/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. firma to , sew123 14/01/06 19:48
   Meritum - Artur Sas.

   Nine Inch Nails to jest TO :)
   iRacing Driver :)
   

   1. przyznaje racje - omijać szerokim łukiem! , yorg5 14/01/06 23:28
      gość ma już zawieszone konto na allegro i jest nieuchwytny na tel. Ja mam do niego komórę, ale co z tego jak juz jej nie odbiera?

      The Borg's frightening appearance
      may scare small children.

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

Nine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)

1. załóżmy że go podkręcałeś i go przegrzałeś ... , PaszkfiL 14/01/06 22:30
   ... jako serwisant mam prawo założyć taką wersje, teraz ty jako osoba chcąca odać sprzęt na gwarancji do naprawy/wymiany musisz mi udowdnić, że tego nie zrobiłeś :) moge się tak z Tobą bawić w kotka i myszke do upadłego ;)

   o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

   1. będę czepialskim... , Chrisu 14/01/06 22:39
      powiedz mi od kiedy serwisant może stwierdzić ze ktoś przegrzał proca firmy XX? Jesteś ekspertem firmy XX? Byłeś choćby na jakimś szkoleniu tej firmy? Jestem prawie pewien że NIE BYŁEŚ!
      Poza tym od kiedy to ktoś ma udowadniać swoją NIEWINNOŚĆ? Z tego co wiem udowadnia się WINĘ!
      Wiem że tak dziala 90% serwisów w PL bo sam w takim niestety pracowałem...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. no właśnie ... , PaszkfiL 14/01/06 22:48
         również pracuje w jednym, który zalicza się do tych 90% ...generalnie ok, mógłbym przyjąc ten procesor na serwis i odesłać do producenta ... i oczywiście nie wrócił by do mnie w terminie 14 dni roboczych jak mówi ustawa o naprawie gwarancyjnej ... tylko potrwało by to o wiele dłużej ... chcesz się ze mną założyć że 99% ludzi nie zrozumiało by ? a sklep, w którym został zakupiony proc musiałby wtedy wydać nowy proc z magazynu, bądź zwrócić pieniążki ... i jak mi procesor by wrócił od producenta to co bym sobie z nim zrobił ? niech sobie to będzie taki Athlon 64 3000+ na 939 za ponad 600 zł ... zgadnij komu ściągną z wypłaty za błąd ? serwisantowi ... a jakoś sobie nie wyobrażam żebym poszedł praktycznie bez wypłaty ...

         o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

         1. ale co to kogo obchodzi? , havranek 14/01/06 23:22
            klienta oddając coś na gwarancji nie interesuje jak to jest załatwione. To po prostu ma być załatwione. Ciekawe, że w innych krajach się da, tylko u nas są ciągłe problemy. Dla przykładu parę lat temu oddałem do sklepu w londynie discmana, którego kupiłem dwa tygodnie wcześniej, bo nie podobał mi się dźwięk. Nic nie było uszkodzone, wszystko działało jak trzeba, tylko nie byłem zadowolony z jakości. I co? Bez mrugnięcia okiem oddali mi pieniądze. Wyobrażasz to sobie u nas? Ja jakoś nie. Jeszcze wiele wody musi upłynąć zanim zbliżymy się do cywilizowanych krajów. A po co to piszę? Bo sklep sprzedając jakąś rzecz powinien się liczyć, że klient zechce ją oddać z jakiegoś powodu i nie robić kłopotów. To klienta zatrrzyma w tym sklepie, co w dłuższej perspektywie się opłaci. Tyle, że u nas niewielu to zauważyło, bardziej liczy się sprzedać i zapomnieć. Raz zarobić 600 zł za athlona i pieprzyć klienta.

         2. hola hola... , Doczu 15/01/06 07:59
            ... termin 14 dniowy to Ty masz na rozpatrzenie reklamacji. Jeśli uznajesz za stosowne, to wysyłasz towar do producenta/dystrybutora, a jemu ekspertyza może zająć, miesiąc, dwa, trzy - Ustawa już tego nie określa i klient musi czekać. To czy Ty mu wydasz inny procek w zamian to tylko i wyłącznie Twoja sprawa.
            No chyba że w Gwarancji macie zaznaczone, że termin załatwienia reklamacji (załatwienia a nie rozpatrzenia) nie przekracza 14 dni. Ale nie macie tak :-)
            ATSD - i jak z tą płytą - działała w końcu czy jednak walnięta była ?

         3. dlatego w takiej sytuacji jest przyjecie warunkowe , Iza WGK 16/01/06 00:01
            123

            How fortunate the man with none ...

            1. dokładnie tak ... , PaszkfiL 16/01/06 17:55
               tylko wtedy nie obowiązuje te 14/21 dni roboczych ...

               o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

   2. podkrecalem? a co to jest "podkrecanie" ???!! , sew123 15/01/06 00:30
      dzialal i przestal i koniec. ja nic nie robilem.

      Nine Inch Nails to jest TO :)
      iRacing Driver :)
      

      1. z innej strony ... , PaszkfiL 15/01/06 11:03
         ... nie dbałeś o to żeby w komputerze nie było kurzu ... który jak wiadomo w nadmiernych ilościach blokuje przepływ powietrze, czego czynnikiem jest podniesiona temperatura procesora, aż w końcu spalenie go ... no i co ? :)
         
         wysztko było by ładnie pięknie gdyby nie to że klient jak krowa przyczepia się 14/21 roboczych ... gdzie tak faktycznie ja będąc serwisantem jeśli umiem sam naprawić to odsyłam do producenta i tu moja rola się kończy bo nie jestem w stanie powiedzieć klientowi że producent odeśle mi sprzęt za konkretną ilość dni. Weźmy np. przypadek firmy Gainward, która ma gwarancje producenta i jest odsyłany do MMV podobnie jak plustek ... na 10 którzy oddają mi w sklepie towar na gwarancje tylko jeden czytał i to w dodatku pobieżnie warunki gwarancji ... w których jak byk pisze żę jeśli coś jest uszkodzone to odsyła się to do nich przez kuriera na ich koszt a nie oddaje do sklepu w którym się zakupiło ... tak więc wina jest po środku ... zresztą jak zawsze ;) klient może nalatywać na sklep że ma problemy z naprawą gwarancyjną, a sklep/serwis może nalatywać na klienta że nie zapoznał się z warunkami gwarancji ...

         o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

         1. dziwisz sie? , yorg5 15/01/06 11:34
            nie czepia sie "jak krowa" tyko egzekwuje swoje prawa konsumenckie. Albo towar wraca naprawiony, albo wydajesz nowy albo zwrot kasy. A klientowi to obojętne gdzie to idzie i jak wywiązuje sie inny serwis.
            Sprawa troche inna jeśli coś ma gwarancje producenta... ale i tu są pewne obowiązki/odpowiedzialność sprzedawcy.

            The Borg's frightening appearance
            may scare small children.

         2. sluchaj ale , sew123 15/01/06 14:26
            skoro ja im wyslalem procesor razem z gwarancja to powinnem dostac jakis papierek co sie z nim stalo i jak wyglada sprawa reklamacji, a nie koles przez telefon mnie zwodzi ze nie ma szefa ze to ze tamto.gowno mnie to obchodzi co sie dzieje z szefem , ze firma ma problemy finansowe- tak mi powiedziano- itp itd.Teraz nie mam procka ,nie mam gwarancji - mam tylko kopie- na szczescie kupmel ma fvat:) na tego procka.jesli gdzies ten procek odeslali itp to niech mi to dadza na pismie , jesli uznali ze kase oddadza to tez chce to miec na pismie. i chyba mam do tego prawo??!! wiec jak mam odzyskac swoja kase?

            Nine Inch Nails to jest TO :)
            iRacing Driver :)
            

         3. ty jestes , ENGELS 15/01/06 15:25
            głupszy od wiatraka do tego procesora....
            
            w jakim to serwisie takiego jełopa zatrudnili
            daj namiary to zadzwonię do twojego szefa i mu pokaże jakie brednie wypisujesz..

            Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

            1. do mnie pijesz? , sew123 15/01/06 18:03
               ???

               Nine Inch Nails to jest TO :)
               iRacing Driver :)
               

            2. życze Ci ... , PaszkfiL 16/01/06 18:01
               ... żebyś kiedyś w końcu nauczył się kulturalnej konwersacji ... widziałeś w tym wątku żeby ktoś oprócz Ciebie używał słów obraźliwych wobec innych ludzi biorących udział w konwersacji ? może zastanów się nad swoją wypowiedzią na drugi raz ... i podaj swoje argumenty ... podeprzyj je artykułami jakimiś albo zamilcz :/

               o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

         4. zależy od konstrukcji karty gwarancyjnej, przyjmuje się , Maverick 15/01/06 17:48
            na przykład, że jeśli sprzęt nosi ślad spalenia - zostaje przyjęty na serwis WARUNKOWO i tyle. Serwis fabryczny czy dystrybucyjny ma sposoby aby sprawdzić z jakiej przyczyny się spalił i tyle.
            
            Od serwisu nadrzędnego zawsze przychodzi pismo w razie odmowy wymiany także ta firma - gwarant jakoś nieudacznie chyba działa.
            
            A Warunkowe przyjęcie na serwis jest dopuszczalne, dlatego, że producent zastrzega w instrukcji, że sprzęt używany niewłaściwie - niezgodnie z instrukcją użytkowania - traci gwarancję. I tyle.
            
            Poza tym PaszkfiL - 14 dni to okres początkowy, w karcie gwarancyjnej powinno być napisane, że w przypadku wysłania do serwisu nadrzędnego termin może się wydłużyć do 30 dni (ustawowo) tyle, że wtedy do 14 dni masz obowiązek powiadomić klienta o przedłużeniu zakończenia sprawy.
            1. procesor nie , sew123 15/01/06 18:08
               mial zadnych widocznych sladow spalenia etc itp. komp zwiesil sie w windzie podczas przegladania www przy wlaczonych mp3 i jak dalem restart to juz nie odzyl.
               Sprawa sie rozchodzi o to czy nei powinnem dostac odpowiedzi od sklepu na pismie co i jak z gwarancja ? co mi po tym ze mi jakis ciec przez telefon mowi ze gwarancja uznana i dostane kase ale nie wiadomo kiedy!?!?!

               Nine Inch Nails to jest TO :)
               iRacing Driver :)
               

               1. Ustawa nie precyzuje... , Doczu 15/01/06 18:45
                  ... formy w jakiej klient powinien być poinformowany o uznaniu/odrzuceniu gwarancji. Może być zawiadomiony telefonicznie, listem poleconym itp.
                  Zrobiłes błąd że dzwonileś do nich przed upływem 14 dni. Po tym terminie jeśli nie otrzymałeś od sklepu informacji o rozpatrzeniu gwarancji, zostaje ona automatycznie uznana.
                  Myślę, że najlepiej bedzie jak udasz się do federacji konsumentów właściwej dla Ciebie i tam zasięgniesz porady.
                  Myślę, że teraz albo FK zrobi na firmie wrażenie i zwróca kase bez szemrania, a jeśli nie, to najprawdopodobniej czeka cię sprawa w sadzie konsumenckim. Jeśli w miedzyczasie firma ogłosi upadłośc, to będzie ciężko odzyskać kasę. Ale to takie moje dywagacje.
                  Idź najpierw do FK i tam Ci powiedzą co robić.

               2. no to tak: , Maverick 15/01/06 18:46
                  14 dni od daty przyjęcia, w 14 dniu informują Cię, że może się przedłużyć do 30 dni ale z konkretnym opisem NA PIŚMIE z jakiego powodu.
                  
                  Po 30 dniach idziesz do rzecznika praw konsumenta i pokazujesz papiery. Rzecznik załatwia polubownie albo jeśli oni nie chcą - pisze Ci szymel, który składasz do sądu i wszystko.
                  
                  Nic na telefon - to nie infolinia, masz mieć wszystko na piśmie.
                  1. A możesz napisać... , Doczu 15/01/06 21:36
                     ... gdzie Ustawa reguluje pisemną formę powiadomienia konsumenta ??? Jakoś nie dostrzegłem tego.
                     Nie doczytałem też, o tym 30 dniowym terminie ? Skąd ten termin ?

1. a moge teraz skoro juz procka oddalem na gwarancji , sew123 16/01/06 12:28
   odstapic od umowy? i jak to wyglada w peraktyce?

   Nine Inch Nails to jest TO :)
   iRacing Driver :)
   

   1. Hmmm... , DeathClaw 16/01/06 12:49
      Powyższy wyrok nie określa czasu zwłoki (ustawy też tego nie robią), ale 3 miesiące to IMO długi okres. Chodzi tu co prawda o procesor, który jest skomplikowanym urządzeniem i jego ewentualna naprawa wiąże się z dłuższym oczekiwaniem, ale nic nie stoi na przeciw abyś egzekwował swoje prawa. Dlatego też zgłoś się do Miejskiego/Powiatowego Rzecznika Konsumentów z wszelką dokumentacją odnośnie zakupu i reklamacji. Powołaj się na powyższy wyrok i poproś aby rzecznik wystąpił/ła w Twojej sprawie lub pomogła Ci napiać pismo odnosnie odstąpienia od umowy zakupu.