|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
gwarancja/rekojmia na sprzet elektroniczny-pytanko... , WooKy 28/01/06 13:22
Witam,
Sprawa jest nastepujaca: obilo mi sie o uszy, ze zmieniono jakies przepisy i na wszystkie towary tego typu obowiazuje 2-letnia rękojmia - bez wzgledu na to, ze gwarancje mam wbita na 12 miesiecy. Jak to jest dokladnie, moze ktos bedzie umial mi to wytlumaczyc. Byc moze uslyszalem gdzies tylko bzdurna plotke, jestem zupelnie zielony w tych sprawach - skorygujcie;)
Sprawa jest o tyle dla mnie wazna, ze chce sprzedac palmtopa-telefon MDA Compact, w stanie totalnie jak nowy - ale karta gwarancyjna ma wbita date z lipca 2005 - czyli zostalo ok 6 miesiecy. Czy w informacji na aukcji 'alledrogo' moge dopisac jakas informacje o ewentualnej rekojmie? (mam fakture itd.).
Bede wdzieczny za wszelka pomoc i wyjasnienia:)
Pozdrawiambitnoi.se - to nie tak , Doczu 28/01/06 13:57
Gwarancja, jest gwarancją. Daje Ci ją producent lub sprzedawca. Gwarancja jest nieobowiązkowa. Tzn. producent sprzedawca nie musi Ci jej udzielać. To tylko jego dobra wola.
Niezaleznie od tego kazdy producent odpowiada przez 2 lata za tzw."niezgodność towaru z umową" To trochę szerokie pojęcie, ale w skrócie jest tak, że jesli w ciągu dwóch lat od daty zakupu ujawnią się jakies wady towaru, mkożna to uznac za "niezgodność towaru z umową".
Zresztą zajrzyj sobie na stronę federacji konsumentów i tam masz wszystko ładnie opisane.- Acha... , Doczu 28/01/06 13:59
... w aukcji normalnie napisz, że jest pół roku gwarancji, ale w myśl ustawy .... producent odpowiada za towar z tytułu niezgodności towaru z umową.- nie producent tylko sprzedawca... , Carat 28/01/06 19:13
odpowiada z tytułu niezgodności towaru z umową. Chyba, że towar nabywałeś bezpośrednio od producenta to wówczas producent i sprzedawca to ta sama firma.
Jak już tu było pisane gwarancja jest dobrowolna i warunki ustala sam gwarant natomiast niezgodność towaru z umową jest obligatoryjna dla każdego sprzedającego i wynosi 2 lata od daty sprzedaży.
Inna sprawa, że teraz zwykle gwarancja daje większe prawa niż owa "niezgodność towaru z umową". Dawna rękojmia miała tylko 12 miesięcy ale była zdecydowanie lepsza dla konsumenta. Nowe przepisy dają tylko pełną ochronę przez 6miesięcy od daty zakupu, pozostałe 18miesięcy są bardziej w teorii niż w praktyce.- Spójrz, i... , Doczu 28/01/06 19:50
... poczytaj co pisałem wyżej.
rzeczywiście przeoczyłem dopisanie sprzedawcy, ale wyżej specjalnie piszę sprzedawca/producent, bo nieraz kupujemy bezpośrednio u producenta, a samą zasadę działania doskonale już opisał kolega JOTEM.- właśnie spojrzałem i.. , Carat 28/01/06 20:03
widzę, że o gwarancji pisałeś sprzedawca/producent i z tym się zgadzam natomiast w przypadku niezgodności towaru z umową wspominasz tylko o producencie co jest ewidentnym błędem.
Nie chodzi tutaj o dopisanie sprzedawcy, bo za "niezgodność towaru z umową" odpowiada tylko i wyłącznie sprzedawca względem konsumentów natomiast producent jako producent nie ma z tym nic wspólnego.- no rzeczywiście , Doczu 28/01/06 20:19
mea culpa
- Akurat jestem w miarę zorientowany , JOTEM 28/01/06 13:59
To skomplikowana sprawa i ogólnie mydlenie oczu konsumentom.
Po pierwsze, kiedyś była rękojmia, teraz tylko przy wymianie między firmami. Dla konsumenta pozostała "niezgodność z umową".
Po drugie, trzeba dokładnie przeczytać treść odpowiedniej ustawy.
Po trzecie, trzeba dokładnie przeczytać wykładnie prawną, bo korzysta z innych, lekko nawet związanych aktów prawnych.
Tak najbardziej ogólnie, to prawa konsumenta zostały znacząco ograniczone.
Przede wszystkim, niezgodność z umową dotyczy cech istniejących W MOMENCIE KUPNA!!! - TYLKO. Dodatkowo, jeśli niezgodnosć pojawiła się w ciągu 6 mies od kupna, to zakłada się, że istniała w momencie kupna i na sprzedawcy ciąży obowiazek udowodnienia, że jest inaczej (ale może to robić - powoływać biegłych itp.). Dodatkowo, na zgłoszenie masz 2 mies, co daje 8 mieś rozsądnych warunków. Jeśli wada ujawni się później, to na kupującym ciąży obowiazek udowodnienia, że istniała w momencie kupna (czyli ty musisz powoływać biegłych itp.), a to BARDZO trudne, jeśli sprzedawca nie wykaże odrobiny dobrej woli.
Dodatkowo. zostały zniesione uprawnienia gwarancyjne, tzn. gwarancja jest dobrowolna i musi zawierać tylko czas trwania i właściwie rozległość (np teren kraju). Reszta jest całkowicie dowolna. Większość producentów dodaje nawet zapis, że gwarancja traci ważność przy odsprzedaży - Twoja faktura jest więc ważna tylko z Tobą - tzn moża zasitniećsytuacja, że ten, komu to sprzedasz w momencie, gdy będzie egzekwował gwarancję zwróci się do Ciebie, bo inczej nic nie zrobi. Zależy to od treści gwarancji (przeczytaj).
Ogólnie po prostu przeczytaj na stronie:
http://www.federacja-konsumentow.org.pl
Większość tego co słyszałeś to pewnie bzdury.Poryjemy..zrobaczymy - W zasadzie, to... , Doczu 28/01/06 14:05
... masz 100% racji, tyle, że ostatnio coraz częściej sprzedawca wykazuje minimum dobrej woli, bo konkurencja jest spora (wiadomo zalezy jaki towar "reklamujemy) i coraz więcej sprzedawców przekonuje się, że jeden niezadowolony klient to kilkunastu potencjalnych straconych klientów.
Osobiście w ciągu dwóch lat reklamowałem chyba 4 produkty, i na ogół nie było problemów. Zawsze osiągaliśmy consensus.- Zgadzam się. , JOTEM 28/01/06 14:16
Z porządnym sprzedawcą nie ma problemu. Żeby tacy wszyscy byli. Dwa razy w życiu wszystko odbyło się u mnie pięknie - sprzęt wymieniony od ręki na zupełnie inny model za dopłatą (akurat mi to odpowiadało w obu przypadkach). Jednak np. teraz zależy mi konkretnie na naprawie i regulacji (pare postów niżej), a nie wymianie - a tu "niezgodność" daje ciała strasznie - już o niebo lepsza jest gwarancja.
Przede wszystkim piętnować należy jednak mylne wyobrażenia wśród klientów (dwa lata rękojmii he he he he, zwrot pieniędzy he he he he).
Mnie w "niezgodności" najbardziej razi to, że nie precyzuje żadnego ważnego terminu - poza mało istotnym 14 dniowym na "rozpatrzenie sprawy", co daje coś tylko przy wymianie na inny egzemplarz.
Pozdr.Poryjemy..zrobaczymy - moim zdaniem , Carat 28/01/06 19:22
nie ma czegoś takiego jak porządny sprzedawca. Każda firma dba o maksymalizację zysków a minimalizuje straty.
Jeżeli sprzedawca będzie mógł twoją reklamację załatwić bez dodatkowych kosztów bo np. ma układ z dystrybutorem itp. i wymienią Tobie sprzęt na nowy, bądź serwis naprawi w ramach gwarancji mimo, że formalnie naprawa powinna być płatna to twoja reklamacja będzie załatwiona pozytywnie.
Natomiast jeżeli sprzedawca będzie musiał dopłacić do interesu z własnej kieszeni parę stówek czy parę tysięcy za twoją reklamację to masz to jak w banku, że będzie Tobie robił problemy i reklamację załatwi pozytywnie gdy będzie do tego zmuszony formalnie bądź nieformalnie.
- hmm , WooKy 28/01/06 14:05
no to mi sie juz pare spraw rozjasnilo:) poczytam sobie jeszcze na Federacji Konsumentow.
W aukcji dam zapis ze zostalo 6 miesiecy gwarancji, a w komplecie jest faktura zakupu z salonu ERY - to czy sie przyda czy nie to juz pozostawie w kwestii kupujacego. O sprzet dbam jak o wlasne dziecko (ktorego btw nie mam:D), wiec pewnie i tak cala ta zabawa z gwarancja nie bedzie potrzebna - ale zawsze lepiej miec ,niz nie miec zabezpieczenia przy zakupie.
Pozdrawiam i dziekuje za info.bitnoi.se - za ile? , Okota 28/01/06 18:13
podaj linka aukcji...Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - o tutaj , WooKy 28/01/06 18:15
http://allegro.pl/show_item.php?item=83966308
Gdyby ktos z boarda byl zainteresowany mozemy troche negocjowac:)bitnoi.se
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
