http://nadobranoc.weebly.com/

http://ciii.blogspot.com/

"Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche

1. głupota i tyle:) , garnek 4/05/05 20:21
   ot co... :)

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

09 sierpien 2008 - penitentiam agite

1. a Ślązacy? , Seadog 4/05/05 21:00
   ci co wpisywali w referendum narodowość śląską? a Mazurzy? a Warmiacy? że nie wspomnę o nieistniejących już, bo wysiedlonych/przetrzebionych/zasymilowanych Prusakach (to nie to samo, co Niemcy!) ani o Wolnym Mieście Gdańsk - jeszcze głupie 60 lat temu. Narodowość akurat to kwestia wewnętrznej identyfikacji, poczucia wspólnoty - a co lepiej niż język taką wspólnotę tworzy? z wymienionych wcześniej akurat Kaszubi (no dobra, i Prusacy, ale ich nie ma) mają najwięcej praw do poczucia narodowości. Ten język to nie "dialekt jęz. polskiego" jak wmawiano nam przez prawie sto lat (kwestia młodej polskiej państwowości w okresie międzywojennym, a potem społeczeństwo bezklasowe i homogeniczne państwo polskie), ale zupełnie osobny język (w przeciwieństwie do takiej gwary śląskiej czy mazurskiej).
   
   Tyle o narodowości. Państwowość zaś to twór sztuczny o tyle, że zwykle z narodowością ma niewiele wspólnego. Kaszubi nigdy nie chcieli oderwać się od państwa polskiego (m.in. pewnie dlatego, że byłoby to ekonomicznie bezsensowne). A że kiedyś byli w Prusiech? Historia! Śląsk też nie był "zawsze rdzennie polski", Pomorze nie było! Więc o co ten krzyk?
   
   A co do "mania coś z głową" - Polacy mają się za pierwszych po Bogu, a i tego pierwszeństwa niechętnie ustępują. Żydzi mają się za pierwszych po Bogu. Amerykanie takoż. Niemcy. Rosjanie. Finowie! Meksykanie! mieszkańcy Górnej Wolty!
   
   Nie krzańcie tu głupot, mesje Poke, bo słuchać hadko.

   http://nadobranoc.weebly.com/
   
   http://ciii.blogspot.com/

   1. No to , Poke 5/05/05 16:49
      patrz, ale dla mnie narodowosc i panstwo to jedno i to samo. Oczywiscie - jezeli sie nie podoba to proponuje emigracje np. do UK - teraz to modne.

      09 sierpien 2008 - penitentiam agite

      1. No to , Seadog 5/05/05 18:15
         patrz, powinienieś może odwiedzić państwo Szwajcarię, państwo Finlandię, państwo Belgię, państwo USA (!), państwo Rosję... można wymieniać. To raczej państwa jednonarodowościowe należą do rzadkości, i to spotykamy je głównie tam, gdzie silną ręką rządzi totalitarny zamordyzm wszelkiej maści.
         
         A co do wysyłania mnie na saksy do GB - nie kompro***uj się, to Tobie się u nas nie podoba, Kaszubszcze języki i stosunki do świata Ci się nie podobują... zwiedź może tę Brytanię Wielką, gdzie w jednym organizmie państwowym gniotą się Angole, Szkoci, Irlandczycy, Walijczycy, że nie wspomnę o nieśmiało dumnych ze swych korzeni takich Kornwalijczykach choćby.

         http://nadobranoc.weebly.com/
         
         http://ciii.blogspot.com/

2. ja jestem Kaszubem... , Lehoo 4/05/05 21:15
   ...i wypraszam sobie tego typu docinki... Pomysły z ustanowieniem państwa kaszubskiego są może grubo przesadzone, ale nie daja Ci powodów, do mówienia, że Kaszubi mają coś z głową... A język kaszubski na maturze - nic dziwnego, dziwne może byc to, że pozostałych dialektów nie ma na maturze, lecz to zapewne kwestia dużej odmienności od języka polskiego, czego nie mozna powiedzieć o innych polskich dialektach. Dbanie o kulturę regionu nie jest w dzisiejszych czasach niczym dziwnym - wśród wszechobecnej globalizacji mamy powroty do źródeł - małych ojczyzn, które istnieją w naszych sercach, kulturze... pozdrawiam wszystkich Kaszubów!
   1. To nie sa docinka , Poke 5/05/05 16:46
      a fakty. Malo mnie, wybacz, interesuje Twoje dobre czy nie samopoczucie. Wiem co Kaszubi wyprawiali (teraz ucichli) kilka lat temu na wybrzezu. Jak tak bardzo chcesz zdawac jezyk kaszubski w Polsce (to ten kraj gdzie zyjesz - pisze tak na wszelki wypadek - to nie Kaszubolandia jak niektorzy sadza) to proponuje zrobic coklowiek pozytywnego dla regionu oprocz wszczynania burd i "bo mi sie nalezy".

      09 sierpien 2008 - penitentiam agite

      1. mój drogi... , Lehoo 5/05/05 18:54
         widzę za to, że Ty masz poważne problemy nawet z samym językiem polskim, w którego obronie tak żarliwie teraz stajesz... Mylisz pojęcia, a każda Twoja wypowiedź coraz bardziej Cię kompromituje. W czasach obecnych głośno jest o "małych ojczyznach" - powtarzam to uparcie! Czemu więc masz coś przeciwko zdawaniu języka kaszubskiego na maturze? Jeśli ktoś chce, to proszę bardzo - niech zdaje - nikt mu nie nakazuje wybierać tego języka. Poza tym, nie odnajduję w swojej poprzedniej wypowiedzi żadnych słów na temat mojego samopoczucia... Hmm - czyzbyś ty wogóle miał maturę? :) Ale to tak BTW ;) Pozdrawiam i zapraszam do lektury na temat polskich kultur, ich wpływu na obecny kształt naszego kraju. No i proponuję zdobyc nieco wiedzy, choćby ogólnej, zanim zacznie się coś krytykować...
         1. i jeszcze jedno... , Lehoo 5/05/05 18:56
            Moja wypowiedź jest tylko reakcją - odpowiedzią na Twoją krytykę, nie rozumiem dlaczego więc uważasz, że wszczynam burdy?

3. Skoro... , JE Jacaw 4/05/05 23:24
   ...mniejszości narodowe mają przywileje to potem takie rzeczy to normalność. Sam jestem Ślązakiem jednak narodowość wpisywałem Polską, jednak nie dziwię się, że takie pomysły powstały, bo to umożliwia skorzystanie z przywilejów jakie mają mniejszości narodowe (np. ominięcie progu wyborczego).

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

   1. Otoz to , Poke 5/05/05 16:48
      tutaj chodzi tylko i wylacznie o $$$ - a Polske jak zawsze wszyscy maja w... pupie.

      09 sierpien 2008 - penitentiam agite

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

1. Hmm... , JE Jacaw 5/05/05 02:49
   ...a skąd wiesz ? Jakie są kryteria oceny, czy coś można uznać, za narodowość, a coś innego nie ?
   Moim zdaniem nie ma takich obiektywnych i precyzyjnych kryteriów, dlatego też nie powinno się w polityce posługiwać terminem "narodowość", bo to tylko prowadzi do niepotrzebnych napięć społecznych.

   Socjalizm to ustrój, który
   bohatersko walczy z problemami
   nieznanymi w innych ustrojach

Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.