Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sebek 09:31
 » Kool@ 09:29
 » AfiP 09:24
 » XepeR 09:23
 » dugi 09:20
 » rulezDC 09:10
 » PiotrexP 09:06
 » emigrus 09:06
 » Fl@sh 08:51
 » DJopek 08:44
 » NimnuL 08:19
 » cVas 08:12
 » Dexter 08:10
 » kyusi 08:09
 » Syzyf 08:05
 » Kenny 08:00
 » Dhoine 07:52
 » resmedia 07:09
 » PeKa 06:38

 Dzisiaj przeczytano
 41126 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Czy w Polsce istnieja takie biura posrednictwa pracy, które.. , dawidy 11/01/06 14:40
..które poza udzielaniem porad, konsultacji, szkoleń itp, faktycznie szukają pracy dla swoich klientów. Chodzi mi o taką profesjonalną płatną usługę. Przychodzę, płacę, mówię czego mi trzeba, a oni doradzają, szkolą, potem dzwonią za jakiś czas i mówią mi, że mają dla mnie pracę. Póki co, firmy z branży pośrednictwa pracy, które znalazłem w okolicy, są raczej nastawione na obsługę pracodawców, dużych firm, a potencjalnych pracowników traktują raczej jak produkt, a nie klienta. O tym, że urzędy pracy są w stanie dać pracę tylko swoim pracownikom, też już sie przekonałem.
Pytam tak, bo już mnie szlag trafia na to, że w tym popieprzonym mieście (Lublin) 90% ofert pracy to akwizycja, a pozostałe 10% to bardzo wyspecjalizowane stanowiska, poza zasięgiem świeżego absolwenta, jakim niedawno się stałem. Bardzo bym nie chciał wyjeżdżać z kraju za pracą, ale scenariusz ten staje sie coraz bliższy..
A może doradzilibyście jakąś niekonwencjonalnę metodę szukania pracy, bo już brakuje mi pomysłów.

102594

  1. Bardzo interesujacy temat poruszyles, , gigas! 11/01/06 14:58
    niestety nie pomoge Ci, ale pomoge go nieco rozruszac.

    Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

    1. jest takie biuro w Katowicach.. , jenot 12/01/06 09:27
      http://www.dobrewczasy.pl/

      Można dzwonić i pytać.

      Mój podpis max 100 zanaków,
      zabroniony spam oraz reklama.

  2. z punktu widzenia pracodawcy , digiter 11/01/06 15:04
    szukanie pracownika nie wykwalifikowanego to jak licytacja na allegro- tyle że w dół - za jaka najniższą płacę jesteś w stanie pracować ? - do licytacji podchodzi na 1 miejsce 50 absolwentów i po pierwszym odsiewie ludzi którzy od razu widać że się nie nadają w drugiej turze wygrywa ten który jest gotów podjąć pracę za najmniejsze pieniądze. Czyli nawet jeśli znajdziesz pracę w Lublinie gdzie jest 20% bezrobocie to będziesz pracował za grosze ! Po co ktoś ma ci płacić więcej skoro na twoje miejsce jest 50 chętnych ? Zupełnie inaczej wyglada sytuacja jesli ma się znajomości- ale o tym chyba już sam wiesz. Wniosek jest prosty- wyjeżdzaj i nie trać czasu, bo nawet jak znajdziesz tu robotę to ledwo starczy ci na czynsz za mieszkanie.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. Ech, wiem, ale staram sie tak nie myslec , dawidy 11/01/06 15:11
      bo ciezko mi jest podjac taka decyzje - rzucic wszystko i jechac na saksy. Poza tym, wydaje mi sie, ze to nie jest dobre wyjscie, no chyba, że miałbym zostać zagranicą już na zawsze. W innym wypadku, załóżmy, że popracuję rok czy dwa, wrócę do kraju i co dalej? Jeszcze trudniej będzie mi tu znaleźć pracę. Bo zmywając gary dla brytyjczyków moje kompetencje się nie podniosą.

      102594

      1. jeśli jestes absolwentem , Maverick 11/01/06 15:32
        to dlaczego miałbyś myć gary?

        stereotyp. mam sporo znajomych, którzy zmywali gary ale więcej tych, którzy nie zmywali a wręcz zatrudniali firmy tych, dla których niektórzy zmywają.

        nie ograniczaj sam swoich możliwości za granicą.
        jak masz się płaszczyć przed pracodawcą aby tylko pracę dostać to daj spokój - szukaj dalej.



        jak wrócisz z papierami z "saksów" będziesz więcej warty dla firmy potencjalnego pracodawcy.

        1. No wlasnie nie do konca sie orientuje, co moglbym znalezc zagranica, , dawidy 11/01/06 15:41
          zasugerowalem sie tylko tym, co robi wiekszosc moich znajomych - zmywa gary, sprzata kible, karmi swinie albo zbiera pieczarki. Poza jednym przypadkiem, ale ten kolega jest bardzo dobrym programista, robi tam w londynie jakies kosmiczne rzeczy, o ktorych nawet nie jestem w stanie opowiedziec ;)
          A ja? Znam bardzo dobrze angielski, dogadam sie tez po niemiecku, mam wyzsze wyksztalcenie (licencjat-finanse, mgr-stosunki miedzynarodowe), znam sie troche na sprzecie, robilem za serwisanta z dobiegu w malych sieciach w firmach, u znajomych, zawsze udawalo mi sie rozwiazac problem. Moglbym znalezc cos lepszego niz zmywanie garow?

          102594

          1. IMHO jak najbardziej , Maverick 11/01/06 16:34
            wszędzie jest wyścig szczurów, tyle tylko, że od nas zależy w którym miejscu wyścigu jesteśmy
            - Ci z tyłu - przetrwają najsilniejsi
            - Ci z boku - mogą na chwilę się wycofać ale zostaną lekko z tyłu jak się dołączą ponownie
            - czołówka - i dobrze i źle w niej być, szybko można spuchnąć i nie zebrać sił na ponowny rozbieg.

            znasz język, masz możliwości z papierami - tylko suplementy dyplomu sobie od razu potłumacz na ENG i gra muzyczka.
            Zmywanie garów - to zawsze można robić :)

            A jeszcze jak będziesz szukał pracy, żeby pożyć a nie tylko żeby coś zarobić - to paradoksalnie więcej zarobisz :)

            walcz i działaj. powodzenia

          2. moze zacznijmy od tego , Nikita_Bennet 11/01/06 18:30
            co umiesz, gdzie pracowales wczesniej, jakie szkoly, kursy i inne papierzyska masz oraz co kcialbys robic. bo faktycznie jesli jedziesz na saxy a nie masz nic to bedziesz robil cos niezwiazengo ze swoimi zainteresowaniami czy tez zawodem.

            ja konczylem rolnictwo lubie to i robie w rolnictwie

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

          3. piszesz ze znasz angielski, niemiecki , Nanael 12/01/06 02:49
            to zbieraj rzeczy i ruszaj w swiat. zrob pare certyfikatow o znaczeniu miedzynarodowym, wtedy latwo znajdziesz prace. jakies cisco, ms lub cos innego. warto zainwestowac w siebie przynosi to wymierne korzysci i to szybko, bardzo szybko :))))
            polska to piekny kraj, ale niestety nie ma tam latwych mozliwosci rozwoju. znajdz kontakt, a o to ostanio latwo, szczegolnie w uk badz irl, bo jezeli chcesz walczyc z polskim systemem to bez znajomosci sie nie obedzie.

            no motto

  3. powiem Ci jak to wygląda , Hitman 11/01/06 15:08
    w Krakowie w jednym z pośrednictw. Przychodzisz płacisz wpisowe, wypełniasz formularz swoich umiejętności, określasz swoje oczekiwania i czekasz na kontakt z ich strony. Kumpel tak trafił do dużej firmy jaką jest Shlumberger i jest zadowolony. żeby nie było tak kolorowo to przez rok ściągają Ci z wypłaty jakiś procent ustalany i zaczynasz życie ..

    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
    jest niemożliwe. W praktyce robi to
    każdy z nas.

    1. o cos takiego wlasnie pytalem! , dawidy 11/01/06 15:12
      A wiesz moze jak sie nazywalo to biuro posrednictwa?

      102594

      1. musze go złapać , Hitman 11/01/06 16:55
        jakoś to Ci maila pośle z jakąś stroną albo telefonem do nich..

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

        1. dzieki wielkie , dawidy 11/01/06 16:56
          co prawda do krakowa mam kawalek, ale moze maja jakis oddzial blizej

          102594

  4. s.w. , Mms 11/01/06 15:56
    s.w.

    Pozdrawiam

  5. załóż firmę , DmK 11/01/06 16:47
    popatrz się czego brakuje w mieście, zobacz skąd można dostać fundusze, gdzie się podszkolić, wybrać ryczałt czy inne formy spłacania państwa, wybierz lub nie to w czym jesteś dobry... ja już od dwóch miesięcy zbieram informację i planuje do następnych dwóch zacząć coś kręcić. Obecnie mam pracę po znajomości... takie życie... ale na pocieszenie powiem że poprzenie 2 miałem bo po prostu zostawiłem ogłoszenie w necie i tyle.

    1. o tym tez myslalem ostatnio , dawidy 11/01/06 16:54
      i mysle ciagle, to by bylo najlepsze chyba wyjscie dla mnie, tylko ciagle zastanawiam sie nad branza, ulgi zwiazane z zusem i dotacje na pierwszy biznes na pewno bylyby pomocne

      102594

  6. a próbowałeś , ViS 11/01/06 17:03
    http://www.randstad.pl/

    ?
    oni chyba mają właśnie taki tryb pracy. Zamieszczają swoje ogłoszenia przede wszystkim na uczelniach.

    I will not buy this record - it is
    scratched.

    1. tak, widzialem to juz , dawidy 11/01/06 17:11
      najblizej w Warszawie maja biuro, poki co rozgladam sie za praca w Lublinie, ale moze kiedys ich odwiedze

      102594

  7. wydaje mi się , Darek K. 11/01/06 17:06
    że w Polsce prawnie jest zabronione pobieranie opłat - od kandydata na pracownika - z tytułu pośrednictwa pracy.

    Everything that has a beginning has an end

    1. hmm, nie sadze, a jesli nawet tak jest , dawidy 11/01/06 17:12
      to przeciez istnieje mnostwo roznych biur, ktore zalatwiaja prace zagranica za oplata, wiec albo nie jest to zabronione albo mozna to latwo ominac

      102594

      1. hmm , Darek K. 11/01/06 20:53
        http://www.jobland.pl/aktualnosci/akt.php?id=10

        Ustawa
        http://www.kraz.praca.gov.pl/Download/Ustawa.pdf

        Art. 19 pkt 7
        Agencja zatrudnienia od osób, dla których poszukuje
        zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej lub
        którym udziela pomocy w wyborze odpowiedniego
        zawodu i miejsca zatrudnienia, nie może pobierać
        kwot innych niż określone w art. 85 ust. 2 pkt 7.

        Everything that has a beginning has an end

      2. olej te biura , Nanael 12/01/06 02:53
        naciagaja jedynie
        przeciez pol polski wyjechalo za granice. zaloze sie ze z twoje kregu znajomych tez. zlap kontakt pogadaj
        olej te firmy
        a ponad to mamy potezne medium posredniczace - internet

        no motto

  8. W takim razie pytanie: gdzie najlepiej się ogłaszać w rubryce "szukam pracy"? , gigas! 11/01/06 17:45
    W sumie zawsze uwazalem, ze lepiej szukac pracodawcy niz zeby on szukal mnie, ale moze jest w tym sens.

    Najlepiej oglaszac sie za free (wiadomo). Gdzie mozna? Albo inaczej, gdzie najlepiej zostawic swoja oferte?

    Na tpc przelotem, ale z nadzieja.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL