[foto]porównanie Fuji S5500 vs Minolta Z5

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» cVas 10:21 » AdiQ 10:20 » JE Jacaw 10:17 » kreciak 10:15 » Chrisu 10:14 » jablo 10:09 » PiotrexP 10:07 » ligand17 10:07 » 5eba 09:59 » Yooras 09:56 » nth4 09:56 » biEski 09:54 » jenot 09:53 » ARTi 09:48 » Kenny 09:45 » krismel 09:38 » Fight 09:36 » DJopek 09:36 » bmiluch 09:29 » RADMAN 09:11 Dzisiaj przeczytano 14233 postów, wczoraj 37408 Szybkie ładowanie jest: wyłączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[foto]porównanie Fuji S5500 vs Minolta Z5 , Glock19 1/09/05 10:04
oraz Fuji s7000 vs Minolta A1

Nosze sie razem z bratem nad zakupem aparatów ja w nizszej klasie brat w wyższej.Prosze znawców temetu o nakreslenie sprawy.
Z góry dziekuje.

hmm wg mnie... , XiSiO 1/09/05 10:16
Fuji s500 i Minolta A1(ale s7000 naprawde jest niezly)
"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO
Jakby stopniować , NimnuL-Redakcja 1/09/05 10:16
od najlepszego to byłoby tak:

A1 -> S7000
S5500 ~ Z5

A1 za bardzo dobrą optykę, duże możliwości, bardzo dobrej jakości zdjęcia, zaawansowany system ADI, mechaniczny zoom na pierścieniu, obrotowy LCD...

Z5 i S5500 - tutaj zalezy czego oczekujesz od aparatu. S5500 ma nieco wytrzymalszy korpus - sprawia wrazenie solidniejszego i moim zdaniem lepiej lezy w dloni. Jednak Z5 ma znowu stabilizacje co dla wielu jest wazne.
Można wpiąc zewnetrzna lampe i korzystac z ADI ...
Jednak optyka jest troche ciemna. Przy wyższym ISO na zdjeciah pojawia sie sporo szumu. Brakuje też krotkich czasów naswietlania. Minimalne 1/1000 to stanowczo mało.

Generalnie z pierwszego zestawu bralbym A1, z drugiego natomiast S5500.
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
1. A mnie tam fotki z Minolty wydają sie za ciemne , Doczu 1/09/05 16:44
  Nie wiem jak w A1, ale w 7Hi nie ma szans na sfotografowanie np. odległych gór na tle nieba w ten sposób aby niebo nie było przepalone, a góry aby były dobrze doświetlone, a nie tylko czarna plama na obrazie.
  Doprowadza mnie to do szału, ponieważ fotografuję duzo gór :/
  Bez stosowania filtrów połówkowych nie daje rady.
  To już w moim starym Canonie A40 lepiej takie fotki wychodziły.
  Dochodze do wniosku, że pomiar swiatła w Minolcie jest jakiś dziwny :/
  1. Jak sie Minolta nie da , NimnuL-Redakcja 1/09/05 17:02
    to i innymi tez nie. Widac za duze kontrasty miales (slonce z przodu?), ze Ci sie nie udalo. Zawsze mozna zrobic kanapke z dwóch ujęć lub odpowiednio obrobić RAWa. Poza tym CPL też poprawi taka sytuację.
    Korzystaj z trybu M ...
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
    1. eee tam "się nie da" , Doczu 1/09/05 18:31
      A40 w takich sytuacjach pstrykał zdjęcia lepiej naświetlone.
      Słonce nie było z przodu.
      Co do obróbki, to wiem że można to wszystko poprawić, nie w tym jednak tkwi istota.
      Co do trybu M - sam wiesz, że nie zawsze jest czas na korzystanie z niego.
      1. Zresztą, jakbyś... , Doczu 1/09/05 18:39
        ... znał kogoś z Canonem G3 w dobrym stanie, to chetnie się wymienię za drobną dopłatą
      2. Canon moze miec inaczej rozlozone , NimnuL-Redakcja 1/09/05 21:02
        pola pomiaru swiatla ... Kwestia modelu.
        
        Mi sie A1 dobrze zdjecia robilo.
        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.
        no własnie o tym mówie , Doczu 2/09/05 06:17
        Dlatego pomimo wielu zalet Minolty ta sprawa doprowadza mnie do szału.
        Pewnie gdybym nie miał porównania, to bym nie zabierał głosu, ale porównanie mam :/
nie ma co mędrkować , , jack13 1/09/05 14:15
fujik s 5500 i Minolta A1