|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Kto mi wyjaśni jakie są różnice przy bootowaniu linuxa z rescueCD i z HDD? , XTC 14/06/05 22:16
przy założeniu że przy rescueCD montowany jest system plików istniejący na hdd?
Bo mam problem taki, że system z płyty rescue podnosi się
a z hdd gdy już przychodzi do montowania - nie znajduje fizycznych urządzeń.
Sprawdziłem:
a) fsck na wszystkich partycjach
b) tablicę partycji
c) poprawność pliku vmlinuz kerneli z których próbowałem boot'ować z hdd
d) poprawność pliku System.map kerneli jw.
e) obecność modułów w /lib/modules
W czym jest taki szczególny boot z płyty, że wstaje?Linux - jeśli to jakiś RedHat'o podobny.... , jamal 14/06/05 22:54
to moze nie masz initrd, albo nie ma w nim modułu do obsługi kontrolera lub systemu plików.GG 2442719 - Debian Sarge stable a problem pojawił się przy wymuszonym guzikiem resecie... , XTC 15/06/05 07:59
w momencie gdy X'y i klawiatura wisiały /xmms w tle grał, dysk mielił bo zapuściłem prelinkowanie/...
Próbowałem wykluczyć możliwe uszkodzenia plików typu kernel, initrd i system.map - przez użycie starszych kerneli których kiedyś używałem - dokładnie to samo jednak.
mam 2 partycje reiserfs'owe:
/
/boot
płyta rescue CD której używam to płyta od woody'ego - montuję swoje /dev/hda5 jako / i się uruchamia.Linux - no to , PKort 15/06/05 14:28
reiserfsck ze wszystkimi dodatkami na tej partcji. Podczas tego resetu zgubiła się jakaś inoda i stąd ten problem.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - partycje sprawdzone... , XTC 15/06/05 16:12
wielokrotnie przy użyciu reiserfsck - nawet rebuild'owane... poza tym gdyby tak było - nie startowałby z płyty wraz z montowaniem partycji na hdd jako /
Polecono mi MAKEDEV - bo jak napisałem wcześniej - /dev mam praktycznie pusty - i stąd podobno takie zachowanie...
zobaczę dziś...Linux - no tak , PKort 15/06/05 16:58
to pewnie musisz porobić nowe punkty podłączeń w /dev.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - no dobra ale jak zrobię... , XTC 15/06/05 21:47
przez udevstart - to pojawiają się...
ale niewiele co mogę dalej zrobić /choć już dysk fdisk'iem obejrzę/
po restarcie i tak znowu jest tak samo.
Czy mógłbyś mi napisać o co chodzi z tymi urządzeniami na starcie?
kiedy to się dzieje? tzn. który etap za to odpowiada?Linux
- a czy przy uruchamianiu z dysku , PKort 14/06/05 22:56
znajduje kontroler? Dalej, czy kontroler znajduje dyski/CD-ROMy?
Różnica jest taka, że LiveCD instaluje subsystem SCSI, tworzy ramdysk, montuje CD-ROMa przez SCSI i kopiuje pliki do ramdysku.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - przy starcie... , XTC 15/06/05 08:02
ładuje się najpierw grub - potem wybrany kernel i znajduje wszystko, wykrywa partycje i w momencie gdy przemontowuje system z read-only na rw - jest kłopot - znajduje jakby reiserfs - ale za chwilę informuje, że "there is no node for /dev/hda5"
i jedyne co mogę zrobić to wpisać hasło roota aby przekonać się, że /dev jest niemal pusty i rzeczywiście nie widać wówczas dysku - (na etapie wykrywania wszystkich napędów razem z cdrom'ami - oczywiście wszystko jest poprawnie widziane - z drugiej strony przecież jądro jest pobierane z tego dysku - tylko z innej partycji).Linux
- Nie wiem czy tylko mi się wydaje czy rzeczywiście znalazłem rozwiązanie. , XTC 16/06/05 09:17
Wyglądało to tak, że w tym trybie awaryjnym uruchomienie udevstart - tworzyło urządzenia a MAKEDEV nie - chyba dlatego, że wiedziało o istnieniu udev - a jednocześnie w skryptach startowych miałem odwołania do makedev ...
usunąłem więc przez dpkg -r udev i system wystartował poprawnie.
Gdy z kolei zamieniałem w skryptach startowych S20makedev na S20udev /z linkiem do ../init.d/udev - to z powodu braku /etc/udev/udev.conf - całą strukturę urządzeń tworzył w /etc/udev ...
Boot z płyty cechował się tym, że tworzył poprawne pliki konfiguracyjne /etc/udev/ - configi.
Teraz borykam się z jakimiś drobnymi problemami - np. polecenie mkdir
zwraca błąd bash'a - że niby chcę mu plik binarny kazać uruchomić 8-|
pomyślałem, że może po prostu plik /bin/mkdir mi się uszkodził - dziś spróbuję skopiować go z innej maszyny. Dziwne to trochę.
Inne polecenia w stylu find wydają się działać.
Ale bez tego mkdir nie mogę za wiele zrobić w rzeczywistości.
Czyżby aż taka katastrofa systemu plików? czy to coś innego?Linux
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
