|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Wlasnie czytam "Kod Leonarda da Vinci" i sie zastanawiam... , sakooL 26/02/05 21:17 ...czy to co jest tam napisane to prawda tzn. chodzi mi o Opus Dei, znaczenie symboli, opis muzeum itd., troche tych pytan sie pojawia a ja jestem dopiero na 40 stronie...- Nie psuj sobie przyjemności. , Normalny 26/02/05 21:20
Poszukasz po lekturze..."Każdy pojazd w ruchu powinien mieć
kierującego." Konwencja Wiedeńska - wiekszosc opisanych tam faktów.... , Fizban 26/02/05 21:20
jest jak najbardziej prawdziwa....A juz na pewno jesli chodzi o Opus Dei...ja z ciekawosci po przeczytaniu tej ksiazki napisalem nawet do nich mail :-) bo ta organizacja ma oddzialy w kazdym wiekszym miescie na swiecie.
Ponadto wpisz sobie w google opus dei to zobaczysz. - tak , swap 26/02/05 21:21
autor osadził fikcyjnych bohaterów w prawdziwych miejscach.
ps. ja w swojej miałem na początku napisane o tym opus dei. - Za bardzo ogólnikowe pytanie . Ksiazka to fikcja zarówno w fabule jak i w duzej częsci w , trol 26/02/05 21:27
faktach. Jest tyle błedów , przeinaczeń , niedopowiedzen i głupich teori spisowych ze gdybym był w tym wszystkim obeznany to bym sie wquzył na tą ksiazke.
Ja jednak jestem tępy i mało co wiem - dlatego mi sie ją zajebiscie czytało . Ja ją traktuje jak inne opowieści o Statkach Widmo i Atlantydzie.
FAJNA KSIAZKA !- no wlasnie tak trzeba ja traktowac. , ViS 26/02/05 21:40
czytalem gdzies wywiad z pewnym ksiedzem, ciekawie odpowiadal na zarzuty ksiazki. Wydaje mi sie ze gdzies w czytelni onetu.
Pozatym - "teorie spiskowe" opisane przez Browna w ksiazce byly znane wszystkim juz dlugo przed jej wydaniem, wiec to taki stary kotlet odgrzany, ladnie oprawiony i rzucony na chlonny (żądający taniej sensacji) amerykanski rynek.I will not buy this record - it is
scratched. - No ale na shizofremików to podziałało... pamiętacie tą gosciuwe z polskiego rządu , trol 26/02/05 21:50
co pare miesiecy temu zaczeła oskarżać publicznie kościół ze dyskryminuje kobiety ? Taka była napalona jakby chciała rewolucję zrobić...
Przeczytała "Kod" i strasznie cwaniakuje... Tak jakby w innych wyznaniach kobiety miały lepiej bueheheheh . Szkoda ze sie nie urodziła arabką...- Dyskryminacja kobiet... , Jaskier 26/02/05 22:27
Jezus, który wybiera za apostołów samych facetów - powód dyskryminacji kobiet, ech... A pan Dan Brown zapomniał o Maryji, matce Jezusa, którą On uczynił Największą ze wszystkich kobiet na Ziemii.- mi się wydaje że kościół katolicki przesadza z tym kultem Maryji , Carmamir 26/02/05 22:31
z tego co się orientuje pokłon można oddawać tylko i wyłącznie samemu Bogu, ew. symbolom symbolizującym Boga, natomiast zauważyłem że sporo ludzi ubóstwia Maryje i bije jej pokłony przez co łamią własne przykazania dane prosto od Boga ...
Nie sądzicie że to ciekawe że ubóstwia się papieża, Maryje, tudzież księdzą Robaka (tfu Rydzyka)No to się wkopałem... - kurcze edycją postów mogła by istnieć :\ , Carmamir 26/02/05 22:32
troche niegramatycznie, ale już późnio a ja po grypie :P.No to się wkopałem... - dokładnie , d-a-x 26/02/05 22:35
nie tylko w tym przesadzają... i dlatego nie chcę mieć nic wspólnego z kk...Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie! - Nie wiem czy to jest przesada... , Jaskier 26/02/05 23:57
Może to jest jakieś wyjaśnienie - początek Ewangeli wg św. Łukasza
Wielbi dusza moja Pana *
i raduje się duch mój w Bogu, Zbawicielu moim.
Bo wejrzał na uniżenie swojej Służebnicy. *
OTO BOWIEM ODTĄD BŁOGOSŁAWIĆ MNIE BĘDĄ WSZYSTKIE POKOLENIA.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, *
a Jego imię jest święte. - Bo mało wiesz , homarski 28/02/05 12:34
Maryja w Nowym Testamencie jest odpowiednikiem Arki Przymierza ze Starego Testamentu. Jest tu trochę faktów do połączenia.Jeżeli widzisz światełko w długim
tunelu to znak, że nadjeżdża pociąg
- No właśnie... , Jaskier 26/02/05 21:49
Ja się trochę wkurzałem na książkę, bo przeinaczeń i niedopowiedzeń jest tam mnóstwo. Najgorsze jest chyba to, że koło tej książki zrobił się duży rozgłos i niektóre osoby czytające uwierzą w opisywane tam "fakty". A jeszcze większe zamieszanie będzie jak film nakręcą.
Tak czy inaczej po tej lekturze polecam "Zrozumieć kod Leonarda da Vinci". W książce tej są wyjaśnione poważniejsze błędy "Kodu...". A tak a propos ciekawy jestem po publikacji jakiej książki zostaje napisane jej sprostowanie (oczywiście przez innego autora).- A ja dodam ze tam na koncu polskiego wydania to jest mały pikuś opisanych błedów :] , trol 26/02/05 21:51
Bo takich mniejszych to jest jeszcze sporo.
- Ksiązka tworzy złudzenie czytania literatury faktu... , Vertus 26/02/05 22:09
poprzez pomieszanie prawdziwych elementów z fikcyjnymi. Dlatego znając jedne fakty, przyjmujemy za prawdziwe opisy zdarzen, ktorych nie znamy. Stary zabieg. Ogolnie zajebista ksiązka jak na sesnacje, ale nic ponadto. - prawda zawsze , siaraps 26/02/05 22:13
leży gdzieś po środku. Tak przy okazji przypomina mi sie film "Stygmaty". Jestem ciekaw ile z tego filmu to prawda, w szczególności chodzi mi o tą nie ukazaną na światło dzienne ewangielię napisoną ponoć przez samego Chrystusa."dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom - Problem w tym ze nawet najwiekszy grafolog nie rozpozna czy to pismo Chrystusa :] , trol 26/02/05 22:17
Tak ze w filmie se mogli napisać tak samo ze to pisał Mahomet.
ALe fakt faktem ze stygmaty są :/
Nie wierzyłem ze są na stopach , pod żebrem i na czole ale z tego co sie dowiedziałem to to prawda :/
TYlko z kolei jak udowodnić ze ktos sie nie okalecza ?- stygmaty , siaraps 26/02/05 22:30
a może to jakaś genetyczna choroba? Zresztą kiedyś bodajże jakiś jehowy który szukał nowych wyznawców powiedział mi cos takiego: nie ma takiej siły która byłaby zdolna przekonać człowieka do wiary, dlatego wiara pozostanie wiarą a człowiek tylko człowiekiem. Zapamietałem to, choć przyznam że ciężko mi wyciagnąć sens z tych słów, ale to chyba dlatego że ja ciągle szukam."dziś to, co wczoraj trwałym było
jutro istnieć przestaje"
dj boom
- człowieku książka przepiękna :) , Carmamir 26/02/05 22:22
a czy na serio realne budynki są przekonam się niedługo ;), gdyż na lato lece do Edynburga i będe miał czas wpaść do tego miejsca co jest opisane na koniec (linia róży i gwiazda dawiada itp. nie chce psuć Ci radości z czytania więc się dowiesz o co mi chodzi jak przeczytasz do końca), w każdym razie przejade się tam specjalnie i porobie mnóstwo fotek, zobaczymy jak to wygląda (książke również w Edynburgu zacząłem czytać niestety nie dokończyłem i nie wiedziałem że pod nosem mam coś takiego :D).
W każdym razie wrzuce fotki i zobaczymy :)
Polecam również książke tego samego autora "Anioły i Demony", pisana w tym samym stylu, bodajże wcześniej napisana niż "Kod ...".No to się wkopałem... - a co do symboli to jest fakt , Carmamir 26/02/05 22:24
wystarczy na necie poszukać.
A czy opis ostatniego pomieszczenia przekonam się osobiście :DNo to się wkopałem...
- Co ciekawe ta ksiazka wzbudza tyle kontrowersji ze ktoś napisał o niej ksiązke :/ , trol 26/02/05 22:33
http://www.merlin.com.pl/...896A1BD6925CD42286102E
No a tu masz jeszcze wytkniętych kilka błedów które znalazłem na googlach - Zobacz jak przeczytasz ksiażke !!!
Wogóle przeczytaj sobie całą dyskucje. Nie jest to najlepszy link bo kiedys widziałem masaakrycznie duza strone - ale dobre i to :
http://czytelnia.onet.pl/...8,1420420,0,forum.html - totalna lipa , Dabrow 26/02/05 22:38
!) napisana takim prymitywnym językiem że aż boli - jest to lektura na poziomie rozumienia dziecka z podstawówki, tłumaczenie wszystkiego łopatologiczne (opisy budynków i ich formy) jak dla kretynów, do tego jest napisana z tak wyraźnego puntu widzenia stukniętego amerykanina że aż zęby bolą - porównanie wieży Eiffel'a do fallusa to po prostu komedia....
2) Spora część "faktów" to bdzury, równie duża część tego na co tam się powołuje autor to również obiegowe mity i nieprawda, te zaś fakty które są prawdziwe są nagięte i tak dobrane żeby pasowały do postawionej tezy
3) tłumaczenie (to już przytyk do polskich wydawców) jest beznadziejne. Ja tam już nie oczekuję Barańczaka ale podsatwowych zasad stylistycznych - powtórzenia są tak nagminne że normalnie skóra mi cierpła, składnia też kuleje w wielu miejscach...
Wniosek - okrzyknięcie tego jakimś wielce fachowym dziełem to delikatnie mówiąc naciąganie... Nazwanie tej książki "bestsellerem XXI" wieku to już lekko mówiąc mitomania - sorki ale mineły dopiero 4 pełne lata tego XXI wieku a tu już mamy najważniejszą książkę? Ubaw po pachy....
Dla mnie to typowy produkt marketingowy - książka dla nieuków i gospodyń domowych żeby się poczuły "mądrze" (*) za niedługo będzie film sensacyjny, tysiące gadzętów, potem sequel i się zarobi (przygotowania do ekranizacji już w toku są)...
__________
* proszę nie krzyczeć a zrozumić nutkę ironii.... PS. Tak przeczytałem książkę - mniej więcej w 2/3 opowiedziałem jak się skończy ((-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - wiesz to jest książka dla mas , Carmamir 26/02/05 22:46
i to nie jest nawet popularno-naukowa, więc nie oczekuj wyszukanego języka i pojęć.
Co do opisu budynków wyobraź sobie że opis dokładny budynka nie oznacza że książka jest dla kretynów :P, ma za zadanie raczej stworzyć odpowiedni klimat tego miejsca, tak żeby czytający który nigdy w tym miejscu nie był mógł wiedzieć jak to jest ;).
A co do chwytów market. to niestety tak jest, to jest lep na muchy, zawsze to używają więc nie ma co strzępić sobie języka na takie sprawy.No to się wkopałem... - hmm , Dabrow 26/02/05 22:55
o opisy - nie chodziło mi o dokładne opisy bo właśnie one nie są dokładne. Są pseudodokładne - mają sprawić takie wrażenie i nic więcej...
Co do stwarzania klimatu to da się to zrobić naprawdę 1000 razy lepiej.
Co od oczekiwań moich - nie oczekuję wysokiego poziomu - (typu Dostojewski czy inny klasyk dowolnie wybrany) ale popatrz na takich pisarzy jak Follet, Grisham, czy King - ta książka do pięt nie dorasta ww.
Popularno - naukowa? Ja tam nawet nie marzę o tym... Liczyłem na dobrą książkę przygodową i się przeliczyłem.... Niestety ale intryga na bardzo niskim pułapie... Jak powiedziałeś - ksiązka dla mas...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - tak oczywiście , Carmamir 26/02/05 22:59
ale King czy Grisham są pisarzami troche bardziej utalentowani od Browna...
"Kod ..." i "Anioły ..." to miłe i łatwe książki do szybkiego przeczytania i tyle, opiera się właśnie na kilku faktach + sporo fantazji + chwytliwy temat dla fanów spisków i mamy best seller .No to się wkopałem... - własnie , Dabrow 26/02/05 23:03
niech to będzie bestseller ale żeby robić z tego arcydzieło i wydarzenie wiekopomne to już przesada... i tyle. IMO dobry materiał na prosty film sensacyjny rodem z hollywood, z kolejnym wcieleniem Nicolasa Cage'a, z Sophie Marceau i paroma podstarzalymi idolami.... Tylko ciężko będzie z FXami ale coś wymyślą (-;!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - oj nawet nie wywołuj wilka z lasu , Carmamir 26/02/05 23:08
bo znowu przyjdzie mi ściągać przez 10h film a potem nic tylko płakać nad nim :\No to się wkopałem...
- wlasnie jestem tak w 2/3 tej ksiazki , Grocal 26/02/05 22:50
a wzialem sie za nia z ciekawosci. Zakladalem wczesniej, ze ow owczy ped do tego "dziela", to nic innego jak czysty marketing (podobnie jak z "Eragonem" - powiedz, ze napisal to 15-letni gowniarz i leca drzwiami i oknami kupowac, a potem - kicha do kwadratu, zzyna, ze o hasle na okladce nie wspomne ;))
Ksiazka jest pelna taniej sensacji, niesprawdzonych teorii, niedomowien. Akcja jest mierna, jednowatkowa niemal (pol ksiazki dzieje sie w jednym budynku), pelna przewidywalnych zwrotow akcji, motywow i rozwiazan. Doszedlem juz do 2/3 i... dalej nie chce mi sie czytac... Jak dla mnie nedza i od strony merytorycznej i warsztatu pisarskiego i tlumaczenia/redakcji.
Rozumiem jednak, ze wielu chwali ksiazke i nawet doslownie pojmuje zawarte tam "fakty"... no ale to jest "trendi" (celowa pisownia i celowy cudzyslow). Dla mnie jednak ksiazka dobra tylko do poduszki - szybko sie przy niej zasypia ;)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie! - dokładnie! , Dabrow 26/02/05 22:57
i nie inaczej... jesteś w 2/3? To już pewnie wszystko wiesz (((-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - pewnie wiem ;) , Grocal 28/02/05 13:28
A swoja droga, jaki genialny pisarz tworzy rozdzialy na pol strony?! :)))) Zatrzymalem sie na tych 2/3 i dalej stoje... mam ciekawsze rzeczy do poczytania, jak np. "Nekroskopa" Lumleya (wlasnie jest 6 tom, nie publikowany do tej pory w Polsce!), "Silmarillion" Tolkiena (po raz kolejny ;)) czy ostatnio historia Warcrafta - ze strony www.worldofwarcraft.com :D
A "Kodu Leonarda Da Vinci" mialem w ogole nie czytac, ale z ciekawosci i z okazji (kolezanka z pracy akurat miala do pozyczenia) wzialem. Tak czy inaczej - kolejny przyklad, ze tania sensacja i odpowiedni marketing nawet z gowna zrobi bestseller :)Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
- a co do tych symboli , Carmamir 26/02/05 22:55
napisz do niego i się dowiedz czy to tylko bzdury ;)
www.robertlangdon.comNo to się wkopałem... - hmmm , Dabrow 26/02/05 23:01
a co to za problem storzyć taki sajt w celu komercyjnym (((((-:
Ja nie mówię o symbolach ale o ich poskładaniu tak żeby pominąć pewne niewygodne znaczenia a wyeksponować to co przydatne do tezy którą Brown postawił.... I to mnie drażnilo. Ogólnie wiele kwestii jest tam całkiem sensownych tyle że taniocha intrygi i spekulancka metodologia pogrzebały je na amen....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - ale co sie dziwisz ! , Carmamir 26/02/05 23:03
przecież to ma być lekkostrawna książka i jak już pisałem dla szerokie grona odbiorców, więc wszystko musi być jasne.No to się wkopałem... - (((((((((((-: , Dabrow 26/02/05 23:05
ja się z Tobą zgadzam a tylko informuję że nie przejawiam zachwytu... MSZ książka na słabą 4 (na 6stopni)... i tyle. A jak ktoś się zachwyca - jego sprawa - wolno mu ((-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Książka ma być lekkostrawna, ale... , Jaskier 27/02/05 00:03
niech będzie w niej wyjaśnione, że fakty zawarte w niej są wymyślone. A tu facet stara się przekazać wszystko tak, jakby to miało na prawdę miejsce i dlatego tak wiele osób tą książką się interesuje.
- Popieram. , PKort 26/02/05 23:41
Takiej tragicznej książki już daaaawno nie czytałem. Strata czasu.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - A sequel na pewno będzie... , Jaskier 27/02/05 00:00
bo Dan Brown pisze teraz książkę "Kod Salomona" ;-) - lipa to malo powiedziane, mometami facet tracil vene i upychal jakies rezerwowe , etranger 27/02/05 12:48
bzdurki, i nie chodzi tu o fabule jako taka ( w koncu to fikcja), ale generalnie akcja jest prowadzona do dupy, Ludlum pisal rewelacyjnie i jeszcze kilku innych pisazy. A tego to ktos na sile prubuje wylansowac, malo tego gosc ostatnio popelnil jeszcze jedna ksiazke i chyba sie juz nie dam namowic na "dziela" tego panaIStal sie switch:) - w pewnym stopniu zgodzę się... , XTC 27/02/05 20:16
z tym, że ja myślałem, iż jest to wynikiem tłumaczenia...
męczące ciągle powtarzające się w tekście frazy - aż do znudzenia...
kawałek z zastanawianiem się nad pismem lustrzanym rozłożył mnie niemal
na łopatki...
ogólnie da się czytać - ale conan doyle to nie jest...Linux
- "Święta Krew, Święty Graal", "Kod Biblii", "Kod Biblii 2 - Odliczanie" , Morgoth 27/02/05 00:13
w/w książki też się przyjemnie czyta, ale pod warunkiem podejścia do tych "sensacji" z dystansem. Ludzie, nie bierzcie "na serio" wszystkiego, co wam dadzą pod nos.
Acha na "Świętą Krew, Świętego Graala" wpadłem po grze w... Gabriel Knight 3. Swoją drogą - świetna przygodówka. - hehe , kubazzz 27/02/05 00:52
jak to dobrze, ze nie przeczytam. przynajmniej nie bede mial takich rozterek;)SM-S908 - Gdyby kogoś watek zainteresował, to polecam jeszcze... , Doczu 27/02/05 08:06
... "Spisek sykstyńki" Phillipa Vandenberga.
Wprawdzie nie czytałem Kodu Leonarda, ale z grubsza domyślam się osssochozzziii. - Jeżeli chcecie wiedzieć więcej o spiskach , Soulburner 27/02/05 12:34
związanych z Kościołem Katolickim, polecam dokumentalne/historyczne książki sir Laurence'a Gardner'a lub przynajmniej jego artykuły (mirror: http://www.tomaszow.mm.pl/~soulburner/rozne/gral/ ).You must gather your party before
venturing forth. - ci, ktorzy zwracaja uwage na mialkosc tego "dziela" , burz 27/02/05 13:57
powinni jeszcze przeczytac "Cyfrowa twierdze" - to jest dopiero prymitywizm! Z jednokartkowej dlugosci rozdzialami na dokladke, jakby to powiesc w odcinkach do gazety byla...
pozdr, burz___ - a ja tam przeczytalem z ochota , Deus ex machine 27/02/05 14:45
szybko i nie nudno .-) ale ja zawsze jestem inny .-)"Uti non Abuti" - hmm , 0r8 27/02/05 15:01
przeczytalem wszystko co ten pan ostatnio wydal i jestem zadowolony z wydanych pieniedzy - nawet jesli te pozycje maja kilka wad to czyta sie je dobrze - "zasysaja" skutecznie ;)
jesli nie podoba sie pomieszanie faktow z fikcja to polecam "deception point" - tam zadnych faktow nie ma ;D
inna sprawa ze ksiazki tego pana podpadaja bardziej pod "sf" niz "sensacje". - przeczytałem "Kod Leonarda" i "Anioły i demony" i ... , _oLo_1984 27/02/05 19:13
stwierdzam, ze fajnie sie czyta w długie zimowe wieczorki :-) polecam właśnie na takie okazje :)
tak samo ja ogląda sie "Stygmaty"
na pewno jakaś część prawdy w tym jest, a swoją drogą jezeli nawet to jest prawda ze Jezus zostawił po sobie ewangelię i KK ma ją to myslicie ze by ją ujawnił ? Na pewno wszystko zrobiłby zeby to zatuszować a światków wyeliminować, zeby nie stracic panowania i potegi
pozdrawake - no i skonczylem , sakooL 27/02/05 21:58
fajna ksiazka, teraz wpatruje sie w "Ostatnia wieczerze" ;)) |
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|