MS Word XP/2000/2003 - rozjezdzaja sie dokuemnty z innych wersji

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Rafael_3D 01:37 » elliot_pl 01:19 » Kenny 01:02 » Martens 01:01 » maddog 00:37 » pwil2 00:26 » JE Jacaw 00:18 » Zibi 00:09 » tian 00:06 » michol 00:03 » rainy 23:40 » esteban 23:32 » patinka 23:29 » ulan 23:20 » Wedelek 22:59 » siwydym 22:50 » J@rek 22:48 » Brauni 22:42 » rurecznik 22:38 » Ament 22:27 Dzisiaj przeczytano 1963 postów, wczoraj 31753 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

MS Word XP/2000/2003 - rozjezdzaja sie dokuemnty z innych wersji , masza 26/06/06 14:14
Witam.

Mam taki maly problem z wordem.

Mam juz napisany caly dokument, i postanowilem go "dopiwscic" tzn. poukladac zeby ladnie wygladal, zeby rozdzialy zaczynaly sie na poczatku strony.
Dokument robilem w Word XP.

Pojechalem do szkoly (tam jest Word 2000) odpalam i co widze....
to co zobacyzlem, to bylo straszne... Dokument jest calkowicie rozjechany....

W domu odpalam ponownie, wszytsko jest ok.
Oki sprubowalem odpalic go na word2003, tez lipa, wsytzsko porozjezdzane...1 strona jest na 2, 3 jest w polowie na 3 w polowie na 4...

co jest???

Jak ustawic Formatowanie strony na stale...na sztywno, zeby w kazdym Wordzie wsyztsko wyswietlalo sie prawidlowo ???

Pozdraiwam !!!

Pozdrowionka !!!

Hmm... , Bodhi 26/06/06 14:21
Po 1, nie rob nowego rozdzialu na nowej stronie za pomoca 'enterow' tylko skorzystaj z opcji 'podzial strony' (wstaw -> podzial -> podzial strony). To na pewno pomoze na rozdzialy zaczanajace sie w polowie strony.
A po 2, sprobuj zapisac plik jako RTF. Wydaje mi sie, ze daje to wieksza szanse na przetrwanie formatowania dokumentu na innej wersji Worda.
Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem.
wystarczy ze zapiszesz , waski 26/06/06 15:25
dokument w starszej wersji *.doc
Np w 2003 jest taka opcja do wyboru - 'Word 97-2003 & 6.0/95 - RTF (*.doc)'
Wtedy dokument powinien wygladac identycznie otworzony w nowszych wersjach
SNAFU
Situation Normal, All Fucked Up
1. i taki dokument mi zajal ponad 100MB !!! , masza 26/06/06 17:19
  to chyab nie jest najlepsze rozwiazanie...
  
  Pokombinowalem z tymi naglowkami, i narazie na XP i 2003 dziala spoko. :) tzn. tak samo :) a wczesniej sie kaszanily :)
  
  pozdrawiam dzieki za odp.
  Pozdrowionka !!!
  1. no niestety... , waski 26/06/06 18:01
    ...ale stare wersje Worda nie kompresowaly obrazkow. Wrzuc sobie *.bmp do dokumentu i zapisz jako plik w nowym formacie i dla porowniania w starszym :)
    
    Dla porownania - w dokumencie tylko obrazek w *.bmp - rozmiar pliku ~225kB. Ten sam dokument zapisany w starym formacie (jak pisalem wyzej) ~7,3MB!
    
    A co do 'rozjezdzania sie'... Jesli dokument jest pisany tak jak powinien byc - czyli uzywasz stylow (naglowki, podpisy pod obrazkami, przypisy etc), oraz podzialow (strony, kolumny, sekcji) i NIE wyrownujesz tekstu spacjami czy enterami (stary nawyk ludzi piszacych kiedys na maszynie chyba...) to dokument powinien wygladac poprawnie w jakiejkolwiek wersji Worda. Dlatego, ze sam program automatycznie nie umiesci naglowka na koncu strony czy nie pozwoli na przeniesienie 1 linii akapitu na nowa strone. W wiekszych pracach (np. magisterskich) bez tego nie da rady. Recznie formatowac wszystko mozna w niewielkich dokumentach, ale to w sumie wyrabia tylko zle nawyki :)
    SNAFU
    Situation Normal, All Fucked Up