|
TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Wyrok za piractwo. , martinez86 25/02/06 16:47 Pisze bo może to kogoś zainteresuje.Mam nadzieje ze nie zostane znowu posądzony ze jestem z policji.
6 miesięcy w zawieszeniu na 4 lata, obowiazkowa spłata wartości skradzionego oprogramowania oraz dozór kuratora.
MP3 i filmy były w aktach ale nikt sie nimi nie interesował.
Gry to tez małe piwo bo przyjmuje sie dla nich średnią wartość 80zł/szt.
Gorzej z oprogramowaniem Microsoftu i innych wielkich firm.
Każdy program traktuje sie jak wersje BOX. (czyli w najdroższej jego postacji)
Teoretycznie kazda kopia programu jest traktowana oddzielnie. Tz. jeśli masz obraz programu spakowany rarem a zaraz obok rozpkowaną jego zawartość to to są dwa programy. ( bolesne gdy program kosztuje pare tys.)
Dziwnym zjawiskiem było to ze zainstalowany WinXP i płyta z której go instalowałem były liczone jako dwa programy :/
Nie jest ważne czy program był zamieszczony na jakimś p2p czy nie.
Nie ma znaczenia czy to obraz programu czy płyta z programem czy zainstalowany program.
Tłumaczenie z "kopiami zapasowymi"raczej nie przejdzie - rzadko jaka firma zezwala na tworzenie kopii zapasowych w licencji.(Microsoft na 100% nie)
To tyle . Na pocieszenie dodam ze warto wyrazić swoją opinie. Na mojej rozprawie biegły stwierdził ze to od Sądu i mojego tłumaczenia zalezy czy liczyć każdą kopie jednego programu oddzielnie. Sąd zdecydował się tego nie robić ale i tak bede jeszcze długo spłacał programy których nawet nigdy nie zainstalowałem :p- łeee , Jacek_2004 25/02/06 16:56
niektóre programy trzymam tylko dla samego trzymania, pora sie ich pozbyć - hmmm , bartek_mi 25/02/06 17:09
u mnie na kompie najdrozszy jest PS...
z sotu MS bym sie wylgal
pare filmow jest
1 iso gry (nie jest zainstalowana)
ze 100x mp3 (polowe mam na cd oryginal)
zle nie jest :)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - hmm , Kriomag 25/02/06 17:09
a gdyby trzymać wszystkie kopie zapasowe spakowane rar-em z kilkunastoznakowym hasłem + szyfrowanie nazw plikow? :) to chyba nie mieli by dowodów, ze to pirackie programy bo by się nie dostali do środka?- były , Yosarian 25/02/06 17:21
takie przypadki opisywane w necie, szyfrowali i w godzinie "W" zapominali hasła ... ze stresu ;)All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- Tego nie wiem. Policja , martinez86 25/02/06 17:25
gdy mnie juz wypuszczała z komisariatu kazała mi zostawić nr. tel. gdyby biegły nie mógł czegoś otworzyć. Domyślam sie ze to właśnie chodziło o jakieś hasła ale ja haseł do niczego nie miałem wiec nikt do mnie nie dzwonił. - nawet szyfrowanie nazw nie byloby konieczne , atay 26/02/06 10:28
przeciez plik mozesz nazwac jak chcesz, jesli nie udowodnia to ze takie oprogramowanie to nie moga nic Ci zrobic
Tyle, ze szyfrowanie rarem troche trwa, ale niektorym moze byc spokojniej na duchu :)_- Atay -_ - szyfrowane czy nie , martinez86 26/02/06 14:19
co to za róznica - jedno jest pewne takie tłumaczenie ze nie znasz hasła nie będzie dobrze wyglądało przed Sądem i może tylko zaszkodzić.
Takie jest moje zdanie. Jeszcze pomyslą ze Bóg wie co ukrywasz.- a niech sobie myślą co chcą jak nic nie będą mogli udowodnić... , Kriomag 26/02/06 14:39
bo raczej polska policja nie ma kompów na których mogli bruteforcem się włamać?- nie maja , ThY 27/02/06 11:38
ale daja w ekspertyze do firm zewnetrznych, z tego co wiem to tak to wyglada..- to jak długie hasło powinno być aby nie dali rady złamać? , Kriomag 27/02/06 16:01
20 znaków? (litery duże małe cyfry i znaki)?- starczy 10 znakow , atay 28/02/06 12:05
nawet przez zewnetrzne firmy jest praktycznie nie do zlamania_- Atay -_
- Rząd chce zmniejszyć odpowiedzialność korzystających z nielegalnego oprogramowania , Yosarian 25/02/06 17:15
http://www.gazetaprawna.pl/....29.3.2.17.1.0.1.htm
czyli pospieszyłeś się ;-))
"rzadko jaka firma zezwala na tworzenie kopii zapasowych w licencji.(Microsoft na 100% nie)" czyli jak mi padnie ich CD płytka w gwarancji to wymienią a po gwarancji to kupuj nowy software ??
"Dziwnym zjawiskiem było to ze zainstalowany WinXP i płyta z której go instalowałem były liczone jako dwa programy :/" ...żyjesz w kraju w którym sędzia może orzec że własciciel nie ma obowiązku odśnieżać dachu budynku jak i że prawo grawitacji nie obowiązuje więc możliwe jest wszystko ... nieznasz tylko dnia i godzinyAll the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak
- hehe właśnie czytałem to godzine temu , martinez86 25/02/06 17:30
raczej wątpie ze to wprowadzą a jeśli nawet to licze na to ze "prawo działa wstecz tylko na kożyść oskarżonego"- ( tak przynajmniej kiedyś mi sie obiło o uszy)
Z tego co wiem Microsoft ma obowiazek bezpłatnie wysłać Ci nowy CD jeśli ty im wyślesz uszkodzony orginał.
Co to tego Win to ja myśle ze to była taka osobista nadgorliwość Sędziego bo miał akurat zły humor. ( szczęście ze humor mu dopisał przy spisywaniu wyroku)
- biedulek , J@rek 25/02/06 17:28
...IdePad Slim3, Honda NC700SD, Mustang M4, e-
rambler 9 - ale ty chyba , Chrisu 25/02/06 17:34
miałeś jeszcze inne zarzuty?? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Mam. Właśnie sobie czytam , martinez86 25/02/06 17:45
http://wiadomosci.onet.pl/...1,0,120,686,item.html
na onecie o tych nowych zatrzymanych . Coraz bardziej zaczynam to wszystko kapować. Tam jest napisane ze te wydruki zdjęc pornograficznych przychodzą z Hiszpani.
Akcje takie prowadzi sie masowo. Czyli ja sie załapałem na przedostatnią o nazwie "Lodołamacz" - tez miałem wydruk jednego zdjęcia przysłany własnie prawdopodobnie taka drogą. Przy zdjęciu jest adres IP. I to wszystko.
Aha - i jeszcze jest adnotacja z TPSA ze to IP było przypisane mojemu komputerowi o określonej porze.
Teraz grozi mi 8 lat za to ze Policja ( Hiszpańska ? ) ściagneła odemnie zdjęcie na p2p którego ja nawet u siebie niewidziałem.
Z tego co wyczytałem na onecie to coś mi nie pasuje ze mój CAŁY komputer trzymany jest juz prawie rok pomimo ze na dysku miałem tylko zdjęcia erotyczne ze znanymi gwiazdami showbiznesu i jeden znany pełnometrazowy pornol. W dodatku policja przy przeszukaniu grzebała mi w rejestrze szukając nazwy tego pliku ( czy go otwierałem) i... nic nie było. Ale powiedzieli ze ja skasowałem rejestr :/
Jak sie to sprawdza w rejestrze czy ktoś otwierał kiedyś plik z określoną nazwą ?- wszytsko jest na takzwanych listach MRU , john565 25/02/06 18:46
most recent used czy cuś w ten stylf*ck - ja tez mam schiza , kubazzz 25/02/06 22:06
bo mi wpadla cala paczka takich fot z emula, wszystko przez mylaca nazwe.
wprawdzie nie byl to jakis hardkor, ale jednak.
teraz tylko czekam az do mnie zawita policja w ramach tej akcji;))
wprawdzie moga mi naskoczyc bo tego nie znajda bo juz dawno nie ma.
Ale ogolnie uwazam ze ich metody sa kretynskie i to wszystko ociera sie o absurd.SM-S908 - hmm , Czarek 26/02/06 00:12
tak to jest jak sie kopiuje neta - mozesz nawet do nie zajrzec, a w srodku siedzi "bomba"
:D- ano to prawda , kubazzz 26/02/06 00:28
na dodatek to juz by podchodzilo pod mega rozpowszechnianie bo paczka to ponad 200 MB i 1000+ fotek. normalnie rasowy pedofil ... co prawda, ak mowilem, zadnego bestwialstwa nie bylo tam, tak na granicy imo, ale jednak nie byly to studentki wiec jak znam podejscie bieglych i policji to by mnie udupili :/
wpadlem w niezla panike z tego powodu. bo to sie sciagalo dlugo wiec mozna bylo mnie spokojnie namierzyc...
tyle tylko, ze ja mialem wtedy w emule pierdyliard kwadrylionow innych plikow w share, ten mial upload priority low albo normal, a kilkadziesiat innych plikow mialo release, wiec ja pewno nic albo niewiele wyslalem. w kazdym razie sie przerazilem mocno :D
ale wtedy uswiadomilem tez sobie, ze to co robi policja jest idiotyczne...SM-S908 - ja staram sie brac linki , bartek_mi 26/02/06 01:11
ze szprawdzonych stronek albo a jesli wyszukiwarka to duuuuzoo zrodel ale roznie to bywa...
jesli plik duzy (film) i wolno idzie to czasem podejrze zawartosc ale, ze net coraz szybszy to i te kilkaset mega w nocke przyjdzie...
mozna sie niezle wkopac skoro 5 plikow moze wystarczyc (jak przed chwila czytalem na gw)dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - kurcze , kubazzz 26/02/06 01:21
w sumie to moglbym powiedziec w jakis sposob sie nacialem, ale moze jednak lepiej nie na forum publicznym bo jeszcze jakies jazdy sie porobia.
ale co ciekawe - zrodel do tego stuffu jest bardzo duzo, calkiem dobrze sie to sciagalo.
az sie potem zdziwilem.
tylko, ze to jest wlasnie na granicy pornografii, raczej niska szkodliwosc.
pozniej zrobilem rozeznanie i w ogole sie okazalo, ze to jest gigantyczna kolekcja tworczosci, nawet sa do tego strony www latwo dostepne [tzn tylko zachecajace do zakupu]. podobno ostatnio zamkneli tworce tego na ukrainie, ale strony dalej dzialaja i strasznie ich duzo - nie wiem czy to ktos dalej kontroluje , czy teraz to juz podpucha policji.
tak czy siak, ja juz emule nie korzystam do takich rzeczy i w ogole co innego juz wybieram.SM-S908 - swoja droga , kubazzz 26/02/06 01:31
podobnego tego kolesia z Lodzi, Krzysztofa W. wrobili. takie kraza pogloski. ze on zalazl za skore zbyt wielu ludziom... w sumie teoria spiskowa, ale moze cos w tym jest.SM-S908
- Raczej nie masz sie co bać , martinez86 26/02/06 14:28
bo tych 200 mega napewno nikt od Ciebie nie zdązył ściągnąć. Mi (z tego co jest napisane) zdązyli to jedno zdjęcie w pare minut ściągnąć pare razy i to jest główny dowód ze inni mieli dostęp do niego a więc - "rozpowszechniałem". Ja tez go na dysku nie miałem przy przeszukaniu .Nawet śladu w rejestrze. Nawet JA go nie widziałem. ( oczywiście nie robie z siebie świentoszka bo ściągałem pornografie i niezawsze ją dooglądałem ale nigdy nie miałem na myśli TAKICH zdjęć)
To tez nie jest jakieś straszne zdjęcie. Poprostu naga dziewczynka w dziwnej pozie. Jak sie przyjrzeć to widać to co definiuje sie jako pornografie.
- eee , WooKy 25/02/06 17:53
a jak to sie stalo? Pewnego pieknego dnia ktos(policja/bsa) do ciebie zapukal - dziendobry jest Pan piratem? Czy jak sie to odbylo? :>bitnoi.se - Prokuratura , martinez86 25/02/06 17:58
wydała nakaz gdy policja pokazała jej wydruk zdjęcia z pornografią dziecięcą.
Wszystko odbyło sie bez scen. Przyszli pogrzebali w komputerze, zaplombowali, zabrali go i wyszli.Ja pojechałem z nimi złożyć zeznania. Potem wróciłem do domu bez komputera.- zaraz byłeś podejrzany o foto a skazali cię za soft MS? , Artaa 25/02/06 19:06
???- Dwie sprawy osobne miałem , martinez86 25/02/06 19:15
za piractwo juz mnie skazali . Za rozpowszechniania wlecze sie juz 5-ta rozprawa. Narazie to jeszcze nawet nie jest oficjalnie ustalone kto niby ściągnął odemnie to zdjęcie. Strasznie sie to wlecze. Na dozorach policyjnych byłem juz około 100 razy. Komputera nie dostane dopuki sie to wszystko nie skończy.Psychika juz mi dawno siadła bo jeśli mnie skażą to mam przestępstwo sexualne które nigdy sie nie przedawnia -podziękowania dla ZIOBRO :P.- współczuje , Artaa 25/02/06 19:20
sytuacja rzeczywiście fatalna
kurcze a ci co gwałcą i napdają dostają zawiasy
ehh...
- hmm , Chucky 25/02/06 18:18
a co jesli nie znajda na kompie tego o co jestes podejrzany, czyli tego feralnego zdjecia, no bez jaj, robia wjazd na jakies wyssane z palca oskarzenie, sprawdzaja komp a pozniej dobieraja paragrafy...Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650 - Nie ma sie co dziwić. , martinez86 25/02/06 18:31
Pewnie przy takich przeszukaniach nie jednemu znależli trawe albo cos innego. Ja sie ciesze ze mi sie do zaległego abonamentu za telewizor nie doczepili hehe- znajomy tez kiedys mial nalocik.... , rulezDC 25/02/06 19:29
kupowal u goscia piraty, no i po sznurku doszli do klebka
przyjechali skasowali kompa do ekspertyzy i okolo 100 plyt, ktore kupil u faktycznego pirata
na dysku mial tylko MS-a zainstalowanego plus jakies 2 gry demo, no ale gliniarz byl nawet spoko, bo w zeznaniach nei napisali o plytach ( w koncu tez maja dzieci, ktore lubia pograc :):):))
no i dostal wyrok 12 miesiecy zamienne na 40 godzin pracy spolecznej
plus zaplata, wyliczyli mu okolo 3000,00 zeta
ale ze zagadal ze jest bezrobotny itp, to mu akurat kare pieniezna anulowali,
no i sobei pracowal spolecznei w szkole przez tydzien
tyle ze jest notowanykoniec koniec koniec - osobiście widziałem na komendzie jak policjanci , Jacek_2004 25/02/06 21:27
wyciagali z wielkiego zarekwirowanego kartonu co lepsze tytuły. Robili to na środku korytarza przy świadkach.
- zastanawia mnie pare rzeczy , kubazzz 25/02/06 23:24
np pobralem plik z niedozwolona trescia, ale juz go nie mam na dysku. nie da sie go nawet zadnym superrecovery odzyskac. to jak - mialem czy nie mialem? :) bo moze on gdzies w logach jakiegos programu siedzi, tzn nazwa i rozmiar najwyzej, ale czy to jest dowod? Bo przeciez nazwa o niczym nie swiadczy.
Fizycznei juz tego nie ma.
Moge tez przeciez miec w domu pudelka z napisem 'heroina','wąglik','granaty' ale jak nie mozna ustalic ich zawartosci bo sa puste, to chyba nie ma w ogole rozmowy.
Po drugie - na rzecz kogo jest ta kara finansowa? Komu sie placi ta wartosc tego oprogramowania?
Po trzecie - dlazcego licza kazda kopie na dysku jako osobny program? Przeciez to jest bez sensu.
Po czwarte - co jesli sie nie zaplaci tej kary?
A w ogole to uwazam, ze to wszystko to jest polowanie na czarownice i o kant dupy to rozbic. Lapie sie płotki i frajerow, a prawdziwi przestepcy i zrodlo problemu sa na ogol nietkniete... Na dodatek to szafowanie okresleniami "pirat" ,"pedofil" to mnie tez irytuje... W sumie to ja na to leje - przy moim aktualnym stanie psychicznym taka akcja moglaby miec jeden z dwoch finalow - samobojstwo, albo taka afera ze pol swiata by uslyszalo... Pewno bym sie zniszczyl, ale mnie to wali...SM-S908 - pliku nie ma - a co - zmieniles/sprzedales HDD , Yorg 26/02/06 00:52
bo spoooooro mozna odzyskac - nawet po niskopoziomowym formatowaniuGG: 1706185
lub komórka :) - hmm , kubazzz 26/02/06 00:59
no powiedzmy ze od momentu skasowania na dysku byl bardzo duzy ruch. u mnie konkretnie sprawa wyglada tak, ze wykonane zostalo kilka tysiecy operacji zapisu. dysk caly czas operuje na granicy zapchania, dziesiatki tyseicy plikow sie przewijaja i dziesiatki tysiecy aktualnie sie na nim znajduja. jesli ten plik byl na dysku to byl na pewno mocno pofragmentowan. to byly zalozmy fotki w archiwum spakowane, po rozpakowaniu nie mialy zadnej charakterystycznej nazwy wskazujacej na tresc. jednoczesnie od tego czasu przewienelo sie kilkadziesiat tysiecy podobnych [w sensie typ, rozmiar] plikow.
po pierwsze to wydaje mi sie ze juz dawno sladu nie ma po tych plikach, a po drugie to nawet jak gdzies jest to przewalenie 200GB dysku zajeloby mase czasu. To nie jest komputer w biurze, gdzie nie ma ruchu na pustym dysku, a usuniete pliki sa w koszu;)
Zreszta i tak nawet jakby znalezli cos to uwazalbym ze to nie powinno byc dowodem.SM-S908 - Tak jak mówiłem , martinez86 26/02/06 14:44
w odzyskiwanie danych nikt sie nie będzie bawił. Mi z góry założyli ze skoro policja twierdzi ze zdjęcie u mnie było to być musiało. Pełne zaufanie :P A ja sam udowodnić przeciez nie moge - ze go nie było.
- Wiec: , martinez86 26/02/06 14:41
-Z odzyskiwaniem danych nikt sie nie będzie bawił.
-Z tego co wyczytałem to sam juz nie wiem czy moja sprawa słusznie trafiła do Sądu Karnego. Jedynym dowodem jest ten wydruk który zrobiła policja ściągając niby odemnie to zdjęcie.
-Płaci się dla firm do których należało oprogramowanie . Albo na adres firm albo na numery kont bankowych. ( kare tez sie płaci - ja dostałem osobno 1tys. zł i mam ją zapłacić dla Sądu)
-Z tymi kopiami to jest jak jest... ale pocieszające jest to ze Sąd może na to przymknąć oko. Biegły tłumaczył to tak że jakby jedną kopie traktować jak jedną to cieżko by było ukarać tego kto handluje płytami i ma 100 kopi jednego programu.
-Jak nie zapłacisz tej kary i w wyroku masz zawiasy a nie prace społeczne to idziesz siedzieć-( przynajmniej tak od początku procesu straszył mnie Sędzia). Z tym ze chyba jeszcze jest proces cywilny ale ja sie na tym nie znam. Nie powiem Ci bo nie wiem jeszcze dokładnie.
Z tego co tam wyżej napisał rulezDC to bardziej opłaca sie NIE pracować bo mozna liczyć na odrabianie wyroku a nie zawiasy. Ale jak mówiłem - dokładnie nie wiem.
- - Apropo samobójstwa , martinez86 26/02/06 15:04
jakby nie było to psychike mam juz do wymiany. Zycie mi sie sklepało i juz nie jedna myśl mi przeszła przez głowe. Najgorsze jest to wielomiesięczne czekanie na kolejny krok.
Ja czekam na koniec sprawy. Jeśli mnie skarzą to nie wiem co będzie . Dojde do wniosku ze zafundowałem sobie rok zadręczania sie "co będzie". I zaczne załować ze sam dobrowolnie nie poddałem sie każe chociaż wiem ze nic złego nie zrobiłem. Pozatym narazie nie wyobrazam sobie rzycia z takim wyrokiem. Juz i tak teraz jest cieżko. Ponoć człowiek sie do wszystkiego przyzwyczaja ale przejebane jest jak nie widać nadzieji bo takie wyroki nie ulegają zatarciu.- troche ortów , martinez86 26/02/06 15:06
...
- huhuhu , ThY 26/02/06 00:25
skąd ja to znam????
nie dalej jak 3 mce temu mojemu kumplowi tez wjechali na chate, ten sam scenariusz, ten sam powod, no qrwa mać, przeciez to smieszne!!!!
2tyg temu bylem na przesluchaniu - kumpel mnie podal jako czlowieka, ktory mu pomagal w instalacji neostrady - mila pani policjantka stwierdzila, ze kolega jest ofiara ataku HAKERÓW!!!!! i zadala mi pytanie czy to nie ja sie wlamalem na jego kompa i czy nie rozeslalem tych maili....... pochlastac sie idzie!- ^Tak przy okazji , martinez86 26/02/06 14:58
powiem tylko ze to co mówi policja to sobie można .... mnie też zapewniali ze to jakaś paranoja i wogóle mam pecha... ale co z tego ? Sprawe w Sądzie Karnym mam i do końca zycia będe miał skaze na życiorysie.
Ktoś kto za 10 lat bedzie czytał ( nawet jak mnie uniewinnią) ze byłem oskarzony o paragraf 202 to odrazu będzie mnie kojażył ze zboczencem który całymi dniami siedział przy kompie i ze zorganizowaną grupą wymieniał sie milionami zdjęciami z twardym porno.
I jeszcze jedna refleksja: Za posiadanie grozi chyba 3 lata a za rozpowszechnianie 8 . To znaczy ze w mojej sytuacji z tym jednym zdjęciem grozi mi 8 lat a gdyby zrobili mi nalot z powodu nielegalnego oprogramowania i znależli filmy z pornografią dziecięcą to groziło by mi tylko 3 lata .
Wiem ze wyroki są rózne ( wiezienie/zawiasy ) ale jakoś to dziwnie wygląda.- jest od 6 msc , kubazzz 26/02/06 15:05
do 8 lat, chyba jakos tak.SM-S908
- wydaje mi sie , atay 26/02/06 10:33
ze najlepszym rozwiazaniem jest zakupienie sobie kieszeni do dysku i jesli przyjda to po prostu jej wyjecie, gdy spytaja jak ten komputer pracuje to na liveCD jakiegos linucha :)_- Atay -_ - wydaję mi się... , beef 26/02/06 10:57
...że to nie złodziejska dziupla, coby bezwstydnie takimi pomysłami się wymieniać. Chyba, że ktoś nie ma wstydu, tak jak Ty.this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back - wydaje Ci sie , atay 26/02/06 11:04
123_- Atay -_ - Ooo! :)))))) , beef 26/02/06 11:10
Dyd, pora więc zmienić nazwę "Board TwojePC" na "Thief's corner", bo coś czuję, że tobie też się "wydawało".
LOL :DDDDDthis is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back
- bez przesady , kubazzz 26/02/06 12:08
nie robmy zamieszania bo to sie juz lapie pod ograniczanie wolnosci wypowiedzi...SM-S908 - a czy ja komu... , beef 26/02/06 13:33
..zabraniam? Piszę, co o tym myślę, a jak ktoś weźmie do siebie to i dobrze.this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back - hmm , kubazzz 26/02/06 14:26
no dobra, nie zabraniasz. ale chyba tylko dlatego ze sie masz mozliwosci:D bo sugestywne to bylo, hehe;)SM-S908 - sam nie wiem... , beef 26/02/06 14:47
...co bym zrobił, gdybym mógł, bedę się martwił, jak będę mógł, tzn sam sobie stworzę forum, które będzie miało choć ułamek popularności jak TwojePC :) Takie gdybanie jest bez sensu. Póki co, nielegalne kopiowanie programów jest przestępstwem, więc niech się Atay raczej cieszy, że największą karą jaką go może spotkać za wypowiedź kwalifikującą się pod "jak kraść i nie dać się złapać" jest nazwanie go złodziejem. Czego chyba ten wątek niezbicie dowodzi, nie?this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back - hmm , kubazzz 26/02/06 15:01
wlasciwie to masz racje, ale...
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamien.
mimo wszystko uwazam, ze nie jest to dyskusja, na poziomie mega zlodziejstwa i hakerstwa, takze nie ma co sie bulwersowac...
a tak w ogole - TPC wcale nie jest popularne, w zasadzie to jeden z najslabszych vortali tego typu w Polsce... i raczej to sie na lepsze nei zmieni, chyba wrecz przeciwnie.SM-S908 - kubazz... , beef 26/02/06 15:17
...wiesz dobrze, że argumenty o "rzucaniu kamieniami" to czystej wody demagogia. Każdy ma coś na sumieniu, więc wszyscy jedne świnie i znieśmy w ogóle wymiar sprawiedliwości (beznadziejna nazwa swoją drogą, ale to temat na inną dyskusję). A jak byłem mały to ukradłem kumplowi klocki w przedszkolu, a on jak mnie gonił to się potknął od stołek i rozbił kolano. Stałem za to w kącie (z ręką na sercu, nic nie zmyślam :). No i co z tego? Od paru lat nie mam żadnego pirackiego programu na dysku i tyle, więcej nie zamierzam się tłumaczyć. Więc swoją postawą daję wystarczające świadectwo i mam mocne argumenty, dlaczego piractwo uważam za złe. Mam czelność twierdzić, że to wystarczy.
Wiem, że to nie "mega" złodziejstwo, ale bulwersuje mnie nie jego zakres i szkodliwość, a świetne samopoczucie i brak choć odrobiny wstydu u osób się nim parających. Nie popieram wsadzania do więzienia każdego gościa z piracką grą na dysku - musiałbym źle życzyć 90% moich znajomych. Chodzi mi o ŚWIADOMOŚĆ odwalania mianiany i szkodzenia w rezultacie wszystkim po kolei. To deficytowy towar u nas. A potem ten sam koleś gardłuje, że w rządzie sami złodzieje.
Sto tysięcy razy było to pisane, aż żal mi klawiatury na powtarzanie takich banałów. Ale widocznie trzeba.this is the time of the revolution
keepin' it in the right track
feelin' it in my mind back - Ja tylko dodam , martinez86 26/02/06 15:23
ze nie czuje jakiejś złości po wyroku za piractwo. Nawet sie ciesze. Takie bezsensowne gromadzenie plików było głupotą. Nauczyłem sie szanować to co mam legalnie. ( pomijam fakt ze ostro bym ryzykował znów gromadząc piraty ) - wiem wiem , kubazzz 26/02/06 15:38
ale jak sobie uswiadomisz ze problem nie wynika tylko od tych co kradna to juz mamy inna rozmowe.
a poza tym - to nie byla ideologiczno-etyczna dyskusja o tym kto sie poczuwa do winy za to co ma. ktos rzucil tam haslem jak byc sprytniejszym i tyle. ja sie raczej nie podejmuje w takich sytuacjach oceny moralnej od razu, rzucania oskarzen i w ogole razcej milcze.
bo nie ma to sensu. ludzi nie wysterujesz, a na dodatek ja wciaz uwazam,z e to jest problem bardziej zlozony niz tylko prosta kradziez.
nie zebym ja tu tez na sile kogos bronil, ale to tak jak z ta pedofilia. jakby mnie zalapala policja to we wszystkich gazetach bylbym pedofilem...
Ja caly czas uwazam, ze duzo ludzi ktorych sie nazywa piratami, wcale nimi nie sa. To okreslenie objelo zbyt duzy krag osob i tak naprawde rozmywa problem.
Ja sie nie czuje piratem i nie pozwalam siebie tak nazywac. Tak samo jak nie jestem pedofilem.
no ale niewazne, niedziela jest, nie bedziemy deliberowac w nieskonczonosc.SM-S908
- aj, geniuszu , atay 26/02/06 15:38
troche sie daleko posuwasz nazywajac mnie zlodziejem, ale nie ma sensu poruszac tematu Twojego wychowania.
wyobraz sobie taka sytuacje (o ile nie jest to dla Ciebie zbyt skomplikowane) - dostajesz od kogos linka do sciagniecia, fake'a lub po prostu znajdujesz go przez wyszukiwarke p2p (jak osoby wyzej napisaly, bardzo czesto sciagaly pornografie, probujac sciagnac calkiem co innego). Malo tego - nie musi to byc nawet piracki program, starczy ze bedzie to plik, ktory jest popularny (piosenka zespolu, ktory udostepnia swoje utwory na necie lub chociazby darmowa dystrybujca linuxa), wtedy ludzie, ktorym na tym zalezy robia fake'i.
Sciagasz takiego fake'a np. z nazwa "linux cd1.zip", zostaje u Ciebie na dysku, ktos inny (policyjne organy) sciagaja go od Ciebie pod nazwa "porno teen.zip", bo jak powszechnie wiadomo - pliki na p2p sa identyfikowane przez rozmiar i hash (nazwa moze byc dowolna). Tak wiec taki plik lezy u Ciebie na dysku, Ty zapomniales go sprawdzic i zostawiles. Policja ma dowod ze sciagnela z Twojego komputera takie zdjecia, wiec nietrudno im o nakaz.
Wpada do Ciebie na wizyte, nie popelniles zadnego przestepstwa, a masz przesrane mocno i na nic Twoje tlumaczenia.
Dlatego wydaje mi sie, ze lepiej zapobiegac niz pozniej sie tlumaczyc, wiec daruj sobie "genialny" beef'ie i przestan osadzac, nie majac nawet poszlak.
Gdybys mial watpliwosci to kupienie sobie kieszni do dysku i wyjmowanie jej gdy przychodza goscie nie jest przestepstwem, a nic innego nie napisalem w swoim poscie._- Atay -_
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|