1. no wiesz nie wszyscy maja 1000 m2 mieszkanie , biEski 14/05/06 22:07
   i po 3 garaze a gdzie mial trzymac te rowery w kuchni???
   1. ja trzymam w kuchni , Deus ex machine 14/05/06 22:14
      moja komorka jest jedyna, ktorej nie obrobili na korytarzu, wole zeby zapieprzyli jakies puste pudla niz moj wysluzony rower.

      "Uti non Abuti"

      1. sorry kuchnia ma wymiary 3 metry na 1,6 , biEski 14/05/06 22:22
         w sumie racja akurat na dwa rowery
         tylko gdzie potem obiad robic
         sypialnia takie same wymiary
         a w pokoju goscinnym to tak glupio
         aha balkon tez za maly
         1. >>> a w pokoju goscinnym to tak glupio , muminisko 14/05/06 23:49
            A ja trzymam w "pokoju gościnnym", i jakoś nie jest mi głupio. Poprzednio trzymałem w swoim pokoju (2.5m na 3.5m) w którym stał mebel, łóżko, biurko komputerowe, krzesło itd. Codziennie rano i wieczorem musiałem się sporo nagimnastykować, ale dało się wytrzymać. Mniej więcej połowie bajkerów z mojej pracy skradziono w przeszłości rowery, niemal wszystkie z nich znikneły z piwnic...

            Modern Battles Club - the best
            wargames club on the world
            http://www.grzes.czasem.robi.to

            1. przypominam to byly dwa rowery , biEski 15/05/06 00:06
               razem zajmowalby pol tego pokoju
               1. :) Ale ja nie napisałem ile obecnie trzymamy rowerów w "pokoju gościnnym". , muminisko 15/05/06 00:27
                  Nie jest to tylko mój rower, i jakoś się da. Napisałem tylko, że poprzednio trzymałem swój rower w swoim pokoju, i pozostawało mi jakieś 1.5m2 niezagospodarowanej przestrzeni życiowej :-) Ulubionej zabawki za ok 3k PLN NIGDY nie wstawiłbym do piwnicy/na balkon (na 7 piętrze, bo i stąd też giną bez względu na wysokość).

                  Modern Battles Club - the best
                  wargames club on the world
                  http://www.grzes.czasem.robi.to

                  1. jak rower , havranek 15/05/06 13:53
                     może zniknąć z 7 piętra?? Pytam z ciekawości jak się oni to robią?
                     1. moze , wukillah 15/05/06 14:44
                        wspinaja sie, rower na plecy i jazda na dol?

                        just d'oh it!

         2. powieś rower na ścianie , Dygnitarz/Wiche 15/05/06 00:25
            Kumpel mieszka w bloku i takie rozwiązanie się sprawdza. Mankamentem jest to, że po każdym powrocie z wycieczki musi wytrzeć bajka, coby nie usyfić ścian.

            "Dziękuję niebu, że we wszystkich
            swoich instynktach pozostałem Polakiem."
            Friedrich Nietzsche

            1. heh brat juz nie ma czego wieszac , biEski 15/05/06 00:34
               wiec mysle ze narazie pomysl sie nie sprawdzi

   2. mieszkam , Dhoine 15/05/06 15:20
      z zona w kawalerce 33m^2. I trzymam tam 2 rowery. Tam i nigdzie indziej!
      
      Chciec to moc.
      1. a dziecko z zona masz?? , biEski 15/05/06 15:34
         bo jak masz to zastanawiam sie gdzie trzymasz wozek, lozeczko zabawki dziecka
         1. hmm , 0r8 15/05/06 15:44
            no jak to gdzie? w piwnicy.
            ;-)))
            1. nie , Dabrow 16/05/06 19:03
               na ścianie (-; Każdy ma swój wieszak. BTW - sam zmagam się z tym problemem. W lecie spoko - mogę na balkon bo mieszkam na tyle wysoko że nie da rady bez włamu do mieszkania się dostać tam, ale w zimie szkoda... Już jedną zimę trzymałem - tydzień z nalotów czyściłem bajka... )-:

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

               1. hmm , 0r8 16/05/06 21:31
                  jesli zima nie jezdzisz, to rozebrac bajka na czesci, zabezpieczyc i sru pod lozko czy do inszej szafy.
                  rower w czesciach juz jest latwo upchnac.

2. no to wg ciebie , laciak88 14/05/06 22:13
   pewnie z 90% ludzi mieszkajacych w blokach jest ulomna. dziekuje bardzo w imieniu swoim i innych

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. a ja popieram przedmowce , elliot_pl 14/05/06 22:18
      jak sie trzyma rower w piwnicy to jak zaproszenie - ukradnij mnie. Dlatego oba rowery trzymam w mieszkaniu - 64 m.kw. Wiec nie uznaje zdania - nie ma gdzie - trzeba po prostu pomyslec bo sposobow jest wiele.

      momtoronomyotypaldollyochagi...

      1. to co? , laciak88 14/05/06 22:20
         mam sobie cala piwnice przeniesc do domu? Juz wystarczy, ze narty i deska sa w domu, a na rower, to raczej nie mialbym za bardzo miejsca

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. twoja sprawa co sobie przeniesiesz do domu, tylko sie nie dziw jak ukradna , elliot_pl 14/05/06 23:08
            to na czym mi nie zalezy, trzymam w piwnicy. Wartosciowe rzeczy - w mieszkaniu - proste.

            momtoronomyotypaldollyochagi...

   2. wg mnie to nawet 99% , perek 14/05/06 22:25
      no bo jak sie można dać zamknąc w takiej klatce ;-)

      Powered by Intel 286 ;-)

      1. zamkneli , laciak88 14/05/06 22:27
         mnie tu zaraz po urodzeniu i jakos czuje sie tu w miare dobrze, a nie jak w zoo :)

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. i wcale ci sie nie dziwię , perek 14/05/06 22:31
            żę się czujesz dobrze bo nie wiesz co tracisz :P

            Powered by Intel 286 ;-)

            1. moze , laciak88 14/05/06 22:36
               kiedys sie dowiem. na razie jestem mlody i mi tu jest wygodnie i w miare komfortowo

               "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
               life's problems."

3. hmm , bartek_mi 15/05/06 00:04
   masz racje
   niestety...
   ja trzymam w przedpokoju (trudn, ze do szafy dostep bardzo utrudniony)
   kumpela w pokoju
   druga na balkonie (zabudowany i wysoko wiec ani nie go widac ani warynki atmosferyczne nie maja wplywu na sprzet)
   
   jeden znajomek trzymal w piwnicy ale juz nie trzyma bo nie ma roweru...

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

www.skocz.pl/uptime :D

1. hmmm , bartek_mi 15/05/06 00:05
   masz szczescie
   na razie....
   :/

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

2. drzwi nie graja roli , bajbusek 15/05/06 09:29
   wazne jest tu wyczulone ucho sasiadow... ja widzialem rozwalona sciane dzialowa od sasiadow... a metalowe drzwi nietkniete :/
   1. przypomina mi sie DZien Swira , biEski 15/05/06 15:34
      i modlitwa każdego polaka

http://www.krzysztofwasko.pl

1. wsie,male miejscowosci , wukillah 15/05/06 13:47
   maja to do siebie,ze kazdy kazdego zna i wszystko widzi.
   osiedla sa calkowitym przeciwienstwem. dlatego Ty mozesz
   zostawic rower na ulicy, a biEski nie.

   just d'oh it!