"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. głupoty opowiadasz , Yosarian 3/04/06 13:48
   --------------------------------------------------
   Kasy fiskalne to problem charakterystyczny dla krajów, które wprowadziły u siebie podatek VAT. Tymczasem w USA czy Australii do tej pory nie ma podatku od wartości dodanej i drobni przedsiębiorcy nie są skazani na kupowanie drogich urządzeń rejestrujących obroty. Anglosasi zrezygnowali z VAT-u, ponieważ podatek ten bardzo negatywnie wpływa na gospodarkę. W 1992 r., na początku swojej pierwszej kadencji, prezydent USA Bill Clinton rozważał wprowadzenie VAT, aby tą drogą zmniejszyć deficyt budżetowy. Zrezygnował, gdy przedstawiono mu wyliczenia (m.in. firmy Stotler Economics z Chicago) dowodzące, że wprowadzenie w USA podatku VAT doprowadziłoby w ciągu pięciu lat do obniżenia przeciętnego dochodu amerykańskiej rodziny o 1000 USD i zwiększyłoby bezrobocie o 2,1 mln osób.
   ----------------------------------------------------------------------
   http://www.wprost.pl/ar/?O=87905&C=73
   
   jak na to jeszcze dołożyc koszty konserwacji i utrzymania kasy, durnowaty i bezmyślny przepis nakazujący przechowywanie przez 5 lat wydruków w lodówkach (bo po roku ginie ich zawartość) to mamy "cywilizowaną" rzeczywistość ... duże sklepy, magazyny i tak kupia bo im to ułati pracę ale tym malym detalistom to po jaka cholerę ??? Bo jest silne lobby "kasowe" i śwoiętą prawdą jest że "Z kas fiskalnych muszą korzystać tylko te grupy zawodowe, które mają niewielkie wpływy w parlamencie."

   All the best people in life seem to like
   LINUX.
   Steve Wozniak
   

   1. Dobrze prawisz... , JE Jacaw 3/04/06 14:09
      ...tu jak zwykle nie jest problemem sama kasa (czyli objaw), bo źródłem problemu są tu podatki, a szczególnie maksymalnie porąbany VAT.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

2. uuu widze spory brak wiedzy , chris_gd 3/04/06 18:23
   jesli chcesz wiedziec, to tylko Polska i Grecja maja kasy w taksowkach, w kazdym innym normalnym kraju cos tak idiotycznego nie przechodzi bo kazdy wie, ze kasa jak najbardziej no ale nie w samochodzie

   Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
   RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
   
   

   1. Ooo widze ze zyje w nienormalnym kraju:)) , speed 3/04/06 21:32
      bo nie tylko taksowki maja ten wynalazek ale fryzjerzy i kosmetyczki i jakos nikomu to nie przeszkadza a wrecz pomaga w prowadzeniu buchalterii:)))
      1. Tzn. chcesz powiedzieć, że... , JE Jacaw 4/04/06 12:11
         ...OBOWIĄZEK zakupu kasy fiskalnej NIKOMU nie przeszkadza ? Jeśli tak to faktycznie żyjesz, w nienormalnym kraju.

         Socjalizm to ustrój, który
         bohatersko walczy z problemami
         nieznanymi w innych ustrojach

         1. Nie to ze chce ,tylko mowie jak jest a jezeli Ty tego nie rozumiesz , speed 4/04/06 16:42
            to juz Twoj problem. Wiesz nie wszystko wszyscy musza rozumiec (niestety ale tak ten swiat jest skonstruowany).
            1. Ja rozumię... , JE Jacaw 4/04/06 21:45
               ...że tak jest, tylko jakoś mi się nie chce wierzyć, że to nikomu nie przeszkadza, a tym bardziej pomaga w prowadzeniu interesu (i nie mówię tu o samej kasie jako urządzeniu, ale o odgórnym obowiązku posiadania takowej, a w zasadzie konkretnej).
               A jeśli faktycznie nikomu to nie przeszkadza (w końcu ludzie są różni) to znaczy, że faktycznie żyjesz w nienormalnym kraju.

               Socjalizm to ustrój, który
               bohatersko walczy z problemami
               nieznanymi w innych ustrojach

               1. Swoja miarka chcesz innych mierzyc a to nie dziala kolego , speed 4/04/06 23:38
                  widocznie albo masz slaba wyobraznje albo za malo orjentujesz sie po co jest takie urzadzenie. N.p kierowca taxi ma takie cudo i nie musi pieprzyc sie z rachunkami bo ma wszytko czarno na bialym na konic dnia liczy kase oddaje do banku i spokoj nastepna rzecz to ja sobie jade taka bryczka i chce rachunek ktory dolacze do rozliczenia i co pan kazio na wyrwanej kartce cos 'namaluje' i to ma byc dokument??? wiesz w tym mojm niedorobionym kraju ludzie wiedza po co sa urzadzenia tego typu wam widocznie blizej do mlotka niz do komputera. sorry ale rozbrajasz mnie swoja teorja ,bo wyglada to tak ze Ty nie rozumiesz to inni sa popieprzeni a Ty 'swatly czlek'. i jeszcze jedno tutaj z zalozenia ludzie nie kombinuja (oczywiscie sa tacy co kombinuja) a uwas z zalozenia to wszyccy kombinuja (choc sa tacy co tego nie robia) czujesz blusa???
                  Walnij sobie piwko i moze skumasz ze to przydatne urzadzenie:)))
                  1. A czytać ze zrozumieniem umiemy ? , JE Jacaw 5/04/06 00:25
                     Chyba wyraźnie napisałem, że nie chodzi mi o samo urządzenie, które może, ale nie musi (np. dla sprzedawcy oscypków na Katowickim rynku na 100% nie będzie to ułatwienie) być przydatne. Tego nie neguję, natomiast neguję sam przymus wprowadzania takich urządzeń. Głównie dlatego, że czym mniej państwa w gospodarce tym lepiej.
                     Taki przymus np. zakłada konieczność zdefiniowania jakie to mają być kasy i np. ten Twój taksówkarz chciałby sobie kupić taką lepszą z super bajerami, ale nie może, bo nie jest zgodna z jakąś tam normą, a za to mój sprzedawca oscypków będzie musiał zwinąć interes, bo niestety oscypki nie idą tak dobrze i nie stać go na to urządzenie.
                     
                     Mam nadzieję, że teraz przedstawiłem to tak łopatologicznie, że zrozumiesz wreszcie, że nie chodzi mi o samo urządzenie i o to czy jest potrzebne, czy nie... ale o przymus narzucony przez państwo posiadania takiego urządzenia.
                     
                     I żeby było jasno nie uważam, że Polska jest normalniejsza niż Kanada (jak dobrze pamiętam), nie twierdzę też odwrotnie, bo nie znam Kanady... twierdzę tylko, że jeśli społeczeństwu przestają przeszkadzać głupie nakazy państwowe to znaczy, że coś z nim jest nie tak.

                     Socjalizm to ustrój, który
                     bohatersko walczy z problemami
                     nieznanymi w innych ustrojach

                     1. Ano umiemy panocku:)) teraz twoj fragment: , speed 5/04/06 01:24
                        "tylko jakoś mi się nie chce wierzyć, że to nikomu nie przeszkadza"
                        "że faktycznie żyjesz w nienormalnym kraju."
                        TY wzaden sposob nie mozesz sie pogodzic z tym ze taki nakaz moze byc dobry , Zakladasz juz z gory ze to przegiecie. Ja nie bede gowna rozbjal na atomy bo to bez sensu i smierdzi ale odgorny nakaz nie jest zly natomiast zle jest wykonanie tego i wpieprzanie sie co to ma byc skad ma byc i.t.d . Zamiast napisac ze denerwoje ciebie wlasnie te regolacje (w twoim kraju) to rozpisujes zsie ze Ty nie rozumiesz to moj kraj jest popieprzony (tak w skrocie) . Taka zabawka jest prawnie wymagana i musi spelniac odpowiednie normy a skad pan 'kazio; jak kupi i jakiego producenta to rzadowi to "lata " . Dlaczego ludzia nie przeszkadza a to z prostej przyczyny ,latwo jest ewidencjonowac dochody od ktorych placi sie podatki a od dochodow i placonych skladek w przyszlosci zalezy ile dostanie emerytury od panstwa , druga sprawa to to ze moze sobie wykupic RRSP taki plan emerytalny nieopodatkowany i ilr moze wykupic to zalezy ile da sie opodatkowac . Powiem ci taki przyklad ,majac dwadziescia lat pracujesz przez piec lat i zarabiasz tyle aby wykupic sobie co roku (przez piec lat ) po 4tys $ .raptem wyjdzie tego 20tys po pieciu latach , teraz juz nigdy wiecej do konca zycie nie musiesz wykupowywac RRSP i osiagajac 65 lat masz ponad 4,5mil $ w banku ,moze teraz zaskoczysz dlaczego ludzia to nie przeszkadza a ulatwia zycie biorac pod uwage ze to odgorna dyrektywa (ale madra ).
                        i jak Ty nie rozumiesz to nie znaczy ze musi byc zle i przypuszczam ze z wami jest cos nie tak a nie z nimi.:)) teraz drugie piwo i zaskoczysz.:))
                        1. No i ? , JE Jacaw 5/04/06 02:36
                           Napisałem, że jeśli faktycznie nikomu to nieprzeszkadza to znaczy, że kraj jest nienormalny i dalej to podtrzymuję.
                           I nie chodzi tu o lepsze lub gorsze zrealizowanie tego przez państwo, o to czy to jakoś działa, czy nie (komunizm też jakoś działa, ale chyba być go nie chciał u siebie ?), ale o zasadę. A zasada jest prosta czym mniej państwa w gospodarce tym lepiej.
                           
                           Oczywiście same kasy fiskalne to wierzchołek góry lodowej, bo to jest tylko efekt chorego systemu socjalistycznego - co Twój przykład emerytur państwowych potwierdza. Dodatkowo państwo nie powinno w ogóle ewidencjonować dochodzów obywateli, bo co je to obchodzi... to powinna być tylko moja sprawa ile zarobię.
                           
                           A jeszcze w sprawie samych kas, to właśnie mi to przeszkadza, że ta "zabawka" jest prawnie wymagana i samo to powoduje, że pole manewru przedsiębiorcy zostaje ograniczone. I nie chodzi mi o to, że państwo każe mu kupować kasę konkretnej firmy, ale o to, że każe mu w ogóle coś takiego kupować.

                           Socjalizm to ustrój, który
                           bohatersko walczy z problemami
                           nieznanymi w innych ustrojach

                           1. Podtrzymuj sobie co chcesz i pewnie zyjesz tez tak jak mowisz, facet zejdz na ziemie , speed 5/04/06 05:10
                              bo farmazony sadzisz ze szkoda gadac. Dlugo mnie tam nie ma i moge ci powiedziec ze na tyle odzwyczajlem sie od tego pierdolnika ze na twoim przykladzie widac jak slonce jaimi kombinatorami jestescie (oczywiscie nie wszyscy ) ale po Twojm podejsci do tematu to az noz w kieszeni sie otwiera :))) Tak jestem nienormalny i zyje w nienormalnym kraju a Canada jet bardziej komunistyczna jak bys chcjal wiedziec niz kiedykolwiek polska byla Dlatego tak myslacy ludzie jak Ty nie daja sobie tutaj rady i szybko wracaja do kraju miodem i winem plynacym.
                              Sorry ale facet rozbrajasz mnie na calej linii. Zagladam tu juz od okolo 8 lat i Ty tez jestes tutaj dosc dlugo powiedz nam jak twoje zycie zmnienilo sie przez ten czas ??? wtedy zrozumiesz ze warto cos robic co ma sens a nie pieprzyc bzdury jak Ty to robisz.
                              1. Ale Ty rzeczywiście... , JE Jacaw 5/04/06 11:56
                                 ...masz problemy z rozumieniem co się pisze.
                                 1. Chyba gadamy na różnych poziomach, Ty uparcie bronisz konkretnego Kanadyjskiego rozwiązania, a ja po prostu krytykuję zasadę, czy to tak trudno zrozumieć ?
                                 2. A niby co w moich tekstach świadczy o kombinowaniu ? Piszę, że ogólnie nie zgadzam się z podatkami dochodowymi i tyle, a co to ma do kombinowania to już chyba tylko Ty wiesz.
                                 Są różne systemy polityczno-gospodarcze i to, że ktoś nie jest zwolennikiem którejś z mutacji socjalizmu (nazizm, komunizm, socjalizm, socjaldemokracja, społeczna gospodarka rynkowa itp.) nie znaczy, że jest kombinatorem. Są też różne systemy podatkowe i niekoniecznie musi to być system podatku dochodowego, ja np. jestem zwolennikiem podatku pogłównego (zryczałtowany podatek osobisty) i przy takim podatku żadne kasy, kontrole skarbowe, rozbudowane urzędy itp. nie są potrzebne
                                 3. Gdzie napisałem, że Kanada jest komunistyczna ? Napisałem, że jeśli jakieś rozwiązanie działa to nie znaczy, że nie można tego krytykować. Lepsze jest wrogiem dobrego !!!
                                 4. Nie wierzę, że nikomu (nikomu to nie to samo co większości !!!) to nie przeszkadza, bo wtedy Kanada chyba byłaby jedynym krajem, w którym nie ma liberałów gospodarczych (nie wiem, czy u Was, też używa się tak jak w USA określenia libertynów).
                                 
                                 Ogólnie spróbuj na chwilę nie potrzeć przez pryzmat swojego "podwórka" i tylko popatrzeć na to ogólnie. Bo jak już piszę kolejny raz, ja nie sprzeciwiam się konkretnemu kanadyjskiemu, czy polskiemu rozwiązaniu i nie wiem, które z nich lepiej działa (nawet mnie to nie obchodzi), ale zasadzie. Ja np. nie będe dyskutował czy w szkołach państwowych ma być religia, czy wychowanie seksualne, ja po prostu jestem przeciwko państwowemu szkolnictwu. Oczywiście Ty możesz się ze mną nie zgadzać, ale przynajmniej dyskutujmy wtedy na tym samym poziomie ogólności, a nie na zasadzie, że Ty będziesz pisał, iż w Kanadzie szkoły państwowe są dobre, bo tu problemem nie jest jakość szkolnictwa, ale jego upaństwowienie.

                                 Socjalizm to ustrój, który
                                 bohatersko walczy z problemami
                                 nieznanymi w innych ustrojach

                  2. speed , Yosarian 5/04/06 08:49
                     "N.p kierowca taxi ma takie cudo i nie musi pieprzyc sie z rachunkami bo ma wszytko czarno na bialym na konic dnia liczy kase oddaje do banku i spokoj nastepna rzecz to ja sobie jade taka bryczka i chce rachunek ktory dolacze do rozliczenia i co pan kazio na wyrwanej kartce cos 'namaluje' i to ma byc dokument???:"
                     
                     Ano u nas i tak musi taki dokument namalować speed, z włąsnego doświadczenia po wprowadzeniu owych kas fiskalanych do taxi,
                     Poproszę fakturę (bo niestety paragonem fiskalnym to ja sobie mogę d**ę podetrzeć a nie jako dowód księgowy trakować. Pan kierowca musi wyciągnąć bloczęk z drukiem faktury i ręcznei powypełniac na podstawie danych z paragonu fiskalnego, mi daje oryginał faktury a do swojej kopii podpina owy paragon fiskalny (z którego treść zniknie po roku a on ma go przechowywać przez 5 lat i jak radzi MinFin najlepiej w lodówce bo największa szansa że dotrwa w całości i czytelności).
                     
                     "wiesz w tym mojm niedorobionym kraju ludzie wiedza po co sa urzadzenia tego typu wam widocznie blizej do mlotka niz do komputera"
                     
                     dokładnie, króluje bezmyślne kopiowanie rozwiązań czesci rozwiąząń z zachodu, EU, bez kompleksowego podejścia i zdroworozsądkowego. W Kanadzie i innych krajach związek przyczynowo skutkowy istnieje, to naprawdę czemuś słuzy a i w stosunku do osiąganych zysków stanowi znikomy koszt.
                     
                     " to przydatne urzadzenie" ... owszem ale na pewno nie babci klezetowej czy taksówkarzowi którzy i tak sa na ryczałcie czy karcie podatkowej i płacą podatek ustalony odgórnie a nie od aktualnych dochodów

                     All the best people in life seem to like
                     LINUX.
                     Steve Wozniak
                     

All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak

All the best people in life seem to like
LINUX.
Steve Wozniak

1. głos rozsądku , Yosarian 3/04/06 14:02
   ------------------------
   Wiceminister finansów Mirosław Barszcz zapowiedział, że kasy nie będą wprowadzane tam, gdzie nie ma takiej potrzeby, a więc np. u fryzjerów, kosmetyczek i tym podobnych usługodawców.
   - Sprzedają oni wyłącznie swój czas i umiejętności, a tych nie mogą sprzedać więcej, niż sami mają. Niewielkie jest zatem prawdopodobieństwo, że będą oszukiwać skarb państwa. Inaczej wygląda sytuacja w handlu towarami, który również w większości państw UE objęty jest obowiązkiem stosowania kas - stwierdził Mirosław Barszcz.
   --------------------------------------
   http://www.wprost.pl/ar/?O=87898&C=73

   All the best people in life seem to like
   LINUX.
   Steve Wozniak
   

Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

1. no i jeszcze... , Doczu 3/04/06 19:44
   ... łom. W samochodzie nie zostawi bo przecież ukradną ;-)

SM-S908

1. tak to już jest, że jeden haracz nazwą podatkiem dochodowym, , Dygnitarz/Wiche 3/04/06 23:28
   drugi składką na ZUS, trzeci akcyzą, czwarty cłem, piąty VAT-em, szósty abonamentem telewizyjnym...
   Łupu cupu i ile z jednej zarobionej 'stówy' dostaniesz tak naprawdę 20 złotych.

   "Dziękuję niebu, że we wszystkich
   swoich instynktach pozostałem Polakiem."
   Friedrich Nietzsche

   1. hmm , kubazzz 4/04/06 00:22
      podatek dochodowy to rozumiem jeszcze, panstwo musi sie utrzymac.
      ale VATy sraty sa tylko dla mydlenia oczu i robienia komplikacji. W pewnym momencie moze i byl konieczny, ale na takiej zasadzie jak laska kulawemu...

      SM-S908

   2. A nie zapomnij... , JE Jacaw 4/04/06 12:18
      ...że od kilku lat jest systematycznie podnoszony podatek od osób fizyczny, tylko, że w bardzo sprytny (mało widzoczny) sposób:
      1. Progi podatkowe zamrożone (a inflacja jest),
      2. Kwota wolna od podatku zamrożona (jak powyżej),
      3. Likwidacja ulg bez zmniejszania wysokości podatku,
      4. Część składki zdrowotnej nie jest już odliczana od podatku - to jest wyjątkowo sprytne, bo (nie pamiętam dokładnie), ale po cichu podniesiono w zasadzie wprost podatek o przynajmniej 1%
      5. Składka zdrowotna jako taka - to było bardzo sprytne, a co więcej praktycznie nikt tego nie zauważa (media się nawet o tym nie zająkneły). Chodzi o to, że "wrzucając" składkę zdrowotną do podatku, podniesiono podatki dla NAJBIEDNIEJSZYCH (!!!). Kiedyś jak ktoś bardzo mało zarabiał to dostawał zwrot nawet całego podatku, a teraz zwraca mu się tylko to co jest powyżej składki zdrowotnej.
      
      No, ale jak to ktoś kiedyś powiedział - podnieś podatki otwarcie o 1 dolara to wszyscy się wkurzą, a zabierz ludziom 3 dolary w sposób ukryty to nikt nie piśnie.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach