Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Doczu 10:31
 » RoBakk 10:26
 » Paweł27 10:26
 » marcin502 10:25
 » Liu CAs 10:25
 » NimnuL 10:24
 » MARtiuS 10:19
 » metacom 10:18
 » JE Jacaw 10:17
 » Wedrowiec 10:15
 » KHot 10:15
 » PiotrexP 10:10
 » XepeR 10:09
 » Fl@sh 10:05
 » jablo 10:05
 » Wolf 10:05
 » Pietka 10:03
 » Kilgor 10:01
 » DYD 10:00
 » ligand17 09:57

 Dzisiaj przeczytano
 41135 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

czy policje całego świata nie stały się zbytnio "trigger-happy"? , j23 11/07/05 22:34
Przeczytałem właśnie przerażającą rzecz: http://www.cnn.com/...11/la.shootout.ap/index.html - W jednym z mieszkań otoczonym przez policję ukrywał się przez parę godzin pijany gość wymachujący bronią i zasłaniający się 17 miesięczną córką. Żona gościa błagała policję by nie strzelała, tylko wezwała psychiatrę, bo mężowi zbankrutował biznes i facet zwariował. W pewnym momencie gość widząc nadciągający oddział antyterrorystyczny wezwany przez policję (wersja policji: "w celu pomocy w ewakuacji sąsiednich mieszkań") oddał strzał z 9 mm pistoletu (nikła szansa trafić w stodołę z 50 m, szczególnie gdy gość jest pijany). Wtedy rozpętało się piekło, policja oddała ok. 300 strzałów, a facet i jego córka oczywiście zginęli. Jeden policjant został ranny w ramię (idę o zakład że "friendly fire"). Czytam też że od lat 70-tych policje świata kilkadziesiąt razy częściej wzywają oddziały antyterrorystyczne, które najpierw strzelają, a potem pytają, gdy tymczasem w latach 70-tych takie oddziały wzywano tylko w wyjątkowych przypadkach. Czy naprawdę trzeba szturmować mieszkanie pijaczka z bronią i zakładnikiem? Czy w XXIw nie ma lepszych metod postępowania (najprościej poczekać aż wytrzeźwieje...). Czy oddziały antyterrorystyczne powinny być wzywane na każdego 1 gościa z pistoletem? Czy nawet jak taki czubek strzela, ale policja jest za ukryciem, to powinna odpowiadać ogniem zamiast brać np. głodem (szczególnie gdy ma zakładnika)? Policje mają też inne problemy: w Angli ostatnio co rok podwaja się ilość osób zabitych... przez radiowozy biorące udział w pościgach! Czy policja powinna się bawić w kierowców F1 co jest niebezpieczne dla obywateli, czy też korzystając ze środków łączności XXIw ustawiać blokady (angielska policja jest najlepiej skomputeryzowana na świecie, każdy radiowóz to prawie skomputeryzowane centrum łączności i nigdzie na świecie nie ma tylu kamer na drogach i ulicach połączonych z policją)?

Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!

  1. ja tak zgine , kubazzz 11/07/05 22:38
    niedlugo:)

    SM-S908

  2. .:. , Shneider 11/07/05 22:49
    bo policjanci nie maja mÓzgu.

    zwlaszcza Ci wysoko.

    .:: Live at Trance Energy ::.

  3. szkoda tego dziecka , digiter 11/07/05 23:22
    policja przyjechała żeby je uwolnić a w rzeczywistości je zabiła. Mam wrażenie że teraz w USA policja tylko czeka na pretekst żeby sobie postrzelać. Kilka tygodni temu pokazywali jak jak facet uciekał samochodem, wybiegł z niego, potknął się i chciał wstać. Wtedy go zastrzelono- powód "chciał sięgnąć po broń". Pamiętacie też pewnie jak 10 lat temu facet uciekał czołgiem- w końcu wjechał na barierkę i nie mógł już nic zrobić- ani metra w przód ani w tył. Wtedy policjant otworzył właz i go zastrzelił. Potem policja się tym chwaliła. Ja rozumiem że facet zdewastował kilka samochodów, ale po ch*j było go zabijać kiedy nic już nie mógł zrobić ?

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. boo , Dabrow 12/07/05 00:20
      TAAAAK....
      czasem człowiek działa jak nawiedzony. A policjant to też człowiek. Tyle że przeca powinno ich się starannie dobierać...


      A może to wszystko kwestia znacznej zmiany w dostępie do informacji - kiedyś nie było netu, nie było CNN Live itp itd...?

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  4. ha.... , OzA 12/07/05 00:19
    po pierwsze powiem że wcale sie nie ciesze z tego przypadku i szkoda tej 17 miesięcznej dziewczynki ale zawsze staram się jakoś zrozumieć lub wytłumaczyć daną sytuację

    patrząc z Twojej perspektywy to masz rację
    ale postaraj się patrzeć z drugiej strony

    pierwsze primo to skąd koleś ma broń? od tego jest właśnie policja by posiadała broń i pilnowała prawa
    skoro w USA posiadanie broni jest legalne to trzeba się liczyć z konsekwencjami np takimi, że wymachując nią stajesz się zagrożeniem dla otoczenia

    drugie primo to (przykładowo) koleś wymachując taką bronią i celując do tej "stodoły" oczywiście w nią nie trafił a rykoszetem groźnie ranił osobę lub dziecko i np ze znanych Ci osób
    i wtedy reakcja Twoja na (prponowany przez Ciebie) spokój gliniarzy była by taka, że koleś strzela a oni nic nie robią i czekają aż zgłodniej i się podda

    pada strzał, więc koleś jest zagrożeniem dla innych i niestety reakcja policjantów jest jedna - zlikwidować by nie zrobił więcej szkód

    skoro pada strzał to w ułamkach sekund można liczyć na reakcję zwrotną gliniarzy

    koleś strzela i zabija osobę, policja czeka, bo kolo używa 17 miesięcznej dziewczynki
    natępnie padaja jeszcze 3 strzały i giną kolejne trzy przypadkowe osoby - policja nadal czeka
    wyobrażasz sobie taką sytuację?
    w tym momencie zginęły 4 osoby
    policja zapobiegła takiemu obrotowi sprawy i niestety zabiła 2 osoby
    mniej... z dwojga złego to lepsze

    strzelali do kolesia bo on strzelił pierwszy
    na pewno żaden z gliniarzy nie strzelał do dziewczynki
    ale ryzyko zawsze będzie - może trafiło by się tak, że kolo by dostał a dziewczynka przeżyła
    niestety to nie był amerykański film i dziewczynka zginęła

    w obecnych czasach gdzie terroryzm coraz bardziej się panoszy policjanci są bardziej surowi i bezwzględni
    i tak musza i będa działać by dać do zrozumienia że z prawem nie warto zadzierać

    no offence

    I sniffed Coke...
    but the ice cubes
    got stuck in my nose

    1. hmmm , Dabrow 12/07/05 00:25
      tylko że po ch... ściągać oddział antyterrorystyczny? Na jednego kolesia z giwerą. Wystarczyłby dobrze ustawiony snajper jak już. Jeden. Jeden człowiek jeden strzał jeden kolo trafiony jeśli już... i to wcale nie jest amerykański film... od tego są snajperzy.

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. doczytajmy do końca , OzA 12/07/05 00:42
        wolne tłumaczenie oznacza tłumaczenie moje, z tego co zrozumiałem z textu
        jeśli się gdzieś pomyliłem lub coś opuściłem to przepraszam i proszę o poprawkę



        Police called in a SWAT team and tried to speak with the man; when they at one point attempted to help a neighbor escape the area, he fired at them and they fired back, McDonnell said.

        wolne tłumaczenie:
        policja wezwała SWAT i póbowakli się z kolesiem dogadać.
        kiedy SWAT szli pomóc sąsiadom opuścić zagrożony teren, koleś zaczał do nich strzelać, oni odpowiedzieli również ogniem

        Under police regulations, officers may only fire "when it reasonably appears necessary" to protect themselves or others from death or serious injury.

        wolne tłumaczenie:
        według regulaminu policji, gliniarze mogą strzelać tylko i wyłącznie wtedy kiedy to jest nieuniknione/wymagane by chronić życie własne lub innych

        The man had a 9 mm handgun and a shotgun and was intoxicated on drugs and alcohol, police said.

        wolne tłumaczenie:
        koleś miał 9mm broń ręczną oraz SHOTGUNa !! i był pod wpływem nakotyków/środków odurzających i alkoholu, tak powiedziała policja

        SHOTGUN !!!!
        skąd kolo miał taką broń?

        idziesz ulicą a koleś zaczyna Ci napier***ć pociskami nad głową i co? kładziesz się, obserwujesz czy zasłania się dzieckiem lub czymkolwiek, i czekasz aż się odsłoni i opuści dziecko?
        koleś do Ciebie strzela więc musisz się obronić, więc strzelasz do niego

        powtarzam NIKT NIE STRZELAŁ DO DZIEWCZYNKI !!!
        dlaczego nie winicie kolesia że się nią zasłaniał?
        co to za ojciec co ryzykuje życiem własnej córki?
        czy ten świat rzeczywiście ulega samozagładzie?
        ech...

        może to ja jestem inny

        I sniffed Coke...
        but the ice cubes
        got stuck in my nose

        1. W końcu to USA, tam , sebtar 12/07/05 06:51
          shotguna można sobie w sklepie kupić...

          Demokracja to władztwo intrygantów,
          wybieranych przez głupców.

          1. shotgun , Dabrow 12/07/05 08:21
            to żaden wynalazek niedostępny... Wchodzisz do sklepu i kupujesz. Ot... Więc koleś miał. BTW - moje słowa nie są jakimkolwiek usprawiedliwieniem kolesia - bo moim zdaniem to na kulkę zasłużył skoro własne dziecko jako tarczę strzelniczą wziął... Tylko że szkoda dziecka... ot tyle...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. Co prawda, , sebtar 12/07/05 15:46
              to prawda...

              Demokracja to władztwo intrygantów,
              wybieranych przez głupców.

  5. taaa... , Mackintosh 12/07/05 03:24
    ...bedac rok temu w USA, slyszalem podobna historie, tylko mniej dramatyczna, a moze i nawet smieszna, ktora rozegrala sie w okolicy nieopodal gdzie mieszkalem...stara kobieta zabarykadowala sie w domu, z ktorego zostala wywalona za nieplacenie rentu ( czynszu ) i podatkow. oczywiscie miejscowi gliniarze nie dali rady, jeden nozem, drugi garnkiem itd. jeszcze kobieta wykombinowala pistolet na gwozdzie, to juz bylo za wiele wiec porzadek zrobili z nia antyterrosci...dopiero po godzinie.

    " Życie zmusza człowieka do wielu
    czynności dobrowolnych. "

  6. Tak jak Ty to przedstawiles to pewnie tak: z tym ze znow chlopie krecisz. , speed 12/07/05 05:46
    Jak znasz angielski i zrozumiales co tam pisze to napisz prawde a nie kombinoj i naciagaj ,(przekrecaj , doposowoj )fakty to swojej teorii.
    Czy Ty myslisz ze tu sa sami idioci i beda takich bredni sluchac?????

  7. Od tego jest policja, , sebtar 12/07/05 06:51
    żeby strzelać. Tylko że u nas strzelają stanowczo zbyt rzadko i zazwyczaj do niewłaściwych osób.

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

  8. a jaki z tego moral? , Nebuchadnezzar 12/07/05 08:54
    a taki, ze jak pod wplywem narkotykow i alkoholu zabarykadujesz sie w jakims mieszkaniu w jednym reku trzymajac 19 miesieczne dziecko (uzywajac je jako tarczy) w drugim 9mm pistolet i jak strzelisz z tego pistoletu do policjanta (ktory notabene wyprowadzal sasiada) to MUSISZ LICZYC SIE Z TYM, ZE DOSTANIESZ KULKE.

    Jak zwykle manipulujesz slowami i faktami. To nie byl zaden pijaczek tylko odurzony narkotykami i alkoholem przestepca. Twierdzisz, ze "w stodole by nie trafil" czyli wedlug Ciebie dowodzacy tym oddzialem powinien powiedziec: "chlopaki, on jest pijany, w stodole nawet by nie trafil, nie przejmujcie sie jak bedzie do nas strzelal" LOL. " rozpętało się piekło, policja oddała ok. 300 strzałów" - ale to strasznie brzmi, istna kanonada. Policjantow SWAT bylo 11, czyli srednio kazdy wystrzelil niecale 3 kule, biorac pod uwage bron jakiej uzywaja kazdy z nich prowadzil ogien (strzelal) przez czas okolo jednej sekundy albo i mniej. Najlepsza jednak IMO w Twojej wypowiedzi jest teoria o braniu glodem przestepcow. No jasne, w tamtej sytuacji policja powinna ewakuowac kilka sasiednich budynkow (lacznie z tym w ktorym przebywal przestepca) odciac kilka ulic (wiadomo? moze od tych prochow zacznie strzelac z okien?) i okolicznym mieszkancom wytlumaczyc, ze wlasnie prowadza czynne dzialania antyterrorystyczne polegajace na wzieciu glodem przestepcy. Kiedy przestepca zglodnieje? Pewnie az mu sie skoncza zapasy w lodowce. Idac konsekwentnie policja powinna tez wykarczowac zielen otulajaca miejsce w ktorym gloduje przestepca, bo pewnie w akcie glodowej desperacji moglby siegnac reka za okno i zerwac garsc lisci takiego klonu i nimi nawpieprzac sie przedluzajac tym samym akcje policji o kilka dni. Co jesli tym przestepca bylby jeden z tych ludzi co w ogole nic nie musza jesc, a cala energie czerpia ze swiatla slonecznego (odwracajac sie w jego kierunku na kilka sekund). To juz bylaby tragedia.

    dupa na stołku, morda przy korycie...

    1. mała matematyczna nieścisłość , Dabrow 12/07/05 11:26
      bo o ile ja pamiętam to 300/11 to na pewno nie jest niecałe 3 a raczej niecałe 30 (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. no dobra ... , Nebuchadnezzar 12/07/05 13:07
        po przeliczeniu faktycznie masz racje :) ale te 300 kul i tak brzmi malo wiarygodnie, bo wtedy kazdy policjant musialby wystrzelac po calym magazynku a to przeczy jakiemukolwiem profesjonalizmowi i zdrowemu rozsadkowi.

        dupa na stołku, morda przy korycie...

  9. Glaszcz przestepcow po glowkach... , Grolshek 12/07/05 09:02
    ...to najskuteczniejszy sposob...

    ***** ***!!!

  10. Do krytyków: , j23 12/07/05 10:26
    podałem linka do CNN, bo jak podam do lokalnych mediów, które trochę inaczej przedstawiają sprawę, to zaraz "lepiej wiedzący" skrytykują że są mało wiarygodne. Przeraża mnie wasza powszechna wiara w słowa policji: ta przecież bez sekcji, natychmiast po zastrzeleniu wie że facet był pod wpływem narkotyków (a nawet jak był, to co, nie można poczekać aż przestaną działać? Co to moralnie zmienia?). Przypominam że po zastrzelniu niewinnego (wyrok sądu!) kierowcy i okaleczeniu pasażera w Poznaniu, poseł Dziewulski (a jakże-SLD) też natychmiast dobrze wiedział co zaszło i w TV mówił że kierowca był pod wpływem narkotyków (co było nieprawdą) i chciał przejechać policjantów (strały padły z boku i tyłu...). Nasza policja wybijając oczy rolnikom czy dziennikarzom gumowymi pociskami też twierdziła że "stanowili bezpośrednie zagrożenie" (strały padły z 200m...). Nie mówiąc o 12 letnim kibicu, który "zderzył się z latarnią"... Przypominam jaką jatkę urządziło FBI w Waco w Teksasie-po latach prawda okazała się inne i dyrektor pożegnał się z pracą (mała kara za śmierć tylu ludzi). Osobiście uważam że strzelanie to ostateczność i dokąd oblężony (zwłaszcza odurzony-kilkanaście godzin można chyba poczekać aż mu przejdzie?) nie stanowi zagrożenia dla innych (przy czym policja nie powinna prowokować zagrożenie podchodząc) nie powinno urządzać się strzelanin. Wtedy zawsze jest szansa zamiast zabijać np. dosypać coś do wody czy jedzenia. A najbardziej dziwią mnie znani boardowi lewacy: w swoich partyjnych młodzieżówkach najgłośniej zapewne protestują przeciw karze śmierci (której jestem zwolennikiem!), ale chcą by policja bez wyroków sądowych mogła strzelać do każdego "przestępcy" (przecież nie było wyroku sądowego. Może to nie przestępca tylko chory człowiek?) który tylko mrugnie okiem. Może dlatego, że wyroki sądowe grożą ich przywódcom, a policja opozycyjnym demonstrantom, którym ich rządy się nie podobają? Tu przypominają mi się Robespierre i Lenin. Obaj byli adwokatami. Obaj weszli do parlamentów na fali popularności jaką dały im zakładane przez nich... komitety przeciwników kary śmierci! Co było po tym, jak zdobyli władzę wszyscy wiemy. I mam pytanie do moich krytyków-dlaczego takie sytuacja zdarzają się ciągłe w USA (i ostatnio w Polsce usiłującej nieudolnie naśladować USA), a nie w Kanadzie czy Szwajcarii, choć w tych krajach w domach jest procentowo nieporównanie więcej broni (w Kanadzie broń jest w 96% domów, a w Szwajcarii pewnie 100%, w tym maszynowa, a nawet działka i rakiety p-lot...)? Ja pozostanę przy swoim zdaniu: broń tylko w ostateczności, a oddziały antyterrorystyczne tylko przeciw zorganizowanej przestępczości (gangsterzy, terroryści) i dzikim zwierzętom ubranym w dresy grasującym po Nowej Hucie z nożami, siekierami i łańcuchami (ale też tylko przeciw stadom >3 osobniki. Z mniejszymi powinna radzić sobie policja konwencjonalnie-jest gaz, jest prąd, są gumowe kule, są sieci) i wtedy zgoda-strzelanie na ostro!

    Dumny nosiciel moherowego beretu!
    Me gustan tomar mis copas
    Żubrówka es lo mejor!

    1. jaja sobie robisz , Master/Pentium 12/07/05 11:29
      "poczekać aż narkotyki przestan ą działac" - dawno nie słyszałem większego kretynizmu. Ile poczekać? Godzinę, trzy a może dobę? A co gość w międzyczasie skombinuje? Wysadzi siebie? A może poł przecznicy (w końcu cholera wie co ma w zanadrzu). Więc jeśli gość oddał strzał to nie zastanawiam się czy mógł trafić (bo mógł - miał kilkanaście celów do wyboru) tylko eliminuję zagrożenie. Szkoda dziewczynki ale rozumiem gliniarzy. W ich sytuacji zrobiłbym DOKŁADNIE TAK SAMO. Życie moje, moich ludzi i osób ochranianych jest ważniejsze.

      Co do występowania takich zdarzeń. To zależy od kultury, inna jest w USA a inna w Kanadzie więc i inny wzorzec zachowania. Dodatkowo musiałbyś tą tezę poprzec porządną statystyką. Bo jak na razie tobie się ZDAJE że tak jest. Może tak jest a może nie - ja czekam na DOWODY.

      Policja to nie żołnierze - nie są przeznaczeni do wojny z kilkuosobowymi grupami. Dlatego wzywa się oddziały specjalne - po się je utrzymuje.

      Generalnie prosiłbym w przypadku przytaczania zdarzeń o linki do materiałów źródłowych. Potrzebne to jest do weryfikacji.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

    2. aha, skąd wiesz że 300 , Master/Pentium 12/07/05 11:32
      świadek twierdzi "like 300" co tłumacząć na nasze "jakieś 300". Tyle że jest to szacowanie "z powietrza". Feler w tym, że daje to jakieś 2 magazynki na osobę. Jakoś w to nie wierzę. O ile zauważyłem policja nie wypowiada się na ten temat.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

    3. a kto tu chce ... , Nebuchadnezzar 12/07/05 12:58
      zeby policja mogla styrzelac do przestepcow bez wyroku sadowego??? Tu chodzi o to, zeby policja miala prawo stanowczo reagowac w jednoznacznych sytuacjach. Dla mnie jednoznaczna sytuacja jest ta, w ktorej ktos oddaje strzal z broni palnej w kierunku policji majac za zakladnika 19 miesieczne dziecko. Tutaj nie ma co bawic sie w grzeczne proszenie zeby nie strzelal, lub zeby sie poddal. Tutaj przestepca podjal decyzje o zaatakowaniu i poniosl jej konsekwencje. To ze byl pijany czy nacpany jest okolicznoscia obciazajaca.
      "... Osobiście uważam że strzelanie to ostateczność i dokąd oblężony (zwłaszcza odurzony-kilkanaście godzin można chyba poczekać aż mu przejdzie?) nie stanowi zagrożenia dla innych (przy czym policja nie powinna prowokować zagrożenie podchodząc)..."
      Przeciez on mial zakladnika, to jakim cudem nie stanowil zagrozenia? Policja jest od tego zeby reagowac, a nie od tego zeby czekac az bandycie przejdzie zly humor. Opanuj sie troche w tym teoretyzowaniu. Jesli tamten koles oddal strzal to na co ci policjanci mieli jeszcze czekac? az odda celny, smiertelny strzal? a moze powinni reagowac nie wczesniej gdy zginie nie mniej niz dwoch policjantow? Twoje teorie to kompletna bzdura. Ja sobie wyobrazasz sytuacje kiedy policja nie prowokuje? ma schowac sie w piwnicy i liczyc na to, ze zanim przestepca wytrzezwieje to nie zastrzeli 10 przypadkowych osob? Normalnie wyglada to tak, ze policja wchodzi, zabezpiecza teren, potem wkracza negocjator . W tym przypadku sytuacja sie szybko skonczyla, poniewaz bandyta zaczal strzelac.

      dupa na stołku, morda przy korycie...

    4. i jeszcze jedno ... , Nebuchadnezzar 12/07/05 13:01
      nie opowiadaj tutaj, ze w Szwajcarii w kazdym domu jest co najmniej jedna sztuka broni palnej i ze ludzie trzymaja dzialka i akiety przeciwlotnicze w garazach i ze to jest legalne.

      dupa na stołku, morda przy korycie...

      1. Zanim napiszesz coś głupiego to zapoznaj się z tematem. , j23 12/07/05 16:29
        W Szwajcarii króluje powszecha służba wojskowa z "pospolitego ruszenia". KAŻDY Szwajcar zdolny do służby wojskowej ma całe osobiste uzbrojenie na wypadek wojny W DOMU! Ma conajmniej maszynowy SIG SG541 lub SG550 (amunicja jak w M-16), hełm, mundur. pistolet, bagnet itp. Jeśli jest altylerzystą, w ogródku stoi armata (w domu ma amunicję), którą co sobota pucuje by była bardziej zadbana niż armata w ogródku sąsiada. Podobnie jest z CKMami czy zestawami p-lot. 2 razy w roku udaje się z tym na ćwiczenia. Przez resztę roku ma obowiązek prywatnie ćwiczyć! Serie z broni maszynowej w szwajcarskich lasach to normalny odgłos w tym kraju przez cały rok! Przy czym ciekawa sprawa: zależność wojskowa jest praktycznie identyczna jak cywilna tj. szef w pracy jest dowódcą w wojsku! Oczywiście i tam są wypadki: rok temu pewien Szwajcar wpadł na obrady rady miasta (nazwy nie pamiętam) i wystrzelał wszystkich radnych... Ale jest ich dużo mniej niż w innych krajach!

        Dumny nosiciel moherowego beretu!
        Me gustan tomar mis copas
        Żubrówka es lo mejor!

        1. poprosze źródła do tego , Master/Pentium 12/07/05 22:05
          chętnie poczytam - pierwsze o tym słyszę.

          Nie ma tego złego , co by się w gorsze
          obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
          włącz komputer :-)

        2. sam piszesz glupoty ... , Nebuchadnezzar 13/07/05 08:59
          nawet nie musze szukac info na ten temat i juz wiem ze to sie kupy nie trzyma. Faktycznie w Szwajcarii nie ma armii a jest obrona cywilna. Raz w roku Szwajcarzy odbywaja cwiczenia i przy sobie trzymaja wypozazenie zolnierza czyli mundur, bron lacznie z karabinem piechoty, ale nie moga z tym chodzic po ulicy czy strzelac po lasach! Maja specjalne miejsca - strzelnice. Jak ty sobie wyobrazasz serie z kaemu w lasach? Jak sobie wyobrazasz artylerzyste trzynajacego "armate" na podworku? O jakiej armacie mowisz? Pewnie chodzilo ci o mozdzierz, albo o jakiegos rodzaju haubice ktorych waga liczona jest w tonach i co, kazdy Szwajcar ciagnie toze swojego podworka na poligon swoim rodzinnym kombi?

          dupa na stołku, morda przy korycie...

  11. policja jako taka , TloluviN(TPC) 12/07/05 12:10
    moim zdaniem powinna miec jak najszersze uprawnienia. tyle, ze selekcja i rekrutacja powinna byc bardzo ciezka. jesli powoli i na spokojnie sie zastanowicie mentalnie policjant od bandyty rozni sie... niczym. cala roznica polega na tym, ze stoi po wlasciwej stronie prawa. i nic wiecej.
    stopniowanie srodkow w zaleznosci od zagrozenia jest bardzo fajnym postulatem, ale zupelnie nierealnym. nie tak dawno byla na boardzie burzliwa dyskusja na temat polskich AT, wjazdu do jakiegos domku i zastrzelenia psa. jak sie tak powoli zastanowimy to obie akcje byly taktycznym dnem. w obu wykorzystano przewage sily ognia. i nic wiecej. w przykladzie o ktorym teraz mowimy zastanawia mnie to, ze w ogole nie skorzystano z pomocy negocjatora ZANIM koles oddal ten strzal. bo to co sie stalo po owym strzale to naturalna sprawa. chlopaki dostali komende fire at will i odpowiedzieli ogniem. natomiast odpowiedzialnosc za ta smierc nie spoczywa na nich. to nie oni wydali rozkaz - oni go tylko wykonali. i w sumie zastanawiac sie trzeba czemu dowodzacy akcja byl tak twardoglowy? przygotowanie zawodowe czy predyspozycje psychiczne?
    co do samej broni - US oprocz jednego z najwiekszych legalnych rynkow broni ma tez jednen z najwiekszych nielegalnych :-) pomijajac to, ze 9mm mozna kupic na kazdym rogu i go zarejestrowac, to w zaleznosci od prawa stanowego shotguny i strzelby gladkolufowe typu pump-action mozna posiadac BEZ REJESTRACJI. a tak BTW: w Polsce tez mozemy posiadac bron palna gladkolufowa po rejestracji, tyle, ze nikt o tym nie wie.
    tak reasumujac - duzo uprawnien dla policji, duzo prerogatyw w ich rece. ale ludzi dobierac staranniej.

    TloluviN
    "Not every person in everything
    can shine"

  12. sytuacja jakich wiele w USA , Grocal 12/07/05 12:52
    1. Obecnosc SWATu i ich reakcja byla zgodna z tym, co powinni robic i do czego sa wyszkoleni. Przejrzalem co nieco informacji na temat tej jednostki i w wiekszosci przypadkow mowi sie wlasnie, ze do takich sytuacji (zabarykadowany, uzbrojony przestepca z zakladnikiem) wzywa sie SWAT.
    2. Mozna (a nawet trzeba!) rzeczywiscie bylo sprawe rozegrac inaczej, biorac pod uwage, ze w rekach bandyty znajduje sie malenkie dziecko. Pole do popisu powinny wowczas miec negocjatorzy a potem snajper.
    3. Ostatnia rzecz jaka mnie nurtuje, to owe 300 strzalow. Zauwazcie, ze taka ilosc podaje matka dziecka! Jakos nie wyobrazam sobie, zeby ktos, kto z pewnoscia jest laikiem w sprawach militariow (zakladam, ze matka z przedmiesc LA raczej ekspertem od broni nie jest), byl w stanie oszacowac liczbe wystrzelonych kul. SWAT raczej rzezi nie urzadza. Kilka burstow z MP5 dla przypadkowego przechodnia z pewnoscia moze zabrzmiec jak 300 strzalow...

    Podsumowujac. Wielki minus za takie rozegranie sprawy. Uwazam, ze podstawa w takim przypadku jest negocjacja i trzymanie delikwenta na celowniku. Teorie o "czekaniu az mu przejdzie" to smiech na sali. Pamietajmy, ze ZAWSZE zaklada sie najgorsze i na taka okolicznosc sie przygotowuje. Owo "czekanie" przypomina cos w stylu sytuacji, jakby drogowka zobaczyla jadacy zygzakiem samochod i uznala, ze poczekaja az kierowca wytrzezwieje, to moze sie opamieta i zatrzyma :)))

    Generalnie jednak popieram konkluzje j23. Policja powinna dzialac, ale z glowa a nie w mysl metody "najpierw strzelaj a potem zadawaj pytania". I to nie tylko w USA...

    Na pewno, na razie, w ogóle...
    Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
    Ortografia nie gryzie!

    1. a nie mówiłem , Dabrow 12/07/05 14:41
      snajper, czysto, schludnie i skutecznie. No! (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. poteretyzować sobie łatwo , Master/Pentium 12/07/05 15:00
        jednak snajpera najpierw trzeba sprowadzić, musi sobie znaleść stanowisko strzeleckie itp. To wszystko trwa. A na to czasu poprostu nie było. Gość zaczął strzelać pierwszy. I dlatego sprawa skończyła się tak szybko. Warto pamiętać, kto rozpoczął strzelaninę.

        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)

        1. zwróć uwagę , j23 12/07/05 16:12
          że oblężenie trwało KILKA godzin. Był czas na ściągnięcie snajperów (nie koniecznie strzelejących kulami-strzykawka usypiająca też była by OK w tej sytuacji). Facet napierw stał na skrzyżowaniu, potem ukrył się w mieszkaniu (nie swoim)-czyli nie miał walizkowej atomówki do detonacji...

          Dumny nosiciel moherowego beretu!
          Me gustan tomar mis copas
          Żubrówka es lo mejor!

          1. gdzie tam pisze kilka godzin? , Master/Pentium 12/07/05 22:15
            jeśli dobrze zrozumiałem wiadomość mówi - 3 godziny. Jednak nie precyzuje ile z tych 3 godzin dotyczyło oblężenia. Jeśli dobrze zrozumiałe sytuacja wygladała tak:
            - gość szaleje
            - ktoś zawiadamia policję
            - przyjeżdzają, stwierdzają, że sprawa jest poważna, wzywają posiłki
            - przyjeżdza SWAT, rusza obejrzeć i zabezpieczyć teren (snajpera też trzeba ulokować w odpowiednim miejscu ;) )
            - i tutaj historia się urywa, gość inicjuje strzelaninę.
            - podejrzewam, że gdyby w tym momencie gość nie zaczął strzelać doszłoby do negocjacji itp.
            - powtarzam, że policja nie wiedziała czym dysponuje napastnik, w końcu był w domu, mógł tam schować wiele niespodzianek. Ja napewno nie czekałbym spokojnie aby dowiedzieć się jakiś :). Teraz wiemy co miał - ale postaw się w SYTUACJI POLOWEJ, masz sekundy, góra minuty na decyzję. A nadodatek masz bardzo mało informacji.

            Odpowiedzialnością za śmierć dziewczyny obciążam jej ojca. To co zrobił było skurwielstwem.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

      2. nie zebym sie czepial , TloluviN(TPC) 12/07/05 15:57
        ale snajper tylko na filmach dziala sam :-)
        a druga sprawa - obecnie z przyczyn psychologicznych snajperow bardzo rzadko wykorzystuje sie do klasycznego take downu :-) w ogole jest to pewnego rodzaju paranoja i paradoks - nie podoba nam sie praca AT i im sie nie podoba - kwoty wydawane na leczenie psychologiczno-psychiatryczne tych ludzi sa ogromne.

        TloluviN
        "Not every person in everything
        can shine"

        1. A czy ja mówię , Dabrow 12/07/05 16:36
          że sam? Ja tylko napisałem że widzi mi się że byłoby to niezłe rozwiązanie i tyle...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. tak mi sie wlasnie wydawalo , TloluviN(TPC) 12/07/05 21:15
            kilka postow powyzej :-)

            TloluviN
            "Not every person in everything
            can shine"

            1. aaaa , Dabrow 13/07/05 00:16
              tam... no tak - tyle że chodzi o schemat. Jeden koleś pociąga za cyngiel a nie cały oddział SWAT (-; A że ma obok siebie kumpla z rezerwą i trzeciego z radiem to już technika...

              !!!!!TO JEST SPARTA!!!
              !Tu się nic nie zmienia!
              ------dabrow.com------

  13. ja powiem tak , kubazzz 12/07/05 19:20
    niech strzelaja, trudno. ludzi na swiecie nie brakuje wiec lepiej na sile nie oszczedzac.
    ten facet co zginal to z tego co wiem byl chory na depresje, czyli powinien sie leczyc. mial pecha troche, przesadzil, ale nie byl bez winy. policja tez nie jest wszechwiedzaca i nieomylna i tez sa pod wplywem stresu.

    SM-S908

    1. widzisz czym się kończy depresja?!?!?! , Dabrow 13/07/05 00:17
      więc se znajdź w końcu kobitę co se płuc nie kurwi! (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. popatrz na pierwsza odpowiedz na ten post , kubazzz 13/07/05 02:33
        ja tak zgine , kubazzz 11/07/05 22:38
        niedlugo:)

        co oznacza ze wiem czym sie konczy depresja:)
        kobity se znalezc nie umiem, taki wariant przyjalem.
        tak jak nie umiem zarobic duzych pieniedzy.
        a kiedys umialem:(

        SM-S908

        1. weź przestań , Dabrow 13/07/05 10:15
          pieprzyć i zacznij coś robić bo już normalnie dobijasz swoim gadaniem...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. okey, "KEEP SMILING, KEEP SMILING, WE HAVE ANOTHER BEAUTIFUL SUNNY DAY" , kubazzz 13/07/05 12:33
            oh I'm so happy!:)

            SM-S908

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL