1. Cordoba lepszy rocznik z mneijszym przebiegiem. , Glock19 26/03/06 13:01
   np w 3min szukania
   
   http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=92103589
   1. w sumie tak , resmedia 26/03/06 13:29
      ale latanie przez pół Polski trochę mnie przerasta.
      Dzieki za rady.

      desipere est juris gentium

momtoronomyotypaldollyochagi...

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

1. ale , martinezz 26/03/06 13:44
   odpicowany plakiem w srodku :)

   vaio fz11l

   1. hehe :) , Nazgul 26/03/06 13:55
      fajnie autko, wiem bo mam ale to z O na koncu :)

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. no widzisz , elliot_pl 26/03/06 14:43
         a ja nawet wrogowi bym bravo nie polecil. Nakrecilem ladnych pare k km tym goownem. Ta tandeta w srodku poraza. Ale nie tak bardzo jak debilne rozwiazania. Co musze oddac to ze jak na ta klase ma niezle zawieszenie (oczywiscie po wymianie polowy przy 40 k km) No ale motyw z kruszejacymi klamkami od drzwi po 6 latach to lekka przesada. Pomysl teraz co sie dzieje z reszta elementow z tworzywa. Klamki to tylko maly %.

         momtoronomyotypaldollyochagi...

         1. Jakie debilne rozwiazania ? , guma 26/03/06 16:52
            Ciekaw jestem bardzo. Sam mam brave i uwazam ze za te pieniazki to jest jedno z lepszych aut na rynku. Moje ma juz 8 lat i sie nic nie sypie. Klameczki owszem, to taka przypadlosc tego modelu ale wymiana na nowe za 200zl nie jest straszna. Wiecej elementow sie nie zepsulo. Napisz cos wiecej.
            pozdro
            1. ok - po trochu , elliot_pl 26/03/06 17:08
               pierwsza rzecz. silentblocki w zawieszeniu. Na dobra sprawe przy naszych drogach to mozna je wymieniac co roku. Druga sprawa - zamek w tylnej klapie jest porazkowy - szybko sie wyrabia. Non stop regulacja. Ciebie problem nie dotyczy bo masz sedana wiec nie slychac tego walenia w srodku. Kolejna rzecz to silnik - niestety mialem ten niefart ze jezdzilem wersja 1,2 80 KM. Moze faktycznie w 1,6 sie nie sypie, ale w tym o ktorym jak mowie chroniczna przypadlosc - silnik krokowy wlasciwie co roku i sprzeglo za delikatne. Nie wspomne o tym ze silnik bierze olej od nowosci. Reklamowany byl po przejechaniu 200 km. Wymienili na nowy i powiedzieli ze "ten typ tak ma". Uklad spryskiwacza przedniej szyby z kosmosu - dopiero po paru homemade przerobkach dzialal jak trzeba, w przeciwnym razie rzadko kiedy udawalo sie zmusic te cholerne psikadelka zeby dzialaly wszystkie naraz z jednakowa sila :) No i te cholerne odsuwane siedzenia przednie - tez jedno z gorszych znanych mi rozwiazan w 3-drzwiowych autach. To tak na szybko - bo szczerze mowiac ja tu dzisiaj tylko przelotem. Zawalony robota jestem. Pozdrawiam.

               momtoronomyotypaldollyochagi...

               1. Z zawieszeniem nie ma wiekszego problemu, , guma 26/03/06 23:09
                  Przy 120kkm wymienione amory i wahacze i do tej pory sie trzymie (~180kkm). Nic innego nie wymienialem. Ale moze w dieslu jest inne zawieszenie. Z tym silnikiem co bierze olej jakas dziwna sprawa, masz chyba pecha. Silnik krokowy to podobno norma. Chociaz niektorzy maja spokoj (moze modele po fl).Spryskiwacze u mnie tez dzialaja, raz trzeba bylo cos tam czyscic w ukladzie ale przy tym przebiegu to nie mam zastrzezen. Siedzenia u mnie odpadaja bo mam hatchbacka.
                  Ja chcialem kupic druga brave lub maree weekend bo brava mi sie bardzo podoba ale w koncu kupilem nowa pande (leasing). Jakbym mial do wydania 20k to bym sie nie zastanawial.
                  Chyba masz jakis felerny model lub ogromnego pecha co do tego auta :)
                  dzieki za uwagi
                  pozdrawiam
                  1. powiem tak , elliot_pl 26/03/06 23:34
                     samo zestrojenie zawieszenia jest naprawde fajne. Bardzo mi sie podoba w jaki sposob to auto radzi sobie w zakretach. W tej klasie niezalezne tylne zawieszenie to wcale nie jest czesty widok. Jednak komponenty uzyte do budowy... No comments. Amortyzatory poszly sie je*** po 30k. wymiana na billsteina od wersji 1,6. Prowadzi sie super i podejrzewam ze amorki przezyja samo auto :) A ty masz SEDANA a nie hachbacka ;) hatchback to bravo. brava to z zalozenia sedan. Co do silnika to sie nie wypowiadam. Konstrukcja totalnie do dupy, zarowno pod wzgledem samego zalozenia (za slaby na to auto), jak i wykonania. Z tym silnikiem krokowym to wiem ze norma, ale to tylko we fiatach chyba. Srednia przyjemnosc wydawac 500-700 zl co rok na to samo. To branie oleju to tez la niego norma. Kupa ludzi w sieci na to narzeka. No ale coz :) Moze to i pech, ale to nie jest jedyny fiat jakim jezdzilem dluzszy czas. No i nie moge powiedziec zeby to byly bezawaryjne auta. Fakt ze KAZDE sie moze zepsuc oprocz rolls-royce'a, ale z moich obserwacji japonczyki jakos najlepiej sie trzymaja (choc obecnie mam pod opieka yarisa ktorego nie cierpie - ten to jest dopiero pechowy. Na szczescie z wypozyczalni a nie moj) Mercedes zeszmacil sie mooocno, szczegolnie po 99r. To samo VW. Sami zreszta przyznali ze solidne VW skonczyly sie na golfie3. Jak zobaczylem golfa 5 od srodka to sie przerazilem. Popychacze zaworow jak we fiacie cinquecento 700 :/ No to jak to ma sie nie psuc... No ale oszczednosci na materialach to temat na osobna rozmowe ;) Wracajac do watku przewodniego. Ja bravo po prostu nie lubie, mimo ze umiem docenic jego walory (w tym jego niepowtarzalny styl). Gdybysmy gadali 7 lat temu to powiedzialbym, ze "bez gwiazdy nie ma jazdy", a tak powiem tylko:
                     
                     Pozdr :)

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

                     1. moj jest z silniczkiem 1,8 16V , Nazgul 27/03/06 00:16
                        wiec jeszcze inna jednostka, ogolnie bardzo przyjemna i fajnie pracujaca, no i 113 kucy :D Ja tam moje autko lubie, podoba mi sie i czesto je chwale, a o to chyba w tym wszystkim chodzi. Poprzednio jezdzilem Puntem, sprzedalem z przebiegiem 139 tys km, i jedyne co wysiadlo to jedna cewka, i 4 amorki, przez 7 lat uzytkowania od salonu. pozdr

                        people can fly, anything
                        can happen...
                        ..Sunrise..

         2. no widzisz a ja mam bravo i jakos nic mi sie nie psuje , Nazgul 26/03/06 17:02
            i wg mnie to swietny samochodzik. i odziwo w moim 9 letnim autku klamki sa oryginalne od nowosci i jakos sie nic nie kruszy. Zawieszenie tez ma juz swoje przejechane, a silnik to juz nie powiem, wiec nie wiem co masz na mysli mowiac ze najwiekszemu wrogowi bys nie polecil. Mi to autko bardzo fajnie chodzi i sie nie psuje. pozdr

            people can fly, anything
            can happen...
            ..Sunrise..

            1. nie , elliot_pl 26/03/06 17:17
               1,4 12v? co to za wydziw. 3 cylindrowy? co do modelu to patrz wyzej pod postem gumy. wersja SX. W srodku paskudne plastiki. w 20 letnim fordzie mialem lepsze materialy. Fakt ze design byl do dupy (spartan) ale to przywilej wieku. Na szczescie to nie bylo moje auto. Ja jestem mocno zniesmaczony i tyle. Jednemu sie podoba corka, a drugiemu tesciowa. Jak tobie sie podoba to fajnie. Ja sie na fiatowa impreze juz nie pisze i tyle. Ja osobiscie przez pryzmat doswiadczen z autami kupilbym japonczyka lub audi (chociaz audi to nie za taka mala kase)
               
               P.S.
               Moja kolezanka ma pancerwagena 3 od jakichs 10 lat. Wymiana wydechu i amorkow. A tak to tylko eksploatacyjne sprawy. Kompletnie zadnych awarii. Fakt ze w srodku troche bardziej surowo, ale materialy bija na glowe te z fiata. Jak juz mowilem rzecz gustu.

               momtoronomyotypaldollyochagi...

               1. 1.4 to nieciekawy silnik , guma 26/03/06 23:14
                  Ogolnie im sie nie udal, czesto zapycha sie magistarala olejowa i ludzie maja wielke problemy. Nazgulowi sie moze klamki nie sypia bo auto bylo garazowane, ale malo ktore bravo/brava dotrzymuje tyle lat z orginalnymi klamkami.
                  Co do zastosowanych materialow wewnatrz faktycznie sa nienajlepszej jakosci, dopiero po fl zmienili materialy i jest juz lepiej. Jednak nie mozna porownywac 10 letniego paska z bravo. Inna klasa. Pozatym kazde auto, nawet japonczyk moze sie popsuc i uzytkownik wtedy bedzie klal na marke.
                  1. mialem na mysli , elliot_pl 26/03/06 23:22
                     golfa a nie paska. A to ta sama klasa ;)

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

                  2. no wlasnie, podobno jedyny sluszny do BBM , Nazgul 27/03/06 00:18
                     to wlasnie 1,6 , ja mam 1,8 - spalanie takie samo jak w 1,6 , zagazowany i rzeczywiscie trzymam go w garazu. Ale i tak rzadzi jednostka 2,0 20V :D 149KM :D Tak jak mowisz, kazde auto moze sie zepsuc :) Moja mama jezdzi nowa Panda, i wg mnie bardzo udany samochodzik, dziala tak jak powinien i o to w nim chodzi :D

                     people can fly, anything
                     can happen...
                     ..Sunrise..

               2. Czy , slanter 27/03/06 11:46
                  wg Ciebie wszystkie silniki mają po 4 zawory na cylinder?

                  owoc żywota twojego je ZUS

                  1. tak , elliot_pl 27/03/06 21:02
                     szczegolnie w deskorolkach z napedem na prawe kola.

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

         3. a tak wogule to oceniasz auto , Nazgul 26/03/06 17:04
            po kruszejacych klamkach, niech zgadne miales silnik 1,4 12V i wersje S tak? Wg mnie to zadna tandeta, a w srodku to ma 1000razy ladniej i przyjemniej niz kazdy 8 letni pancerwagen

            people can fly, anything
            can happen...
            ..Sunrise..

            1. a tak wogUle , elliot_pl 26/03/06 17:19
               klamki byly tym co mnie dobilo kiedy pewnego pieknego dnia zostal mi kawal gumy w rece przy otwieraniu drzwi :) Ja sie caly czas zastanawiam - skoro guma od klamek tak wyglada po tym czasie, ciekawe w ilu miejscach w aucie jeszcze jest taka sama i kiedy w zwiazku z tym cos sie rozleci.

               momtoronomyotypaldollyochagi...

               1. hmmm , bartek_mi 26/03/06 17:29
                  http://so.pwn.pl/slowo.php?co=w+og%F3le

                  dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

                  1. hmmm2 , elliot_pl 26/03/06 17:40
                     spojrz na mojego przedmowce ;) nie udalo mi sie braku spacji dac wielka litera :)

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

2. dobry sprzedawca, duzo dresow sprzedal , kubazzz 26/03/06 13:55
   :D hehhehe

   SM-S908

   1. ja tylko przyklad podaje , Nazgul 26/03/06 13:57
      nie mowie ze od tego sprzedawcy :) Ale autke lepszego w tej cenie nie znajdziesz no chyba ze jakiegos pancerwagenaII albo pancerwagenaIII...

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

vaio fz11l

just d'oh it!

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. cóż... , resmedia 26/03/06 14:24
   masz rację :)))
   bo teraz to 17-letnia ładzianka na gaz wozi mi tyłek. A prestiż jednak ważny, nie chcę niewiadomo czego, ale muszę trzymać poziom.

   desipere est juris gentium

   1. to zamiast hatchbacka caro weź sedana - atu :P , Chrisu 26/03/06 14:40
      hehe. A IMHO stary zachodni złom czy kilkuletni poldek to poziom ten sam...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. hmmmm to zalezy o jak stary zlom , Nazgul 26/03/06 14:44
         Ci chodzi, bo za 9000 tys to juz mozna bardzo fajne autko kupic :)

         people can fly, anything
         can happen...
         ..Sunrise..

         1. nie mówię o mojej białej strzale hehe , Chrisu 26/03/06 14:57
            chyba ze ktoś za nią dałby 9k hehehe

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

2. No właśnie , Marcinex 26/03/06 22:27
   poldek jest ok, mam atu, pali mało, drogi się trzyma dobrze, ciut głośno może w środku, części tanie i naprawy również, ocynkowana blacha, nie rdzewieje nigdzie, a 8 rok mu stuka - po co więcej? Dodatkowo miejsca ma dużo, te 150 pojedzie bez problemu ( więcej po co? ) Zryw ma wystarczający, trochę pod górę zdycha ale to da się ścierpieć.

   Nie ma piekła poza tym światem, on nim
   jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
   on nim jest!

   1. mocno subiektywny jestes w paru momentech :D zwlaszcza odnosnie , kubazzz 27/03/06 15:29
      tego dobrego trzymania sie drogi i predkosci i spalania :)

      SM-S908

      1. Dlaczego? , Marcinex 27/03/06 16:01
         Pali 8 litrów gazu na trasie - 10 w mieście ( a nogę mam ciężką) , nigdy nie miałem problemów z pokonywaniem zakrętów ( wiadomo, że super nie jest, u innych kontrola trakcji robi swoje ), tylko go wyczuć trzeba - tani jest w utrzymaniu , w sumi mnie wystarcza.

         Nie ma piekła poza tym światem, on nim
         jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
         on nim jest!

         1. hehe koloryzujesz , kubazzz 27/03/06 17:56
            ok, spalanie to jeszcze moze, aczkolwiek 10l gazu to podejrzane. Ale juz zawieszenie poloneza to jest imo dramat jak na dzisiejsze czasy. I nie jest to kwestia kontroli trakcji. Bardzo zle sie czulem jezdzac tym autem. Co prawda te z lat 90 sa lepsze niz te z poczatku 80, ale i tak jest srednio. Nie jest to auto do duzych predkosci, powyzej 120 trzeba juz miec mocna reke i nerwy, hehe.
            Nie przekreslam tego auta bo ma bardzo duzo zalet zwlaszcza w tej cenie zakupu, ale ciezko tez przemilczec ewidentne niedoskonalosci.

            SM-S908

            1. Nie no , Marcinex 27/03/06 18:34
               wiadomo, ze ma dużo minusów, ale ja się jakoś bezpiecznie w nim czuję ;) 130-140 na autostradach to norma, zasze się bardzo dobrze prowadziło, wiem, ze w innych samochodach jest 100 razy lepiej ale mi to wystarcza jak na razie. Chociaż ostatnio się przejechałem Fordem Galaxy tdi i fajnie się jechało.

               Nie ma piekła poza tym światem, on nim
               jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
               on nim jest!

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. ee tam gadanie , RaPToRR 26/03/06 18:04
   mam golfa 3 z 92r i nikt mi nie wierzy, jak mu mówie, z którego jest roku;P
   Kupiłem pół roku temu, przejechałem 20tys. i nic kompletnie do niego nie włożyłem, a kosztował mnie 8tys. Miodzik autko :)

   http://www.krzysztofwasko.pl

The World HAS Changed..
:P

desipere est juris gentium

Tom Drwal
LAS Ltd.