Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Pawiano 17:14
 » Kenny 17:12
 » DJopek 17:03
 » metacom 17:02
 » KHot 17:02
 » rainy 16:56
 » McMi21 16:39
 » NWN 16:38
 » ripek 16:32
 » Promilus 16:27
 » siwydym 16:26
 » alkatraz 16:25
 » PeKa 16:16
 » GLI 16:08
 » biEski 16:01
 » luckyluc 15:59
 » alien1 15:58
 » Star-Ga-T 15:57
 » Kool@ 15:55
 » Irix 15:43

 Dzisiaj przeczytano
 36880 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[auto-wrażenia] właśnie jeździłem audikiem TT..ehh.. [mini test autka i warszawskich dróg] , Maverick 19/02/06 13:46
jestem chwilowo w Wawie u znajomych i sobie pozwoliłem ;-)
normalnie... zaparty dech do jutra chyba będzie...

Krótka ta Warszawa w takim wozie.
Warszawiacy to pewnie mają na codzień ale info dla przyjezdnych: zielona fala przez światła na al. Jana Pawła II (przynajmniej od Jerozolimskich do Anielewicza) obowiązuje jedynie przy prędkości 170 km/h.

Jak ktoś widział Dark_blue TT chwilę temu to byłem ja :)

aha, wóz oprócz niezliczonej masy minusów (cena, spalanie ;-)) ma jeszcze jeden poważny - przy wsiadaniu i wysiadaniu obrywa się niskim dachem w łeb ;-)

natomiast ma niezłe zabawki dołączone, m.in. zdalne załączenie alarmów wydechem :) nie do uwierzenia, ale byliśmy w Arkadii na kawie u "bliklers'a" i w podziemiu kolega pokazywał mi to zdalne załączanie alarmów w coniektórych samochodach stojących w pobliżu :)

gps w niektórych miejscach Warszawy zachowuje się jakby miał płacone od kilometra, każe zawracać podczas gdy "prosto w prawo i w lewo" jest znacznie szybciej.

szkoda, że dziś zmykam na śląsk bo jaki zlot możnaby zmontować... ale taki wypad do Wawy na szybko był. Niebawem znowu się pojawię to może coś bracia zorganizują coby Mav mógł Was poznać organoleptycznie a nie przez klawisze tylko :) browar z klawiatury smakuje znacznie gorzej niż z kufla ;-)

pozdrowienia

  1. waliłeś 170 przez miasto? , PrzeM 19/02/06 14:14
    ehkhm...

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

    1. cicho , Maverick 19/02/06 14:25
      tylko chwilunię :)

      a poważnie... nie miałem jakiegoś megarajcowania jak widziałem ten wóz, ale się pozmieniało jak się z nim zapoznałem bliżej.

      tłumacząc bardziej po męsku wrażenia z jazdy TeTką najłatwiej będzie opisać w porównaniu do jazdy Oplem Tigrą.

      Tigra to Panna1 - TT to Panna2

      spotykasz Pannę1, zagadujesz, rozmawiasz stawiasz drinka i po pół godzinie ona dopiero zaczyna się zastanawiać nad sexem.

      a Panna2? siada na Ciebie już przy barze i zanim powiesz słowo już jest po wszystkim ;-) to tak w dużym skrócie

      1. fajnie , kubazzz 19/02/06 14:37
        ale jeszcze duzo przed Toba:D
        TT to tylko taki troche lepszy Golf w innej budzie;))
        Zabawa zaczyna sie jak dosiadzeisz konkurencji M Power :P
        Raz tylko mialem okazje, kosmos:)

        SM-S908

  2. przejechalbys sie przez lublin tym autkiem , dawidy 19/02/06 14:17
    to juz w polowie drogi bys nie mial polowy elementow podwozia, hehe

    102594

    1. Albo przez Bydgoszcz :) , NimnuL-Redakcja 19/02/06 15:22
      A 170kph na polskich drogach, juz o miescie nie wspominajac ... no brawo!

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. fakt, cięzka sprawa , havranek 19/02/06 20:59
        ale na Kamiennej leciałem niedawno 190kmh, tyle że było bardzo późno i nikogo w zasięgu wzroku. To chyba ostatnia niedziurawa ulica w tym gównianym mieście.

  3. hmm , martinezz 19/02/06 15:24
    a nie czules sie w tym aucie jak w czołgu - wysokie burty i przeswity nazywane tu szybami? Jestem dosc wysoki i czulem sie w nim jakos nieswojo. Deska zamiast zawieszenia przy przejazdach przez torowiska :) Ale to nie na takie drogi, to auto zostalo stworzone. Jak juz sie wyjedzie na w miare rowna droge, to te minusy jakby zanikaja :)

    vaio fz11l

    1. tzn. jeśli chodzi o tylną szybę , Maverick 19/02/06 15:31
      to w zasadzie nie ma o czym mówić bo nie zwróciłem na nią uwagi ale chyba jest ;-)

      natomiast fakt - przednie słupki są grube jak szlak. Ale z drugiej strony w tym wozie nie patrzy się na boki tylko do przodu.

      co do wielkości człeka.. ja mam 173 cm i jeżdżę na tzw. prostych nogach i rękach (czyli lekko zgiętych - najlepsza optymalnie pozycja do kierowania), siedzenie sporo do tyłu i nie było tak źle.

      Natromiast - im dalej siedzenie tym bliżej do obicia głowy przy wsiadaniu i wysiadaniu. Ogólnie - minusy zanikają w czasie jazdy :)

      1. za to pojawiają się , vaneck 19/02/06 15:54
        przy ostrym hamowaniu :-/
        O czasu gdy wykryto tę usterkę wszystkie TT mają fabryczny badziewny spojler, poprawioną kontrolę trakcji i coś tam jeszcze. Dla mnie jednak ten samochód jest już do niczego, podobnie jak mercedes A po "testach łosia".

        A little less conversation, a little more action
        please

        1. a nie zauważyłem , Maverick 19/02/06 16:04
          mało co hamulca używałem ;-)

          a poważnie - na takie rzeczy zwracałbym uwagę jedynie przy zakupie dla siebie :) a tak.. freeride

        2. czemu? , kubazzz 19/02/06 16:33
          przeciez jak poprawione to poprawione.
          Ta afera z A-Klasa to jest przyklad beznadziejnej psychozy.
          To auto zostalo poprawione i to mocno, zreszta i tak to bylo 2 generacje temu. Ale potem bylo jednym z najbezpieczniejszych w segmencie, a ludzie dalej swoje.

          SM-S908

          1. np. dlatego że , vaneck 19/02/06 18:45
            brzydki :) Wiem, wiem kwestia gustu. Niestety faktem jest, że niemieckie samochody masowe to ostatnio dokładne odbicie stanu wykształcenia tego narodu. Jako tako trzyma się BMW. Natomiast WV i Audi to okropna fuszerka. Usterki w Mercedesach były już przyczyną specjalnych posiedzeń rady nadzorczej koncernu DaimlerChrysler.

            A little less conversation, a little more action
            please

            1. i wywalili tego fagasa z Mercedesa , kubazzz 19/02/06 23:43
              ktory byl dobrym specjalista tylko w oczach kanclerza, a reszta ludzi nie mogla uwierzyc ze ktos taki kieruja marka Mercedes-Benz :)
              Mercedes mial problemy, ale to problem ktory powstal na gorze firmy:/

              SM-S908

            2. pozwole mieć odmienne , Hitman 20/02/06 09:33
              zdanie niż kolega i twierdze że VW trzyma jakość wykonania - obserwacje oparte na Golfie V - nie wiem jak się mają nowe bmki - ale jedynki przegrywają na tym polu - pod każdym względem - nawet Clarkson przyznał że jakość jest po stronie VW - w tym przypadku. Co do Mercedesów - to większość usterek dotyczy elektroniki..

              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
              jest niemożliwe. W praktyce robi to
              każdy z nas.

  4. 170 w miescie? , wukillah 19/02/06 16:39
    kolejny debil jezdzacy szybko i "bezpiecznie".

    just d'oh it!

    1. Dokładnie , ligand17 19/02/06 16:42
      mam takie samo zdanie.

    2. Jak sie jedzie taaaaakim autem , NimnuL-Redakcja 19/02/06 18:30
      to sie mysli tylko o sobie.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. Kolejny , ligand17 19/02/06 21:28
        idiota. Może nawet jechać Rolls-Royce'em. Ale, k... nie jest sam jeden na drodze.

        1. hehe, człowieku , Maverick 20/02/06 00:24
          być może masz takie wozy na codzień. żałuję, że to nie mój bo najchętniej zajechałbym do Ciebie, posadził za kierownicą na pół dnia i zobaczyłbyś czy nie chciałbyś spróbować, lekko dopchnąć gaz, na chwilkę...

          jeżeli nie masz na codzień wozów takiej klasy "pod ręką" i mówisz, że nie próbowałbyś to znaczy, że albo nie masz prawka i nie jeździsz samochodem albo siebie nie znasz do końca :) no albo faktycznie sam siebie oszukujesz. wtedy nie życzę takiej możliwości bo zostałbyś zmuszony do wyzywania siebie od debili, idiotów itp.

          1. Nie mam takich wozów na codzień , ligand17 21/02/06 10:20
            I wcale nie żałuję. Jechałem szybkim samochodem z dużą prędkością w Niemczech i nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Dla mnie samochód jest po to, żeby się wyogdnie przemieszczać z miejsca na miejsce. Widocznie jesteś zwykłym smarkaczem, na którym takie rzeczy robią wielkie wrażenie. Powiem tylko tyle - gdybyś próbował mnie wyprzedzić, jadąc te 170, to specjalnie zajechałbym Ci drogę jadąc nawet 90 i zobaczylibyśmy, kto by na tym lepiej wyszedł.

            1. heh , Ranx 21/02/06 11:10
              wydawalo mi sie ze masz choc minimum szarej masy.
              ale po tekscie ze bys zajechal.... brak slow.
              i Ty krytykujesz kolege ze jechal 170? jakim prawem po/przed takimi wypowiedziami a nie daj PB zachowaniem...
              pomijam ze jakbys zajechal droge to raz ze to juz nie jest wina tego 2 a i jakby w ciebie przypierdolil to i ty bys na tym zle wyszedl...
              madrzy sie a wyobraznia w dupie...
              nie badz swietszy od papieza bo z tego co widze usilujesz swoje tezy bronic na sile bo jak widac ze czegos nie staje. i nie tylko wyobrazni...
              kaszanka panie pol na pol z gesi z H5N1 i szalonych krow...

              o roztramtajdany charkopryszczańcu...

            2. masz bracie problem , Maverick 21/02/06 14:24
              jak większość internautów.

              nie znasz kogoś? nie szydź i nie wyzywaj. jak poznasz, możesz coś wtedy powiedzieć.

              pomyś co byłoby, gdybyś Ty pędził jak "Maverick-debil" do żony/dziecka w jakichśtam okolicznościach a taki "fporzo_święty_ligand17" zajeżdża Ci drogę.

              zresztą, do kogo ta gadka. i tak zaraz pewnie napiszesz (odchodząc jak zwykle od głównego tematu), że źle życzę Twojej rodzinie (co oczywiście nie jest prawdą)

            3. hmm , 0r8 21/02/06 14:25
              ojoj, chcialbym cie spotkac na drodze. tak sie sklada ze podrozuje samochodami ~2 tony czesto ~200kph - bardzo jestem ciekawy jak bys wyszedl na umyslnym zajechaniu mi drogi.

              1. Spoko. , ligand17 21/02/06 14:59
                Ostatnio jechałem MAZem.

        2. Hmmmm , NimnuL-Redakcja 20/02/06 13:12
          zeby nie bylo, to co napisalem jest ironią.

          A to jak tlumaczy sie Maverick - debilizmem.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

  5. cóż... , Demo 19/02/06 17:08
    nie żebym był złośliwy...ale jak Bóg da to złapało Cię kilka fotoradarów, i uklepie się z tego tyle pkt, że zabiorą Ci prawko. Czego życzę wszystkimp odobnym Tobie.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. cóż.. , Maverick 20/02/06 00:18
      Bez sensu, nie ma czego gratulować. Nie o tym post żeby się chwalić ile to nie jechałem no ale macie się czego uczepić także śmiało.

      jak napisałem wyżej - to był krótki test na prostej, niemal pustej 3 pasowej drodze.

      jestem normalnym kierowcą zatem "debil" sobie mówcie na swoich kolegów.

      wukillah, dida i Demo - rzućcie kamień jeśli nie zdarza się Wam jeździć w mieście 80-90km/h. a mnie się nie zdarza. sam wypowiadam się zazwyczaj w podobnym tonie. ale cóż, stało się. nie jestem też młodziaczkiem szalejącym maluszkiem na ręcznym także luz.

      czy ja rozpłakuję "ojej szybko jechałem i co teraz będzie"?
      Dajcie spokój z tym pieprzeniem, że szybko ale bezpiecznie coś tam. nigdzie tak nie napisałem a wręcz głupio, że tyle zegar pokazał.

      jedyne co - po prostu wrażenia z jazdy wózkiem a Wy od razu jak moherki się zachowujecie.

      Iza, a z chęcią kiedyś się wybiorę na coś w tym stylu.

      dziwnie czasem na boardzie jest.. kiedyś tego nie było - jest wątek ale większość zamiast skupić się na wątku, szuka bocznych temacików, żeby tylko się doczepić i rozwlec temat.

      niedługo to wogóle jak ktoś zapyta o zwisy windy to zapytacie czy ma legala, jeśli tak to gdzie kupił, skan położyć na ftp do wglądu no i wtedy mooże pomożemy.

      dobrej nocki

      1. sruuuuuuuuuuuu dup , wukillah 20/02/06 07:17
        (pierwszy kamien rzucony).

        just d'oh it!

      2. pac , Demo 20/02/06 11:25
        2 kamień...moje miasto jest tak dziurawe że 80 może hummerem bym się odważył

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. guzik , Maverick 20/02/06 12:34
          mnie interesuje w jakim mieście jesteś.

          jeździsz tylko po swoim mieście, że takie pierdoły piszesz? powiedz, że zawsze jeździsz max 50-80. nigdy ani deko więcej.
          Jeśli tak nie jest to zamilcz bo to tak samo jak moherki krzyczą o braku tolerancji wyzywając TVN od "żydów"
          A czyż takie wykrzykiwanie nie jest właśnie brakiem tolerancji?

          1. hmmm...no prawdę mówiąc... , Demo 20/02/06 14:27
            to nie wyjeżdżam poza moje miasto...głupia sprawa ale rzeczywiście siedzę na dupie u siebie, a jak gdzieś dalej to pociągiem :)

            w czasach 100denckich jeździłem tu i tam...ale po miastach wolniutko (bo nie znałem), a na trasie max 120...

            nadal uważam że za 170 powinni zabrać mu to prawko :] i pac, 2 kamień

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. :-) , Maverick 20/02/06 22:09
              kamienie przyjęte z pokorą. wstyd trochę bo "stary a gupi".

              Nim - czy ja chłopie się gdzieś tłumaczę? no jasne, chcielibyście pewnie żebym się tłumaczył.

              Opisałem wrażenia na gorąco a jeździcie po mnie już drugi dzień. Prawdę mówiąc - mam w d.pie co kto sobie myśli.

              Przypomnij sobie jak się czułeś kiedy dostawałeś zjebki za (moim zdaniem) zajebiste ankiety i pytania? Noo, ale teraz jesteś starszy, jesteś w redakcji to się pozmieniało..

              serio mówiąc - na TPC niebawem nie będzie można napisać bo zaraz Armia Moralesów wkracza do akcji.

      3. no cóż , beef 20/02/06 11:54
        prawda jest taka, że w Polsce po prostu NIE MA gdzie sobie pojeździć takimi wóżkami.. ale to nie znaczy, że z braku laku można popierniczać 2 paki przez miasto. To głupota. Wybacz, ja Cię rozumiem, że samochodzik cacuszko, że w ogóle, ale gdybym zobaczył audicę jadącą 170 przez miasto, to nie pomyślałbym "no, raz się człowiekowi zdarzyło, młody jest", tylko "co za !#$%@#$%@#$%@^!!!!!!!..eniec i jego $$%&#&$^& też". Więć się nie oburzaj, bo sam byś tak zareagował :) To nie jest hipokryzja, tyko całkiem zdroworozsądkowe piętnowanie niebezpiecznych społecznie zachowań.

        Acha, no i zapomniałbym - ziuuuu... pac! A, co! :p

        this is the time of the revolution
        keepin' it in the right track
        feelin' it in my mind back

        1. spoko :) , Maverick 20/02/06 12:28
          przecież mówię, że ja sam tak reaguję na takich popaprańców jakim ja byłem wczoraj.

          nie kozakuję i przyznaję, że spróbowałem i więcej mi nie trzeba.

          kamienie przyjąłem spokojnie, przydadzą się. obyście i Wy potrafili je przyjąć gdy ktoś Was będzie obrzucał.

  6. trzeba bylo walic na Trounskiej lub na moscie , Iza WGK 19/02/06 19:20
    Siekierkowskim. Zwlaszcza o 4 rano, cudownie pusto i gladko.

    Egh...nie lubie TT, ale jako pasazer. Narazie cudownie sie czulam w madzi rx8, ale moze dlatego ze full wyposazenie i dobra kieroniczka

    How fortunate the man with none ...

  7. po pierwsze gratulacje jezei jechales tyle po miescie , dida 19/02/06 19:43
    Ja nie mam tu jakichkolwiek oporow - powinno sie takim de..... zabierac prawko dozywotnio i kazac odsiedziec swoje w wiezieniu. Ma glupote niestety nie ma rady a szczeniackie wyglupy tego nie tlumacza. Chcesz poszalec jedz na tor a jak chcesz sie zabic to sie rozpedz i walnij w sciane. Przynajmniej innych nie zabijesz..... no more comments

    Co do autka niestety bardzo przecietne - mialem okzje pobawic sie przez tyzien i TT-ki bym sobie nie kupil taka mala zabawka ale czy samochod - za ta cene znalazlbym cos o wiele bardziej ciekawego sportowo gdyby mnie to bawilo - ale dawno juz nie bawi ;)

    1. ...jedź na tor... , Dabrow 19/02/06 20:25
      gdzie?
      Wiem, też nie lubię wariatów ale tekst "jedź na tor" jest jeszcze głupszy imho...
      Ostatnio taki jeden policjant do mnie tak nawijał jak na starym nieużywanym pasie startowym po opadach śniegu robiłem poślizgi i takie tam... Wyznał mi że tu nie wolno - to gdzie mam poćwiczyć? Na drodze? Na ulicy? Taaak.... opadły mi nie tylko ręce i szczęka....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. zapraszamy na ALT , Iza WGK 19/02/06 21:04
        http://www.streetracing.pl/forum/
        ttp://sss.org.pl > forum

        Amatorska Liga torowa
        To chyba jedyna okazja, by "zwykli smiertelnicy" niezrzeszeni w zadnym klubie, nie posiadajacy licencji, ani profesjonalnie przygotowanego samochodu z klatką, kompletnego ubioru itd, mogli przejechac sie po torze Poznań. O ile mi wiadomo treningi na tym torze mozliwe sa przy spelnieniu warunkow, ktore wymienilem (poprawcie jesli sie myle). Nie wszyscy moga sobie na to pozwolic. Tor Poznan to swietne miejsce, posiadajace duzy potencjał. Ma 4 kilometry dlugosci, szerokosc 12 metrow i kilka dlugich prostych. Szybkie samochody wyscigowe robia okrazenie w poltorej minuty.

        http://www.aw.poznan.pl/tor/index.htm
        http://www.streetracing.pl/...97&highlight=alt
        Topic na forum SSS:
        http://forum.sss.org.pl/...t=amatorska+liga+torowa

        How fortunate the man with none ...

        1. my w tym roku tu bedziemy:) , Iza WGK 19/02/06 21:05
          jakby byli jacys niesmiali chetni, walcie :)

          How fortunate the man with none ...

        2. Izuś , Dabrow 20/02/06 10:09
          i będę popier...ł z Krakowa do Pozka bo mnie naszła ochota na półgodzinne świrowanie? ((-; Sorry.
          IMO - takie miejsce w Krakowie jest - właśnie stary pas startowy - nie do śmigania 180 bo nawierzchnia kiepska, ale żeby w zimie poćwiczyć poślizgi - tip top... Co poradzisz jednak jeśli byle pańcia z pieskiem zamiast pójść alejką musi na skróty .... Nie ważne, to kwestia mentalności ludzi i policji - ona zamiast zapobiegać i uczyć woli karać i mówić jak to strasznie kiepscy są w Polsce kierowcy... A gdzie k...a mają się uczyć? 20h przed prawkiem? Dla mnei to śmiechu warte.... Zamiast uczyć ich jazdy uczy się ślimaczenia, jak tylko kursant się do 60ki zbliża na budziku to mu się po hamulcach depie - bo to za szybko... A potem się dorywa własnej furki, 160na budzik i gówno umie - kręci kółkiem jakby na parkingu był.... Nie ważne.... Takie moje przemyślenia... chore...

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

          1. my popierdzielamy z w-wy , Iza WGK 20/02/06 12:25
            nie bliżej, no i tez iryujace.
            Dla ciebie jest tor Kielce! Blizej, sproro mniejszy, ale jak sie wynajmie w kilka osob to i tanszy. Byl tam zlot corsiarzy i wyszly jakies grosze za start. Aha, jeszcze bawilismy sie na torze cartingowym kolo Lublina:) Ale to malenstwo z duza iloscia zakretow, wiec jezdzisz max na 3 biegu:)


            No ale sport dla maniaków, racja. Też sie wkurzam ze najwiekszym kosztem jest dojazd (350 za benzyne + 150 za start zl w 2 stony okolo 500 zł jednorazowo). Zeby Warszawiacy nie mieli gdzie jezdzic. SKANDAL. 0 torow. No ale mamy metro....:>

            How fortunate the man with none ...

            1. A na Bemowie nie można? , ligand17 21/02/06 10:15
              Pas startowy rozebrali? A wyścigi w Modlinie to pikuś?

              1. mowimy o wyscigach torowych rozumiem;)? , Iza WGK 21/02/06 15:56
                bo TORU (zakrety) nie mamy, w Modlinie JUZ nie mozna (buduja port lotniczy) a Bemowo otwieraja czasem na imprezy, a w tygodniu nie posmigasz po lotnisku.

                How fortunate the man with none ...

  8. boże, jak mogłeś.... , carlosA 20/02/06 02:14
    winieneś założyć ciepłe kapcie, a nie ganiać po ulicach wa-wy, odzywam się tylko dlatego, że jestem złodziejem, mam na komputerze softu za 100 tys. pln, a Ci którzy Cię krytykują są lepsi, reasumując nigdy tego nie rób, na boardzie rzecz jasna (szeptem: posądzą Cię o wszystko, nie wolno Ci się cieszyć, bo im nigdy nie było wolno)

    #whatever

    1. ogólnie , Maverick 20/02/06 12:38
      równiaha post :-)

      już Cię lubię, nie za to, że jesteś "złodziejem softu", bo piractwa to i ja nie lubię itd :) za podejście do sprawy.

  9. .:. , Shneider 20/02/06 02:32
    Fajnie :)

    tylko gdzie w wawie znalazles suchy kawalek ziemi by sie rozbujac do 170.

    Z checia sam bym sie przejechal TT 3.2 quattro. albo nowym golfem gti. ponoc na kretej trasie pocina lepiej niz subaru.


    No ale tak to juz jest ze wiekrzosc chce moralizowac. tylko po co?!?!

    pozdrawiam

    .:: Live at Trance Energy ::.

    1. 1234 , Maverick 20/02/06 12:22
      od Jerozolimskich do Anielewicza, i nie cały czas 170 ofc, napisałem że przy 170 obowiązuje załapanie się na zieloną falę świateł no ale koledzy tu już wyrok na mnie wydali także niech im tam będzie. to taka zdolność czytania ze zrozumieniem oraz szukanie dziurki :)

      klang wydechu Remus'a... mniam

  10. Pojedz na drugi raz na szwabska autostrade... , Grolshek 20/02/06 08:30
    ...nie chce cie w Wawie...

    ***** ***!!!

  11. taaak... , Ranx 20/02/06 08:38
    Mav - wez to pudlo i do pozka podjedz:) tez sie przejade. powiem Ci gdzie sa klatki i sobie pojezdzimy 171 km/h i bedziemy sie chwalic na tepecu:P

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    1. heh, cóż Ci mogę Ranxiu napisać , Maverick 20/02/06 12:15
      był taki pomysł oczywiście ale czasu mało, no mało bracie, trzeba było szybko do domu zmykać bo wiesz - job, work, praca...

      a do TeTki mimo, że to mały wóz - zmieścił byś się Ranxiu :) ja się zmieściłem to Ty też byś dał radę ;-)

      1. heh , Ranx 20/02/06 13:32
        nawet jakbym sie nie zmiescil to bym sie zmiescil:)
        a co do krytykantow...
        to duposciski pisza i tyle. nie ma sie co przejmowac.
        ostatnio zauwazylem ze nadmierna predkosc (fu Mav jak mogles :P) jest be ale kretyn za kierownica nie znajacy znakow, niepewny siebie i w letnich gumach zima jest wiekszym zagrozeniem niz koles w dobrej furce sunacy 200 na pustej drodze. ale co tam. prawo jest prawem :P
        lepiej pokrytykujcie debili jadacych przepisowo ale na czerwonym, scigajacy sie po przejsciach dla pieszych, i tych ktorzy skrecajac w lewo nie widza ze ja ide sobie po tej lewej po pasach bo on patrzy czy mu ktos z prawej nie zajedzie.
        ehhh. hipoqrwakryzja...

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. jeśli uważasz.. , beef 20/02/06 14:52
          ..że koleś w letnich oponach zimą jest większym zagrożeniem niż ten jadący 2 paki po mieście to:
          a) jesteś debilem (prosty test - jakie szkody może zrobić nawet ostatnia pierdoła jadąca 40km/h, a jakie ostani ćwok zasuwający bryczką taty >150km/h? Iskrzy coś w główce czy jescze nie?)
          b) jesteś ślepy i głuchy (wszystkie statystyki policyjne trąbią, że nadmierna prędkość jest winna większości wypadków, a praktycznie WSZYSTKICH, w których giną ludzie)
          c) masz zły dzień
          To jest test wielokrotnego wyboru.

          this is the time of the revolution
          keepin' it in the right track
          feelin' it in my mind back

          1. ehhh , Ranx 20/02/06 15:12
            a) faktycznie prosty. wiem nawet kto wymyslil:P w tym systemie to mozemy zajsc do tego ze samolot tez moze ci spasc na glowe a ile on zapierdala.... napisalem po pustej? nie dodalem prostej. ile masz takich w miescie? u mnie proste sie znajda. puste nie.
            a ile moze narobic pierdola? mi zwisa czy mnie jako pieszego rozjebie cwok w kapeluszu czy w dresie. bede tak samo martwy. a co do cwokow w kapeluszu to jakos czesciej chca mnie przejechac... szczescie znaczy?
            b) wg statystyk co 5 z nas jest chinczykiem...
            c) a dziekuje nie jest zle:)

            za duzo miesa w diecie?

            o roztramtajdany charkopryszczańcu...

            1. Dziękuję, jadam tylko drób, więc mi nie szkodzi. , beef 20/02/06 15:20
              > b) wg statystyk co 5 z nas jest chinczykiem...
              Cóż za błyskotliwa riposta. Czyli to nie prawda, co napisałem, bo to dane statystyczne tak? Nadmierna prędkość nie jest przyczyną większości wypadków, ponieważ co 5-ty z nas jest chińczykiem wg statystyk? Och, dziękuję za wyprowadzenie mnie z błędu.

              this is the time of the revolution
              keepin' it in the right track
              feelin' it in my mind back

              1. czepiasz sie dla sportu , Ranx 20/02/06 15:50
                gdzie napisalem ze nieprawda?
                chcialem tylko pokazac moc magicznego pojecia "statystyka".
                oczywiscie jest to prawda lecz warto pamietac co glownie powtarza policja: niedostosowanie predkosci do warunkow. i teraz chyba nieco innym jest jazda pusta, szeroka droga 200 a co innego slalom gigant 100 w korku? oba sa beee ale ktore bardziej?
                i w tym magicznym niedostosowaniu kryje sie tez kapelusz na letnich gumach zima tnacy magiczne 40 z czasem reakcji +3s i droga hamowania +100m...
                pozdrowka.

                p.s. drob szkodzi chyba bardziej:)

                o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL