Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » ngP 11:43
 » Venom79 11:43
 » Qjanusz 11:41
 » 247 11:40
 » ToM78 11:39
 » MARtiuS 11:39
 » rkowalcz 11:38
 » DJopek 11:34
 » Artaa 11:34
 » globi-wan 11:32
 » PiotrexP 11:29
 » mrowa_82 11:28
 » tuptun 11:25
 » JE Jacaw 11:22
 » kyusi 11:21
 » Master/Pe 11:19
 » Visar 11:18
 » hokr 11:17
 » Emios 11:17
 » ligand17 11:16

 Dzisiaj przeczytano
 15414 postów,
 wczoraj 31431

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Co jest gorsze picie kawy czy Pepsi(Cola) , rokin 24/08/05 22:19
Nie lubię kawy i nie pijam, ale dosyć często piję Pepsi (Cola) Sam nie wiem co gorsze, ale jak już czasami prawie zasypiam za kierownicą, czy w domu to łykam właśnie Pepsi. W sumie to oprócz kofeiny jeszcze dochodzi kwas fosoforowy w Pepsi czy Coli. Sam nie wiem może jednak lepiej wypić małą czarną zamiast Pepsi.

  1. jedna , bartek_mi 24/08/05 22:23
    sprawa - po kawie, po jakims czasie, jest spory atak sennosci wiec uwazaj za kolkiem (ojciec mial powazny wypadek - po wypiciu kawki siadl za kolko i po kilkunastu minutach po prostu usnal)

    jak nie lubisz kawy to zainwestuj w tablety z kofeina - jak nie cukierki to jakies suplementy dla ludzi chodzach na silownie (thermo speed od olimpu i podobne - patrz tylko zeby byly efe free)
    red bull i pochodne to tez tak naprawde kofeina

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    1. kofeina nie działa w 5 minut , Dabrow 24/08/05 22:52
      a tak większość ludzi myśli - że łyknie małą czarną i od rau dostaną kopa... potrzeba trochę poczekać. Dlatego warto ją wypić np. pół godzinki przed podróżą... A nie tuż przed... A jak kogoś łapie senność to lepiej 15 minut na parkingu kimnąć. Potem chłodne powietrze, kawka i znowu po jakimś czasie w drogę....

      A wracając do tematu - jestem w 100% pewien że kawa jako naturalny produkt jest zdrowsza (nie ma kwasu ortofosforowego który pięknie niszczy szkliwo zębów) - tyle że nic w nadmiernej ilości... Bo uzależnienie od kofeiny też wyniszcza. Proponuję w tym temacie sięgnąć do NG - bodajże 4,5 numerów w tył - był edytorial poświęcony kofeinie....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. czemu to co jest dobre zawsze jest takie szkodliwe , kubazzz 24/08/05 23:03
        wrrr. smutne aczkolwiek cenne informacje podales na temat tego kwasu ortofosforowego.

        SM-S908

  2. hmm , kubazzz 24/08/05 22:27
    ciekawe pytanie.
    stawialbym na pepsi/cole.
    ostatni mam faze na te napoje.
    a jesli chodzi o pepsi, cole, kawe, redbull - niestety. nie dziala to na mnie. nie odczuwam roznicy. moze to dlatego ze i tak chodze nakrecony jak bomba zegarowa 5 s przed eksplozja.
    to samo z alkoholem mam ostatnio. na ogole nie jestem zrelaksowany wiec jak pije to jest, nic, nic, nic, nic, nic , nic, zgon. nawet nie wiecie jak to stresuje- nawet sie upic nie mozna:(
    czasem mam tak ze jestem rozluzniony to wtedy jakos jest inazcej i rzeczywiscie mozna przyjemnej fazy dostac.

    SM-S908

    1. ... :) , ViS 24/08/05 22:41
      "i tak chodze nakrecony jak bomba zegarowa 5 s przed eksplozja"

      czekam na aluzję Wędrowca ;)

      I will not buy this record - it is
      scratched.

      1. nie prowokuj ... , PaszkfiL 24/08/05 22:42
        ... kolejnej nic nie wnoszącej konwersacji ... chłopak napisał sensownego posta ... nie ma większego sensu robić kolejnego szumu :/

        o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

        1. piszę bo , ViS 24/08/05 22:52
          diagnoza Wędrowca coraz bardziej mi pasuje do portretu psychologicznego Kubazzza ;)
          no ale dobra, eot :)

          I will not buy this record - it is
          scratched.

          1. Grzecznie poprosił , Wedrowiec 25/08/05 00:06
            to staram się pod nim nie dopisywać.

            Aluzji dziś nie będzie;)

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

  3. jestem , WooKy 24/08/05 22:31
    swierzo po wizycie u Pani dr dietetyczki i moge przekazac co ona mi odpowiedziala;)
    Pod zadnym pozorem nie pic coli/pepsi, kawe owszem ale bez cukru. Moral z tego taki ze kawa jest zdecydowanie zdrowsza:)

    bitnoi.se

    1. pani doktor pewnie miała na myśli świeŻą kawe ,-) , PaszkfiL 24/08/05 22:41
      j.w

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. ;-) , WooKy 24/08/05 23:15
        kurde tak mi powiedziala...poprawie ja nastepnym razem ;) :P

        bitnoi.se

    2. hehe, fajnie wiedziec , kubazzz 24/08/05 22:51
      pije duzo coli ostatnio, a kawe to tylko czarna z duza iloscia cukru. no no.

      SM-S908

  4. cola robi takie jumanji z organizmu... , elliot_pl 24/08/05 23:05
    ze to trudno opisac. Kilka lat temu bylem naprawde uzalezniony od coca-coli. Potrafilem wypijac po 4l dziennie - nie stanowilo to problemu. Daje sie to teraz odczuc. Leczylem sie juz u gastrologa, dentysta tez sie bardzo ucieszyl (finansowo). No i ogolnie higiena zycia jakos w tamtym okresie podupadla srodze. Caly cykl dobowy mi wariowal i nie tylko. Sporo moglbym ogolnie na ten temat napisac. Jedno co moge powiedziec... COLA - niewskazana!!!! Co do kawy sie nie wypowiadam bo pilem moze 2x w zyciu.

    momtoronomyotypaldollyochagi...

  5. hmm , akustyk 24/08/05 23:06
    jak najbardziej kawa. i mam na mysli taka prawdziwa, mielona, nie rozpuszczalne chemiczne g...o, ktore kawy nawet w smaku nie przypomina.

    dobra mielona kawa z ekspresu cisnieniowego albo ew. parzona w czajniczku (ale to siekiera, wiec trzeba miec wprawe) to to, co tygryski lubia najbardziej :-)

    z gatunkow to polecam Tchibo African Blue. mocna, korzenna, niesmolista. full wypas.

    http://akustyk.magma-net.pl

    1. dobrze gada, dać mu wódki , Seadog 24/08/05 23:12
      w temacie kawy rozpuszczalnej. Tylko naturalna, najlepiej świeżo zmielona i sensownie zaparzona (choć to luksus, więc na co dzień pijam "kupną" mieloną zalewaną po prostu wrzątkiem). Co do gatunków, to włoska Lavazza mnie zdobyła, Crema e gusto, zwłaszcza Gusto Forte i taka druga, żona pamięta "okładkę" :) Tej Tschibo African Blue nie piłem, ale "zwykłe" tschibo niespecjalnie mi pasuje, z tańszych jedynie Sahara... i Sati czekoladowa, pół na pół z jakąś normalną (patrz wyżej).

      http://nadobranoc.weebly.com/

      http://ciii.blogspot.com/

    2. lorneta z meduzą dla tego człowieka , Dabrow 25/08/05 00:49
      a ja od siebie dodam że dobra kawka to jeszcze Alvorada Cafe Italiano - dziś widziałem w Realu w lepszej cenie niż Lavazza (15 zeta za 0,5kg puchę! REWELKA!!!) - szczerze polecam - znajomy dawniej z Wiednia nam ją przywoził... Pycha!

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. i jeszcze , Dabrow 25/08/05 00:53
        Davidoff. Też dobra. A wspomniana przez Seadoga Sati czekoladowa zaiste pasuje do mieszania z innymi (-;

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. hmm , akustyk 25/08/05 01:55
          ta Sati jest dobra z ekspresu przelewowego (czy przeplywowego?). z cisnieniowki mi nie wchodzi. tuaj wole porzadna kawe, nie jakies aromatyzowane mydlo :D

          http://akustyk.magma-net.pl

          1. hmmm , Dabrow 25/08/05 07:36
            widzisz - ja jej solo nigdy nie piłem - tylko w domieszkach - z przelewowego albo klasycznego ciśnieniowca (stawiany na ogniu)...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

  6. .:. , Shneider 24/08/05 23:07
    jak to sie mowi

    "pijmy/jedzmy niezdrowe zarcie... na cos trzeba kiedys umrzec.."

    co za roznica. po kawie masz osad na zebach, a po pepsi pruchnice. :-)

    to co powiedza meksykanie wcinajacy pikantne potrawy ktore niejednemu twardzielowi dopieka w przelyk.

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. ale to tez nie jest do konca takie oczywiste , kubazzz 24/08/05 23:22
      ja mimo ze coli wcale duzo nie pilem, dbam o zeby i o higiene zycia, to wciaz mam problemy ze zdrowiem. zeby mi sie sypia, mam bardzo slabe, moze nie ma tragedii, ale jednak jestem rozczarowany.
      za to moj kuzyn [czyli w sumie rodzina] dba o zeby tak srednio, pije Cole i... zero ubytkow. zadnej plomby, nigdy. zeby stale, naturalne. sie mozna wsciec jaka natura jest niesprawiedliwa...

      SM-S908

      1. .:. , Shneider 24/08/05 23:26
        sranie w banie.

        dawno byles u psychologa?

        .:: Live at Trance Energy ::.

        1. jakie sranie w banie? prawdziwa prawde mowie! , kubazzz 24/08/05 23:33
          nie wiem do czego zmierzasz.
          to jest normalka- jedni ludzie maja mocniejsze zeby inni slabsze. jeden przez tydzien zapomna o sztoteczce i im wszystkie wypadna, a drugi po miesiacu wciaz nie bedzie mial problemow.
          co ma do tego psyhcolog?

          SM-S908

          1. .:. , Shneider 24/08/05 23:36
            ze tak powiem depresje sie leczy i polecam wizyte u psychologa.


            czy spotkales sie z dziedzina albo chwila w zyciu gdzie bys nie narzekal? i prosze nie podpisuj sie juz pod tym postem.

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. a co moze mam skakac z radosci ze mam slabe , kubazzz 24/08/05 23:40
              zeby??
              nie czaje cie kolego.
              to co napisalem to nie jest przejaw depresji.
              nie znasz sie wiec mnie nie oskarzaj.

              SM-S908

      2. Coś w tym jest , DJopek 24/08/05 23:34
        Od dziecka piłem niewiarygodne ilości przeróżnych wód gazowanych - w szczególności właśnie Colę i Pepsi, jak i także Fantę i Sprite - i np. nigdy nie miałem większych problemów z uzębieniem - może przez 10 lat miałem z 2 albo 3 plomby zrobione...

        Ale ja mam w ogóle wyjątkowe szczęście jeżeli chodzi o zęby - a to dlatego że wszyscy w rodzinie mają problemy albo z samymi zębami, albo z dziąsłami...

        1. mam to samo , ViS 25/08/05 00:05
          problemów żadnych, a w dzieciństwie rodzice wojowali ze mną żebym zęby chociaż raz dziennie umył ;)
          a cole i inne draństwa piję często :)

          I will not buy this record - it is
          scratched.

          1. Dokładnie , DJopek 25/08/05 00:51
            Ja się przyznaję że do teraz myję zęby tylko rano (wieczorem prawie nigdy, chyba że gdzieś wychodzę, jestem umówiony etc ;) Choć teraz już nie piję wód gazowanych - wolę czystą niegazowaną, czasami na mieście wypiję coś "kolorowego", po prostu smaki mi się zmieniły... :)

            1. nawet mnie wez nie nerwuj!!! , kubazzz 25/08/05 01:07
              ja dostaje swira zeby te zeby miec czyste, nie mam kamienia nic, nawet ladne.ale sie po prostu same mi krusza. zdrowe i mocne uzebienie to jest cos czego naprawde zazdroszcze ludziom :|

              SM-S908

              1. No z ząbkami mam szczęście , DJopek 25/08/05 01:09
                Ostatnio jak byłem u dentystki to aż była zaskoczona że przez 2 lata od ostatniej wizyty nie ma żadnych ubytków :)

                No ale nie można mieć wszystkiego - ząbki mam w porządku, ale za to mam problemy ze skórą :/

                1. ja mam ze wszystkim , kubazzz 25/08/05 01:22
                  doslownie...takze nie masz sie co martwic.

                  SM-S908

                2. no weź takie wyznanie , Doczu 25/08/05 06:26
                  Poza tym nie mówi sie, że masz problemy ze skórą, tylko popularnie łapnąłeś trypra ;P

              2. nie wiem czy wiesz... , metacom 25/08/05 07:27
                ...ale mycie zębów chroni jedynie przed próchnicą, kamieniem i ewentualnie od przebarwień na zębach... jeżeli zęby Ci się kruszą to na pewno brakuje Ci witamin... zaopatrz się lepiej w jakieś CENTRUM albo coś podobnego...

                Największą sztuczką Szatana jest to,
                że ludzie w niego nie wierzą.

                1. to wiem , kubazzz 25/08/05 11:58
                  ale to jest powiazane ze soba. mam slabe szkliwo, podatne na uszkodzenia. dlatego latwo lapie prochnice, a zdarza mi sie ze mi sie cos ukruszy.

                  SM-S908

                  1. ile zarabiasz? , Kriomag 26/08/05 15:56
                    jak nie mało to zafunduj sobie sztuczne (tytanowe wkręty) :) jak bym miał kasę to na pewno bym tak zrobił...

                    1. jak niedawno opowiedziałem mojej zaufanej dentystce... , XTC 26/08/05 17:13
                      że kilka lat temu mi właśnie tak powiedziano - to mało co nie zemdlała...
                      własne zawsze będą najlepsze, jakie by nie były.

                      Linux

                      1. dlaczego? , Kriomag 26/08/05 19:26
                        jakie miała argumenty przeciw?

  7. eeeeeeeeeeeeeeeeee tam , ViS 24/08/05 23:25
    nie pić coli, nie pić kawy, nie pić wódki, nie jeść hamburgerów, nie jeść frytek?
    co to za życie?

    I will not buy this record - it is
    scratched.

    1. i jeszcze ps. , ViS 24/08/05 23:28
      Elliot_pl: nie krytykuj coli, że robi sajgon z żołądka, skoro spożywałeś ją jak wodę.
      To tak jakby ktoś skarżył się że hamburgery są niezdrowe i trzeba je wycofać z obiegu, bo on zjada dziennie 40 i jest gruby, powolny i zżera go miażdzyca.
      Wszystko dla ludzi! Ale rozsądnie!!!

      I will not buy this record - it is
      scratched.

    2. zapomniałes jeszcze dodać ... , PaszkfiL 25/08/05 00:17
      ... nie dupczyć ,-) bo trampka można załapać albo innego adidasa :P

      fakt ... co to za życie ?

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. myślałem , ViS 25/08/05 00:20
        że to tak oczywiste...
        ale widzę że nie, więc piszę:

        pod żadnym pozorem nie uprawiać seksu!
        bo się zmęczyć można i paść trupem.

        I will not buy this record - it is
        scratched.

  8. W twoim przypadku najlepsza będzie amfetamina: , j23 25/08/05 09:15
    nie zawiera kofeiny i kwasu ortofosforowego. Nie tylko przeciwdziała senności, ale polepsza refleks i koncentrację za kierownicą. Musi być zdrowa, bo jak się okazało w Afganistanie po zabiciu 18 Kanadyjczyków przez F-18, lekarze przepisują amfetaminę pilotom US NAvy przed lotem. ;-)))))))))))

    Dumny nosiciel moherowego beretu!
    Me gustan tomar mis copas
    Żubrówka es lo mejor!

    1. nawet wątek o kawie wykorzystasz do siania propagandy... , carlosA 25/08/05 16:56
      1. środki na bazie amfetaminy, są wykorzystywane przez pilotów US. Navy dobrowolnie, jeżeli misja trwa powyżej 12h lotu (lub jeżeli częstotliwość lotów nie pozwala na 4h snu, pomiędzy startem a lądowaniem). Armia USA przyznaje się do tego oficjalnie, inne armie nie mają tyle odwagi, a tajemnicą poliszynela jest, że pobudzacze są obecne w każdej armii, w warunkach bojowych.
      2. U feralnych pilotów rzeczywiście stwierdzono obecność amfetaminy we krwi, jednak ci nieszczęśni kanadyjczycy sami sobie byli winni, urządzając nocne ćwiczenia, o których niepoinformowali sztabu.
      Szalom (specjalnie dla Ciebie :D )

      #whatever

      1. sam jesteś propagandzistą , j23 25/08/05 18:53
        w dodatku kłamliwym:
        F-18 nie prowadzą ponad 12h misji. I pierwszy raz słyszę by intensywność bombarować w Afganistanie była taka, że nie sypiali nawet 4h i w takim stanie pozwalano im lądować na lotniskowcu...

        Marynarka USA do niczego się nie przyznała! Wyszło, niedobrowolnie, w czasie śledztwa! Nieprawdą jest że w każdej armii wolno brać narkotyki!

        Jesteś zerem, dziadem i możesz spieprzać z tą swoją proamerykańską propagandą. Kanadyjczycy byli 100% NIEWINNI! Przyczyną zbombardowania okazał się skrajny debilizm USA-śledztwo wykazało że siatki geodezyjne używane w mapach US Navy są INNE niż siatki geodezyjne używane przez resztę NATO i amerykańskie wojska lądowe, dlatego bomby spadły na kanadyjskie pozycje i to był końcowy wniosek komisji prowadzącej dochodzenie!

        Dumny nosiciel moherowego beretu!
        Me gustan tomar mis copas
        Żubrówka es lo mejor!

        1. rotfl... , carlosA 25/08/05 21:18
          1. słyszałeś o tym, że samolot może tankować w powietrzu ? :D
          2. bombardowanie to tylko poboczna działalność (aczkolwiek, najbardziej widoczną), większośc to loty zwiadowcze
          3. Kanadyjczycy zostali niezdynetyfikowani, F-18 nie zaatakował bazy, tylko Kanadyjczyków w polu (w trakcie nieplanowanych ćwiczeń).
          4. rodzaj używanych siatek, nie miał związku z zaatakowanie tej konkretnej jednostki.
          5. nie udowodniono związku pomiędzy zażywaniem pochodnych amfetaminy (bo nie jest to czysta amfetamina) a błędem atakującego
          6. zdziwiłbyś się, co używa polskie wojsko (m.in. w Afaganistanie -tak tam też jest w tej chwili polskie wojsko)
          7. zacznij czytać inne źródła poza padre dyrektorem i naszym dziennikiem.
          EOT.

          #whatever

  9. wybrałbym kawe , Hitman 25/08/05 11:05
    z mleczkiem z tych dwóch rzeczy.. choć ostatnio jadę na tabletkach red bull - 2 sprawiają że jak jechałem nad morze to całą noc nie spałem choć reszta przedziału spała jak zabita, nawet ta monotonia nie była wstanie mnie uspić...
    A jak chcesz zdrowo się pobudzać to w każdej aptece qpisz jakiś ekstrakt czy wyciąg z korzenia żeń szeń czy też inne specjały które sprawią że będziesz nakręcony jak budzik rano..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

  10. To już zdecydowałem. Cola Pepsi trzeba ograniczyć , rokin 25/08/05 21:25
    a jak już będę padał, to chyba lepiej kawkę z dużą ilością mleka. Tylko kawka nie za mocna, bo zapomnaiłem dodać, że po mocnej kawie jestem taki poddenerwowany i rozdrażniony że chodzę jak nakręcony.
    Najlepiej chyba będzie się wysypiać, tylko z małym dzieckiem popołudniowa drzemka raczej niemożliwa.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL