Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » @GUTEK@ 17:25
 » Lucullus 17:22
 » MARtiuS 17:20
 » KHot 17:19
 » dugi 17:13
 » Marian30p 17:12
 » Jumper 17:10
 » Armitage 17:06
 » P@blo 17:04
 » past 17:00
 » cVas 16:59
 » Pawelec 16:54
 » soyo 16:51
 » Kenny 16:48
 » Hitman 16:48
 » Chrisu 16:43
 » DYD 16:42
 » Holyboy 16:41
 » leon 16:40
 » NimnuL 16:39

 Dzisiaj przeczytano
 41115 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Jak mozna do jasnej cholery ukrasc komputer z samochodu , krogulec 14/07/05 08:35
Kilka dni temu moje 5-letnie seicento nie chcialo odpalic. Mrugala lampka imobilizera. Samochod pojechal; wczoraj do naprawy, ktora miala kosztowac od 60 do 500 zl w zaleznosci od tego co sie zepsulo. Chyba nawet mechanik nie spodziewal sie tego co zastanie. Jakis ch.. podpie.... mi komputer - koszt 2800 zl. Jestem maksymalnie wkur.... mam tylko nadzieje, ze PZU uzna mi to i zaplaci za naprawe, na ktora mnie nie stac. Kurwa mac czemu te chuje nie mogly podpierdolic calego samochodu - byloby mniej problemow (przepraszam za przeklenstwa, ale po prostu nie moge).

BTW to mam pecha z tym samochodem. Najpier ktos wjechal mi na parkingu w drzwi i uciekl. Pozniej jakies gnojki odrecily mi sruby od kol, ktorych jednak nie zdarzyly ukrasc. Zaliczylem tez slynne przebicie baku srubokretem. Co sie kurwa dzieje z tymi zlodziejami. Naprawde warto ryzykowac dla kilkudziesiecu lub nawet kilkuset zlotych, zniszecznie samochodu, ktorego naprawa bedzie kosztowala wlasciciela kilka razy wiecej?

  1. Rozumiem , Marcinex 14/07/05 08:38
    że ten komp zostawiłes w samochodzie, który stał u mechanika?

    Nie ma piekła poza tym światem, on nim
    jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
    on nim jest!

    1. :-D , Nebuchadnezzar 14/07/05 08:42
      krogulcowi chodzi o komputer sterujacy silnikiem i innymi bajerami.

      dupa na stołku, morda przy korycie...

    2. Buha ha ha , sofolok 14/07/05 08:43
      super niezly kawal :D , powaliles mnie na kolana .
      Pozdro

      Pozdro.

    3. W życiu , Marcinex 14/07/05 08:46
      do głowy by mi nie przyszło, że w seicento jest taki komputer kosztujący 2.8 tys zeta :)))

      Nie ma piekła poza tym światem, on nim
      jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
      on nim jest!

  2. moim zdaniem , ZEFello 14/07/05 08:53
    to jakby troche drogo :) co najmniej 2x za drogo, ale na Twoim miejscu sprzedalbym potfora :) albo zastanowil sie komu w okolicy podpadles :) lub inwestycja w autoalarm

    ZeFeL
    ~ThE Sygnity TeaM~

  3. tak to jest z samochodami ktore maja powodzenie u zlodziei... , rulezDC 14/07/05 08:57
    lepiej kupic taki samochodzik, na ktorego nawet nei popatrza bo jest malo chodliwy na gieldach, czesci itp

    koniec koniec koniec

  4. to kup drugi taki samochod , J@rek 14/07/05 09:02
    wyjedzie tanieniej :-)

    Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
    3, Talon 4

  5. chyba komuś podpadłeś w okolicy , Hitman 14/07/05 09:59
    ewentualnie ktoś bardzo Cię nie lubi - albo traktują Twój samochód jako zródło łatwych części - może jakiś alarm załóż..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

  6. Bez alarmu ani rusz. , Pron! 14/07/05 11:28
    To nie było jakichś śladów włamania ze nie zauważyłeś niczego podejrzanego?
    W lepszych brykach kradną komputer sterujący, a raczej podmieniają go, żeby zdeaktywować wszelkie zabezpieczenia elektroniczne (immobiliser) i odjeżdżają samochodem.
    A jak sam widzisz, przez to że nowy komputerek sterujący jest taki drogi, jest na nie popyt, więc ukradli. To jeden z najdroższych elementów samochodu.
    Możesz kupić używany. Tylko nie na giełdzie samochodowej,
    bo pewnie kupisz swój :D

    Slalom alejkom!

  7. niestety , MayheM 14/07/05 13:30
    ale dopoki zlodzieje zyja, doputy bedzie przesrane. A jak nawet nie uda sie ukrasc, to zlosliwie popsuje, przebije, porysuje , itp.

    Sam co noc spie niespokojnie trzymajac samochod pod klatka. A juz mialem 2 razy gwozdzik rano w oponce, tylne lewe drzwi ostro zarysowane czyms nieostrym, bo lakier sie zbomblowal i jest rysa wgnieciona.

    Dopoki w tym kraju zyje banda burakow i zlodzieji, to takie akcje beda na porzadku dziennym.

  8. to ja taki przyklad zapodam , Banan 14/07/05 17:33
    akurat dzialam przy samochodach
    najweselsze jest to, ze w komputerze jest zapisany vin (jak kto woli numer ramy czy pojazdu) wiec numery nie beda sie zgadzac (te na blachach i te w komputerze)

    inny przypadek- skubnieta kaseta vecu z renault magnum. tlumacze, zeby nie bylo: renault magnum to taka ciezarowka, flagowe autko renault truck. a vecu to taki glowniejszy komputer w tym samochodzie (jest ich tam kilka: silnik, ebs-to nie blad:) , klima, zawieszenie, skrzynia biegow, etc...)
    no i takiego kompa nie idze uruchomic w innym samochodzie, poniewaz sa tam zapisane praktycznie na stale rozne dane i jezeli nie zgadzaja sie one z innymi komputerami to pupa.
    i po co to komu?...
    pomijam nerwy kierowcy i koszty dla firmy.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL