|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Pytanie odnośnie procka i płyty bo zdaje się, że wygrałem coś w konkursie , Janusz 21/06/05 07:51
Jeśli mógby mi ktoś coś powiedzieć więcej o procesorze i płycie, którą wygrał JanuszB - czyli chyba ja, bo dostałem maila z prośbą o podanie danych do wysyłki nagrody:) to byłbym bardzo wdzięczny. Zdaje się, że szykuje mi się poważniejszy remont komputera;)
Namiary do płyty i procka pod tym linkiem:
http://platyna.cdprojekt.com/konkurs_wyniki.asp
Przepraszam, że to z listy zwycięzców, ale rozpiera mnie duma:) W końcu udało się coś wygrać;)Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - I jeszcze jedno pytanie - lamerskie, bo się na tym nie znam , Janusz 21/06/05 09:06
Czy do kontrolera dysków sata mogę podpinać dyski ata100?Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - Tak, , PKort 21/06/05 09:23
jesli masz odpowiednią przejściówkę.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - tylko, że taka przejściówka.. , ulan 21/06/05 12:36
zdrowo kosztuje...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - ja mam Seriel od Abita , Meteor 22/06/05 14:36
kosztowalo mnie to 55 zl...Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor
- hmm , pablo85 21/06/05 09:19
plyta jak plyta ma tylko pci-e wiec czeka cie pewnie wymiana grafiki bo na zintegrowanej to nie pograsza w nic na pewno chyba, ze nie grasz to wtedy nawet ta bedzie ok, pamieci ddr zwykle czyli nie musisz kupowac dwojek a tak ogolnie to calkiem symapatyczna podstawa pod zestaw ale sam bym opchnal szybko plyte i jakiegos asusa sobie kupil ale to takie moje widzimisie;)I AM CORNHOLIO. I need T.P. for my
bunghooooole. - No cóż , PKort 21/06/05 09:22
Procek - niezły. Płyta - na pewno stabilna, ale nie będzie demonem prędkości. No i zero podkręcania. Za to obsługuje pamięci DDR, nir DDR2. Ja bym sprzedał obydwa za jakieś 1000-1100 i zastanowił się, co do komputera dołożyć.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - tez racja opchnij to i wejdz w a64 , pablo85 21/06/05 09:31
najlepiej Venice i plyte stabilna jakas do tego podkrecisz troche i bedzie duzo wydajniejI AM CORNHOLIO. I need T.P. for my
bunghooooole. - Dla mnie i tak będzie demonem prędkości , Janusz 21/06/05 13:54
Obecnie mam P IV 1.7 od około trzech lat, więc pewnie coś szybciej powinno się to wszystko kręcić ;) Wadą jest to, że część pozostałych podzespołów będzie trzeba zmienić i nie wiem czy uda mi się aktywować ponownie Win XP, czy nie będzie trzeba kupić nowego egzemplarza ;( Od razu uprzedzam komentarza typu "po co ci oryginał". Ma być oryginał i koniec - takie mam zasady odnośnie oprogramowania w prywatnym komputrze.Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - A tego XP z czym kupowałeś? , PKort 21/06/05 14:28
Chyba nie z płytą główną?
Ja bym sprzedał obie płyty i procesory, a kupił za to ASUSa na K8T800Pro, Ahtlona 64 3000+ i dołożył coś jeszcze. RAM i grafika powinna zadziałać bez problemu.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - Z pamięciami , Janusz 21/06/05 15:50
Tylko, że problem polega na tym, iż po instalacji system integruje się z płytą główną i w przypadku wymiany płyty głównej, która jest już po okresie gwarancji należy zakupić nową wersję Windows. Taką kiedyś usłyszałem wykładnie, która nawiasem mówią "lekko" mnie zdenerwowała. W myśl tej interpretacji mogę nawet wyjąć z komputera pamięć, z którą był kupiony system i będzie to legalne, ale wymiana płyty już nie;( Może od tego czasu się coś zmieniło. Będę się martwił jak mi zabawki przywiozą do domu.Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - No to luz , PKort 21/06/05 18:43
Możesz spokojnie zmienić płytę + procesor. A historię z płytą główną możesz włożyć między bajki - nigdzie w umowie licencyjnej nie występuje słowo "płyta główna" w żadnej z odmian, więc licencja XP jest przypisana do pamięci, dopóki ich nie zmienisz.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - no niecałkiem , ulan 22/06/05 03:48
windows xp oem podcza aktywacji przypisuje się do płyty głównej i po wymianie płyty głównej zgłośi niemożność dzaiałania i zarząda ponownej aktywacji, a ta się nie uda bo oemowy win xp jest juz przypisany do płyty (i niestety żadna licencja nie ma nic do tego). Zresztą o ile pamięć mnie nie myli to nawet jeżeli zostanie płyta głwna ale wymieni się zbyt dużo rzeczy (np. pamięc, procesor, dysk i grafe), to też win xp zarząda ponownej aktywacji, a liczba możliwych aktywacji w takim przypadku jest ograniczona i jak się ją przekroczy win xp się nie aktywuje.
Wiec kolegę czeka najprawdopodobniej po wymianie płyty i procesora zakup nowego windowsa xp, bo obecny się już nie aktywuje. To jest właśnie pułapka oemowego windowsa xp, jakby miał wersję pudełkową (boxową, a nie ma bo kupił z pamięciami, więc oem) to by nie miał tego problemu, bo może go przenosić dowolną ilość...
Tak więc chęć bycia legalnym będzie kosztowaa kolegę Janusza kolejne 600 zł (koszt zakupu oem win xp).pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - całkiem, całkiem. , PKort 22/06/05 09:29
Po pierwsze - XP nie przypisuje się do płyty.
Po drugie - jeśli nawet, to w licencji nie ma nic na ten temat.
Po trzecie - albo w licencji, albo w oficjalnym FAQ M$ jest napisane, że licencja jest ważna, dopóki część, z którą zakupiony został system, pracuje w komputerze.
Po czwarte - jeśli zmienisz odpowiednio dużo rzeczy i XP nie będzie się chciał aktywować, to należy zadzwonić do M$ i poprosić o odpowiedni kod aktywacyjny - podają bez problemu (mnie podali). Zresztą XP sam o to poprosi i poda telefon, pod który trzeba zadzwonić.
Więc przestań panikować.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - hmm w wersji oem jest wyraźnie powiedziane , ulan 22/06/05 12:04
że aktywacja jest ograniczona i jeżeli kupisz sobie nową płytę to g.. ci dadzą ponownie aktywować, powiedzą: "kup se pan nowego oem win xp". Jedynym wyjątkiem jest sytuacja kiedy twoja płyta uległa uszkodzeniu i w ramach gwarancji została wymieniona na nową, ale wtedy musisz przesłać m$ odpowiedni fax z potwierdzającty wymianę płyty głównej w ramach gwarancji. więc łaskawie nie wprowadzaj ludzi w błąd...
jak nieiwerzysz to sobie poczytaj to http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=49pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
- a tu masz, zeby oszczędzić ci , ulan 22/06/05 12:37
przebijania się przez potężny artykuł:
. Aktywacja oprogramowania
Cóż to jest ta aktywacja i skąd się wzięła? Wprowadził ją początkowo Microsoft, a następnie inni więksi producenci ponieważ wielu użytkowników wykorzystywało oprogramowanie niezgodnie z licencją tj. instalowało jedną kopię (jeden egzemplarz) na wielu komputerach. W skrócie, polega ona na tym, że jedna kopia oprogramowania, poprzez Internet lub np. telefonicznie jest przypisywana do jednego, konkretnego komputera. W przypadku tzw. pełnych wersji oprogramowania (nie OEM), taka kopia może być swobodnie przenoszona na inne komputery - oczywiście po wcześniejszym zaprzestaniu użytkowania lub odinstalowaniu na poprzedniej maszynie. Mechanizm aktywacji został także przez Microsoft wykorzystany do zabezpieczenia postanowień licencyjnych dla oprogramowania w wersjach OEM tj. do uniemożliwienia przenoszenia licencji na inne komputery.
Zasady aktywacji oprogramowania Microsoftu w wersjach OEM są jedną z najbardziej "drażliwych" kwestii dotyczących tej odmiany oprogramowania. Producent, aby uchronić się przed przenoszeniem licencji na inne komputery wprowadził szereg ograniczeń. Przede wszystkim, rozbudowa komputera o nowe podzespoły lub wymiana niektórych z nich może wymagać (podobnie jak w pełnych wersjach) ponownej (ale stosunkowo bezproblemowej) aktywacji oprogramowania. To rozwiązanie choć z pozoru uciążliwe, nie niesie za sobą jednak żadnych zagrożeń. Problem leży w tym, że gruntowne modyfikacje komputera, które całkowicie zmieniają jego konfigurację, mechanizm aktywacji może odczytać jako przeniesienie na inny komputer (choć tak naprawdę są modernizacją obecnej konfiguracji). Dotyczy to w szczególności wymiany płyty głównej komputera do której, przywiązana jest aktywacja oprogramowania Microsoft. O ile przy "pełnych wersjach" oprogramowania Microsoftu taka operacja jest możliwa, to przy wersjach OEM jest to odczytywane jako przeniesienie na inny komputer, co jest sprzeczne z warunkami licencji, przez co można ją najzwyczajniej utracić.
Takie obostrzenia są niestety "wodą na młyn" dla osób, które podważają sens zakupu legalnego oprogramowania. Twierdzą oni, że nie ma sensu kupować tańszych (choć przyznajmy, że i tak dość drogich jak na polskie warunki) wersji OEM oprogramowania firmy Microsoft. Z kolei wersje pełne, które nie posiadają takich ograniczeń, wiążą się z tak wysokimi kosztami, że niewielu klientów rozważa ich zakup. Jednak, tak naprawdę, w "normalnych" zastosowaniach nikt nie wymienia płyty głównej co kilka miesięcy. Zazwyczaj, w nowo zakupionej jednostce rozbudowuje się z czasem pamięć, ew. dokłada karty rozszerzeń itp. Zresztą obecny, bardzo szybki postęp techniczny w dziedzinie komputerów powoduje, że modernizacje mają już ograniczony sens. Dużo łatwiej jest po prostu sprzedać stary komputer i kupić nową jednostkę.
Na przeciw obawom dotyczącym kwestii wymiany płyty głównej wyszedł też Microsoft. Jeżeli do wymiany płyty głównej dojdzie w ramach gwarancji - można bez żadnego problemu dokonać ponownej aktywacji oprogramowania telefonicznie. Wystarczy przefaksować do Centrum Obsługi Klienta Microsoft pismo z serwisu potwierdzające wymianę gwarancyjną. W odpowiedzi na to, niektóre firmy komputerowe oferują nawet "przedłużoną gwarancję" na samą płytę główną. Osobom, które lubią jednak nieustannie "grzebać" w konfiguracji, a chciałyby być "legalne" pozostaje zakup pełnej, "pudełkowej" wersji. Warto też dodać, że Centrum Obsługi Klienta Microsoft w Polsce, wbrew temu co twierdzą złośliwi stara się podejść do każdego przypadku indywidualnie. Niejednokrotnie spotykałem się z sytuacjami, kiedy to system był ponownie aktywowany telefonicznie przez pracowników Microsoftu (oczywiście były to uzasadnione przypadki).
Często pojawiają się pytania w rodzaju: Jeżeli nabyto system operacyjny Windows w wersji OEM z myszką to czy można go będzie w przyszłości przenosić na inny komputer, przenosząc na niego również tą myszkę? Odpowiedź brzmi: nie będzie to możliwe. W tym przypadku nie jest istotne czy system został nabyty wraz z myszką czy z innym składnikiem np. procesorem czy dyskiem twardym. Formalnie, od momentu instalacji (oczywiście powinno to mieć miejsce wyłącznie na komputerze w którym zamontowano również zakupiony wraz z systemem składnik) taki system jest przypisany już nie do składnika ale do tego konkretnego komputera, a w szczególności płyty głównej w nim zainstalowanej. Pilnować tego ma właśnie proces aktywacji.
Przy okazji omawiania aktywacji warto poruszyć jeszcze jedną sprawę. Mechanizm aktywacji został wprowadzony przez Microsoft po raz pierwszy przy wprowadzeniu na rynek systemu operacyjnego Windows XP. Każdy nowszy produkt (np. Office XP i 2003, Windows Server 2003) został także wyposażony w aktywację. Warto jednak podkreślić, że brak tego mechanizmu, w poprzednich wersjach OEM oprogramowania Microsoftu (np. Windows 2000, Office 2000) nie zwalnia użytkownika z wypełniania postanowień licencyjnych tj. nie przenoszenia licencji na inne komputery. Co prawda (nawet gruntowna) modernizacja komputera na którym zostało pierwotnie zainstalowane oprogramowanie nie spowoduje dezaktywacji oprogramowania ale może być uznana za naruszenie warunków licencji (najlepiej więc pozostawić choćby obudowę ;-)pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - To jest nieprawda. , PKort 22/06/05 14:56
Po pierwsze - niedawno wymieniałem płytę główną w notebooku. System nie przeżył, przy reinstalacji kazał się zaktywować. Zadzwoniłem do M$, podałem kod, który XP mi wyświetlił, pani podała mi inny kod, który wklepałem - zadziałało. Żadnych pytań, żadnych dociekań, jak nic nie mówiłem o płycie glównej.
Po drugie - weźmy sytuację przykładową: kupujesz XP z myszką (bądź kartą graficzną) - dostajesz nośnik, naklejkę, fakturę. Instalujesz system i pracujesz na nim, np. przez 1,5 roku. I pada Ci myszka. Kupujesz nową myszkę - nowszy model, bo tego starego już nie sposób kupić, gwarancja się skończyła - starą wyrzucasz albo odkładasz w kąt. Systemu nadal używasz, bo przecież "integruje się z płytą główną". Przychodzi kontrola z BSA. Sprawdzają legalność systemu operacyjnego - masz naklejkę, masz nośnik, ale na fakturze jest napisane, że kupiłeś z myszką, której nie ma w komputerze. Wniosek - system jest nielegalny! Płacisz karę! A przecież, zgodnie z powyższym artykułem, nic złego nie zrobiłeś.
Po trzecie - przeczytaj dokładnie umowę licencyjną M$, w szczególności podpunkt 15 - Aktywacja. Nie jest tam nawet słowem wspomniane, że produkt integruje się z płytą główną. W związku z tym integracja taka jest naruszeniem postanowień umowy licencyjnej i, co za tym idzie, możesz w takim przypadku odstąpić od umowy, zwrócić produkt i otrzymać z powrotem pieniądze, które za niego zapłaciłeś.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!
- hmm no i kop sie tu z koniem ;-))) , ulan 22/06/05 16:00
to co cię przekona, ze tak jest??? osobista rozmowa z Billem G.????
hmmm przeczytaj dokładnie to co napisał ten koleś to nie jest moaj wypowiedź tu masz całość http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=8&a=49
to po pierwsze, po drugie jak przeczytasz dokładnie to zrozumiesz: to co zrobiła ta panienka z infolini to ich dobra wola (dobrze sie tłumaczyłeś, ponadto zasadniczo płytę główną w notebooku wymienia się kiedy się zepsuje, bo taki sposób modernizacji notebooka nie jest zbyt często praktykowany. Pewnie ci uwierzyła i juz nie prosiła o przesłanie dokumentu potwierdzajcego naprawę. ale gdyby miała zły humor to mógłbyś musieć przesłac im te papierki. facet zresztą wyrąźnie pisze
"Warto też dodać, że Centrum Obsługi Klienta Microsoft w Polsce, wbrew temu co twierdzą złośliwi stara się podejść do każdego przypadku indywidualnie. Niejednokrotnie spotykałem się z sytuacjami, kiedy to system był ponownie aktywowany telefonicznie przez pracowników Microsoftu (oczywiście były to uzasadnione przypadki)."
problem polega na tym, ze jak trafisz źle to mozesz mieć problemy, nikt ci nie da 100% pewności. Radzisz coś Januszowi co moze potencjalnie sie dla niego źle skończyć (moze też dobrze). włąśnie na tym polega haczyk oema M$. Ja byłem w podobnej sytuacji (w pracy błednie zainstalowałem sys nie na tym kompie co trzeba), musiałem do nich dzwonioc i widac trafilem na żłośliwą bestie, bo powiedziała mi, ze nie ma już możliwości zmiany. Zadzwonił kolega, widac miał milszy głos i lepsza gadaną, albo trafił na bardziej zadowoloną z życia, bo bez oporów się zgodziła. io co teraz jak Janusz bedzie miał takiego pecha jak ja????
co do win xp oem i myszki to poczytaj sobie dokładnie ten artykuł tam masz tą sytuację opisaną i skomentowaną.
co do umowy licencyjnej M$ to juz zupełnie inna bajka, ile było z nimi awantur (pamiętasz słynne oddawnie win xp???). Były nawet sprawy sądowe ale nie w Polsce...
Napraw warto przeczytac ten artykuł na dobreprogramy..(podobny ukazał się w ktorymś z pism komputerowych..pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Czytałem ten artykuł , PKort 22/06/05 19:49
Ale jakoś do mnie nie dociera - za dużo tam interpretacji własnej, powiedziałbym nawet - nadinterpretacji.
A co do mojego przypadku - nic nie tłumaczyłem - przywitałem się grzecznie, powiedziałem, że Windows prosi o podanie kodu i ja o ten kod poproszę - panie powiedziała, że oczywiście, tylko proszę podać cośtam z ekranu - podałem, ona wstukała, podyktowałą, ja od razu wpisałem, zadziałało - podziękowałem i się rozłączyłem. Może faktycznie miałem farta? W każdym razie konsultowałem się już z kilkoma osobami, które również się męczyły z M$ i jego umowami (w tym z prawnikami) i rezultat tych konsultacji zamieściłem powyżej.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
