TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Ankieta prowokacyjna] Kto z was sie jeszcze w zyciu nie zakochal? , kubazzz 31/01/05 21:42 Za 2 tygodnie do walentynki, no a nie wypada w okolicach tego swieta mowic o braku milosci:) wiec pytam teraz.
takie mnie wlasnie naszly refleksje pewne po obejrzeniu m jak milosc i wysnulem oto powyzsze pytanie.
jak powiecie, ze glupia ankieta to... nic sie nie stanie ;)SM-S908 - po północy , siaraps 31/01/05 21:51
po północy"dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom - [;..;] , GesTee 31/01/05 21:52
sprecuzuj licza sie samochody, piłka nozna, szkolan nauczycielak jak sie ma 5latek albo pierogi babuni ;)
jak tak to tak :D:) - hmm , kubazzz 31/01/05 21:55
dobra - sprecyzuje.
Powiedzmy, ze liczy sie okres po 12 roku zycia i zasadniczo milosc dotyczyc powinna osoby ludzkiej, zywej, nie mlodszej niz 12 lat, plci dowolnej, niespokrewnionej.SM-S908
- od północy , Nessay 31/01/05 21:55
ja sie zakochalem, w mojej niuni (komputerq) - po polnocy , gorky 31/01/05 21:55
kocham swojego linuksa - Od północy , slanter 31/01/05 21:57
po ch**u święto... pzdrowoc żywota twojego je ZUS - No no;D , Sith 31/01/05 22:02
Śmieszne te święta:) Masz pół litra:) - o co chodzi z tym , Carmamir 31/01/05 22:02
od północy i po ??? Nie skapowałem.No to się wkopałem... - Od tego posta wszystko się zaczęło , slanter 31/01/05 22:11
http://twojepc.pl/...hiwum.php?r=2004&id=85519 pzdrowoc żywota twojego je ZUS - ciekawe , Carmamir 31/01/05 22:15
tnx za uświadomienie bo mam troche braków na boardzie ;)No to się wkopałem... - Hehe , slanter 31/01/05 22:18
czasem fajnie jest wziąć udział w owczym pędzie :) pzdrowoc żywota twojego je ZUS
- racja , dawidy 31/01/05 23:38
nie lubie walentynek102594
- kur*a! , kubazzz 31/01/05 22:00
nie pytam o polnoc a sprecyzowalem reszte:
Powiedzmy, ze liczy sie okres po 12 roku zycia i zasadniczo milosc dotyczyc powinna osoby ludzkiej, zywej, nie mlodszej niz 12 lat, plci dowolnej, niespokrewnionej z odpowiadajacym [lub odpowiadajaca] na pytanie.
I nie interesuja mnie opinie na temat swieta walentego - to byl tylko pretekst;) [moze zrobie kiedy inna ankiete jesli jest zainteresowanie]SM-S908 - Ja sie zakochałem jakies 4,5 roku temu , Emios 31/01/05 22:03
I trwa to nadal - Serdecznie Cię przepraszam , slanter 31/01/05 22:16
przede wszystkim za to, że śmiałem naruszyć spójność tej arcywaznej ankiety. pzdrowoc żywota twojego je ZUS - dobrze wiesz , kubazzz 31/01/05 22:39
ze nie jest arcywazna wiec nie badz cyniczny:)SM-S908 - Ok, ok , slanter 31/01/05 23:00
już nie będę zanieczyszczał tej niearcyważnej ankiety.
Hehe, spox tylko trochę zdenerwował mnie ton odpowiedzi na temat mojego zdania o tym "święcie" :) pzdrowoc żywota twojego je ZUS
- moj piesek , Nessay 31/01/05 22:03
ma juz 16 lat bardzo go kocham ale kochalem go od dnia kupna wiec jak mioal kilka tygodni, teraz smierdzi mu z pyska ale coz taki los...- nie swiruj , LoveSong 31/01/05 22:10
;-)
bo mysle, ze sie nie raz zabujales... :D
- hmm , Czarek 31/01/05 22:03
kolego kubazzz, ile ty masz lat(ek)?
;)- 10 lat wiecej , kubazzz 31/01/05 22:11
niz mialem 10 lat temu.
Poza tym znajomosc mojego wieku w zaden sposob nie ulatwia poznania tajemnicy mojego umyslu, a wrecz utrudnia.
A twoje pytanie oznacza, ze myslisz bardzo stereotypowo i chyba sie starzejesz ;)
i'm just curious, as usual :)SM-S908
- miłość czyli co? Substancja chemiczna, zwana fenyloetyloaminą? , Morgoth 31/01/05 22:05
XX wiek dowiódł, że euforia, która ogarnia zakochanych jest skutkiem przepływających przez ich organizmy takich substancji, jak dopamina czy norephetamina. A są to "cioteczne siostrzyczki" amfetaminy.
To właśnie te substancje są odpowiedzialne za to, że człowiek zakochany żyje w pewnym oszołomieniu, nie czuje głodu ani zmęczenia, jest bardzo aktywny fizycznie i psychicznie, gotowy do poświęceń, do walki o ukochaną, do realizacji marzeń o wspólnym szczęściu i do popełnienia każdego szaleństwa.
Krótko mówiąc równie dobrze możemy się naćpać marichuaną ;D- Albo pierdyknąć , Sith 31/01/05 22:07
sobie jabola;)- Ale tylko po wielokrotnym wstrząśnięciu, , Morgoth 31/01/05 22:13
po prostu siarka musi się wytrącić :>
Kurde, no i co nabroiłeś? Naszła mnie ochota na przynajmniej małe piFko i co? Mam teraz jechać na CPN? Oj, Sith podpadłeś mi!
;) ;D :>
- w ktorym zyciu? , Ranx 31/01/05 22:06
chwilowo 3 wcielenia na raz czyli delikatna schozofrenia...o roztramtajdany charkopryszczańcu... - raz , Piratez 31/01/05 22:22
nie polecam;] - zakochuje się , Auror 31/01/05 22:25
średnio raz na 3 miesiące :-)
przechodzi mi wcześniej czy później ;-)))portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - jak wytrzymuje , siaraps 31/01/05 22:43
to twoje serce? fiu fiu"dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom - no właśnie , Auror 31/01/05 23:23
ostatni już nie wytrzymuje ;-( w wieku 20 będę musiał brać Dopel-Herz
jestem małym, sfrustrowanym, kochliwym boardowiczem :-)
odrazu lepiej :-Dportnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com
- milosc? , wukillah 31/01/05 23:06
nie ma takiego slowa w moim slowniku.
error guru meditationjust d'oh it! - heh... , tytan 31/01/05 23:18
moim zdaniem powinna byc tylko jedna liczba okreslajaca ilosc zakochan w zyciu...1;)
Pozatym mysle ze kazdy chyba kiedys tam do kogos cos czul/czuje;) Nie zawsze musi byc to milosc (bo ta - prawdziwa - wbrew pozorom jest zadka i nieczesto spotykana)
Tez znalazles temat...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - wrr , tytan 31/01/05 23:20
aha, co sie zas tyczy Walentynek to szczerze nie lubie tego dnia...
powod jest taki ze swieto to jest typowym naciagactwem oraz bezsensowna proba slepego kopiowania zwyczajow zza oceanu:/
Jezeli ktos kogos naprawde kocha to dla niego walentynki sa codziennie, a nie raz na 365 dni w roku...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - wiadomo , kubazzz 31/01/05 23:22
cale nasze zycie to wyciaganie pieniedzy od innych i dawanie sie naciagnac przez innych. takze akurat ten aspekt mnie nie przeraza. a wymiana tradycji i zwyczajow miedzy kultuarmi to rzecz normalna.SM-S908 - wymiana? , tytan 31/01/05 23:24
moim zdaniem to raczej slepe zauroczenie kultura ameryki...
Taka jakas dziwna moda panuje, zeby wszystko co amerykanskie przeszczepiac na nasz polski grunt...
tak sie sklada ze mialem okazje byc za oceanem przez jakis czas...i mimo wszystko ciesze sie ze zyje w Polsce;)
Co do naciagactwa to wiadomo - takie zycie. Kazdy chce miec flote, wiec kombinuje (w coraz to ciekawsze sposoby) jak ja wyciagnac od innych;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - hmm , kubazzz 31/01/05 23:41
ja mysle, ze nie takie slepe i nie takie zauroczenie.
Dla mnie - mimo ze nie mam tzw drugiej polowy - swieto jest przyjemne. Nie chodzi o te pierdolki plastikowe, ale jest jeden taki dzien kiedy formalnie ma sie prawo okazac jakies uczucia bez obawy o duzy obciach. Nie mowie to o wyrazaniu wielkiej milosci 15 kolezankom na raz, ale moze niektorym daje to wiecej smialosci. Mozna powiedziec,z e na milosc zawsze jest czas, ale to tak jak kazde inne swieto :
np: codziennie umieraja ludzie, czesto sie ich wspomina, ale raz w roku szczegolnieSM-S908 - Taaaaa , slanter 31/01/05 23:50
tam skąd się walentynki wywodzą faktycznie raz w roku zmarłych czci się szczególnie... pzdrowoc żywota twojego je ZUS - a tam , kubazzz 31/01/05 23:52
nieistotne skad i jak.
wazne co jest i co moze byc:)SM-S908 - Postaram się , slanter 1/02/05 00:00
już nie wypowiadać w tym wątku :) Tak poważnie to wybitnie nie lubię walentynek i stąd moja irytacja... pzdrowoc żywota twojego je ZUS
- hmm... , tytan 1/02/05 00:06
Po czescie przyznaje Ci racje...Pozytywem walentynek jest to, ze kazdy moze okazac swoje uczucia drugiej osobie, bez obawy o dziwna reakcje...
Nie mowie tutaj tylko o czulych slowach do drugiej polowki, ale i o gestach sympatii wzgledem kolezanek/kumpeli/przyjaciolek...Sam znam kilka dziewczyn, ktore sa mi bardzo bliskie (na stopie przyjacielskiej) i ktorym w tym dniu napewno zloze jakies mile zyczenia/dam prezenty;) To jest mile...;)
Jednak to tej drugiej polowki to podchodze inaczej...jezeli sie kogos kocha i zalezy na tej osobie to walentynki powinny byc codziennnie, a nie tylko ktoregos tam lutego...Bo uczucia to rzecz stala i codzienna, a nie swiateczna.
Wiesz ja uwazam ze to jest slepe przyjmowanie wzorcow zachodnich...w Polakach jest jakas taka postkomunistyczna mentalnosc wiary w zachod...przyjmuje sie wszystko co amerykanskie jako fajne i "cool". Walentynki, Halloween itp...cukierkowate swieta pieniadza...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - no ale popatrz na siebie , kubazzz 1/02/05 00:13
czy TY TO przyjmujesz ot tak jak leci?
Bo ja nie.
Jesli juz to przerabiam to na swoj sposob, a wiekszosci rzeczy nie przejmuje.
Bardziej bym sklonny byl powiedziec, ze to kolejny przyklad na polskie narzekanswto :
"panie, teraz to wszystko z tego zachodu przyjmuja-swieta nie swieta, halołiny i inne. ja tam tego nie lubie i nie akceptuje, ale inni to wszyscy sie tym fascynuja. co sie dzieje panie z ta Polska, to pewno specjalnie tak, zeby nas oglupic i rozkrasc. bla bla bla bla bla"SM-S908 - nie do konca jest tak jak napisales... , tytan 1/02/05 00:18
nie mowie ze nalezy krytykowac bezmyslnie wszystko. Sam nie lubie narzekania na wszystko do okola - to nie jest wlasciwa imo postawa do zycia;)
Oczywiscie zdarzaja sie pozytywne wyjatki, ale niestety w sporej mierze przycmiewaja je bezmyslne kalki...Halloween zamiast dnia zmarlych - dziekuje bardzo....
Co do walentynek to nie neguje samej idei, ktora w zalozeniach jest szlachetna i pozytywna. Krytykuje jedynie forme jej rezalizacji - komerche, wyludzanie kasy, kicz...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - to chyab inie zrozumiales , kubazzz 1/02/05 00:22
ja tez nie mowie o bezmyslnym kopiowaniu.
chodzilo mi o to, ze polacy narzekaja, narzekaja a tak naprawde wcale nie kalkuja bezmyslnie. tak sie tylko wiekszosci wydaje, co paradoksalnie powoduje wlasciwe kopiowanie bo mozna sie usprawiedliwiac ze 'skoro inni tak robia to w sumie moze tak trzeba'SM-S908 - ale Ty sie dzis do mnie przyczepiles;) , tytan 1/02/05 00:27
tylko czy to kopiowanie jest nam potrzebne?
Zgadzam sie ze Polacy maja chyba od plodu istalowana funkcje narzekania. Ogolnie pesymistyczny z nas narod...takie przeciwienstwo hedonistycznego ludu zamieszkujacego kontynent amerykanski;)
Mimo to co do walentynek jestem na nie...nie lubie tego swieta i mam do tego prawo. To moje osobiste przekonanie...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - owszem masz prawo , kubazzz 1/02/05 00:42
i ja nawet przez chwile nie myslalem zeby Ci je ograniczac.
A zy sie przyczepilem - nie jestes pierwszy, hre hre hre!!:)SM-S908 - to se pogadalismy;) , tytan 1/02/05 00:46
walentynki jako dzien sa wiec neutralne - wszystko zalezy od tego co czujemy i z kim oraz w jaki sposob spedzamy ten dzien;)
ja nie przepadam za tym swietem, ale wziasc udzial w pewnym sensie wezme...
Dobra, my tu sobie pogaduszki uskuteczniamy, a ja jutro wstaje do szkoly po 6 i wracam do domu po jakiejs 18...ide sie polozyc, dobranoc;)--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- Kurde - co się tak do tej hameryki przyczepili , DJopek 1/02/05 01:22
Zwłaszcza że walentynki wcale nie wywodzą się z ameryki, a ze średniowiecznej Anglii... Więc cała Wasza dyskusja o cukierkowych amerykańskich świętach legła w gruzach :-) hehe ;-)- ja wlasnie probowalem , kubazzz 1/02/05 09:44
to obalic - mit kserowania amerykanskiej kultury:)
no i dzieki za info, ze to nie amerykanskie swieto!:)SM-S908 - mit kserowania , wukillah 1/02/05 10:07
anglosaskiej kultury?just d'oh it! - moze nie mit , kubazzz 1/02/05 11:18
zreszta nieistotne. zapetlamy sie tylko.SM-S908
- wrr , kubazzz 31/01/05 23:20
rzadka!! zapamietaj - rzadka jak kupa np.
;)))))SM-S908 - sorry;) , tytan 31/01/05 23:26
dzieki ze zwrociles mi uwage!--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- trudno się nie zgodzić, podobnie twierdził Jacques Deval , Morgoth 31/01/05 23:38
"Naprawdę kocha się tylko raz. Ale za to całe życie, do samej śmierci...
...i tylko siebie"- heh , tytan 1/02/05 00:01
bo jedna tylko milosc nas nigdy nie zdradzi - wlasna;) - tia...
mimo to uwazam ze jedno jest tak naprawde w zyciu szczescie - kochac i byc kochanym...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..." - i jedno w zyciu tak naprawde jest nieszczescie , Hummer 1/02/05 01:37
kochac i byc kochanym...
jesli mowa o 2 roznych kobietach :]
- Się jeszcz nie zakochałem , El Vis 31/01/05 23:57
Nie obchodze Walentynek, chujowe świetoI don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it. - hmm , 0r8 1/02/05 00:12
zauroczyc? zdazylo sie pare razy.
zakochac? eee, i ze ja niby znajde ta jedna jedyna?
eee, trafic w totka to przy tym pestka ;) - tak osobiscie to uwazam , Birdman 1/02/05 00:32
ze walentynki to totaln glupota; o niektorych rzeczach trzeba pamietac caly czas a nie raz do rokuping? - popieram , tytan 1/02/05 00:33
mam podobne zdanie na ten temat...
dla bliskich osob trzeba "BYC" caly rok, a nie tylko pokazowo jednego dnia w "swieto"...--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."
- Zakochać się a kochać , Agnes 1/02/05 09:06
to chyba dwie różne rzeczy, co nie?Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - no to pytam przeciez:) , kubazzz 1/02/05 09:34
myslalem, ze od zakochac jest kochac.
Jakos nie dociera do mnie serialowy sposob kochania - kiedy to slowo znaczy tyle co 'lubie cie'.
A z drugiej strony - bez zakochania nie ma kochania, co nie?:)SM-S908
- Dlatego rozdzielmy to "święto"... , ernald 1/02/05 11:21
... dla samotnych oraz dla tych, którzy są z kimś w związku. Ci pierwsi, jak już zdąrzyliście powiedzieć, mają okazję tego dnia wyznać komuś prawdę bez narażanie się na zbędną siarę ;) Z kolei istotą Walentynek dla par już istniejących jest IMHO próba wymuszenia spędzenia tego dnia inaczej niż wszystkich - np. poprzez zabranie bliskiej osoby na jakiś koncercik itp... - sub ankieta? , Th@n 1/02/05 11:46
Ile z osob ktore sie wypowiadaja tak autorytatywnie tutaj ma partnera?Trouble with having an open mind is that
people will come along and try to put
things in it - hmm , kubazzz 1/02/05 13:20
ja nie mam:)SM-S908 - partnera?! , Morgoth 1/02/05 14:04
Wiesz... Możesz próbować, ale nie masz u mnie szans :> - A ja ... , ernald 2/02/05 11:59
posiadam partnerkę, z którą jestem szczęśliwy ;) - tutaj? , wukillah 2/02/05 12:53
na tpc?just d'oh it!
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|