I will not buy this record - it is
scratched.

SM-S908

1. A nie faceta , NimnuL-Redakcja 17/02/05 11:18
   ktory strzela focha, ze nie udalo mu sie doprowadzic partnerki na szczyt? Wydaje mi sie, ze wina lezy po stronie faceta ... a kobieta udaje zeby ... nie bylo przykro facetowi? No i facet mysli, ze jest wszystko OK, wiec nie stara sie bardziej i kolo sie zamyka ...

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. wina lezy po srodku, , wukillah 17/02/05 11:40
      facet,ze nie umie, babka,ze wprowadza go w blad.

      just d'oh it!

   2. no i wlasnie robisz najwiekszy blad w samym zalozeniu , kubazzz 17/02/05 12:07
      seks to nie jest teatr, zeby wazna byla maska a nie to co sie naprawde przezywa.
      Dwoje ludzi wspolzyje po to, aby wspolnie czerpac z tego przyjemnosc. Mezczyzna osiaga orgazm zasadniczo w prosty i powtarzalny sposob, a kobieta jako istota bardziej zlozona przezywa orgazm na pewno inaczej niz kazda inna. Dlatego jesli chce ona osiagnac prawdziwy orgazm to musi dawac mezczyznie wskazowki jak powinien sie zachowywac, co robic a czego nie zeby mogl jej zrobic przyjemnosc. Bo wbrew pozorom wiekszosci facetow zalezy na tym, zeby jego partnerce bylo dobrze. Jesli kobieta symuluje orgazm to jest ewidentnie glupia bo po pierwsze nie daje sobie szans na osiagniecie orgazmu w trakcie wspolzycia, po drugie oszukuje partnera ktory mysli ze zachowuje sie prawidlowo i bezdie te zachowania [wychodzi na to ze jednak w rzeczywistosci niedoskonale lub wrecz zle] kontynuowal i rozwijal co tylko moze poglebic negatywne odczucia u kobiety co spowoduje ze bedzie ona unikac zblizen z partnerem [bo bedzie sam seks bedzie malo przyjemny a udawanie orgazmu meczace] co spowoduje frustracje i zaklopotanie u mezczyzny, ktory nierozumiejacdlaczego partnerka unika seksu bedzie szukal sie jeszcze bardziej staral [co jak juz wiadomo nie bedzie dla kobiety mile] potem sie zacznie irytowac, potem sie zaczna obwiniac nawzajem i podejrzewac o zdrade[bo niby brak zainteresowania czyli ze m,usi miec kogos innego] potem albo kobieta albo facet w koncu nie wytrzyma i dojdzie do awantury w ktorej wyjdzie, ze ona udawala orgazmy bo on jest cienias i wtedy nie dziwie sie facetowi ktory niezle przygada takiej kobiecie co w sie skonczy na bank dluga separacja, rozstaniem albo rozwodem.
      proste.
      widac, ze przyczyna lezy na poczatku - jesli mezczyzna jest normalny to nie obrazi sie jesli kobieta wskaze mu droge jaka moze ja zaspokoic, a jesli kobieta jest normalna to nie pojdzie na latwizne udajac orgazm tylko nauczy swojego mezczyzne co ma robic. zawsze istnieje ryzyko ze mimo wszystko sie nie uda, ale wtedy jest mniejsze ryzyko wojny, no i przynajmniej nie bedzie zalu ze sie nie probowalo.

      SM-S908

      1. a Twoj blad polega na zalozeniu , Ranx 17/02/05 12:14
         normalnosci... :)
         to nie film. a normalni ludzie to procenty.
         
         zreszta popatrz na watek kolegi o biciu kobiety...
         
         ale poza tym cos w tym jest.

         o roztramtajdany charkopryszczańcu...

         1. heh , kubazzz 17/02/05 12:22
            ale jak nie przyjmiemy takiego zalozenia to juz w ogole lepiej isc kobiecie do banku spermy wychowac dziecko z kolezanka feministka u boku, a faceto niech sobie kupi dobra plazme, dvd i sterte pornosow a co sobote do agencji i bedzie mial dobry seks :)
            bledem jest wlasnie zakladanie, ze w rzeczywistosci wiekszosc jest nienormalna. No chyba, ze naszym celem jest udowodnienie tego:)

            SM-S908

         2. Hmmm skoro "normalni" to procenty , NimnuL-Redakcja 17/02/05 13:20
            to czy nie staja sie nienormalnymi? Normy ustala wiekszosc ... wiec kto jest normalny?

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. kto powiedzial ze normy ustala wiekszosc? , Ranx 17/02/05 13:24
               no kto? i jakie i czyje te normy? i na co?
               a moje normy?
               a teraz czy staja sie nienormalnymi...
               wg kogo kto i kiedy bedzie nienormalnym? jak mi powiesz to to ja Ci z checia odpowiem.
               poczytaj wypowiedzi bwany na nulu. np ze zrozumieniem:)

               o roztramtajdany charkopryszczańcu...

               1. hyhyhy , Dabrow 17/02/05 14:13
                  kolega lepiej niech sie nie odzywa bo jest nienormatywny... (-;
                  
                  W dupie mieć normy. Ma być fajnie i milo. Jak nie jest to tak sobie radzic zeby było. I już.... a normy? Normy to co - pornosy? Sie ludize na pornosach chowają to nie dziwota ze rgazm musi kobita udawac (-;
                  
                  BTW - takie badanie to o kant dupy rozbić. Równie dobrze można powiązać udawanie orgazmu z skutecznością proszku kupowanego w zeszłym i obecnym roku (-: Bo w tym roku Hajzer reklamuje to już nie muszą udawać babki - styknie im reklama i już - hop siup jest ((((((-:

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

            2. dobra, zeby nie bylo to powiem o co chodzilo , kubazzz 17/02/05 16:39
               normalny=zdrowy psychicznie [a przynajmniej mieszczacy sie w granicach], o niezaburzonej strukturze osobowosci, bez sklonnosci dewiacyjnych, ktory dodatkowo chce dla swojego partnera i dla siebie jak najlepiej. [chociaz ZDAJE sobie sprawe, ze i tak mozna to podwazyc]

               SM-S908

Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą.

How fortunate the man with none ...

1. wg tego co mowisz , Ranx 18/02/05 07:40
   jest tylko gorzej...
   zle zrozumialem?

   o roztramtajdany charkopryszczańcu...

   1. Yep. Jest gorzej. , Agnes 18/02/05 09:36
      Nie ma już prawdziwych orgazmów!

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

      1. osz... , Ranx 18/02/05 10:02
         trza wynalezc taki czujnik.
         cos jak termometer. pakujesz (czujnik :))) w tylek i czekasz az zaswieci czerwona lampka:)

         o roztramtajdany charkopryszczańcu...

         1. Czujnik, czujnik, oczywiście! , Agnes 18/02/05 14:18
            Hue hue hue....
            Może lepiej sygnał dźwiękowy? No ale to już kwestie techniczne, a sama ide zacna!

            Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
            Fizyk, a to jego Meta...

            1. errata , Agnes 18/02/05 14:18
               ide=idea.

               Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
               Fizyk, a to jego Meta...

            2. etamczujnik , Dabrow 18/02/05 16:56
               od razu przełącznik ale po co skoro zawsze byłby na "orgasm on" (-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

            3. lepiej niech , Chrisu 18/02/05 23:42
               włącza się wtedy komp ;). Facet będzie mógł wtedy siąść i doznać prawdziwej przyjemności :P

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. wspolczuje wam , kubazzz 18/02/05 12:09
         a podobno kobiety mialy takie piekne orgazmy :D
         szkoda, ze to juz minelo.

         SM-S908

         1. minęło? , Dabrow 18/02/05 13:09
            łoż kurdę! Nie mówcie mojej Żonie! (-:

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. ok nie powiem , kubazzz 18/02/05 13:25
               jej przypadkiem, ze nie ma juz prawdziwych kobiecych orgazmow i zeby nie robila sobie zludzen ;))

               SM-S908