Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DYD 12:27
 » Zbyl 12:26
 » El Vis 12:17
 » rho 12:16
 » Kenny 12:15
 » Menah 12:14
 » lcf 12:14
 » waski 12:12
 » emigrus 12:10
 » Matti 12:08
 » michol 12:07
 » Tomasz 12:06
 » Artaa 12:06
 » NimnuL 12:02
 » Dexter 11:59
 » PeKa 11:59
 » kicior 11:55
 » maddog 11:47
 » gromki_86 11:44
 » Sebek 11:42

 Dzisiaj przeczytano
 41136 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Polak potrafi :-) kosmos na wyciągniecie ... aparatu , rrafaell 23/08/06 09:38
http://wiadomosci.gazeta.pl/...,53600,3565854.html

Polak wysłał balon w stratosferę

Okazuje się, że nie trzeba być kosmonautą lub milionerem, żeby zrobić sobie na pamiątkę zdjęcie ziemi prawie z kosmosu. Leszek Urbański, informatyk z Warszawy, własnoręcznie skonstruował balon stratosferyczny, który wyposażony w aparaty fotograficzne wzbił się na wysokość 29 km. To pierwszy tego typu amatorski lot w Polsce

Balony stratosferyczne w naszym kraju były do tej pory wysyłane jedynie przez instytucje, m. in. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Ich główne zadania to dokonywanie pomiarów meteorologicznych. Jednak poza Leszkiem Urbańskim nikomu nad Wisłą nie wpadło do głowy, że balon stratosferyczny można wykorzystać do celów jak najbardziej prywatnych - np. zrobić zdjęcie Ziemi prawie z kosmosu.

- Inspiracją były przykłady amatorów entuzjastów z innych krajów, przede wszystkim z USA - mówi konstruktor. - Pomyślałem sobie: skoro oni mogą, to dlaczego nie ja?

Praca nad ekspedycją była mozolna: należało zdobyć odpowiednie materiały, fundusze i przede wszystkim know-how. - Przy konstruowaniu balonu wykorzystuje się wiedzę z różnych dziedzin, m.in. z elektroniki, geografii i chemii - opowiada Urbański. - Trzeba być także gotowym na wiele bezsennych nocy i ciężką pracę.

Całkowity koszt wyprawy to ok. 800 dol. Najdroższy był profesjonalny system GPS, który pomaga znaleźć balon po wylądowaniu. Z kolei największe trudności Urbański miał ze zdobyciem materiału na czaszę balonu. Musiała zostać wykonana z materiału potrafiącego znieść ekstremalne warunki - od plus 30 st. C na ziemi do minus 50 na wysokości 29 km. Okazało się bowiem, że tego typu cuda produkuje tylko kilka firm na świecie.

W końcu balon o nazwie Cygnus-2 był gotowy. Teraz należało jedynie ustalić z Agencją Ruchu Lotniczego datę lotu i można było wysyłać go na podbój stratosfery.

Niedawno wypełniony helem balon wyposażony w dwa aparaty fotograficzne wzbił się w powietrze w Dziembakowie k. Sierpca. Gdy osiągnął wysokość 28,8 km, zgodnie z planem pękł, a jego ładunek, czyli m.in. 250 zapierających dech w piersiach zdjęć zapisanych w pamięci aparatów, na spadochronie zaczął opadać na ziemię. Cała wyprawa trwała 102 min.

- Po szczęśliwym lądowaniu czułem ogromną satysfakcję - entuzjazmuje się Urbański, którego sukces jest podwójny. Po pierwsze jest jedynym polskim amatorem, który zdołał wysłać skonstruowany przez siebie balon w stratosferę, a po drugie, w jego domowym archiwum pojawiło się mnóstwo wspaniałych fotografii, których nie ma nikt inny w Polsce. Co ciekawe, Urbański sam skonstruował system informatyczny do obsługi aparatów.

Wiele wskazuje na to, że niedługo za Urbańskim podążą kolejni pasjonaci. Projekt wysłania balonu w stratosferę realizują w tej chwili ludzie ze stowarzyszenia Copernicus Project z Torunia. Dlaczego to robią? "Chcemy dotknąć tego, co jest poza naszym zasięgiem, być tam, gdzie niewielu miało szansę być" - piszą na swojej stronie internetowej.

Szczegółowa relacja, dane techniczne i zdjęcia z lotu Cygnusa-2 na: http://moo.pl/~tygrys/balloon/

Użytkownicy wszelakich
procesorów łączcie się. :-)

  1. Dla mnie gość. , Dexter 23/08/06 09:52
    I tyle.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

  2. piękne , ViS 23/08/06 10:11
    wczoraj myślałem o tym że jednym z moich marzeń jest właśnie zobaczenie takich widoków..

    I will not buy this record - it is
    scratched.

  3. mistrzu :D , Kriomag 23/08/06 10:48
    super! :)

  4. chyle czola , Dhoine 23/08/06 11:28
    przed tym Panem.

    Piekny przyklad jak nalezy podazac za swoimi marzeniami.

  5. niezłe :) , yorg5 23/08/06 13:52
    najbardziej mnie dziwi że od miejsca startu do ladowania jest ok. 6-7 km. strasznie mało zdryfował...

    The Borg's frightening appearance
    may scare small children.

    1. pomysl za to jak koles , XiSiO 23/08/06 13:59
      musial za nim dralowac albo byli jakos porozstawiani, taki spadochron moze spasc doslownie wszedzie i jego znalezienie przez postrone osoby jest wielce mozliwe...

      "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
      zapłacisz adeną" (C) XiSiO

  6. Wiadomo, polski inżynier... , Barts_706 23/08/06 15:06
    ...niestety ginąca kasta, a szkoda, bo takich inżynierów jak u nas, to ze świecą szukać.

    _______________________________

    http://jawnesny.pl

  7. yep szkoda polskich inzynierow. gdyby debile z rzadu z lewego i prawego inwestowali , Icing 23/08/06 15:31
    w nauke byloby niezle. a tak syf, kila i...... gratulujemy panu kreatywnosci.

    1. nic im sie nie dzieje , Maners 23/08/06 15:41
      po prostu pracuja w laboratoriach naukowych innych panstw. Bardziej szkoda tych, ktorzy mogliby zostac dobrymi inzynierami, ale polski system edukacji i "dedykacja" przecietnego "nauczyciela" skutecznie zniecheca do rozwoju wlsanych talentow i jednyne w czym taki potencjalny inzynier odnosi suckes zyciowy to picie piwa na czas.

    2. Niestety. , Barts_706 23/08/06 16:20
      I slusznie mowisz - debile i z lewej i z prawej. Za wszystkich rzadow, a jesli idzie o obecny, to jak na razie nie dal podstaw by sadzic, ze cos w tej materii zmieni.

      Wydatki na oswiate Singapuru to ponad 20% budzetu (znajomi stamtad mowia o dwudziestu pieciu, ja jedyne co znalazlem to to : http://en.wikipedia.org/.../Education_in_Singapore )

      W Polsce? Coz, widac jestem analfabeta funkcjonalnym jesli idzie o google, bo znalazlem w zaleznosci od zrodla wartosci miedzy 0.25% PKB do 0.50% PKB (na stronie http://www.men.waw.pl/...w/strategia/strat_ust.php mowia o ponad 4% PKB, ale jakos mi sie nie chce w to wierzyc). Moze ktos poda linka do jakiegos zrodla prezentujacego calosc budzetu na stronach rzadu?

      A poza procentami, jest jeszcze kwestia bezwzglednej kwoty przypadajacej na glowe ucznia/studenta, niewazne w jakiej jednostce mierzona (moze byc euro, dolar albo rubel transferowy). I tu tez jestesmy daleko od czolowki.

      Zatem jedyne, co mozna powiedziec pozytywnego, to to ze jeszcze uchowaly sie takie jednostki jak ten koles.

      _______________________________

      http://jawnesny.pl

      1. Sralis mazgalis - to a propos postu ponizej. , Barts_706 23/08/06 21:36
        Jak zwykle - lustracja to remedium na wszelkie zlo. Wyciagniemy komus ze kiedys go szantazowalo UB bo mial kochanke, a problemy polskiej nauki od reki znikna. A aktualny rzad da wiecej kasy na nauke, ktora nie bedzie marnotrawiona przez zydokomune, ktora opanowala tez uczelnie. Wypalanie czerwonej zarazy zacznijmy od geniuszy, ktorzy w swoich doktoratach powolywali sie na mysli Lenina - a trzeba sie z ich eksterminacja spieszyc, bo juz przenikneli do najwyzszych struktur panstwowych.

        PS. Prosze bardziej bieglych kolegow o modyfikacje skryptu tak, zeby naglowkow tez nie bylo widac.

        _______________________________

        http://jawnesny.pl

        1. A do tego ci "docenci z ustępu" PZPR! :-)))) , j23 23/08/06 22:18
          Którzy do dziś okupują uczelnie! Dla nieznających tematu: w latach '70 PZPR wykombinowało sobie ustawę o stopniach naukowych, gdzie był ustęp iż osobom szczególnie "zasłużonym" dla budowy "Polski Ludowej" można nadać tytuł docenta mimo ZEROWYCH zasług naukowych... I tak docentami zostawały różne partyjne betony typu Jaskiernie i Hausnery. Jednocześnie Hausner, jako I Sekretarz KW PZPR w Krakowie opiniował wnioski profesorskie i zablokował z uwagi na "wątpliwą postawę ideologiczną" tytuły profesorskie 48 wybitnym krakowskim naukowcom z tzw. "Listy Hausnera"... W ten sposób PZPR "dbała" o rozwój kadr naukowych!

          Ten post dedykuję specjalnie oszołomowi Bartsowi_706! ;-))))

          Dumny nosiciel moherowego beretu!
          Me gustan tomar mis copas
          Żubrówka es lo mejor!

    3. napierw trzeba przewietrzyć światek naukowy, , j23 23/08/06 19:01
      bo inaczej to studnia bez dna do wyrzucania pieniędzy vide gigantyczne malwersacje i zaniedbania w PAN wykryte ostatnio przez NIK. Po za tym ta skostniała sytuacja na uczelniach... TYLKO na AGH cudownym zbiegiem okoliczności udało się przegłosować przymusowe odchodzenie na emeryturę profesorów w wieku 75lat. Tadeusiewicz do dziś nie wierzy jak mu się to udało! Na innych uczelniach NIE DA się bez zgody profesora przenieś go na emeryturę, nawet jak ma 99lat i jest totalnie zdziecinniały, a jego kilkunastotysięczna pensja blokuje etaty dla KILKU młodych zdolnych asystentów! Najlepiej byłoby jak w USA: 5 letnie kontrakty dla profesorów, przy przedłużaniu brana pod uwagę opninia z sondaży wśród studentów + osiągnięcia naukowe i uczelniane. Bez reform dofinansowanie "nauki", to marnowanie pieniędzy. Już nie potrafię zliczyć ile kolejnych dyrektorów ds technicznych AGH ma przygody z prokuraturą ("przetargi" na remonty i utrzymanie budynków) i nie rozumiem dlaczego w pokoju, gdzie jest 3 pracowników i 3 komputery spięte w sieć, mają stać 3 kolorowe drukarki laserowe i 3 skanery (a uczelnie narzekają na "brak pieniędzy") zamiast po jedym... Przy okazji: większość (przynajmniej krakowskich) znanych firm komputerowych zaczynało w stylu: synek profesora z senatu uczelni zakłada firmę komputerową wygrywającą przetarg na dostawę sprzętu na uczelnię. Potem "mając referencje" wygrywa przetarg na dostawę sprzętu dla gminy, gdzie dzieci radnych studiują na wpomnianej uczelni lub radni robią tam doktorat...

      A dla pierwszego polskiego stratosferycznego baloniarza gratulacje!

      Dumny nosiciel moherowego beretu!
      Me gustan tomar mis copas
      Żubrówka es lo mejor!

  8. moze otworzymy interes pogrzebowy? , wukillah 23/08/06 20:02
    balonik,urna - prochy w "kosmos"? :)

    just d'oh it!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL