"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

ucz sie i pracuj a garb ci sam
wyrosnie :)

Życie w Moherowej Rzeczpospolitej
jest sporym rydzykiem..

1. No w sumie najważniejsze jest to, , Wedrowiec 8/09/05 23:54
   że córka ewentualnego przyszłego prezydenta będzie nauczycielką. Wzruszające. I jakie ważne.

   "Widziałem podręczniki
   Gdzie jest czarno na białym
   Że jesteście po**bani"

   1. Może w takim razie porozmawiajmy o konkretach... , Remek 9/09/05 00:06
      Otóż inteligentny Marszałek Cimoszewicz uważa, że powinien zostać podatek progresywny dla osób fizycznych, bo sprawiedliwie jest, gdy ktoś, kto zarabia więcej odprowadza więcej.
      
      Pytanie więc, czy jeśli wprowadzimy podatek liniowy np. 19%, to czy ktoś, kto zarobił 100 tysięcy nie odprowadzi więcej, niż ten, kto zarobił 50 tysięcy? Argumentacja inteligentnego Marszałka Cimoszewicza jest cienka jak sik komara.
      
      Idąc tym tropem pytam więc, dlaczego inteligentny Marszałek Cimoszewicz uważa, że sprawiedliwie jest, gdy ktoś bardziej przedsiębiorczy ma zapłacić 30%, a ktoś mniej przedsiębiorczy tylko 19%? Powoduje to sytuację, w której rzeczywiste zyski osoby bardziej przedsiębiorczej zrównają się z zyskami tej drugiej i ta druga właściwie niewiele robiąc staje się konkurencyjna dla tej pierwszej. To jest efekt proponowanej przez inteligentnego Marszałka Cimoszewicza polityki podatkowej Państwa. Brawo....!!! Tu się dopiero wzruszyłem.
      1. wzruszyłem się bardzo podatkiem liniowym w wykonaniu PO. , Wedrowiec 9/09/05 00:20
         Jestem zwolennikiem podatku liniowego swoją drogą.
         
         Problem polega na tym, że ilość kasy i tak w sumie (bez innych zmian) musi pozostać taka sama. No i po zmianach PO nie dość, że najbogatsi będą mieli więcej w portfelu to najbiedniejsi (o ile płacą podatki) realnie zapłacą więcej. Wzrośnie REALNA stawka podatkowa dla obecnego najniższego progu.
         
         Życie jest niesprawiedliwe - ktoś się rodzi "mniej przedsiębiorczy" i tak po prostu jest, ktoś bardziej przedsiębiorczy musi się bardziej podzielić - i tak w obecnej sytuacji jest.
         
         Najprościej zawsze przedstawić pewne proste liczby - tak jak robią obydwaj panowie. A w rzeczywistości ludzie i tak płacą zupełnie inne podatki niż by to wynikało z oficjalnych stawek.

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. Tusk powiedział wyraźnie... , Remek 9/09/05 00:37
            Że da się tak zrobić. Chciałbym rzeczywiście zobaczyć te wyliczenia. Natomiast denerwuje mnie u Włodka to, że on po prostu z marszu jest za progresywnym, wedle argumentów przytoczonych powyżej.

         2. daltego trzeba zrobic takie podatki , kubazzz 9/09/05 00:41
            ktore mozna tylko w jeden sposob zinterpretowac.
            1. srednia stawka VAT zmaleje
            2. sporo ludzi zaplaci mniejszy podatek
            
            co zrobia z pieniedzmi?W wiekszosci wydadza! Wplywy z VAT wcale nie musza sie zmniejszyc.
            Poza tym panstwo tez powinno mocno zmodyfikowac mechanizmy redystrybucji srodkow z podatkow i skladek, w ogole zmienic strukture finansowania. Budzet wydaje duzo za duzo i na dodatek zle. Tu nie ma miejsca na korekty, to trzeba od nowa zrobic po prostu.

            SM-S908

            1. zgadzam , Wedrowiec 9/09/05 00:50
               się w dużej częsci.

               "Widziałem podręczniki
               Gdzie jest czarno na białym
               Że jesteście po**bani"

         3. A miałeś kiedyś wątpliwość że będzie inaczej? , sebtar 9/09/05 08:18
            Ja od razu jak usłyszałem z ust polityków PO o podatku liniowym wiedziałem na czym on będzie polegał - im mniej zarabiasz tym więcej zapłacisz :-)
            Sposób rozwiązania problemu na modłę pseudosocjalistów z LSD też jest genialny - podatki od wszystkiego, szkoda jeszcze że pogłównego nie każą płacić...

            Demokracja to władztwo intrygantów,
            wybieranych przez głupców.

      2. Dodam jeszcze jedno. , Wedrowiec 9/09/05 00:24
         Swego czasu zastanawiałem się nad pewnym proponowanym rozwiązaniem - podatek liniowy, na dość "wysokim poziomie (tzn dużo wyższym niż proponowany) w połączeniu z wysoką kwotą nieopodatkowaną. Np dajemy 25% liniowy i kwota nieopodatkowana 10K-20K PLN. (procenty/kwoty wzięte z sufitu, nic nie wyliczałem) - najbiedniejsi nie płacą "żadnego" podatku (w sensie dochodowego - płacą inne typu VAT itp), wszyscy którzy są powyżej jakiegoś tam minimum płacą prawie równo (z powodu istnienia kwoty wolnej procentowo nie jest równo).

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. a gdzie tu idea sprawiedliwego opodatkowania? gdzie tu przyzwoitość? , Seba78 9/09/05 11:56
            jedych się łupi a innych nie? to trochę niesprawiedliwe... podatek liniowy to podatek liniowy. Najwyżej obniżyć jego poziom do 12%... tak aby najbiedniejsi realnie nie zapłacili więcej - chociaż to może być problem dla budżetu. Włodzio przecież podarował tym biednym młodym meżczyznom w sile wieku kupę forsy i każdy podatnik musi teraz zapłacić kupę kasy bo nieważ prezio kwachu namaszczając włodzia podarował mu bezsensowną i grabierzczą ustawę o emeryturach górniczych. Brakuje jeszcze ustwy o emeryturach kolejowych i hutniczych... ale jestem pewien, że włodzio ochoczo by je podpisał. On wszystko szkodliwe podpisze, ponieważ z premedytacją robi źle. Dlaczego? poniewasz tylko wtedy lewica ma racje bytu!!! wcale im nie na ręke gdyby gospodarka ruszyła. Ich elektorat to w dużej mierze przecież nieroby, ludzie któzy nie lubią zmian, edukacji, niewyszktałceni, niemający pojęcia o ekonomi, lubiący żyć na czyjść koszt. no może jest kilku jeszcze idealistów zatrutych michnikowszyzną selektywno - wybiurczą... bardzo niebezpieczną trucizną, szkodliwym jadem i to w sumie nie ich wina, że myślą jak myślą;))))

            www.nieruchomosci-gil.pl

            1. Zaraz Ci wyjaśnię, gdzie jest sprawiedliwość , zartie 10/09/05 10:25
               Tak przy okazji, to też jestem zwolennikiem rozwiązania, o którym pisze Wędrowiec.
               Otóż osoby prywatne nie mogą, tak jak firmy, odliczyć sobie kosztów funkcjonowania. Załóżmy więc, że zarabiasz 1200 zł. 500 zł wydajesz na czynsz i inne opłaty, na żywność i inne niezbędne rzeczy 400 zł (wariant skromny), zostaje Ci 300 zł i właściwie to powinno się dopiero traktować jako dochód do opodatkowania.
               
               Rozwiązanie proponowane przez PO spowoduje zmniejszenie wpływów do budżetu, więc aby załatać wyrwę podniosą VAT na żywność i leki, może jakąś akcyzę, albo wprowadzą jakiś nowy podatek :-/

               Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

   2. obiektywnie moge powiedziec , kubazzz 9/09/05 00:34
      ze marszalek Cimoszewicz nie ma racji w sprawie podatku. Tzn zlych argumentow uzywa niestety. Aczkolwiek widac ze staral sie mowic dosyc rozsadnie. Ale ja mu i tak nie ufam.
      Ta dizsiejsza debata niewiele dala. Nic konkretnego tam nie bylo.
      To co proponuje PO to jest niewatpliwie NAJBARDZIEJ sprawiedliwy system podatkowy jaki moze istniec. Nie ma faworyzacji [i jednoczesnie ponizania] nikogo ani niczego.
      A poniewaz sprawiedliwosc jest jedna z Czterech Cnot Kardynalnych to ja to popieram.
      Prawda jest taka ze panstwo JAK NAJBARDZIEJ moze sobie poradzic z systemem podatkowym jaki proponuje PO [nawet pomijajac konkretna wysokosc stawki]. Argumenty ktorych uzyl Wlodzimierz sa na pierwszy rzut oka logiczne, ale na drugi rzut juz nie tak bardzo.
      
      Ja zadam aby WSZYSCY byli traktowani tak samo! Czy zarabisz 1000zl czy 1 000 000zl miesiecznie, taka sama czesc swojego dochodu oddasz do wspolnego worka poniewaz wszyscy jestesmy rowni i sprawiedliwie chcemy sie dzielic.
      Czy kupuje podreczniki czy drogie auta czy bulki czy prezerwatywy, chce placic TAKI SAM PODATEK POSREDNI przy transakcji, poniewaz jestem takim samym konsumentem jak inni i wydaje moje pieniadze. [nie mowimy o akcyzie].
      
      Panstwo zbiera podatki w ROWNYM stopniu od kazdego i DOPIERO WTEDY panstwo zajmuje sie redystrybucja zebranych srodkow. Skuteczne i logiczne mechanizmy umozliwia SPRAWIEDLIWY podzial pieniedzy publicznych i redukuja ewentualne niedomagania.
      
      Prosty przyklad.
      Zarobilem 1milion zlotych, zaplacilem 150 tys podatku.
      Ktos zarobil 5 tysiecy, jest biedny, zaplacil 750zlotych podatku.
      
      Ja zaplacilem 200 RAZY wiecej pieniedzy niz on!
      Ale zgadzam sie na to bo zarabiam wiecej.
      Obaj zostalismy potraktowani rowno.
      Dodatkowo ja kupilem Mercedesa i zaplacilem od niego 15% VAT czyli kolejne 75 tysiecy zlotych. On kupil dziecku ksiazki za 200 zlotych i zaplacil 30zl VAT.
      Ale obaj jestesmy rowno potraktowani.
      
      Nikt nie bedzie uciekal bo nie ma gdzie.
      Nikt nie ma mozliwosci oszukac bo nie mu nie ma jak i mu sie to nie oplaca.
      Kazdy latwo policzy ile zarobi i ile bedzie mogl wydac.
      Jestem obrotny, zarabiam kupe szmalu albo jestem leniem/pechowcem/nieudacznikiem, ale tez jestem rowny i place taka sama czesc.
      I wcale nie oznacza to ze ten co dal wiecej moze roscic od panstwa wiecej.
      To jest podatek, on go oddal uczciwie, godzac sie na warunki.
      Panstwo rozdzieli ten podatek tak jak trzeba. Da sie to zrobic tak zeby nikt nie stracil.

      SM-S908

      1. Rzekłeś... , Remek 9/09/05 00:39
         Rzecz nie w skali podatkowej, ale w mechanizmach zarządzania zebraną kasą...

      2. subiektywnie, , Wedrowiec 9/09/05 00:50
         tylko subiektywnie;)

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. moim zdaniem to jest oczywiste , kubazzz 9/09/05 01:02
            czyli obiektywne, ale zdaje sobie sprawe ze dla wielu jest obiektywne.
            
            podoba mi sie ten poglad ktory wyrazil Tusk:
            mamy teraz skomplikowany jak diabli system podatkowy [progresywny, kwoty wolne, odliczenia, 4 VATy, akcyza, od przychodow kapitalowych itd itp], ktory jest niewatpliwie odczuwalny [czytaj - stawki nie sa niskie].
            I co?
            No jakos nam nie styka ciagle - to w skali panstwa.
            A jesli chodzi o pojedynczych ludzi - biedni na ogol biedniaja, bogaci jakos sobie radza. To co panstwo powinno priorytetowo gwarantowac, praktycznie ledwo zyje.
            No jakos sie nie chce to poukladac.
            Widac wiec ze progresywna skala podatku od os fiz sama w sobie nie gwarantuje pomyslnosci.
            Kilka stawek VAT - tez jakos nie, a komplikacji jest moze nawet wiecej [i zwiazanych z tym kosztow].
            Dlatego doskonale widac ze nie tylko w tym klucz. Skoro trzeba cos zmienic to warto zmienic jak najwiecej, w taki sposob aby bylo najprosciej i najsprawiedliwiej. A to co daje PO jest najprostsze i najbardziej sprawiedliwe.
            
            Bo teraz mamy w cholere VAT'u na wszystko i w 5 chyba mozliwych stawkach.
            Na jedna rzecz jest 7% na inna 22%, na inna 3% a na inna 0% lub w ogole nie ma. Teraz tzreba zrobic przepisy, regulacje, trzeba zrobic listy co gdzie do jakiej stawki, a dlaczego a po co, a dla kogo- to generuja biurokracje i koszty. Potem oszacowac wplywy trudno, bo sie eokaze ze betoniarka na zielono pomalowana jest w innej stawce niz pomaranczowa, a i masz babo placek, wzielo i sie pozmienialo.
            
            A tak jest proste wszystko - kupiles COKOLWIEK, placisz prosty podatek.
            Zarobiles COKOLWIEK - placisz prosty podatek.
            O reszte sie nie martw.
            
            Tak powinno byc.

            SM-S908

            1. errata , kubazzz 9/09/05 01:03
               " ze dla wielu >nie< jest obiektywne."
               sorry.

               SM-S908

            2. z wieloma rzeczami ktore wyrazil kubazzz w tym watku sie zgadzam , macol 9/09/05 01:21
               najwiekszy problem z podatkami w polsce to ich zlozonosc :/ i jak sie okazuje (wbrew temu co mowi pan Cimoszewicz) ze czasami nawet Ci najbogatsi potrafia tak zakombinowac ze lacznie placa proporcjonalnie nizsze podatki od biednych :/ Przy podatku liniowym nie ma takich absurdow, zachowana jest rownosc wszystkich wobec prawa podatkowego i nie ma gdzie szukac obejscia.A wtedy latwiej jest przewidziec wplywy i mozna bardziej skupic sie na planowaniu ich wykozystania.
               No ale wykozystanie budzetu to tez jest w Polsce spory problem :/ Czesto kasa wyplywa bokiem, podejmowane sa dziwne decyzje, zawierane chore umowy i generowane absurbalne inwestycje :/ Ale czy to sie kiedykolwiek zmieni ? Trzeba by chyba zmienic mentalnosc calego narodu :P

               ja chce 100% jasne tpc

            3. jeszcze jedna rzecz , kubazzz 9/09/05 02:28
               popatrzec trzeba z tej strony - im bardziej skomplikowany system podatkowy tym wieksza musi byc kontrola podatkowa.
               w sytuacji kiedy jest kilka stawek podatku dochodowego, akcyza oraz VAT + rozne rodzaje ulg i odliczen, mamy bliska nieskonczonosci ilosc okazji do naduzyc i POMYLEK. Dotyczy to obu stron - urzednikow weryfikujacych jak i platnikow.
               Ile osob stracilo biznes, zdrowie lub kupe pieniedzy z powodu pomylki wlasnej lub US?? Chocby taki Kluska. Wrobili go bo byla jakas podstawa zeby sie przyczepic. Mozna bylo zamotac troche i sie zahaczyc o cos.
               Z drugiej strony - ile panstwo traci co roku z powodu oszustw na VAT i na podatku dochodowym. Ludzie kombinuja na potego.
               Z trzeciej strony - ile ludzie traca czasu na poprawne rozliczenie sie z podatkow, ile przy tym stresu, utraconych mozliwosci i wszechobecnej biurokracji.
               Ile panstwo wydaje rocznie publicznych pieniedzy na organy kontroli podatkowej. Wliczajac wspomniane juz pomylki i koszty zwiazane z ich rozwiazaniem to mamy olbrzymie kwoty.
               
               Dlatego nawet JESLI HIPOTETYCZNIE urozmaicony system podatkowy ma korzysci nad systemem prostym to prawdopodobnie mozna uznac ze koszty Utraconych mozliwosci, a takze koszty manipulacyjne sa duze wieksze niz te hipotetyczne korzysci.
               
               Teraz jest tak ze czesto ktos kto prowadzi duza dzialalnosc gospodarcza do konca nie wie ile zarobi, ile zaplaci podatkow i czy aby na pewno dobrze, a US nie wie ile tak naprawde powinien dostac. Tak na 100 to nikt tego nie policzy, bo przyjdzie inny urzednik inaczej zinterpretuje i wyjdzie co innego, przyjdzie inny doradca podatkowy, zmieni szczegol w deklaracji i wyjdzie co innego.
               Ktos przegapi jakas ulge, ktos skorzysta z nienaleznego zwolnienia. Przeciez co chwile jest jakas afera z podatkami - a to ktos umarl jak dostal pismo z US, a to zmienily sie po raz 2351613463246 przepisy, a to zlapali jakiegos malwersanta, a to ktos wynalazl luke, a to ktos niewinnie oskarzony, a to trzeba rekompensaty za zmiany wyplacic.
               Paranoja. Burdel jak w Windowsie 95.
               Ja tego po prostu nie rozumiem.
               I tak wychodzi na to ze traca Ci co najbardziej im zle.

               SM-S908

               1. zeby nie bylo , kubazzz 9/09/05 02:31
                  wiadomo ze te pieniadze kraza w gospodarce, ale chodzi o to ze w istotny sposob komplikuja redystrybucje srodkow ktore wpadaja w wielka czarna dziure.

                  SM-S908

               2. Coś przegapiłem? , Seba78 9/09/05 12:25
                  nie było mnie tu kilka dni... apropo polityki i odpowiedzialności za czyny i słowa. Nie chcę być złośliwy i nie bierz tego znowu tak do siebie - ot dygresja dająca do myślenia zanim znowu zdecydujesz się składać jakieś oświadzcenia czy obietnice. Poziom polityki jest odzwierciedleniem poziomu ludzi wybierających takowych polityków. Ci nie biorą odpowiedzialności za słowa, nie dotrzymują obietnic, mają krótką pamięć, są pozbawieni honoru i zasad... Leszek miler w dodatku bardzo długo i kiepsko kończył. Czy wiesz o czym mówię?

                  www.nieruchomosci-gil.pl

                  1. domyslam , kubazzz 9/09/05 12:54
                     sie co masz na mysli, ale ja pamietam i tylko troche przeciagnalem sprawe. ale cel sie nie zmienil.
                     troche to moja wina, przyznaje, nie mam silnej woli, ale sie nie poddalem.

                     SM-S908

      3. madry z Ciebie gosc ! , acd 9/09/05 09:47
         Zauwazylem w Polsce ludzie dziela sie sprawiedliwych ktorzy mowia wszyscy porowno uczestniacza w kosztach i drugich sprwiedliwych ktorzy mowia: ci co maja wiecej bardziej partycypuja w kosztach niz ci co maja mniej. Mysle, ze kazdy Polak powinnien sobie odpowiedziec na pytanie czym dla niego jest sprawiedliwosc i rownosc wobec prawa. Co do kwesti realnego podwyzszenia podatku dla najbiedniejszych to patrzac wasko - czyli tylko pod katem placenia podatku i niczego wiecej , to faktycznie Ci ludzie zaplaca jakies 1,5% wiecej niz do tej pory po wprowadzeniu podatku liniowego. Ale kazdy student powiedzmy II roku ekonomii wie, ze trzeba patrzec na podatki znacznie szerzej! I teraz mozna tu wkleic pare rozdzialow roznych ciekawych prac mgr i dr, z ktorych wynika, ze takie "podwyzszenie" realnego podatku przyczyni siedo zwiekszenia zarobkow tych najbiedniejszych o nawet 50% (choc tu uwazam ze jednak to lekka przesada) w prownaniu gdyby zostawic podatek progresywny. Pomijam juz fakt, ze podatek liniowy jest o niebo proszty, a co za tym idzie tanszy dla Panstwa. Takze propozycja PO jest najrozsadniejsza, ale oczywiscie nie jest idealna... Najbardziej sprawiedliwy jest podatek poglowny (bo np. w sklepie cena chleba jest taka sama dla osoby ktora ma 100000 dochodu i dla tej ktora ma 700 dochodu...), ale niestety z wielu powodow jest nierealny (tutaj JKM niestety nie myli). Swietna propozycje wysunelo Centrum im Adam Smitha (swoja droga uwielbiam jak dziennikarze mowia centrum adama smisa...) na podatek przychodowy (bo przychody ma kazdy mimo ze nonstop wykazuje straty;)) ktory placi za nas pracodawca z jakiegos funduszu (np pracowniczego) razem z innymi kosztami pracy, a os fiz. wogole nie placi podatku (a co jest najpiekszniejsze nie musi wypelniac PITOW:D - Cimoszewicz powinien byc za;)) ). Wada: zrownanie stawki VAT na wszystko i to na poziomie 25%. Mimo to ten system jest zdecydowanie najkorzystniejszy... W Polsce nikt go nigdy nie wprowadzi (chyba ze Robert Gwiazdowski zostanie min. finansow - to bylyby piekne czasy....) No to tyle:D

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

         1. ojej, ale bledow , acd 9/09/05 10:04
            to przez strach ze zaraz ktos tu wejdzie i mnie przylapie na lazeniu po stronach niezwiazanych z praca:D

            >>> We are The BOARD. Resistance
            is futile.<<<

      4. NO! , Dabrow 9/09/05 12:27
         tak powinno być.

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

/ Najlepsza sygnaturka /
/ to brak sygnaturki /

1. Popełniasz ten sam błąd logiczny... , pachura 9/09/05 11:35
   Piszesz: "kto ma wiecej, musi odprowadzac wiecej". Podatek liniowy to zapewnia, czyż nie? Do państw Unii również się to stosuje - Niemcy dają do wspólnej kasy więcej, bo są bogatsze, choć procent jest taki sam...
   
   Natomiast Twój wywód o płaceniu za towary stałego ułamku swojego dochodu jest kompletną bzdurą ;) Hehe, już widzę te promocje w supermarketach - TYLKO DZISIAJ, ODTWARZACZ DVD ZA 5% TWOJEGO DOCHODU !!!
   1. "niby" tak, bo da wiecej ogolnie (kwotowo) , BENY 9/09/05 13:14
      ale przy progresywnym dal by jeszcze wiecej. Procentowo wiecej.

      / Najlepsza sygnaturka /
      / to brak sygnaturki /

2. Nie zgadzam się... , Remek 9/09/05 11:42
   1. Dlaczego ktoś, kto zarabia więcej ma płacić więcej. Idąc tym tropem jak ja zarabiam 100 zł, to powinienem za chleb płacić 2zł, a ktoś zarabia 200zł, to powinien 4zł? Czy likwidujesz wyższą stopę życia?
   2. Jeśli zarabiam więcej, to płacę przecież więcej podatku także przy liniowym podatku, nie? Chyba proporcje mamy....
   1. i tym sposobem ZNIKNELA w Polsce klasa srednia. , BENY 9/09/05 13:12
      Sa biedni i bogaci. MIedzy nimi dluuuugo nic

      / Najlepsza sygnaturka /
      / to brak sygnaturki /

      1. jakim sposobem? , kubazzz 9/09/05 13:17
         przeciez jak na razie nie bylo podatku liniowego nigdy.
         jest progresywny i to dosyc spory.
         
         poza tym wcale nie uwazam ze nie ma klasy sredniej.
         
         Innym problemem jest tez to ilu ludzi tak naprawde pracuje na ten kraj. Odliczajac dzieci, emerytow, rencistow, bezrobotnych, administracje, wojsko, policje itd - to nie zostaje wcale zbyt duzo.

         SM-S908

      2. ?????? no zniknela,w lasnie dlatego ze jest progresywny podatek , acd 9/09/05 13:56
         a nie liniowy:D

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

3. hmmm ciekawe ciekawe, ale na czym się operasz? , Seba78 9/09/05 12:15
   Na jakiś konkretnych danych z np Eurostatu?:) co do funduszy pomocowych i równania zapóźnień to jeszcze tylko naiwni w to wierzą będący pod wypływem michnikowszczyzny:))) generalnie są rejony, mało atrakcyjne ekonomicznie i żadne pieniądze tego nie zminią. W niektóre regiony we włoszech władowano już niesamowite pieniądze a dystans jeszcze bardziej się powiększył. Jeśli dany region nie ma potencjału to nic nie zmini tej sytuacji. Zresztą myślę, że wielu którzy protestują przeciw grabierzy podatkowej również ma dsyć socjaloszołomstwa UE:))))

   www.nieruchomosci-gil.pl

4. BENY a co ja jestem organizacja charytatywna? , Dabrow 9/09/05 12:52
   Że mam sponsorować biedniejszych? Jak będę chciał im pomagać to zrobię to bez pomocy państwa. I będzie i dla nich lepiej (bo dostaną całą kasę która im dam, a nie pomniejszoną o characz na rzecz bandy darmozjadów państwowych) i dla mnie (bo żeby dać im 100 zeta dam im 100zeta a nie 150!). A podatki takie same dla wszystkich są jak najbardziej właściwe. Zarabiam 100tys rocznie płacę 15tys podatku, zarabiam 10tys płacę 1,5tys.... Wtedy ludziom będize
   I nie patrz na UE bo to dupokracja biurokratyczna jest - w skrócie socjaliści niereformowalni. I nawet zlać to gdyby nie fakt że utrzymanie aparatu i tych wszytkich biurw UE kosztuje tyle co budżet niemałego państwa.... A można by to wykorzystać właśnie na pomoc biedniejszym państwom.... Ale to mrzonki niestety...

   !!!!!TO JEST SPARTA!!!
   !Tu się nic nie zmienia!
   ------dabrow.com------

   1. cholera zjadło akapit , Dabrow 9/09/05 12:54
      Wtedy ludziom będzie bardziej zależało na wyższych zarobkach... (-; Daj im wędkę i haczyk, a nie złowioną rybę!

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

   2. kazdy ma prawo do swojego zdania , BENY 9/09/05 13:20
      i do glosowania na kogo zechce.
      Moj kandydat i tak nie przejdzie :(
      
      I na pewno nie chodzi tutaj o np. Ciebie. Tylko o osoby faktycznie najwiecej zarabiajace. Uwierz mi, im to nie zrobi roznicy.

      / Najlepsza sygnaturka /
      / to brak sygnaturki /

      1. Gucio prawda... , Remek 9/09/05 15:05
         Mi robi olbrzymią różnicę z punktu widzenia utrzymania mieszkania, spłaty kredytu, jeśli wchodzę nagle 30 lub 40% próg.
         1. dokładnie! , Dabrow 9/09/05 16:20
            i nie inaczej. To że nie zarabiam faktycznie miliona rocznie nie znaczy że mam popierać fakt iż ktoś kto zarabia ma finansować innych. Ja chcę sam zarabiać na siebie i tak samo nie chcę żeby ktoś się rządził moją kasą...
            Na jakiej podstawie ustawiasz progi? Czemu np przeskok z 30% podatku na 40% ma być przy kwocie np. miliona a nie 5 milionów? Na jakiej podstawie to ma ktoś ustanawiać? Widzimisię? Bzdura i już.
            W tym momencie każdy i tak kombinuje tak żeby znaleźć się w jak najniższym progu... Tych bogatych stać na to żeby lepiej kobinować...
            Proste zasady są najlepsze i najskuteczniejsze - cep ma mniej możliwości zepsucia się niż młóckarka mechaniczna...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. tak dla formalnosci , kubazzz 9/09/05 16:22
               30 a 40% to przy granicy 74 tysiacy:)

               SM-S908

               1. nie , Dabrow 9/09/05 16:28
                  ma znaczenia konkrena kwota - tu idzie o zasadę...

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. racja racja , kubazzz 9/09/05 16:32
                     ale jakos tak wyskoczyles z tymi milionami, hehe ;)

                     SM-S908

5. po pierwsze to jest kwestia ideologii troche , kubazzz 9/09/05 13:04
   po drugie - zmiana systemu podatkowego nie jest celem samym w sobie, to ma byc tylko element usprawniajacy panstwo, dzieki czemu MIEJMY NADZIEJE wyeliminuje sie problem masowej biedy.
   Jak dopasujemy system podatkowy wg PO [3 rowne stawki] do obecnej struktury innych obciazen oraz do wydatkow panstwa to nam ni cholery sie to nie bedzie zgadzac. Juz teraz obecny system nie starcza.
   Co do finansowania Unii Europejskiej - kraje placa raczej podobny niewielki odsetek do wspolnej kasy, ale wlasnie UE pelni funkcje redystrybucyjna - rozdziela zebrane pieniadze zgodnie z potrzebami. Bo kazdy placi na wspolny interes. Niemcy placa wiecej niz dostaja, tak jak na 99% ten kto przy liniowym podatku zaplaci 150tys podatku dostanie mniej niz ten co zaplacil 1000zl podatku. Ale jest sprawiedliwie.
   
   Ludziom nikt nie przedstawil tego glebiej - zmiana systemu podatkowego na 3x15 to nie jest prosty rachunek tak jak to pokazuje PiS czy Cimoszewicz. A juz z Vat'em to jest najwiekszy przekret - tylko te leki ciagle sie podkresla, ze stawka wzrosnie, ale przeciez zdecydowana wiekszosc towarow i uslug ma 22% Vat.

   SM-S908

   1. a dodatkowo , kubazzz 9/09/05 13:13
      powolywanie sie na kraje europejskie tez jest troche bez sensu - zwyciezyla w nich idea socjalnego panstwa. Wiec to kwestia ideologii. Ale jak widac wcale to nie jest takie idealne bo coraz czesciej pojawia sie niezadowolenie i napiecia.
      
      MUSI byc tak zeby kazdy czlowiek CHCIAL i MOGL pracowac!
      Zeby CHCIAL i MOGL sie rozwijac.

      SM-S908

      1. Kubazzz to na pewno Ty??? , acd 9/09/05 13:59
         bo dzis zrobiles na mnie strasznie pozytwne wrazenie!

         >>> We are The BOARD. Resistance
         is futile.<<<

         1. umarł , Dabrow 9/09/05 16:26
            król niech żyje król.
            
            Zaczął w końcu pisać z sensem... (-;

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

All that you want
all that you need
you came here for kix...

1. hmm... mało to logiczne , Matheo 9/09/05 14:10
   1. Rzecz idzie o to by problem, którego źródło leży w przeszłości WC nie był rozwiązywany na zasadzie szukania winnego na zewnątrz. To jest problem WC, natomiast nie dziwi mnie, że konkurencja to wykorzystuje.
   2. W wyniku obrzucania najgroźniejszego konkurenta błotem słyszymy, że WC padł ofiarą służb specjalnych. Tylko, że szczyt osiągnięć aferalnych przypada na czas rządu, w którym WC uczestniczył i w większośći tych afer to właśnie SLDowskie SS maczały palce działając przypadkiem w interesie SLD-GTW. Więc niech nie pier..., że PO nasyla na niego służby. Biedna ofiara
   3. Podatki zostały ładnie opisany powyżej. Dodam tylko, że też mnie wkurza progresywność. Dlaczego mam być karany 2 razy?
   Bo zarabiam więcej, więc jest większa podstawa (1) i płacę większy procent (2). Tak na marginesie P. liniowy nie wprowadza równości lecz proporcjonalność. Równość to równy wartościowo równy podatek np. po 500 zł/ m-c (ale to już abstrakcja)
   4. Jeszcze o podatkach a tak naprawdę budżecie. Rzecz w tym, że rola budżetu w naszym kraju jest za duża, tzn. zbyt duża ilość kasy przezeń przechodzi. Nikt lepiej nie wydaje pieniędzy niż ich właściciel. Stąd też logiczna wyższość firm prywatnych nad państwowymi (są de facto niczyje). Pieniądze budżetowe są niczyje i są w olbrzymiej mierze MARNOWANE. Stąd koniecznośc ograniczenia roli budżetu, czyli wydatków no i podatków. Więc brawo PO!
   5. I na koniec. WC ma jedynie obycie - to widać, i to przychodzi z czasem. Ale nie ma żadnego pomysłu. Wszyscy omawiają 3x15 a gdzie są ich koncepcje? Wolę gościa bez obycia ale z pomysłem i pracowitego. Niech skończy sie czas Kwaśniewskich bo JA muszę sie nazapieprzać by cos osiągnąć i chciałbym to nadal robić w Polsce

   Boże! - Spraw...
   aby mi się chciało tak
   jak mi się nie chce!!!

   1. powiało logiką... , silverblues 9/09/05 14:58
      1)Jakbyś się cieszył z działań "komisji do spraw niezwiązanych z Orlenem" wobec Cimoszewicza...
      2)Chodzi o człowieka z zasadami, bez zasad...
      Człowiek ze sloganami... brzmi lepiej...

      All that you want
      all that you need
      you came here for kix...

      1. Cieszę się bo jestem ekonomistą , Matheo 9/09/05 15:52
         i potrafię słuchać. WC jak niestety większość polityków to ekonomiczne zero. Kto nie zaznał prowadzenia biznesu w IIIRP
         nie zrozumie. UCZCIWEGO.
         Slogany? Proste pytanie... Jakie będzie oprocentowanie w I progu wg WC? Ja się tego z debaty nie dowiedziałem tak jak i mnóstwa innych rzeczy. Jest za to arogancja, cynizm, kontestowanie...

         Boże! - Spraw...
         aby mi się chciało tak
         jak mi się nie chce!!!

         1. tak jesteś cięty... , silverblues 9/09/05 18:34
            na Cimoszkę... posłuchaj !!!krytycznie!!! Tuska...
            i nie tłumacz, że jak Cimoszewicz nie mówi o 1 progu podatkowym, to jest zero... nie każdy ma tyle szczęścia co Ty i jest ekonomistą...
            a zera siedzą w komisji...

            All that you want
            all that you need
            you came here for kix...

         2. Ale co mają podatki do prezydentury? , PKort 9/09/05 19:36
            Przecież to nie prezydent wyznacza, jakie są stawki i jakie progi. Jakby gadali o prowadzeniu polityki zagranicznej, o nowych inicjatywach gospodarczych, o wpływie na ewentualne zmiany w konstytucji, o bezpieczeństwie narodowym, zmniejszeniu zagrożenia atakiem terrorystycznym, organizacji i czasu reakcji sztabów w przyapdku kryzysu lub klęski żywiołowej (nie wtrącać mi tu cytatów o ubezpieczeniach, to nie ma nic do rzeczy) - wtedy mógłbym posłuchać i ocenić, który lepiej się nadaje na prezydenta.

            Heavy Metal or no metal at all
            whimps and posers - Leave the Hall !!

            1. trochę to nie tak... , Seba78 9/09/05 19:52
               Wybór prezydenta będzie mniał w sobie drugie dno. Będzie to raczej wybór drogi dla Polski (w tym i podatków) jak i sposobu rządzenia. Pozatym w tym przypadku jest to bardzo ważne z praktycznego punktu widzenia, ponieważ w końcu nie stanie na drodze żaden kominista czy inny członek zbrodniczej PZPR (sory, zapomniałem, że nazwę zminili na SLD) i może zostaną przeprowadzone pewne reformy tak bardzo potrzebne w tym zbiurokratyzowanym i nieprzyjaznym dla obywateli kraju.

               www.nieruchomosci-gil.pl

               1. Głupoty gadasz , PKort 9/09/05 20:17
                  Jakie "drugie dno"? Jakie zbrodnicze PZPR? Zejdź na ziemię, przestań wysłuchiwać frustratów z LPR-u i PiS-u, którym nie w smak, że Cimoszenko miał więcej procent, niż "zwei Kaczoren" i Giertych "z pierwszego tłoczenia" razem wzięci.

                  Heavy Metal or no metal at all
                  whimps and posers - Leave the Hall !!

                  1. Acha , PKort 9/09/05 20:19
                     od rządzenia jest rząd (zapewne Rokity). A od reform - Sejm i Senat. Nie prezydent.

                     Heavy Metal or no metal at all
                     whimps and posers - Leave the Hall !!

                  2. hmmm , Seba78 9/09/05 20:47
                     A giertych i kaczory to niby kto? to pełną gębą socjaloszołomy, tylko, że nie lubią tych drugich socjaloszołomów rodem z PZPR.
                     A Czego Zbrodnicza PZPR? to chyba już wiesz i nie muszę polecać książek do histori. Jesli jesteś zwolennikiem lewej strony to może Cię oburzać moja opinia, ale histori nie zminisz. PZPR to była zbrodnicza stalinowska partia i to ona była odpowiedzialna za 40 lat zniewolenia. A pan Cimoszewicz i jego Prezio Kwaśniewski to nie są przypadkowe postacie tylko ludzie zaangażowani w politykę komunistycznych zbrodniczych władz w polsce. W momencie gdy dochodziło do przełomu to Ci ludzie stali dokładnie po przeciwnej stronie gdzie pełnili ważne ministreialne urzędy służac sowieckiej władzy. Nie sądzę, że to jest GŁUPOTA... to prawda która kole bardzo w oczy wszystkich socjaldemokratów (czy jak tam chcą się nazywać teraz Ci wszyscy zwolenicy i byli towarzysze), którzy chcieli by zapomnieć o przeszłości... ale mając krew na rękach nie można zaponieć. osobiście będę głosował na Korwina, ale w drugiej turze - jeśli korwin nie przejdzie to być może ewentualnie poprę tuska.

                     www.nieruchomosci-gil.pl

                     1. Daj spokój. , PKort 9/09/05 21:37
                        Kaczory? Socjałoszołomy? 40 lat zniewolenia? Ty powinieneś być wdzięczny PZPR. Gdyby nie ona, to Stalin by na przełomie lat 40tych i 50tych włączył do ZSRR i teraz byś bukwami pisał.

                        Heavy Metal or no metal at all
                        whimps and posers - Leave the Hall !!

                        1. wdzięczny PZPR? , Seba78 9/09/05 22:06
                           za co? Nie ma żadnego uzasadnienia, że PZPR było gwarancją "niepodległości". Stalin gdyby mógł to zrobił by Polskę republiką i nie potrzebna była mu do tego PZPR - to jest chyba dosyć logiczne, skoro tak uczynił z republikami radzieckimi. Polska miała stosunkowo silną pozycję i wszelkie takie działania mające na celu aneksję przyspożyły by chyba więcej szkody niż pożytku. Myślę, że w tym stwierdzeniu zapędziłeś się mocno. Gdy byłem młody i naiwny to też uległem złudzeniu, że to nie byli źli ludzie, że o to są oni niedocenionymi bohaterami którzy uratowali nas przed złym Towarzyszem. wstydzę się za to, że podobne herezje głosiłem. Na szczęscie nie ma już embarga na informacje, nikt już nie cenzuruje prasy, radia i można się dokształcić.

                           www.nieruchomosci-gil.pl

                     2. tusk... , Wedrowiec 10/09/05 04:34
                        weż jako pierwszą liczbę to co zrobił dla ludzi w tym kraju. podziel przez liczbę partii do których należał.
                        O! Zero podzielone przez dowolną liczbę i tak daje zero?
                        No cóż, takie życie.
                        
                        Wiesz, fakt zatrudnienia gościa od PR tego samego kalibru jak zatrudnił lepper (nie pamiętam nazwiska) nie świadczy, że ciepła klucha donald wyrośnie na przewodnika narodu.
                        
                        Fajnie umieścić większość narodu w zbrodniczej organizacji ( mam na myśli liczbę członków PZPR)

                        "Widziałem podręczniki
                        Gdzie jest czarno na białym
                        Że jesteście po**bani"

                        1. szczycę się, że w mojej rodzinie nikt nie należał... , Seba78 10/09/05 23:28
                           zawsze pod prąd. teraz nikt nie wstydzi się popatrzeć w lustro. Nie musi też udawać głupa i mówić, że PZPR było super i powiniśmy być mu wdzieczni... bo jakże coś złego mówić o tej organizacji skoro się do niej należało. Orgaznizacja była zbtrodnicza i tego nie zmienisz. Nie wszyscy członkowie mieli krew na rękach... ale ich koledzy towarzysze owszem. To jest normalnie fenomen na skalę wszechświata... powszechna amnezja:)))

                           www.nieruchomosci-gil.pl

                           1. amnezja? , Wedrowiec 11/09/05 00:42
                              mój ojciec należał, tak samo jak do solidarności. Jakoś ojca się nie wstydzę, wręcz przeciwnie, jestem dumny z tego jakim człowiekiem był i jest. Swego czasu do pzpr należało kilka milionów ludzi.
                              
                              szczycenie się byciem pod prąd? nie na tym chyba polega sprawa żeby być pod prąd tylko żeby być uczciwym człowiekiem.

                              "Widziałem podręczniki
                              Gdzie jest czarno na białym
                              Że jesteście po**bani"

                              1. uczciwość nakazywała być pod prąd... , Seba78 11/09/05 02:48
                                 pewnie zdażały się jakieś zagubione, uczciwe dusze, które miały złudzenie, że jak będą należeć do parti to mogą zrobić coś dobrego... moji rodzice byłi zawsze anty, byli solą w oku towarzyszy przez co nie wiodło się się nam dobrze, ale teraz sytuacja się odwróciła. Z wieką satysfakcją idę i patrzę się sąsiadom towarzyszom z PZPR w twarz i się z nich śmieje. Im pozostały medale i nienawiść ludzi których prześladowali.

                                 www.nieruchomosci-gil.pl

                                 1. smutne jest Twoje życie... , silverblues 11/09/05 16:09
                                    ...życie przeszłością... nieważne jak uczciwi i niewinni byli ludzie, ważne, że w zbrodniczej organizacji albo "spadkobiercy" tejże...

                                    All that you want
                                    all that you need
                                    you came here for kix...

                                    1. zgadzam sie z Toba , macol 11/09/05 17:03
                                       przeciez to juz troche traci nawet mania przesladowcza
                                       Moje zdanie wyrazilem juz tutaj (bardzo podobna sytuacja):
                                       http://twojepc.pl/boardPytanie99504.htm#23
                                       
                                       Seba78 IMO duzo wazniejsza jest przyszlosc i wiele wiecej bys zdzialal gdybys na nia przezucil te gigantyczne poklady energii, ktore marnujesz na ciaglym rozdrapywaniu przeszlosci.
                                       
                                       Tak na juz zupelnym marginesie jesli 78 to twoj rozcnik to niewiele z tamtych czasow pamietasz i znasz czasy PRLu glownie z najprawdopodobniej bardzo subiektywnych przekazow innych osob.

                                       ja chce 100% jasne tpc

                                       1. spoko, za watą, kawą i papierem do d.. się nastałem... , Seba78 12/09/05 19:54
                                          też uważam, ze nie ma co się oglądać na przeszłosć, tylko trzeba iść do przodu - jest jednak mały problem - Polska idzie bardzo powoli albo stoji w miejscu!!!!!! dlaczego? ponieważ stare czasy nie zostały rozliczone, ponieważ gospodarką rządzą stare układy - nie ma róznych szans, nie ma niemalże wolnego rynku! chamuje nas też korupcja a to właśnie ze względu na nieprzuzwoitych ludzi z parti kolesi. To coś co się będzie czkawką odbijało przez długi okres czasu. teraz już za późno na rozliczenia, ale nie za późno na piętnowanie i jak taki cimoszewicz ma czelnośc startować w wyborach to uważam, że to jest bezczelne!!!!!!!!!! moim obowiązkiem uważam jest przypominanie ludziom życiorysu tego zasłużonego komunistycznego działacza:))) To wszystko...

                                          www.nieruchomosci-gil.pl

                                          1. taaa i cała para idzie w gwizdek. , Wedrowiec 15/09/05 01:05
                                             w przypominaie, pamiętanie, wypominanie.
                                             Zamiast wziąść się do roboty to się tylko pitoli o przeszłości.
                                             Wygodne.

                                             "Widziałem podręczniki
                                             Gdzie jest czarno na białym
                                             Że jesteście po**bani"

Quidquid latine dictum sit,
altum videtur

1. to łyknij... , Matheo 9/09/05 14:13
   bo po raz pierwszy jest szansa, że władza i możliwości będą w jednym ośrodku decyzyjnym prezydent-rząd. Tu nie idzie jedynie o Prezydenta. Tu chodzi o koncepcję na rządzenie

   Boże! - Spraw...
   aby mi się chciało tak
   jak mi się nie chce!!!

   1. hmm no przecież po ostatnich , Wedrowiec 9/09/05 15:35
      wyborach tak już jest. i rząd i prezydent z tej samej formacji. więc jaki pierwszy raz?

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. umówmy się, SLD nie ma nic wspólnego z Polityką:)))) , Seba78 9/09/05 17:57
         Prezio i jego pieski realizują tylko własne interesy! To nie politycy, to członkowie zbrodniczej organizacji czyli PZPR przemianowanej na SLD. I niech to sobie wkońcu sklerotycy przypomną:)))

         www.nieruchomosci-gil.pl

         1. o! ciekawe. , Wedrowiec 10/09/05 04:21
            własnie podałeś definicję polityki.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

"Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
F. Nietzsche

Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!

1. to jeszcze raz ja... a plan hausnera? to dopiero pusty slogan... , Seba78 9/09/05 20:56
   akurat tym zainteresowałem się, bo jako ekonomistę bardzo frapowało to niegdyś najpopularniejsze sformuowanie. To był dopiero pusty frazes, mydlenie ludziom oczu pięknymi słowami. Był to program który w rzeczywistości zwiększał obciążenia podatkowe!!! w celu zrównoważenia budżetu... Plan Hausnera - brzmi to prawie tak dobrze jak troska dobrego wójka stalina o swoich robotników.

   www.nieruchomosci-gil.pl