|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Wiecie że za jazdę bez tablic jest mandat , Paweł27 6/08/05 09:58 50zł (oczywiście auto jest zarejestrowane i ma legalne tablice). Zastanawiam się bo jadę dziś wnocy nad morze i pasawałoby się zabezpieczyć (przynajmniej z przodu) przed fotoradarami. Z drugiej strony wystarczy przecież zapaskudzić lekko przednią tablicę i można jechać bez obaw.
Może jakieś inne sprawdzone pomysły? Chętnie bym wysłuchał.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ??? , ViS 6/08/05 10:04
a czemu bez tablic jeździsz? Zgubiłeś? Z tego co wiem jeśli czekasz na wydanie nowych tablic to masz kwitek, który możesz pokazać policji.I will not buy this record - it is
scratched. - A zdziwię cię. Nie jeżdzę bez tablic , Paweł27 6/08/05 10:22
Ale nie wiem czy wiesz że jest dopuszczona jazda z niezamontowanymi tablicami gdy masz ją na desce położoną rozdzielczej (powodów jest wiele). Poza tym strasznie ostatnio kradną tablice ;-))i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- .:. , Shneider 6/08/05 10:04
serio??
tablic z przodu mozna nie miec jesli fabrycznie auto nie jest do nich przystosowane, ot nowe przepisy.
za brudne tablice tez mozna mandat dostac. taksamo za uzywanie maskownic..:: Live at Trance Energy ::. - to mozna kupic takie auto , Bach 6/08/05 10:08
i olewac fotoradary. tzn olewac nie wolno ale mozna sie mniej nimi przejmowac....;)...Bach...
"Lepiej grzeszyć i żalowac, niż
żalowac ze sie nie grzeszylo!" - .:. , Shneider 6/08/05 10:10
no to kup takie auto. problem w tym ze bedzie to sportowe auto ktore kosztuje sporo..:: Live at Trance Energy ::.
- hmmm... , Doczu 6/08/05 10:11
... a mnie zastanawia jedno - dlaczego chcesz łamac przepisy ?
Zaznaczam, że pytam retorycznie i "no offence". Owszem zdarza sie, ze u Nas w kraju czasem jest ograniczenie, zupełnie bezsensownie, ale daję głowę, że WIEKSZOŚĆ ograniczen predkości ma swoje uzasadnienie.
Ktoś powie - jakie ?. Nie wiem, ale jakieś musi mieć, skoro jest. Choćby fakt, że nawierzchnia jest w opłakanym stanie.
Zresztą będąc ostatnio w Czechach, zaobserwowałem, że tam bariery energochłonne oddzielające pasy jezdni, sa stare, zarośnięte przez roślinność, i najczesciej proste, bez widocznych sladów uderzeń. U nas zaś w kraju, nie znajdzie się nigdzie (obserwowane na trasie Katowice-Warszawa) ani jeden 100m odcinek, gdzie nie byłoby wgniecenia, czy tez już poważnego wygięcia bariery swiadczacego o poważnym uderzeniu.
Coś w tym musi być. Może jeździmy mniej bezpiecznie, może (a raczej na pewno) drogi mamy w gorszym stanie, ale czasem warto się zastanowić czy jest sens łamac te przepisy. Choćby nie wiem jak absurdalne były - czasem lepiej dojechac wolniej, ale bezpieczniej.
P.S
Sam nie jeżdże samochodem i pewnie tez nie stosowałbym się do wszystkich ograniczeń predkości, ale zastanawiając się tak nad tym faktem głębiej - czy warto ?
Trochę kazanie sie zrobiło :-)- Widzisz przepisy są OK, lecz , Paweł27 6/08/05 10:19
gdy jedziesz autostradą o 3 w nocy i musisz się wlec 130 km/h to uważam że jest to monotonne i bardziej niebezpieczne niż jazda bardziej skoncentrowana 180-190 km/h. Nie wiem czy jechałeś autostradą Katowice-Legnica? Bo jest to najlepsza droga w Polsce i samchód sam tam idzie jak po masełku.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - .:. , Shneider 6/08/05 10:23
albo jestes wysoko ustawiony i mozesz sobie tak jezdzic.
albo placisz.
a jesli ktoremus z aut na autostradzie peknie opona, zlamie sie wachacz. bum 190km/s i mamy piekne prasowanie wszystkich aut. nawet 130 nie bardzo moze Ciebie uratowac..:: Live at Trance Energy ::. - Skoro zginac to przy ostrej jezdzie , bAK 6/08/05 10:31
:D :D- I pociagnac ze soba kilka trupow , bAK 6/08/05 10:32
....
- Bezdętkówki nie pękają , Paweł27 6/08/05 10:48
a co do wahacza to nie przesadzaj, bo zawsze można tak zakładać że siępotkniesz przechodząc przez ruchliwą ulicę .... . Jeżeli ktoś dba o stan techniczny autka, to raczej sięprzejmować nie musi :-))i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - .:. , Shneider 6/08/05 11:15
zakladaj ze inni nie beda dbac o auto jak ty.
jesli chcesz jezdzic szybciej to upewnij sie ze innych niema na drodze.
po prostu na drodze bierzesz odpowiedzialnosc za swoje czyny, chcesz jezdzic szybko. spoko jezdzij.:: Live at Trance Energy ::. - Przecież pisałem wyżej , Paweł27 6/08/05 11:47
że to będzie 2-3 w nocy i piszę o tym konkretnym przypadku. Mając czystą drobę proszę nie mów że inni, skoro innych będę musiał szukać na drodze !!!i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Maiło być czystą drogę !!! , Paweł27 6/08/05 11:47
123i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - .:. , Shneider 6/08/05 11:55
ale mi to rybka.
przeciez nie prawie Ci kazania ipt. rob jak chcesz ale zwazaj ze przez taka jazde zwiekszasz ryzyko wypadku.
sam jezdze jak wariat, ale nie samochodem bo mi sie znudzil tylko rowerem. tyle ze tutaj jak spowoduje wypadek to predzej ja oberwe niz kto inny :).:: Live at Trance Energy ::.
- nosz kurde , DomeLL 6/08/05 14:28
mi pekla i prawie z drogi wypadlem, dobrze ze mialem 2 rece akurat na kierownicy aaa i co do predkosci jechalem wtedy 80 na godzine,wiec zycze powodzenia przy 200
- Re: , Kool@ 6/08/05 11:51
I to niby na tej autostradzie sa te fotoradary ktorych tak sie boisz?
Szczerze mowiac to pierwsze slysze by na autostradzie stawiali fotoradary.... - Przezorny zawsze ubezpieczony , Paweł27 6/08/05 11:56
z tego co wiem to nie ma wersji stacionarnych lecz lubią być mobilne.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Re: , Kool@ 6/08/05 11:59
"Przezorny zawsze ubezpieczony..." -chyba niebardzo rozumiesz co napisales -ze niby to kto jest tym "przezornym"?... - Czyż byś nie wiedział jak działa Policja w naszym kraju ? , Paweł27 6/08/05 12:24
Łatwo jest dowalić gościowi za nawet niewielkie przewinienie samochodowe, ale jak przyjdzie zmierzyć się np. z Karkami w miejscu publicznym to chętnych nie ma. Wszyscy tylko na łatwiznę idą by kasę naj mniej winnym wyrwać z kieszeni, a wystarczy popatrzeć na ulice osiedlowe po zmroku. Tam nie ma policji i człowiek boi się wyjść z własnego domu by nie zaliczyć kosy, bo ma fajny telefon. Łatwo jest zakupić za nasze pieniądze urządzenia, które to nam da po kieszeni (nie mówię o piratach drogowych którzy urządzają sobie wyścigi po miejskich ulicach, bo takich przeważnie się nie da ująć). Najłatwiej dowalić Kowalskiemu, który w pośpiechu do pracy by wyżywić rodzinę przeszedł na czerwonym świetle przy pustej drodze.
Idziemy w kierunku samodestrukcji, gdzie liczą się tylko ci co mają kupę kasy na łapówy lub ci kórych znajomości dają im nietykalność.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Re: , Kool@ 6/08/05 12:54
Zaczynasz sie coraz glupiej tlumaczyc roznicujac ludzi na tych mniej i bardziej winnych.
Czym Twoim zdaniem rozni sie kradziez telefonu od znacznego, w pelni swiadomego i zamierzonego przekroczenie dozwolonej predkosci? W obu przypadkach lamiesz obowiazujace prawo -Ty w dodatku jeszcze przed zlamaniem prawa zaczynasz kombinowac jak zapobiec identyfikacji i uniknac ewentualnej kary.
pozdr.... - Skoro nie ma znaczenia i rozbój i kradzież , Paweł27 6/08/05 13:12
to to samo co przekroczenie prędkości to teraz mi powiedz. Skoro jeździsz samochodem to na 100% przekroczyłeć wiele razy prędkość, więc utożsamiasz sięz gościem co pobił kobietę i ukradł jej komórkę?i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Re: , Kool@ 6/08/05 13:42
Niestety nie mam prawa jazdy -swoim samochodem jezdze z bratem ktory jest kierowca. Czasami sie trafia przekroczenie predkosci o ~10km/h tak jak kazdemu -poprostu w czasie jazdy nie mozna pilowac tylko predkosciomierza bo skutki mogly by byc gorsze niz przekroczenie predkosci o te 10km/h jednak to nie zwalnia z odpowiedzialnosci za przekroczenie przepisow.
Natomiast nigdy nie bylo takiej sytuacji jaka Ty przedstawiasz w ktorej przy ograniczeniu np. do 50km/h stwierdzilbym ze ta droga jest przeciez na tyle dobra ze moge jechac 80 albo i 90 km/h i tak jade a do tego jeszcze demontuje tablice rejestracyjna zeby mnie policja nie mogla zidentyfikowac.
Co do utozsamiania to chyba znow nie rozumiesz co napisales i co oznacza to slowo.
Przy takich dyskusjach zawsze zastanawia mnie jedno -skoro mamy takie rzesze bardzo dobrych kierowcow to czemu osiagi w sportach motorowych mamy takie marne? Sprawa dotyczy zarowno kierowcow samochodow jak i motocyklistow.... - hmmm ze złej strony Ty na to się patrzysz , Carmamir 7/08/05 18:44
zwróć uwage że jeśli będziesz miał wypadek wpakujesz się komuś lub ktoś Ci wyskoczy na droge jesteś mordercą, ja inaczej tego nazwać nie moge.
Więc jeśli tak dzielimy przestępców to dla tych co przekraczają prędkość i to z premedytacją powinny być ostrzejsze kary, w razie "wpadki" giną ludzie, tak należy to pojmować, więc radzę się zastanowić nad tym...No to się wkopałem...
- Nie no stary teraz to już dowaliłeś na całego , Doczu 6/08/05 13:41
A co ma "drogówka" wspólnego z "prewencją" poza wspólna nazwą POLICJA ? Toż to dwa różne wydziały.
To tak jakbyś narzekał, że stomatolog nie potrafi nastawić nogi, a przeciez i stomatolog i chirurg urazowy to lekarze.
- czy ktos sie nie podszywa pod pawla 27 ? , Meteor 6/08/05 14:59
bo wydaje mi sie, ze kiedys pisal normanie. To co tu czytam to jakies wynurzenia idioty proszacego sie sie od losu o smierc (w najlepszym wypadku).Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor
- Nie wiem czy to tylko ja wiem , Paweł27 6/08/05 10:29
Ale przed kilkoma dniami rozmawiałem z komplem z drogówki, który siedział eczrśniej na szkoleniu w Warszawie (skrzyżowania i inne niewdzięczne sytuacje) i mówi że w Warszawie wnocy jeździ bardzo dużo samochodów bez tablic. Może wypowie się ktoś ze stolicy?i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - hehe , soczek3000 6/08/05 10:54
pare dni temu bylem w Pradze, i tam samochodow bez przednich tablic bylo mnostwo, no i oczywiscie wszystkie takie ktore pozwalaja na komfortowa jazde przy ok 200Km/h :]
- Jezzoooo jacy wszyscy tu są praworządni , Paweł27 6/08/05 10:51
aż nie wierzę że tak zmianiła się mentalność Polaków ;-))i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - i dobrze :) , ViS 6/08/05 11:03
giń, przestarzały modelu :)I will not buy this record - it is
scratched. - wymienimy Cię... , Doczu 6/08/05 11:25
... na nowszy model :P - Jezzoooo jaki cwaniak! , Kozo 6/08/05 12:28
jw.
- Stop wariatom drogowym... , Grolshek 6/08/05 11:49
...niektorych nic nie zreformuje...***** ***!!! - "Groszku" !!! Ty znowu swoje ?? , Paweł27 6/08/05 11:58
Ja nie jestem reformowalny, przynajmniej na tutejsze reformy, zawsze trzymam swoje zdanie i dobrze mi z tym. Jakby nie było jest bardzo miło ;-))i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- tablicy mozeesz nie miec z przodu, ale , Deus ex machine 6/08/05 12:30
inaczej musi byc zamontowana w widocznym miejscu, np. za szyba - odnosi sie to do przednich jak i do tylnich tablic - jesli masz tablice i sa one niewidoczne to bulisz mandat nawet jak nie przekroczysz predkosci.
Swoja droga to debilizm tyle jechac, przy takich predkosciach nie powiesz mi, ze jestes w stanie stwierdzic, ze droga przed toba i na pasie przeciwnym jest pusta na odleglosci, ktora gwarantuje bezpieczenstwo innym pojazdom. Ograniczenia nie sa po to, zeby wkur..ac kierowcow tylko, zeby im zycie przedluzac."Uti non Abuti" - Zgadzam sięz tobę jednak , Paweł27 6/08/05 12:37
są takie drogi jeszcze w Polszy na kórych 230KM/h można bezpiecznie przelecieć i właśnie ten autobahn na Zgorzelec taką właśnie drogą jest.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - a co bedzie jesli , yolek 6/08/05 19:08
np ciezarowka z gruzem jadaca 5 minut przed toba zgubi cegle?? raczej nie sadze zebys zdarzyl ja zauwazyc i ominac przy predkosci 230 km/h...::: GG#: 794008 :::...
- post powinien byc chyba w dziale JOKE , bartek_mi 6/08/05 12:33
tylko zupelnie niesmieszny.....dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - hmmm , pirat 6/08/05 13:27
Według mnie tutaj jest najstępujący problem. Jeśli jedziesz przepisowo (90 km/h), sznujesz prawo, lecz taka jazda jest strasznie nużąca, szczegółnie w nocy, gdy mija się jedno auto na poł godziny. Jeśli natomiast jedzie się szybciej (powiedzmy 120, 130 km/h), to znowu, w myśl prawa, stanowimy zagrożenie dla innych, ale za to przy takie prędkości kierowca jest o wiele bardziej skoncentrowany na prowadzeniu. Trzeba sobie tutaj odpowiedzieć na takie pytanie - czy bardziej niebezpieczny jest kierowca jadący przepisowo, ale za to znudzony, zaspany (noc), rozglądający się na boki, zajmujący się oprócz prowadzenia wszystkim dookoła, co może go w jakiś sposób rozbudzić, czy może jadący trochę szybciej, ale też skupiający się na drodze, a nie na swojej pięknej żonie śpiącej obok niego w fotelu? Według mnie nonsensem porównywanie jest kradzieży komórki do przekroczenia prędkości. Kradzież boli zawsze, a przekroczenie prędkości tylko wtedy, kiedy kierowca jest bezmyślnym przygłupem nie liczącym się z nikim i z niczym. Samochód, tak jak alkohol, jest dla ludzi, tylko trzeba kożystać z jego dobrodziejstw z głową.
Jeśli ktoś jeździ przepisowo i go to w żaden sposób nie rusza, to chwała mu za to. Jednak dla części kierowców niektóre przepisy są poprostu conajmniej dziwne. I co byście tutaj nie wypisywali o "wariatach drogowych", sytuacja na drogach i tak się nie zmieni (jeśli chodzi o prędkości), dopóki będzie tyle niedorzecznych rozwiązań, ile jest teraz.odczepta się od mojego podpisu ;) - Jedna sensowna odpowiedź , Paweł27 6/08/05 13:57
reszta raczej lubi się przyczepiać do wszystkiego i wszystkich. Na zakończenie do niektórych: Jesteście podobni do starych kościółkowych bab, które w kościele są do rany przyłóż, święte i bogobojne, lecz po wyjściu z kościoła dewoty, czepiające się wszystkich z wyzwiskami na ustach. Staracie siętutaj pokazać jacy to święci jesteście (10km/h najwyżej przekracza :-))) ), może i tak gdy nie ma czym docisnąć bo max to 70km/h. Statystycznie każdy kierowca w wieku od 17 do 45 lat łamie nagminnie przepisy drogowe i nie mówię tylko o prędkości.
Proszę was zastanówcie się czasem jak coś napiszecie bo aż żali się robi. Ktoś was podpuści a wy na niego jak Radziecka Armia z Huuurraaaa na "gębie". Wszyscy święci ? Toż ten naród powinien być najlepszym narodem na świecie, a jednak .... Myślę że jesteśmy najlepsi ale tylko w robieniu dobrego wrażenia na innych, by pokazać swoją prawość i niewinność. Gratulacje dla NAS, nic dziwnego że tak nas postrzega cały świat !!!i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - conajwyżej jedyna odpowiedź, która Tobie odpowiadała , Ksyho 6/08/05 14:31
i jakimiś wydumanymi teoriami usprawiedliwiała zagrożenie jakie stanowisz. A jeśli Twoją jedyną obroną na ataki tutejszych świętych "bab" jest zarzut, że oni robią podobnie, a tylko tutaj są święci kaznodzieje... to tym bardziej mi przkro.. że jeszcze jeżdzisz.
- heh... , Doczu 6/08/05 14:23
... tylko dlaczego od razu zakładać że kierowca, który jedzie przepisowo musi być znużony, zaspany i zajmujący się wszystkim dookoła ? Czy kierowcy jeżdżący nieprzepisowo mają monopol na jazdę skoncentrowanym na prowadzeniu ?
Skąd taki wniosek.
Obserwując statystyki wypadków jakoś trudno oprzeć się wrażeniu że nadmierna predkość i brawura są ich główną przyczyną.
Naiwnoscią byłoby oczekiwać, że przestrzeganie przepisów ustrzeże nas od wypadków, ale na pewno przyczyni się do zmiejszenia ich liczby.- W taki sposób , pirat 6/08/05 15:39
to my tutaj nigdy do porozumienia nie dojdziemy. Jesli dalej część będzie uważać za "brawurę" przekroczenie prędkości na prostej drodze, bez żadnych skrzyżowań, zabudowań, czy dziwnie wyglądających zakrętów, to możemy się kłócić do końca świata.
Część ograniczeń na pewno stoi celowo. Już pomijam fakt, że z reguły są one trochę wyolbrzymione. Ale są i takie, przy których próżno doszukiwać się jakiegokolwiek sensu.
A jeśli chodzi o skupienei za kierownicą, to jest to akurat indywidualne odczycie każdego kierowcy. Jeśli czujeś, że oprócz drogi za wiele zaczyna Cię interesuje dookoła, to masz pierwszy krok do jakiegoś wypadku. Jeśli Ty nigdy tego nie doświadczyłeś, to chwała Ci, ale nie wszyscy tacy są.odczepta się od mojego podpisu ;) - pewnie tak, ale... , Doczu 6/08/05 16:19
... weź tez pod uwagę, że Polskie Drogi nie sa bezpieczne nawet na prostych odcinkach, bez skrzyżowań i zabudowań, oraz dziwnie wyglądających zakretów. Wystarczy jakas wyrwa, czy tez głebsza koleina (o co nie trudno w Polsce) i przy prędkości 130 jedziesz niezupełnie tam gdzie chcesz. O Tym własnie mówię.
Co do skupienia za kierownicą, to w drugim poscie piszesz, że jest to indywidualna sporawa kazdego kierowcy (i ja się z tym zgadzam), a wczesniej piszesz coś zupełnie odmiennego.Zdecydyj się więc.
Co zaś się tyczy własnych doświadczeń, to nie mam zadnych, ponieważ nie mam samochodu.
Podsumowując - uogólniać nie można, jednak zdać sobie trzeba sprawę z faktu, że w Polsce nie ma dróg, którymi mozna by jeździć szybko i bezpiecznie, i dopóki takich dróg nie bedzie, to niestety musimy pogodzić się z ograniczeniami predkości. Jeśli nie, to taki jeden z drugim musi pogodzić się z różnymi formami karania przez policję.- Jeśli , pirat 6/08/05 16:33
chodzi o sprawę skupienia, to masz rację, trochę nieprecyzyjnie się wyraziłem na początku.
Co do kolein i innych nierówności, to nikt przy zdrowych zmysłach po takiej drodze nie bedzie gnał nawet i 90 km/h w niektórych przypadkach. Jednak nie wszystkie polskie drogi są w aż tak tragicznym stanie, przykład: Piła - Poznań, Słupsk - Trójmiasto (nie cały odcinek, ale większość, aktualnie w remoncie, choć droga i tak była tam niezła), Bydgoszcz - Trójmiasto, Bydgoszcz - Toruń...
Nawiązując do Twojego zakończnia, nie obraź się, ale to tylko "piękne słówka", rzeczywistość jest zupełnie inna.odczepta się od mojego podpisu ;) - Cóż... , Doczu 6/08/05 17:00
... zakonczenie jest jakie jest i zdaję sobie sprawę, że to piekne słówka, ale dopóki dróg nie bedziemy mieć z prawdziwego zdarzenia (bo to co wymieniłes to jedynie kropla w morzu), dopóty bedziemy mieli zastraszająca liczbe ofiar :-(
Zresztą wyjasniam to w moim pierwszy poście z 10.11
- jak jestes zmeczony i znudzony to idz spac , bartek_mi 6/08/05 16:22
a nie siadasz za kolkiem....dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - Wierz mi lub nie , pirat 6/08/05 16:38
wypoczętego taka jazda potrafi "ukołysać". Jeśli Ci to ulży, to zamień to słowo na "rozkojarzenie", wyjdzie na to samo.odczepta się od mojego podpisu ;)
- możesz jechać w kominiarce , Iza WGK 6/08/05 14:28
ale jesteś cfaniak a takich nie trwawię :[How fortunate the man with none ... - nie trawię , Iza WGK 6/08/05 14:35
miało być. Ale jeśli już chcesz być w zgodzie z prawem i jechać szybko, znajdz tzw. jelenia i jedz za nim. Jak zginiecie, to obaj, płakać nikt nie będzie:P, ale przeważnie łapie się na fotoradar ten pierwszy, nei mówiąc już o zwykłej kontroli drogowej miłych panów:PHow fortunate the man with none ... - Iza - fotoradar... , Doczu 6/08/05 16:02
... ma to do siebie, że łapie wszystkich - nawet jesli jedziesz 5 m za samochodem przed Tobą, to fotoradar Cię uchwyci. Musiałabys jechać zderzak w zderzak - wówczas nie ma szans.- aha, to nie wiedziałam , Iza WGK 6/08/05 16:46
w takim razie zostaje tylko kominiarka, gdyż wina jest kierowcy nie samochodu, więc muszą ci udowodnić, że to ty jechaleś (lub musisz wskazać osobę, ktora w tym czasie użytkowała samochód, co w [raktyce jest cieższą sprawą)How fortunate the man with none ...
- ale skąd można wiedzieć że dane ograniczenie jest bezsensowne , Robak 6/08/05 14:55
jest u nas w okolicy taki zakręt który wydaje się, że jest łagodny i bardzo prosty. Ograniczenia prędkości są postawione i ludzie dalej je łamali i dochodziło często do wypadków. Nawet postawienie w tym miejscu tablicy zaznaczeniem 12 zabitych 23 rannych (czarny punkt) nie spowodowało większego zmniejszenia ilości wypadków drogowych. Bo po co przecież ja jestem dobrym kierowcą a ten zakręt jest łagodny i spokojny.
Skąd wiesz, że takie ograniczenie, które łamiesz przekraczając znacznie prędkość nie jest właśnie takim miejscem tylko z pozoru bezpiecznym. A nie wszędzie muszą postawić tablice - czarny punkt
Skąd wiesz = rozmówca czyli każdy z was nie tylko Paweł.- kto czyta motor , bartek_mi 6/08/05 15:13
to czytal o wypadku, w ktorym ciezarowka wyjechala z poprzecznej, przywalilo w nia bmw jadace ponad 200 km/h (licznik po uderzeniu pokazywal 190). bawarka przejechala pod naczepa, kierowca i pasazerka zostali przecieci na pol.
czemu nie byla to wina tira? byl zakret, ograniczenie do 50. kierowca ciezarowki NIE MIAL SZANS zobaczyc auta zblizajacego sie z taka predkoscia.
trzeba troche myslec......dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj
- Pawel , garnek 6/08/05 16:14
zastanów sie moze bardziej nad jakimis kreatywniejszymi zajeciami i nad "blyskotliwymi" pomyslami na poprawienie przepisow, zwiekszenie bezpieczenstwa itd....a nie nad PIERDO-GÓWMO-ŁAMI i "blyskotliwymi" pomyslami na ominięcie przepisów... - hmm a ja mysle ze to wszystko wina zbyt malych kar , yolek 6/08/05 19:06
ostatnio bylem na litwie, pojechalismy na dwa samochody...
pierwsze co tam sie zauwaza to super drogi i ograniczenia jeszcze wieksze niz w polsce... nie znajac tamtejszego wymiaru sprawiedliwosci lecielismy przepisowo po drodze gladkiej jak stol... qmpel zatrzymal sie za potrzeba a my poljechalismy dalej... by nas dogonic lekko przekroczyl predkosc o jakies 10-15 km/h i co policja go zlapala, 200 euro mandatu i jeszcze chcieli mu zabrac prawko za lapowkarstwo...
nauczka pozostala taka ze nawet nie probolismy przekraczac predkosci na drodze ktora by pociagnela o wiele wiecej......::: GG#: 794008 :::... - załóżmy , kicior 6/08/05 19:50
że znajdziesz 100km takiej super drogi o jakiej mówisz i pojedziesz nią 180 zamiast 130: wow, zarobiłeś 13min - stracisz je akurat na odkręcanie tablic - cóż za oszczędność.- dobre :) , Kozo 6/08/05 20:02
podpisuje sie nad tym skomplikowanym wyliczeniem :)) - ty chyba , pirat 6/08/05 20:35
dalej nie rozumiesz, o co tutaj tak naprawdę się rozchodzi
tu nie chodzi o jakieś tam zarobione, czy stracone minuty, tylko o pewien komfort jazdyodczepta się od mojego podpisu ;) - a ja powiem tyle , kicior 7/08/05 00:16
mało mnie obchodzi czyjś komfort jazdy, dla mnie możesz się komfortowo zabić, obyś tylko samotnie grzmotnął w drzewo a nie w kogoś innego. Jeśli przekraczający prędkość dadzą gwarancję, że w razie wypadku zabiją tylko siebie i swoich pasażerów to jestem za. - to ja coś dodam... , fatal 7/08/05 11:46
W dupie mam "tenpewien komfort jazdy"... Czy na prostej, czy na łuku, na autostradzie i nie wiem gdzie jeszcze jeśli jedziesz ja powalony furiat (z nadmierną prędkością) to i tak jesteś idiota, który naraza wszystkich użytkowników drogi na niebezpieczeństwo!
Wyobraź sobie, że moja siostra straciła męża właśnie przez takiego pojeba, który na prostej drodze wywalił mojemu szwagrowi czołowo (bo zjechał sobie????, pękła mu opona????, nie wiem). Licznik zatrzymał się na 170km/h (koleś nawet chyba nie hamował). I co???? rzez to, że jakiś powalony typ ma lecieć jak furiat masz narażać innych na niebezpieczeństwo???
Zastanówcie się nad tym co robicie na drodze!!! Zastanówcie się, czy INNYM nie zaszkodzisz!!! Zastanów się po co tyle lecieć jak wariat???? Każdy myśli, że jest NAJ.... kierowcą i jemu się NIC nie przydaży. Tylko szkodza, że często tak bywa, że to się nei sprawdza....Nikt nie jest samotnym mając ......
gumową kaczuszkę ;) - dokładnie , Carmamir 7/08/05 18:49
przepisy powinny być zaostrzone i w razie wypadku kwalifikacja czynu jako morderstwo a nie jakiś tam wypadek, jeśli przekraczasz prędkość doskonale powinieneś zdawać sobie sprawe z tego że na własne życzenie chcesz kogoś zabić.
Dlatego STOP WARIATOM DROGOWYM ;)No to się wkopałem...
- Czy jako osoba prywatna mam obowiązek poinformować policję komu pożyczyłem auto? , segsag 7/08/05 16:33
Jeśli nie mam takiego obowiązku to opuszczam osłonki od słońca do połowy i już na zdjęciu nie można rozpoznać czy to ja prowadziłem pojazd. A obowiązku mówienia komu w tym dniu i godzinie pozyczyłem auto chyba nie ma. A przecież nie da się wystawić mandatu na auto tylko na osobę trzeba. Więc sprawa jest jasna. ...::: poznasz głupiego
po czynach jego :::... - to się nazywa , Carmamir 7/08/05 18:46
luka prawna ;)No to się wkopałem... - mysle, ze prawo jest tu sprytnijsze , Meteor 7/08/05 19:48
mandat dostaje wlasciciel samochodu. Do pozyczajacego mozesz miec rozczenie regresowe w sadzie powszechnym.Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor
- Mandat dostaje kierowca pojazdu a nie właściciel. , segsag 7/08/05 22:20
Ponadto nie można wystawić mandatu na osobę co do której nie ma pewności, że prowadziła. Można zastosować np wezwanie czy też inną "prowokację" do przyznania się do winy, ale nie można obciążyć osoby co do której nie są znane dane osobowe. Myślę, że wiele osób płaci takie mandaty nie zastanawiając się nad tym. ...::: poznasz głupiego
po czynach jego :::... - Cholera, miało byś do "meteora"... , segsag 7/08/05 22:22
... ...::: poznasz głupiego
po czynach jego :::...
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|