Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » elliot_pl 01:15
 » abes99 01:09
 » Piwomir 00:51
 » bagi_glog 00:15
 » @GUTEK@ 23:59
 » Brauni 23:39
 » metacom 23:39
 » wrrr 23:37
 » Bonifacyz 23:27
 » Killer 23:16
 » GLI 23:15
 » unodgs 23:12
 » Wedelek 22:59
 » ManiusNG 22:48
 » Kenny 22:41
 » NWN 22:36
 » alkatraz 22:35
 » Sherif 22:18
 » resmedia 22:18
 » ulan 22:16

 Dzisiaj przeczytano
 36905 postów,
 wczoraj 25433

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2025
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Ten kraj/swiat to jest jeden wielki dowcip kurde , kubazzz 30/03/06 23:00
Polska policja sie teraz chwali i rozglasza po swiecie, ze zatrzymali holendra co jechal po autostradzie a4 az 219 km/h !!! WOOOOOOOW
normalnie pirat, na krzyz z nim!! a potem jeszcze ukamienowac i rozwiesic w przy ratuszu, zeby wszyscy widzieli...

smieszne jest tylko to, ze w zasadzie poza tym ze jechal szybciej niz przewiduja przepisy to nic sie nie stalo i nawet nie bylo zadnego zagrozenia... ale zlamal swiete prawa i nalezy sie wieczne potepienie, surowy mandat i w ogole och ach jacy wspaniali z drogowki oni sa, zajebisci zlapali go.

Lapanie za przekroczenie predkosci na takiej autostradzie to jest strata czasu i pojscie na latwizne... Najwieksze mandaty, ale rzeczywiste zagrozenie minimalne, a w porownaniu z innymi drogami to wrecz pomijalne...

tego kurde nie rozumiem po prostu... niektore przepisy sa dla picu po prostu.
http://clips.interia.pl/...e=V&ref=motoryzacja

SM-S908

  1. zgodze sie z Toba , Nazgul 30/03/06 23:05
    nie kazdy wiadomo jezdzi przepisowo ale bardzo czesto jakis debil mnie wyprzedza w zabudowanym na trzeciego, wg mnie to jest najwieksze zagrozenie, i dziury na drogach. A co to holendra to moze myslal ze dalej niemcy, wszak drogi mamy podobne... ;D

    people can fly, anything
    can happen...
    ..Sunrise..

    1. największym zagrożeniem , siaraps 30/03/06 23:08
      jest to, że każdemu się wydaje, że wie najlepiej!

      "dziś to, co wczoraj trwałym było
      jutro istnieć przestaje"
      dj boom

    2. nie no , kubazzz 30/03/06 23:16
      ale nawet widac na tym filmie, ze to bylo szybko ale po prostej, gladkeij szerokiej drodze. nie wiem co musialoby sie stac, zeby roznica miedzy predkoscia przepisowa a ta ktora jechal znaczaco zawazyla na mozliwosci niebezpiecznej sytuacji...
      jeszcze zeby to byl odrzutowy poldolot to ok, cos mu sie urwie, albo wybuchnie, ale to nowiutka siodemka, co mu sie w przed liftingiem [a ten juz jest po] w paru autach popsulo to elektronika i samochod sie wylaczal, ale to naprawde jest straaaaszneeeee, zgina setki niewinnych afrykanskich zaglodzonych dzieci...

      a tam gdzie naprawde jest niebezpiecznie, gdzie naprawde trzeba uwazac z predkoscia, gdzie naprawde notorycznie sa niebezpieczne sytuacje to policji nie ma bo ma w dupie i woli trzepac kase na wideoradarach na platnych za ciezka kase [niektorych na szczescie] nielicznych tzw autostradach...

      w kaliforni platna autostrada kosztuje 75 centow...

      SM-S908

      1. hmm , 0r8 30/03/06 23:49
        najbardziej bym sie usmial gdyby facet mial zdjety limiter i nie mial ochoty sie zatrzymac.
        zoom w tej kamerze by nie wystarczyl ;-))

  2. eee nie , krogulec 30/03/06 23:13
    jelsi juz to chwala sie tym, ze dali go rade dogonic ;-) A to, ze ktos jadacy "autostrada A4" ponad 200km/h jest mniej niebezpieczny od klienta, ktory nic sobie nie robi z podwojnej ciaglej, przejscia dla pieszych i zakretow (prawie codziennie ktos mnie w takich miejsch wyprzedza, a czasami sam jade juz 80/90 w "terenie zabudowanym") to inna bajka

    1. albo ciężarówki , Chrisu 30/03/06 23:20
      jadącej 30% po pasie przeciwnym 90 km/h w terenie zabudowanym i... nawet nie ruszającej się na widok samochodu z przeciwka.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Ciężarówki to mnie wkurzają czymś innym , DJopek 30/03/06 23:24
        Tym że zamiast jechać najbardziej skrajnym prawym pasem to ten posuwa lewym :/ W ogóle ja ostatnio zauważyłem że jadąc po mieście (na przykładzie Krakowa) najszybszy pas to właśnie prawy, tam prawie nigdy nie jedzie żadna ciężarówka, a i większość aut zmyka na lewy myśląc że jest szybszy heh...

        1. z prostej przyczyny Darek , Dabrow 31/03/06 11:38
          prawy ma takie wykroty i dziurwy oraz koleiny (zazwyczaj) że aż strach jechać....

          !!!!!TO JEST SPARTA!!!
          !Tu się nic nie zmienia!
          ------dabrow.com------

      2. taaa , kubazzz 30/03/06 23:32
        po mojej ulicy jezdzi duzo ciezarowek zarzadu drog, glownie Jelcze z takimi plytami olowianymi[;)] chyba na przodzie, czasem z przyczepa jakas.
        Jak oni potrafia zapierniczac to sie w glowie nie miesci. Nie ma mowy o zadnym hamowaniu, uciekac tez nie ma gdzie bo ledwo sie miesci na szerokosc. Rozjezdzaja wiewiorki i koty sasiadow, a kiedys kurde zaminuja ta ulice bo kurde okna sie az trzesa. Paradoksalnie osobowki jezdza wolniej na ogol niz te palanty w beretach... Jak taki Jelcz z plyta na przodzie sie rozbuja to juz go nic nie zatrzyma. A ograniczenie jest do 40 i w ogole jest 2,5 tony, ale oni oczywiscie w dupie maja bo co im kto zrobi, maja na skroty, waza piach i asfalt to sa w ogole bogami szos... a w zimie jak plug przejedzie to snieg z ulicy mi prawie na dach domu wyrzuca, juz wiele razy ich opierniczalismy, ale co roku sie powtarzaja te sytuacje.

        SM-S908

        1. stan za zakazem 2,5t , Okota 1/04/06 10:41
          z aparatem i cyjak po 2 fotki zeby bylo widac tablice rej. i zakaz, a potem na policje.

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

  3. troche OT , pjfox 30/03/06 23:29
    - co w dzisiejszych czasach jest większym problemem: niewiedza, czy obojetność?

    - nie wiem, nie obchodzi mnie to

    (-:

    taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

    1. LOL , DJopek 30/03/06 23:30
      Niezłe - muszę to sobie zapisać hihi :))))

    2. hmm , kubazzz 30/03/06 23:33
      to bylo inaczej troche

      -jak pan uwaza, ze co jest obecnie wiekszym problemem - ignorancja czy niewiedza?
      -nie wiem, nie obchodzi mnie to

      tak troche fajniej sie chybta to czyta;)

      SM-S908

    3. nie wiem , Dabrow 31/03/06 11:43
      nie obchodzi mnie to, nie mój problem - w pełnej wersji! (-;

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  4. a mi sie wydaje ze to , LoX 31/03/06 00:01
    nie a4 tylko BMW7 :P

    "You Think I Ain't Worth A Dollar, But I
    Feel Like A Millionaire"

    1. A mi się wydaje że należy zacząć czytać ze zrozumieniem , DJopek 31/03/06 00:04
      ;-)

      1. osz fak , LoX 31/03/06 00:05
        ale gafa :)

        "You Think I Ain't Worth A Dollar, But I
        Feel Like A Millionaire"

  5. 221Km/h na tej pseudo autostradzie to wyczyn:)) , speed 31/03/06 00:02
    wyobraz sobie teraz taka sutuacje mija jedna z ciezarowek i strzela opona w 'blizniaku' gosc nawet niewiedzial by co sie stalo i bylby nieboszczyk a co gorsze skosil by jeszcze kilkanasie samochodow.
    Nie jestem za ograniczeniami lubie ostro pojezdzic ale trzeba wiedziec gdzie .A4 to nie niemiecka autostrada gdzie ciezarowki masz kilka pasow z boku tam moza sobie pozwolic ale nie w takjej ciasnocie .
    Umnie jak bys dal sie zlapac przy 221km/h to masz i po prawie jezdy na kilka lat i po samochodzie i dofinansujesz panstwo w takim stopniu ze kupil bys kilka aut:))) a wiesz dlaczego tak jest ? bo koszty leczenia jednego rannego w wypadku samochodowym sa tak wysokie ze nie mozna sobie na takie jaja za kierownica pozwalac szczegolnie na tak ruchliwych drogach. Mojm zdaniem sad powinien przyfasowac temu kierowcy 100tys euro grzywny . Tak ze pamietaj nie glosuj na mnie bo kierowcy mieli by ciezko:)))))

    1. hmm , kubazzz 31/03/06 00:11
      ale jakby jechal 130 km/h to tez bylaby tragedia. a jak jechal 220 to szybciej minal taka ciezarowke.
      wiesz, mogl meteoryt spac, kosmici mogli wyleciec, mogl wulkan na srodku drogi wyrosnac, moglo tam byc przedszkole w przyszlosci ;))) itd...

      SM-S908

      1. Kuba ? zaczynasz majaczyc:)) , speed 31/03/06 00:24
        ile widziales rozprotych opon przy drogach??? ja bedac nie tak czesto w Polsce widzialem tego tony a jakos nie spotkalem i nie widzialem meteorytow ,wulkanow i kosmitow ,zajdz na ziemie.

        1. no ale , kubazzz 31/03/06 00:37
          na te setki tysiecy aut to az tak czeste nei jest. poza tym czy wtedy 130 uratowaloby mu zycie? watpliwe...

          SM-S908

          1. Kuba aby nie rozwjac tego tematu proponuje : , speed 31/03/06 00:48
            wsjasc do auta moze byc i nowa siodemka rozpedzic sie do 220km/h i depnac na hamulce do oporu pozniej (jak wyjdzisz z tego calo) do 130km/h i zrobic to samo . Po tym experymencje sam sobie odpowiesz.

            1. przy najblizszej okazji w pietnastym wcieleniu , kubazzz 31/03/06 00:51
              sprobuje;))

              SM-S908

        2. pęknięta opona to jeszcze nic... , Chrisu 31/03/06 07:15
          niedawno jechałem a4 z Gliwic do Opola i na lewym pasie - do jego połowy leżał... ZNAK DROGOWY... Przejeżdżała policja nawet się nie obejrzeli. Kilka km dalej na środku - sarna... Chyba rzeczywiście lepiej u nas szybko nie jeździć - złomowisko i las na drodze...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. u Ciebie 300 km , Chrisu 31/03/06 10:43
      pewnie lata się już samolotem, a mimo ograniczeń prędkości średnia prędkość podróży wynosi ze 2x tyle co u nas...
      Słyszalem w radiu, że byly prowadzone jakieś badania na ten temat. Średnia prędkość podróży wyniosła w PL coś 46 km/h - w Niemczech ponad 80 km/h....

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  6. tu sie zgodze z Kubazzz'em (tak to się pisze?;) , Matti 31/03/06 00:27
    Po tym autobahnie mozna mknac (sam Bravką ciąłem równo 160kmh od Gliwic do Wrocka), a co dopiero BMW 7. A policja nasza kochana, powinna po zwyklych drogach pojezdzic i polapac tych wariatów co wyprzedzaja na trzeciego i walą 130kmh prze miasteczka. O miescie nie wspominam, bo tam wariatow od metra (starczy wspomniec ze we Wrocku z kumplem jego BMW 735 na drodze od Hali Targowej do Galerii Dominikańskiej jechalismy 110kmh - kutfa sam bym zadzwonil na policje zeby go scignela, bo koles jest za kierownica troche stukniety. Jak cos to uwazajcie na granatowa "7";)

    1. ksywka , Quest 31/03/06 01:06
      'Świniak" FZG? ;)

    2. mnie jak kumpel przewiozl , Nazgul 31/03/06 07:09
      750 BMW, bo w Czestochowie na ulicy Jana Pawla byli 170 a jak wyjechalismy na trase w strone Warszawy to w parenascie sekund 210 :)

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

  7. moje spostrzeżenie ... , malyy 31/03/06 07:29
    obejrzałem filmik i tak sobie pomyslałem że największe zagrożenie na tej drodze to była akcja policji, dlaczego, pisano tu o autostradach niemieckich, tam nie ma ograniczeń predkości. Nawet jednak gdyby to policja nie zatrzymuje takiego kierowcy na AUTOSTRADZIE tylko karze zjechać do najbliższego parkingu, czy wg przepisów nie ma zakazu zatrzymywania pojazdów na autostradzie ( poza sytuacją awaryjną ), a nawet w telewizorze powiedzieli że to auto nie stworzyło zagrożenia.
    Na usprawiedliwienie akcji policji jest tylko to, że u nas NIE MA PARKINGÓW, zapomnieli, może mieli mało paliwka i by nie starczyło na powrót do bazy?

    Pozdrawiam Andrzej

    1. W Niemczech sa ograniczenia na autostradach. , Mms 31/03/06 15:17
      Maja ich 12k km, z czego na polowie mozna jechac ile fabryka dala.

      Pozdrawiam

  8. to jest reklama polskich drog , Ranx 31/03/06 07:58
    ze da sie tyle jechac i ze media klamia ze u nas sa zle drogi:)

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

    1. :-D , bwana 31/03/06 11:50
      MDF (skrót do rozszyfrowania), jak zwykle ciętością języka dorównujesz Szalonemu Połykaczowi Brzytew;-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

  9. Jedno wielkie... , Argi 31/03/06 11:16
    pie...nie. Takie prędkości to Skody i Golfy (nawet diesle) rozwijają. A jak sie kolesie po Warszawce ścigają, i nieraz po 250/h na budziku mają, to szanowna policja nie widzi :))))
    Pozdrawiam.

  10. Dowcipem jest to, że tak powszechna jest aprobata do podziału przepisów na "nieżyciowe" i , bwana 31/03/06 11:44
    "akceptowalne". Przepisy obowiązują niezależnie od tego, co o nich myśli społeczeństwo czy pojedynczy obywatel. Poszanowanie prawa polega na przestrzeganiu go niezależnie od jednostkowego widzimisię - jeśli natomiast dany przepis faktycznie odstaje od realiów, można go zmienić ustawowymi metodami. Choćby - napisać mail do posła ze swojego okręgu.

    Oczywiście łatwiej jest łamać przepisy usprawiedliwiając się ich "bezsensownością", natomiast nie należy się wtedy dziwić, że skoro ja, powiedzmy, przekraczam dozwoloną prędkość, to, powiedzmy, producent żywności przekracza normy ilościowe szkodliwych substancji w tym co produkuje (a ja to potem jem). Chcemy żyć w takim państwie? Jeśli nie, zadbajmy o to w choć minimalny sposób - samemu sobie będąc sumieniem, zamiast usprawiedliwieniem.

    Zaskakujące jest dla mnie też to, jaką dezaprobatę (i jakiż poklask ona znajduje!) powoduje informacja o skutecznym egzekwowaniu prawa przez uprawnione do tego władze, jaką nieufność wzbudzają osoby, które zachowują się w sposób prawy i są uczciwe. Ten ostatni akapit nie dotyczy już wypowiedzi Kubazzza, jest raczej spowodowany uogólnieniem refleksji na temat przez Niego podjęty.

    "you don't need your smile when I cut
    your throat"

    1. "do podziału" -> "dla podziału" , bwana 31/03/06 11:45
      to tak tytułem korekty.

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

    2. zgodze sie z tym , kubazzz 31/03/06 11:56
      ze prawo ustanowione powinno byc egzekwowane bo robienie wyjatkow jest niebezpieczne. tylko ze tutaj problem jest bardziej zlozony bo przepis jest wlasciwie niezyciowy, a egzekwowany surowo i czesto kosztem innych, majacych zastosowanie w innych sytuacjach, gdzie bardziej by sie interwencja przydala.

      SM-S908

    3. udzerz sie w piersi , Iza WGK 1/04/06 12:30
      ze masz 100% legalnych programow i nie okradasz producentow filmow i muzyki:)

      How fortunate the man with none ...

      1. zły adres , Dabrow 1/04/06 18:30
        akurat Kuba ma legalny soft (-;

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

    4. ok, zgodze sie w zupelnosci , Iza WGK 1/04/06 12:36
      bo dokladnie to co napisales to PANSTWO PRAWA. I trywializujac i przymykajac oczko na male przewinienia po prostu relatywizujemy malymi kroczkami wogole prawo. No bo skoro mozna jedno, to moze jeszcze kawaleczek drugiego...

      Mnie irytuje ze w miescie nie widze by radiowozy np. przestrzegaly tego prawa. Wogole przyklad idzie z gory. Zapewnie przepis jest "na wszelki wypadek" czyli jak cos sie stanie a ty bedziesz jechal 60, wtedy masz zakneblowane usta, nie masz nic na swoja obrone. Jak zdawalam na prawko i za pierwszym razem mialam przesiadke. Instruktor ...napinal sie na trasie ala toruunska ..50km/h to sama ze smiechem zauwazylam ze taki duzy chlop a to wyglada tak nienaturalnie....:-)

      How fortunate the man with none ...

    5. Bardzo dobrze... , beef 1/04/06 13:11
      ..powiedziane.

      this is the time of the revolution
      keepin' it in the right track
      feelin' it in my mind back

  11. Powinni zabrać mu prawo jazdy... , Remek 31/03/06 11:48
    ...uważasz, że nie było zagrożenia? Śmieszne...

    1. najwieksze to bylo , kubazzz 31/03/06 11:59
      jak mu radiowoz droge zaczal zajezdzac i kazal zjechac...
      a tak to nie widze ani jednego momentu kiedy cos moglo sie stac.
      no chyba ze cos z tych rzeczy, ktore opisalem wyzej...

      a tak naprawde to zagrozenie to bylo jak juz wyszedl z domu i wsiadl do auta, albo nawet jak sie urodzil bo od tego momentu moze sam zginac i zabic innych... ech to jest dopiero smieszne, ta obluda. jakby z dniem jutrzejszym podniesli predkosc dozwolona na autostradzie do 170km/h to juz by sie stala bezpieczna i byloby cacy... ale jak jest 130 to 170 to ejst ludobojstwo tylko jakos bez ofiar...

      SM-S908

      1. Kuba , Dabrow 31/03/06 12:53
        filozofowanie na temat względności pojmowania Ci nie wychodzi, dziś brzydka pogoda to Cię na miasto nie wyganiam - ale idź może do kina co?

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. czemu nie wychodzi? , kubazzz 31/03/06 13:11
          kto to obiektywnie oceni?:)
          zreszta mozliwe ze nie wychodzi, mi ostatnio niewiele wychodzi.
          wiekszosc komunikatow w roznych formach jakie ostatnio dostaje mozna uproscic do jednego dosadnego slowka "wypier..laj!"lub czasem łagodniej "bujaj sie!"

          tak zrzedze teraz, uzalam sie nad soba i w ogoel jestem poje*any. tak wyszlo po prostu.

          SM-S908

          1. rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrany , Dabrow 31/03/06 13:55
            znowu zaczynasz. Miałeś fazę że dało się Cię czytać ale znowu zaczynasz za przeproszeniem pierdolić smutki. Idże sobie znajdź babkę jakąś prroszę Cię!!! A nie tylko umawiasz się z *.jpg!

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

            1. hmm , kubazzz 31/03/06 21:44
              jak widzisz moge byc "bardziej normalny", ale COS mnie wytraca z tego stanu. Sa to wlasnie zewnetrzne czynniki. Mnie tez to wkurza.

              Baby znalezc sie nie da! To nie jest takie hop-siup, nie dla mnie.
              Powiem nawet, ze sie zakochalem? i co? i gowno, jak ze wszystkim... musialem odpuscic i teraz sie w ogole nie mam kontaktu. na sile z buciorami nie bede sie przeciez do zyciorysu pchal komus. nie mam sily na takie ceregiele bo mi sie dodatkowo inne rzeczy posypaly, a od 2 dni to jest kosmos w ogole.

              SM-S908

    2. hmm , 0r8 31/03/06 12:00
      no taa, temu co by jechal 130kph tez powinni zabrac prawko.
      w koncu tez zagrozenie sprawial.

      1. nie! , Dabrow 31/03/06 12:52
        bo jechałby dozwoloną prędkością - prawda?

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. hmm , 0r8 31/03/06 13:31
          gdyby Remek uzyl argumentu lamania prawa - jak najbardziej.
          ale nie uzyl.
          a zagrozenie stwarza zarowno jadac 10kph, 130kph czy 219kph.

          ps. tak, wiem, czepiam sie. zwyczajnie jak sa warunki lubie przycisnac, takze jest to jakas forma usprawiedliwiania sie ;-))

          1. każdy lubi , Dabrow 31/03/06 13:54
            jak są warunki - czyli, dobra droga, spokój na niej, dobre auto, odpowieednia pogoda i właściwa koncentracja... Co nie znaczy że jak go złapie radar to ma nie odpowiadać za przekroczenie prędkości. Trzeba być konsekwentnym... Co innego gdy policja się czai zaraz przy znaku końca ograniczenia prędkości - większość ludzi jak go widzi (a jeszcze nie minie) dociska, a oni siup z suszarką... Taki lajf - ich "zbójeckie" prawo...
            A poza tym czepiasz się.... Tyle - że droga hamowania ze 130 będzie krótsza niż z 220 prawda? Zawsze to coś... te parę metrów...

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

          2. To chyba logiczne... , Remek 31/03/06 14:29
            ..że pisząc o nadmiernej prędkości, mam na myśli łamanie przepisów. Po to powstało pewne ograniczenie, które zakłada, że wyższa prędkość stwarza zagrożenie. Proste.

  12. ble ble ble , Kenny 1/04/06 10:21
    tyle to sobie moze jechac ale w srodku nocy. Tu ruch byl duzy, kupa ciezarowek, i tylko dwa pasy wiec co chwila zganial inne osobowki ktore musialy robic slalom.

    Ostatnio baaardzo duzo przejezdzilem a4, czesto z predkosciami pod 200, ale rzadko bylem na tej drodze przed polnoca. Ten tutaj zdrowo przesadzil i bezspornie stwarzal duze zagrozenie [i tak, o wiele wieksze niz ci jadacy np 170!]

    Swoja droga nie wiedzialem ze na a4 sa tez nieoznakowane, bo najpewniej takim go filmowali...

    .:Pozdrowienia:.

  13. alleeee oooo soooo choooodzi? , wukillah 3/04/06 12:21
    zlamal ograniczenie, dostal mandat. niepodoba sie?
    zmien przepisy.
    mala rada na koniec - jak jedziesz za granice, przeczytaj ichni
    kodeks drogowy,by sie nie zdziwic.

    just d'oh it!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL