Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!

1. IMO warto ;) (i "I-dyrektora-O" przede wszystkim) ... , XCLONE 11/03/05 11:10
   chodzi o szybkosc wydruku, koszt wydruku i jakosc wydruku ...
   druk atramentowy w urzedzie jest OK, do momentu, jak ma trafic w obce rece ... petent z zewnatrz (inwestor) ma otrzymac wydruk ladny, trwaly i stosunkowo tani, w razie potrzeby szybko i bez problemow ... tusze zasychaja, koncza sie szybko i w najmniej oczekiwanym momencie ;)
   urzadzenie ma byc dostepne sieciowo (nie przez udostepnianie), zeby nie bylo zalezne od czyjejs pracy... mysle, ze nawet najlepsza plujka nie jest w stanie sprostac tym wszystkim wymaganiom ... do tego dochodza akcje, jak "Rada Zatrudnienia", gdzie nagle trzeba nadrukowac X tabelek, wykresow i prezentacji i przewaznie musi byc to zrobione w ciagu kilku minut ...
   
   mimo wszystko jednak zostane przy kolorowym laserze ...
   
   --
   Pozdr.
   Artur S.

   The World HAS Changed..
   :P

   1. ja bym , Dabrow 11/03/05 11:32
      sięchyba na HP zdecydował - w temacie laserów mają dużo dobrego... Ewentualnie OKI. Raczej na pewno nie Lexmarka.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. no jest jeszcze Epson , ulan 11/03/05 11:50
         oni tez mają pare ciekawych sprzętów w temacie kolorowych drukarek laserowych...

         pozdr. ułan vel ulan
         "Uwielbiam zapach napalmu
         o poranku..."

   2. hehe widac, ze w zyciu lasera nie miales , bajbusek 11/03/05 12:06
      ja ma HP 4500 laser w pracy i powiem Ci, ze z tym GOWNEM to wiecej roboty jak z plujka. Eksploatacja droga jak diabli (wymiana bebna, nagrzewnicy), na koncu toner. Drukarke trzeba co jakis czas czyscic z pozostalosci tonera (za czesto i konieczna wizyta serwisanta - platne). Toner to dopiero sie konczy w nieoczekiwanym momencie a co do zasychania tuszy to przynajmniej sie nie sypia w drukarce i nikt nie tlumaczy. ze to taka wada lasera kolorowego.

   3. IMO nie masz racji. , PKort 11/03/05 12:19
      Dobra plujka daje wydruk znacznie lepszy, niż laser, równie trwały, a o znacznie lepszych kolorach. Drukuje trochę wolniej, to fakt. Jeśli chodzi o pracę sieciową to istnieje coś takiego jak printserver. Naprawdę, przemyśl to. Koszty tonera i eksploatacji Cię zjedzą.

      Heavy Metal or no metal at all
      whimps and posers - Leave the Hall !!

1. daje znac.. , XCLONE 11/03/05 19:08
   
   wszystko co masz, chetnie przyjme :) i powiedz, co w koncu wybrales, bo ten detal pominales ... :D
   
   do reszty - mysle, ze mnie nie zniechecicie ... serwis do drukarek i kserokopiarek przyjezdza okresowo tak, czy inaczej ... biora kompleksowo urzadzenia pod opieke, wiec i tym sie zajma (o ile beda miec do tego uprawnienia, a tego moge dopilnowac...) ... jesli chodzi o odpornosc wydruku laserowego i tuszowego, to chyba sie nie zrozumielismy - chodzi mi o wszelkie wilgoci przede wszystkim ... poza tym faktycznie, najwiekszym wyznacznikiem zakupu jest koszt wydruku strony i czas jej otrzymania ... no nie powiecie mi, ze wydruk koloru laserem jest drozszy od wydruku koloru tuszem ... kyocera ma beben na 200000 kartek i koszt wydruku (przy zapelnieniu 5%) wynosi 0.19 PLN/str, a po 200000, doliczajac koszt "repair kit" wychodzi chyba 0.22 PLN/str ... z jednego tonera mam do 8 tys. stron ... a z jednego tuszu ? nawet jesli dodam wszystkie tonery (1500 PLN) i podziele przez nominalna ilosc stron, to i tak daleko mi chyba bedzie do kwoty, jaka jest potrzebna na wydrukowanie takiej samej ilosci stron na tuszach ... pomijam zuzywalnosc rolek i innych smieci w atramentowkach ... wazne jest tez, ze tych wydrukow nie bedzie duzo w miesiacu .. jak osiagnie 100-200 stron w kolorze, to bede zdziwiony ... za to wazne jest, zeby te 100 stron miec w kilka minut, a nie w kilka godzin ...
   
   btw. printserver tez rozwiazanie, jednak wole miec po sieci jakas kontrole nad tym urzadzeniem ... jesli dostep ma byc z kilku biur, to raczej prinserver nie rozwiaze mi problemu monitorowania urzadzenia ... o ile dobrze wiem, potrafi on tylko ustawiac kolejke, a to troche malo, jesli w gre wchodzi dosyc spora rozpietosc biur na terenie urzedu ...
   
   przepraszam was, ale chyba jednak jeszcze mnie nie przekonaliscie (choc uwaga o printserverze troche bardziej na mnie podzialala ;) )
   
   tak, czy inaczej, dzieki za wszelkie opinie i czekam na wiecej ...
   
   --
   Pozdr.
   Artur S.

   The World HAS Changed..
   :P

   1. heh no żebyś się nie zdziwił... , SpeedyX 12/03/05 09:39
      skoro jesteś taki pewny to nie będę cię przekonywać ale podobnie jak bajbusek mam w pracy HP 4500, kosztowała 15tys. i jak dla mnie to ta drukarka to porażka totalna. Nie drukuje ani ładniej ani szybciej niż tania atramentówka. Kosztów nie analizowałem bo to nie moja rola, może masz rację że taniej jeżeli się naprawdę dużo w kolorze drukuje ale sam piszesz że będzie miesięcznie 100-200, to po jakim czasie koszt ma się zamortyzować? Po 10 latach?
      Moim zdaniem do małego biura lepiej kupić cz-b laser i kolorową atramentówkę.
      Aha, zdjęcia wychodzą beznadziejne, gorsze niż z atramentówki za 400zł, do tego nie mam pojęcia co ta drukarka tak długo robi ale zdjęcie A4 przygotowuje dobre pół godziny! Nadaje się więc w praktyce tylko do wydruków wykresów z excella itp.

      Proud Opera User

      1. Czyli żadnego postępu. , PKort 12/03/05 10:10
         W 2000 roku pracowałem z kolorowym laserem Tektonix'a i miałem dokładnie takie same odczucia - drukuje strrrrasznie długo, zdjęcia wychodzą fatalnie, potrzebny był specjalny papier wysokiej gładkości, koszt wydruku był 10x większy, niż mono. Myślałem, że od tego czasu poszła technika do przodu, ale widocznie nie bardzo.

         Heavy Metal or no metal at all
         whimps and posers - Leave the Hall !!

      2. no wlasnie mniej-wiecej do tego ma sluzyc .. , XCLONE 12/03/05 10:19
         a urzadzenie komputerowe tak, czy inaczej amortyzuje sie po 3 latach .. ;)
         ja nie potrzebuje ladnego wydruku kolorowego ... ja potrzebuje szybki wydruk kolorowy ... zajebardzo szybki ... dyrektor mowi - dyrektor ma ... a wszystko zaczelo sie od tego, ze zrobilem wykresy do tabel i drukowalyby sie godzine, gdybym nie zrobil najslabszej jakosci ... (na HP7350 czy jakos tak) ...
         
         widze, ze nie uzyskam od was pomocy :( zamiast poradzic, co kupic, to radzicie, zeby nie kupic, a i tak kupie ... :P
         no trudno ... zostaje mi strzelac na czuja ...
         
         btw. wydaje mi sie, ze nie do konca macie racje, bo jednak kolorowe lasery sa caly czas sprzedawane i jakos nikt nie mysli o zamykaniu ich produkcji ..
         
         --
         Pozdr.
         Artur S.

         The World HAS Changed..
         :P

         1. To nie tak , PKort 12/03/05 11:31
            że radzimy, żeby nie kupić w ogóle - radzimy, żeby kupić porządny atrament, który potrafi wydrukować dużo. To będzie zdecydowanie lepszy wybór, niż kolorowy laser. Weź też pod uwagę, że większość tych urządzeń to drukarki trójptrzebiegowe - więc ponad 3x wolniejsze od lasera mono.

            Heavy Metal or no metal at all
            whimps and posers - Leave the Hall !!

      3. potwierdzam , beef 12/03/05 11:48
         kolorowy laser do wydruków z excela, tudzież z OOo Calc :) Tu może się sprawdzić (nawet na pewno), pod warunkiem, że się duużo drukuje. A fani drukowania zdjęć na laserach (takich z cyfrówki, do oglądania jako zdjęcia, nie jako dodatek do dokumentu) to dla mnie widzący inaczej (taka mała złośliwość ;)

         this is the time of the revolution
         keepin' it in the right track
         feelin' it in my mind back

"Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
przyjacielowi"
William Blake