazka - znak wpadki.

    ------------------

    Gestapo obstawilo wszystkie wyjscia, ale Stirlitz ich przechytrzyl.
    Uciekl przez wejscie.

    ------------------

    Stirlitz wszedł do kawiarni. W kącie, tyłem do niego, siedział niemiecki oficer.
    "To pewnie Mueller" - pomyślał Stirlitz.
    "Tak, to ja" - pomyślał Mueller.

    ------------------

    Mueller wiedział, że Rosjanie, zamieszawszy cukier, zostawiają łyżkę w
    szklance z herbatą. Chcąc sprawdzić Stirlitza, zaprosił go na herbatę.
    Stirlitz wsypał cukier do szklanki, zamieszał, wyjął łyżeczkę, położył ją na
    spodeczku, po czym pokazał Muellerowi język.

    ------------------

    Hitler i Bormann stoją przed mapą i planują ważną akcję. Wchodzi Stirlitz z
    pomarańczami, wyciąga aparat fotograficzny, robi zdjęcia mapy i wychodzi.
    Hitler zdziwiony pyta Bormanna:
    - Kto to był?
    - Stirlitz, radziecki szpieg.
    - Czemu go nie aresztujesz?
    - Nie ma sensu. Znów się wykręci. Powie, że przyniósł pomarańcze.

    ------------------

    Stirlitz szedł nocą przez las. Nagle zobaczył na drzewie świecące oczy.
    - Sowa - pomyślał Stirlitz.
    - Sam jesteś sowa - pomyślał Bormann.

    ------------------

    Do gabinetu Bormanna wchodzi nieznajomy. Staje przed biurkiem i patrząc
    prosto w oczy Bormanna, wykonuje dziwne gesty. W końcu mówi:
    - Słonie idą na północ, a wołki zbożowe podążają ich śladem.
    Bormann patrzy na przybysza z wyraźnym niesmakiem:
    - Gabinet Stirlitza jest piętro wyżej - odpowiada.

    ------------------

    Dom Stirlitza okrążyli gestapowcy. - Otwieraj! - krzyknął Mueller.
    - Stirlitza nie ma w domu! - powiedział Stirlitz. W ten oto sprytny sposób
    Stirlitz już piąty raz przechytrzył gestapo.

    ------------------

    Stirlitz wchodzi do gabinetu Muellera:
    - Nie chciałby pan pracować dla radzieckiego wywiadu? - pyta. &#8211; Nieźle płacą.
    Zszokowany Mueller patrzy podejrzliwie. Stirlitz zmieszany idzie do drzwi.
    Przystaje:
    - Nie ma pan przypadkiem aspiryny? - pyta. Wie, że ludzie zapamiętują tylko
    koniec rozmowy.

    ------------------

    Stirlitz wszedł do kawiarni Elefant. - To Stirlitz. Zaraz będzie zadyma -
    powiedział jeden z siedzących przy stole. Stirlitz wypił kawę i wyszedł.
    - Nie - odpowiedział drugi. - To nie on.
    - Jak to nie!? To Stirlitz!!! - krzyknął trzeci. Zaczęła się zadyma.

    ------------------

    Stołówka Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy. Mueller, Himmler i Bormann cierpliwie
    stoją w kolejce. Stirlitz wchodzi i od ręki dostaje obiad. Mueller, Himmler
    i Bormann patrzą osłupiali. Nie wiedzą, że kobiety ciężarne i Bohaterowie
    Związku Radzieckiego obsługiwani są poza kolejnością.

    ------------------

    Stirlitz siedzi w gabinecie. Nagle na głowę spada mu doniczka. To znak. Żona w domu powiła mu syna. Stirlitz ukradkiem ociera łzę. Od 4 lat nie był w kraju.

    1. Stirlitz, hmmmm.... , Grocal 27/01/05 09:21
      Stirlitz wszedl na boarda twojepc.pl.
      - To o mnie! - pomyslal Stirlitz.
      - Google! - pomysleli boardowicze.

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

      1. taaa , blimek 27/01/05 09:36
        było pomysleli boardowicze

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

        1. ale Stirlitz byl szybszy... , Grocal 27/01/05 10:32
          ...i zamknal przegladarke.
          - Tym sposobem nikt juz nie wejdzie na boarda - pomyslal.

          Na pewno, na razie, w ogóle...
          Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
          Ortografia nie gryzie!

          1. lecz nie do konca , blimek 27/01/05 12:11
            bo wiekszośc boardowiczów w tym czasie korzystała z innych konkurencyjnych wynalazków typu firefox i opera.
            "Cholera jak to sie zamyka " - głowił sie Sirlitz

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

            1. cholera - chcą mnie zamknąć , Alien 27/01/05 12:26
              pomyslała przeglądarka...

              There are no impossible - try to ski
              through revolving door

              1. Mamy Cię! , Pron! 27/01/05 20:18
                Powiedział Bormann

                Slalom alejkom!

    2. Nie zapominaj o jeszcze jednym , Stone 27/01/05 09:31
      Stirlitz karmił niemieckie dzieci ukradkiem.
      ...
      Od ukradka dzieci umierały w strasznych męczarniach.

      Pozdrawiam

      Stone aka S1one

    3. jeszcze jeden :-) , gorky 27/01/05 10:01
      Stirlitz spadajac z dachu tylko cudem zahaczyl o wystajacy gzyms.
      Nastepnego dnia cud posinial i obrzekl.

  7. Zieeeeew , Remek 27/01/05 09:16
    ....

  8. taa...Stirlitz... , PrzeM 27/01/05 09:37
    ...wszedł na Boarda.
    - zapytam, jaka najlepsza płyta pod tfu...AMD - pomyslał
    - ARCHIWUM!!!! - pomyślał Board.

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. Stirlitz... , Grocal 27/01/05 10:33
      wszedl na Boarda.
      Board sie zalamal.
      Stirlitz zamknal przegladarke.

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

  9. spoko :D , JasioWP 27/01/05 17:07
    ...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL