Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » mo2 02:43
 » rzymo 02:25
 » mirek190 02:21
 » Visar 02:04
 » MARC 01:52
 » Shark20 01:39
 » BoloX 01:09
 » Martens 00:54
 » Pinokio.p 00:49
 » doxent 00:17
 » Chrisu 00:06
 » XepeR 00:04
 » john565 23:56
 » rooter666 23:55
 » Pio321 23:53
 » muerte 23:44
 » cVas 23:40
 » yanix 23:32
 » Kenny 23:28
 » Flo 23:16

 Dzisiaj przeczytano
 41124 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Kosmiczny temat pracy dyplomowej. Kierunek elektronika / elektryk. , polski_polak 7/03/05 10:40
Nie wiem nawet, od czego zacząć. Blisko 6 lat szkoły nie nauczyły mnie prawie niczego. Do tego nie było mnie w dniu, w którym przydzielano tematy. Dostał mi się kosmiczny, uczyłem się na elektryka a ten z elektryką ma niewiele wspólnego.

Właściwości ruchowe i działanie mikromaszyn.

Skołowałem dwie bardzo stare książki, w których jest kilka stron o niektórych mikromaszynach. Nie bardzo w temacie, ale i tak jestem zadowolony, że wreszcie coś udało mi się namierzyć.

Piszę tutaj w nadziei, że ktoś wspomoże radą. Byłoby super gdyby ktoś podał konkretne tytuły książek. A najbardziej zależy mi na zrozumieniu tematu, bo jakoś nie wiem co mam niby pisać pod "właściwości ruchowe". Jeśli ktoś rozumie, to proszę niech mi to wyjaśni.

  1. jak się nie uczyłeś to masz pecha ... , Master/Pentium 7/03/05 11:18
    1. Co robiłes w takim razie przez te 6 lat?
    2. Nie rozumiem czemu nie przypilnowałeś wyboru tematu. Wiadomo że nieobecni dostaną "kosmosy"
    3. Google i wizyty po dobrych (akademickich etc.) bibliotekach powinny ci pomóc.
    4. temat z elektrykę ma sporo wspólnego, silniki krokowe etc. to właśnie mikromaszyny elektryczne. Z elektroniką także trochę pokrewieństwa widzę.

    W skrócie. DO ROBOTY :D.

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

    1. a więc do roboty… , polski_polak 7/03/05 23:59
      co robiłem?
      Uczyłem się nie uczyć. Nauczyciele akceptowali ściąganie i inne podobne przekręty, bo nie musieli przygotowywać się do lekcji a mieli wyniki. Środowisko wywierało presję (koledzy nabijali się, i strofowali, kiedy na jakąś lekcję się przygotowałem). Rezultat: mam problemy z mobilizacją do nauki, i słabą pamięć. Konsekwencją będzie pewnie nie zdana matura.

      Wielkie dzięki za wszystkie rady, google oczywiście poszło na pierwszy ogień (jeszcze jakiś czas przed zadaniem tego pytania), niestety w internecie nic pomocnego w tym temacie nie ma.

      1. no to zaiwaniaj do dobrej biblioteki , Master/Pentium 8/03/05 08:40
        akademickiej (uczelni technicznej). Albo wojewódzkiej. Czeka cię sporo roboty. Ja na studiach (elektro-elektronika-informa :D) troche o tym miałem. Ba na kierunku informatycznym miałem maszyny elektryczne (10 kW i więcej) oraz wysokie napięcia (laborki - nie ma to jak pomiary 5 kV). Jakoś przeżyłem.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

  2. A od czego... , marsellus 7/03/05 11:57
    ...promotor? Może on coś wie na ten temat? No chyba, że nie wie...

    ~~~~ sapere aude ~~~~

    1. he he he , Cavva 7/03/05 12:16
      ...nooo, jak promotor nie wie to pewnie google też nic nie będą wiedziały....

      ;DDDD

      P.S. Dla mnie odpowiedź roku!!!

      Trzeba wierzyć w cuda żeby być
      realistą...

      1. he, he , polski_polak 7/03/05 23:45
        Rzeczywiście odpowiedź wprawia w dobry humor. Niestety taka jest rzeczywistość, tzn. nauczyciel, który mi to zadawał, ma o tym szczątkowe pojęcie. Sam nie wymyślał tych tematów, tylko ma je zapisane w poreformowym programie. Będzie musiał to wykładać w liceach profilowanych, aby ułatwić sobie życie, dał to na prace dyplomowe. Wszystko ma być na przezroczystych foliach, dzięki czemu zamiast zdzierać sobie gardło i rysować schematy na tablicy, całą pracę wykona za niego rzutnik…

  3. nawet sie nie podpisuj w ten sposob , bajbusek 7/03/05 12:52
    bo przestaje sie przedstawiac na forach "from Poland" - proponuje "leniwy_kazio" ... zanim Cie jobami obrzuce grzecznie zapytam:

    1. dlaczego nie bylo Cie podczas przydzielania tematow ?
    2. dlaczego nie porozmawiales ze swoim promotorem o rozterkach zwiazanych z tematem pracy
    3. Na jakiej uczelni hoduja takich nierobow skoro uwazasz, ze temat nie ma nic wspolnego z elektryka / elektornika ?? Ja jestem po Chemii Spozywczej i temat mikromaszyny kojarzy mi sie TYLKO z elektronika / elektryka !
    4. zacznij od tego czego Cie przez 6 lat (wlasnie - studiuje sie raczej 5 lat) - pojdz do biblioteki i poszperaj w bazie bibliotecznej na kompie, potem zajrzyj na INET (koledzy dobrze z google podpowiadaja).


    A przede wszystkim wypracuj sobie dobre relacje z promotorem i bedzie z gorki. Ja wiem, ze na studiach nauka przeszkadza bo sam przez 5 lat mieszkalem w akademiku i roznie bywalo ale jednak STUDIOWANIE sluzy poglebianiu wiedzy a nie marskosci watroby :)

    1. kto powiedzial, ze chodzi o studia?! , Grocal 7/03/05 21:30
      Dla mnie bardziej wynika, ze to praca dyplomowa o tytul technika elektryka.... A 6 lat?! Pewnie technikum (5 klas plus korytarz)....

      Powiedzmy sobie szczerze, ze na studiach, to czlowiek cos wie... A przynajmniej wie gdzie szukac!

      Na pewno, na razie, w ogóle...
      Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
      Ortografia nie gryzie!

    2. ok, zmienie "ksywe" , polski_polak 7/03/05 23:40
      W drodze odpowiedzi na grzeczne pytania:
      1. Choroba.
      2. Próbowałem, wynegocjować zmianę tematu na "konwencjonalne źródła energii elektrycznej". Taki temat to dla mnie zupełnie inna bajka, mógłbym książkę o tym napisać. Gościu, który wybrał sobie taki temat zrezygnował ze szkoły, został skreślony. Niestety promotor powiedział: "o zmianie nie ma mowy, już wypisałem wszystkie dokumenty". Ponadto kazał nie zawracać mu głowy do momentu aż będę coś miał, jest krytykiem a nie pomocnikiem.
      3. Uważam wręcz przeciwnie, wydaje mi się, że to jednak bardziej elektronika niż elektryka, a właśnie dyplom elektryka mam otrzymać. No ale wiem niewiele, jak już wspomniałem.
      Nazwy ani adresu "hodowców", dla pewności nie podam.
      4. Studiuje się podobno 5 lat, też tak słyszałem. Ja jestem natomiast odpadem polskiego systemu szkolnictwa (po reformie nie będzie już takich), uczyłem się 3 lata w zawodówce a teraz kończę technikum 3 letnie.

      A co do morału i Twoich "doświadczeń", to widzę, że nauka w mojej szkole wygląda podobnie jak studiowanie :-)

      1. jezeli to dyplom w technikum , bajbusek 8/03/05 10:36
        to tym bardziej nie rozumie. Na pewno znajdzie sie ktos z nauczycieli, ktorzy Cie lubia i pomoga. Nie lubisz sie ze swoim prowadzacym pogadaj z jego znajomym nauczycielem, ktory zna Ciebie / lubi. Oczywiscie delikatnie a nie na zasadzie "pomoz, bo ten c..j mnie do szalu doprowadza" ;).

        Ja technikum nie konczylem ale koledzy owszem - zawsze zazdroscilem im luzackich nauczycieli oraz kolezenskiej i ugodowej atmosfery.

        Tak wiec kolego uszy do gory i kombinuj. Na studiach kombinuje sie przez 5 lat... mam nadzieje, ze sprawdzisz na wlasnej skorze :)

        pozdrawiam - bez jobow ;)

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL