Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 01:29
 » Rybeck 01:27
 » Martens 01:06
 » rainy 00:57
 » spidi 00:42
 » Paweł27 00:36
 » m&m 00:35
 » rzymo 00:35
 » b0b3r 00:22
 » dugi 00:21
 » NWN 00:20
 » Logan 00:16
 » mnih 00:10
 » cVas 00:08
 » Wedrowiec 00:08
 » Visar 00:06
 » Raist 00:04
 » muerte 00:04
 » @GUTEK@ 23:59
 » burz 23:56

 Dzisiaj przeczytano
 41119 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Rower kupiony z hipermarketu, jak go przygotowac. , zgf1 11/04/06 13:26
W nawiazaniu do watku o zakupie roweru.

Pojawialy sie tam informacje o rozkreceniu, nasmarowaniu...
Co dokladnie trzeba zrobic, aby taki rower przygorowac do jazdy?

Moze ktos dokladnie wyjasnic?

Leave me alone I know what I'm doing!

  1. ha, a więc jednak :) , Demo 11/04/06 13:31
    przyznaj się jeszcze ile za niego dałeś :)

    A co do przygotowania:

    1) rozkręcić wszystko co się da, wyczyścić z pseudo smaru i nasmarować prawdziwym smarem, po czym starannie skręcić (najczęściej niektóre elementy są krzywo wkręcone, ale jest szansa że gwint jeszcze nieuszkodzony i jak to poprawnie wkręcisz będzie działać)

    2) wyregulować od zera hamulce, przełożenia

    3) jeździć, mając na uwadze, że obręcze nie są karbonowe i wyższy krawężnik może boleć ;)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Dalem 449zl... , zgf1 11/04/06 13:52
      Ok dzieki :)
      Po kraweznikach raczej nie bede jezdzil :)
      Pogoda taka, ze mozna zajac sie rozkrecaniem :D

      Dzieki, dam znac co i jak :)

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. Za 60 zl , Poke 12/04/06 15:12
        wiecej moglbys kupic w miare markowy rower. Bez obrazy - ale po co zadajesz pytanie, czytasz odpowiedzi, a pozniej i tak kupujesz megaszrot?

        09 sierpien 2008 - penitentiam agite

        1. Jak zadalem to pytanie to juz rower stal w garazu :P , zgf1 12/04/06 16:04
          123

          Leave me alone I know what I'm doing!

          1. No to , Poke 12/04/06 16:08
            fatalna kolejnosc.

            09 sierpien 2008 - penitentiam agite

            1. Nie ma tak zle, jak w piosence Moonlight: , zgf1 12/04/06 16:46
              Zyje jeszcze bo ciagle sie myle :>

              Leave me alone I know what I'm doing!

  2. O Jezu, samobójca... , Bodhi 11/04/06 15:39
    Nie boisz się, że podczas jazdy się coś wygnie lub złamie? Ja nie jestem taki twardy i nigdy bym nie dokonał takiego zakupu.
    A jakiej firmy i jaki to model?

    Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
    do swojego poziomu i pokona
    doświadczeniem.

    1. bolesne , Kriomag 11/04/06 15:42
      było by gdyby się widełki złamały :) resztę może uda się bez powaznego wypadku :D

      1. Na pewno ???? , Doczu 11/04/06 16:30
        Koledze złamała sie kierownica, która 2 tyg. wcześniej kupił za 20 PLN. B była aluminiowa. Całe szczęście że złamała się podczas gdy rower otrzepywał z pisaku (podnosząc u upuszczając go). Ciekaw jestem jak zakonczyłaby sie ta przygoda, gdyby jechał na nim z górki.
        A Swoją drogą, to za te pieniądze już można kupić jakiegoś skromnego Authora. Bez szaleńśtw, ale przynajmniej firma ma jakąś renomę.

        1. fakt :D , Kriomag 11/04/06 21:05
          zapomnialem, ze sam tez zlamalem kierę :D brat i kuzyn także... ja na szczescie przy podjeździe, od ciągnięcia wygiela się do góry :) brata nie pamiętam ale obyło się bez ofiar natomiast kuzyn niezle sobie kciuka pocharatał :(

          1. od razu kupilem grubą kierę , Kriomag 11/04/06 21:07
            ktora na pierwszy rzut oka wygladala naprawdę solidnie (alu), jak narazie trzyma się dobrze, od czasu do czasu patrzę czy nei ma pęknięć aby zawczasu zmienic :)

    2. nie wiem stoi na dole nie chce mi sie schodzic :D , zgf1 11/04/06 15:47
      123

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. To wszystko jasne... , Bodhi 11/04/06 15:49
        mieszkasz na 10 piętrze i zostawiłeś go pod blokiem żeby ukradli :D

        Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
        do swojego poziomu i pokona
        doświadczeniem.

        1. nie mieszkam w domu jednorodzinnym, stoi w garazu :D , zgf1 11/04/06 15:51
          ale snieg sypie, zaraz sprawdze :D

          Leave me alone I know what I'm doing!

    3. zaraz napisze co to za, ale najtanszy nie byl, chyba nie ma tak zle ?? , zgf1 11/04/06 15:50
      123

      Leave me alone I know what I'm doing!

    4. pisze Enduro, i city costam :P , zgf1 11/04/06 16:00
      123 :D

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. No no... , Bodhi 11/04/06 16:02
        Enduro i City w jednym... znaczy się na każdą trasę :D

        Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
        do swojego poziomu i pokona
        doświadczeniem.

        1. no to niezla maszyna :D , zgf1 11/04/06 16:06
          123

          Leave me alone I know what I'm doing!

  3. hmm , Kriomag 11/04/06 15:40
    jeśli zadajesz takie pytanie to lepiej sam nic nie rób ;)

    1. to nie tak :P jak myslisz :P , zgf1 11/04/06 15:46
      na rozkrecaniu sie znam, ale na rowerach nic :P

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. na rozkrecaniu to sie kazdy zna , sakooL 11/04/06 15:54
        gorzej ze skrecaniem ;)

        1. zarąbiaste:)) Dokładnie , Iza WGK 11/04/06 18:26
          pomyslalam ze rozkrecic to ja moge doslownie wszystko i o dowolnej porze

          How fortunate the man with none ...

          1. a wlasnie, ze nie :) , Kriomag 11/04/06 21:02
            są rzeczy ktore latwo skręcić/zlozyc ale rozkręcić/rozebrac to już inna bajka :) pierwszy z przykladow jaki mi na mysl przychodzi to rozbieranie pilotow do tv lub komorek, jak nie wiesz jak to rozwalisz :) natomiast zlozenie jest proste :)

  4. wystarcza dwa kroki: , Birdman 11/04/06 16:33
    1) wyrzuc rower na smieci badz tez daj osobie ktorej nie lubisz
    2) udaj sie do salonu renomowanej marki rowerowej i dokonaj zakupu roweru

    po tych czynnosciach rower nie wymaga zadnego przygotowania do jazdy

    ping?

    1. panie, nie kazdy moze przeznaczyc ponad 1000PLN na rower :D , zgf1 11/04/06 16:43
      123

      a jest jeszcze trzeci krok, dla tych ktorych nie stac:
      3. Ukradnij firmowy :D

      Leave me alone I know what I'm doing!

      1. hmm , 0r8 11/04/06 16:53
        z 3. wiaze sie i czwarty:
        4. Zostan powieszonym za jaja na pobliskim drzewie.

        1. no ja dla tych co stosuja punkt 3 stosowalbym i 4 :D , zgf1 11/04/06 17:30
          a ze nie jestem zlodziejem to mam jaki mam...

          Leave me alone I know what I'm doing!

    2. roznie bywa , MARtiuS 11/04/06 17:46
      przez 12 lat mialem jak ktos tam nazwal "italobajka" kupiony za 500 zl. Przez te lata przejechalem kilka tysiecy km na roznym terenie i jedyne koszty z nim zwiazane to wymiana 2 razy detki i raz opone.

      feci, quod potui, faciant meliora
      potentes
      GG 617689

      1. hmm , 0r8 11/04/06 18:06
        mam znajomych ktorzy polamaliby rame w tym italobajku samym wzrokiem ;-)))
        takze, wszystko zalezy od kierownika.

  5. Eeee.. Śmiejecie się, a każdy z nas pewnie kiedyś przerabiał temat , muminisko 11/04/06 16:56
    italobajka czy innego wynalazku roweropodobnego. Sam jeżdziłem na badziewnym Decathlonie, w którym od czasu do czasu coś odpadało, hamulce były nieregulowalne, "amortyzator" złapał potworne luzy po 2 miesiącach, suport padł po 3 miesiącach etc etc etc. Widzieliście kiedyś minę osoby, która nigdy z rowerkami nie miała nic wspólnego i proponujecie jej zakup sprzętu absolutnie podstawowego za 1200-1500 PLN? W najlepszym wypadku jest to politowania godne spojrzenie mówiące: "Ochh... Znowu różowe tabletki wpadły mu pod szafę...".

    A więc dobrze jest :) Za rok się rozpadnie, ale jak w międzyczasie złapiesz cyklozę to spełni 100% swoje zadanie :) A wtedy pomyślisz o czymś takim: http://www.scott.pl/product.php?UID=1 :D

    Modern Battles Club - the best
    wargames club on the world
    http://www.grzes.czasem.robi.to

    1. btw: http://www.cyfronet.krakow.pl/rowery/ , muminisko 11/04/06 17:04
      tu masz wsio podane na talerzu

      Modern Battles Club - the best
      wargames club on the world
      http://www.grzes.czasem.robi.to

    2. jasne ze mialem , Birdman 11/04/06 17:14
      na pocztku zloma; dlatego ostrzegam innych; w moim "tylko" pekla tylna os i zlamal sie amortyzator...

      ping?

    3. fajny , RoBakk 11/04/06 18:24
      no, ten już w zasięgu :)
      http://www.cykloexpert.cz/.../scott-genius-mc-40--

      Najlepszym sposobem zamawiania
      piwa jest powiedzenie: Ubik

  6. Jakie cisnienie powinno byc w kolach? , zgf1 11/04/06 18:22
    to jest chyba 26"

    Leave me alone I know what I'm doing!

    1. pisze , RoBakk 11/04/06 18:26
      zwykle na oponie

      Najlepszym sposobem zamawiania
      piwa jest powiedzenie: Ubik

      1. u mnie nie ma :/ , zgf1 11/04/06 18:55
        nic o cisnieniu, ile atmosfer ?

        Leave me alone I know what I'm doing!

        1. na wyczucie , RoBakk 11/04/06 19:27
          nigdy nie pomuję z manometrem w ręku,
          trochę muszą się uginać

          Najlepszym sposobem zamawiania
          piwa jest powiedzenie: Ubik

          1. ok, dzieki, jakos sobie poradze mysle :) , zgf1 11/04/06 19:39
            ...

            Leave me alone I know what I'm doing!

  7. jako wieloletni zapalony cyklista powiem tak: , j23 11/04/06 18:22
    jak tanio, to lepiej kupić używany prawdziwy rower (ale wymagana jest pomoc kogoś doświadczonego do oceny stanu) niż badziew z hipermarketu. I lepiej kupować solidną średnią całość niż niemarkowe "wynalazki" które mają imponujące to co widać, np. manetki i przerzutki, a potem sypią się łożyska, bo zaoszczędzono na tym, czego nie widać, a ludzie to biorą, bo z opisu i widocznego osprzętu wydają się lepsze od wyrobów markowych. Mój brat kupował rower w tej samej cenie co ja, tylko wolał z lepszymi przerzutkami i amortyzatorami, ale noname. Efekt: mój rower jeździ bezproblemowo do dziś, a on kupił już drugi i ciągle jak w poprzednim wymienia piasty i łożyska... Choć urywające się mocowania hamulców, łamiące się widełki się zdarzają, to jednak wyjątkowo i jest to raczej straszenie ludzi. Ale co jest prawdą w takiej hipermarketowej tandecie:
    -są praktycznie nie do wyregulowania. Nawet jak się je jakimś cudem wyreguluje, to wystarczy 30 min jazdy kamienistą drogą i cały rower jest rozklekotany...
    -użytkownika ustawicznie będą trapić jakieś luzy, skrzypienia, tarcia, trzeszczenia i oczywiście sprawność jazdy takim rowerem będzie mniejsza.

    Rower markowy, przy jeździe rekreacyjnej wytrzyma nawet 10 lat bez większych regulacji (oczywiście łańcuch, zębatki, linki trzeba wymieniać w miarę zużycia). Ostrzegam jednak przed topowym sprzętem przy użytkowaniu amatorskim. To sprzęt nie dla amatorów: nie jest stworzony by był trwały, tylko lekki i skuteczny. Trwałość jest drugorzędna, bo często ma wytrzymać tylko jedne zawody... Przkład pierwszy z brzegu: klocki hamulcowe-te najlepsze świetnie hamują, nawet na mokrej obręczy, ale są miekkie i zużywają się błyskawicznie. A te ze średniego poziomu służą i służą...

    Dumny nosiciel moherowego beretu!
    Me gustan tomar mis copas
    Żubrówka es lo mejor!

    1. Hmm , Yog-Sothoth 11/04/06 21:57
      A ja sobie od znajomego cos takiego za smieszne pieniadze kupilem (wg tego co na ramie to Wheeler :), bo tylko stal w piwnicy i sie kurzyl.. rok juz przezyl, takze za 150zl chyba sie oplacalo :)
      http://www.fotosik.pl/...zek/0uuonvq446q2zvin.html

      wrong fool!

  8. heh, , Iza WGK 11/04/06 18:29
    ja mam taki rower z marketu a marcin kupil sobie authora. Moj zezarla rdza po roku i umarł, teraz kombinuje jak zrobić damke;) z jego sztuki. A serio, jakie dokupić nie wiem jak to sie nazywa, rogi? Kierownica jest w ksztalcie T i powiem szczerze, jak na jazdę miejską bolą mnie plecy, wolałabym jeździć bardziej wyprostowana

    How fortunate the man with none ...

    1. musisz częściej śmigać to przestaną boleć :) , Kriomag 12/04/06 14:33
      jw :)

      1. czyli rozważamy , Iza WGK 12/04/06 14:58
        co jest przyczyną a co skutkiem, hehe.

        How fortunate the man with none ...

  9. Sugeruyje sprzedac i kupic normalny rower, chocby najtanszy, byle markowego , SpiderMAN 11/04/06 19:20
    producenta i nie kupowac wiecej makrokesza... SAMOBOJCA???

    Yeah, it's me...

  10. Normalnie , Soulfly 11/04/06 19:27
    zwrocic do sklepu. Tego sie nie da przygotowac...

    delete dead.letter del dead.letter
    dele dead.letter mc

  11. bez , McMi21 11/04/06 19:51
    przesady. sam mam rower "gorski" rocznik 1996, kupiony w macro cash & costam ;) i od momentu kupienia nie byl rozkrecany ani smarowany (no czasem psikne wd40 i tyle). przezyl wiele - od wjazdkow na kraweznik 10cm (toche mu sie wtedy tylne kolo "wyglo", ale naprostowalem z buta :), jazdy "podwodne" (raz na zalewie, 2 raz podczas pamietnej powodzi), zimy w nieogrzewanym garazu lub balkonie, jazdy po jurze k.-cz. itd. itp. solidna pancerna rama nie daje sie ugrysc zebowi czasu, przerzutki (o dziwo - shimano - co one robily/robia w rowerze z marketu ??) bezblednie przenosza naped ;) ciekawe ktory z waszych rowerow za 4000 zl wytrzymalby tak dlugo. zreszta i tak pewnie robia je w chinach :P

    1. ja tez mam shimano , zgf1 11/04/06 20:13
      123

      Leave me alone I know what I'm doing!

    2. mój rowerek , Demo 12/04/06 01:15
      co prawda nie makro tylko z rowerowego, ale praktycznie najtańszy jaki był, też ma 10 lat i przeżył bardzo wiele...no i nie boję się go zostawić przed sklepem jak idę się napić, bo odjedzie mi max 100 pln a nie kilka tysiaków :D

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

  12. Hmmm... , DJopek 11/04/06 19:58
    Ja tam bym nic nie robił :) Tylko że ja jeżdzę typowo rekreacyjnie, parę/paręnaście razy w miesiącu najwyżej, i do tej pory rower który miałem spisywał się bardzo dobrze (400zł dałem w makro) - jedymi minus że od czasu do czasu trzeba było hamulce regulować i tyle. A rower był katowany przez moją osobę, a więc ponad 110kg tucznika ;)

    Rower oddałem dzieciom mojego wujaszka, a teraz jeżdzę na rowerze ojca (nie wiem co to za model i firma, kosztował ~1200zł) i specjalnych różnic nie odczuwam. Ot rama, dwa koła, przerzutki i hamulce i tyle :)

    1. Myśle, że 3kkm w sezonie (czyli nie za dużo) uwidacznia różnicę pomiędzy , muminisko 11/04/06 20:46
      rowerem, a produktem roweropodobnym. Mówię to z doświadczenia własnego, mojej dziewczyny i kilku znajomych. Naprawdę nie twierdzę, że do niczego się nie nadają, ot próg wytrzymałości na katowanie jest gdzieś dużo niżej.

      Modern Battles Club - the best
      wargames club on the world
      http://www.grzes.czasem.robi.to

  13. Pierwsza jazda, okolo 2.5km ---> 3 razy lancuch spadl , zgf1 11/04/06 20:49
    zawsze przy zmianie biegu, tego co jest ich 3...

    Leave me alone I know what I'm doing!

    1. LOL , Doczu 11/04/06 21:56
      Nie powiesz, że Cię nie ostrzegaliśmy ;-)

      1. no nie powiem :D , zgf1 11/04/06 22:15
        pozostaje nie zmieniac biegow, mam nadzieje, ze uda sie to ustawic :D

        Leave me alone I know what I'm doing!

        1. da się da :) , Demo 12/04/06 01:16
          może łancuch za luźny?

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

    2. Wyreguluj przerzutkę... , Bodhi 12/04/06 08:47
      masz 2 śrubki, odpowiadają za maksymalne wychylenie się "ramienia" przerzutki w jedną i drugą stronę. Skoro taki amator jak ja daje radę to Ty też dasz :)

      Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
      do swojego poziomu i pokona
      doświadczeniem.

    3. Szok! , Poke 12/04/06 15:15
      j.w. :/

      09 sierpien 2008 - penitentiam agite

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL