TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Jak to możliwe, że Ghost bootowalny z CD zapisuje w NTFS, a Linux zapisuje "kulawo" w NTFS , Hiper 19/09/06 00:56 Z góry przepraszam Linux'owców za skrót myślowy.
Powiedzcie, jak to jest możliwe, że nie słychać o "możliwych problemach" przy zapisywaniu obrazu partycji/dysku na partycji z NTFS. Podczas, gdy programiści od Linux'a walczą ze stabilnością zapisu na NTFS.
Czy to możliwe, że producent Ghost'a kupił opis zapisu/odczytu na NTFS? Mowa o Ghoście odpalanym z CD, więc korzystającym z własnych bibliotek obsługi NTFS.
I kolejne pytanie. Skąd firmy zajmujące się odzyskiwaniem danych brały (na samym początku) opis zapisu/oczytu na NTFS? Jakoś nie chce mi się wierzyć, że też tak samo jak Linux'owcy zdobywali to metodą prób i błędów.Szukam pracy jako informatyk (we
Wrocq). - symantec jest partnerem MS , Ranx 19/09/06 08:34
bo praktycznie kazdy soft jest na windowsa.
poza tym kupili np veritasa a ci musieli miec kupiony patent na ntfsa bo robili systemy do backupu min windowsa. co wiecej backup w windzie tez jest veritasa.
taka obsluge ntfsa mozna kupic wiec co dziwnego ze niektorzy to robia?
a starsza wersja ntfsa byla lekko przerobionym ktoryms systemem plikow. w nowszej juz nieco pokomplikowali.o roztramtajdany charkopryszczańcu... - A ja jeszcze dodam , ligand17 19/09/06 09:23
że obecnie jest więcej, niż jeden sposób zapisu na NTFS pod Linuxem, z czego dwa są płatne. I niektóre umożliwiają zupełnie bezproblemowy zapis danych na NTFSie. - Na żądanie UE M$ sprzedaje licencje i dokumentację , j23 19/09/06 11:03
na zapis NTFS. O ile się oriętuję od 200000$ w górę (w zależności od przewidywalnego zbytu). Jak wspomniał ligant17 można pod Linuksa kupić płatne, licencjonowane stery na NTFS-kosztują prawie tyle, co Windows w wersji Home...
Co do partycji, to oczywiście pod Linuksem nie ma żadnego problemu ze zrobieniem kopii czy odtworzeniem partycji, bo to jest oczywiście niezależne od systemu plików. Problem jest tylko z zapisaniem pliku na NTFS, a nie odtworzeniem partycji. I problem jest też ze zrobieniem kopi partycji NTFS, jeśli obraz ma być dobrze skompresowany: wtedy miejsca niezajęte przez pliki wypełnia się zerami (w celu lepszej kompresji), co wymaga obsługi systemu plików. NIE JEST TO JEDNAK KOPIA 1:1!!!! Bo choć zachowane są pliki, to nie jest wtedy możliwe odzyskanie danych np. z wykasowanych, a nienadpisanych plików, jak w kopii partycji 1:1!Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - głupoty gadasz , ligand17 19/09/06 14:28
1. Soft do zapisu na NTFSie płatny jest znacznie tańszy, a w któymś z ostatnich pism linuxowych był dołączany gratis.
2. nie ma obecnie żadnego problemu z zapisem pod NTFSem przy pomocy narzędzi OpenSource. I można zrobić kopię 1:1 z poziomu linuxa, nawet bez użycia modułu z obsługą NTFSa.- sam opowiadasz głupoty: , j23 19/09/06 14:41
"a w któymś z ostatnich pism linuxowych był dołączany gratis."-jako trial... A kosztuje tyle ile podałem.
"nie ma obecnie żadnego problemu z zapisem pod NTFSem przy pomocy narzędzi OpenSource"-jest! Jedne metody nie są pewne. Inne używają sterów Windy, są wolne i są wątpliwości prawne. Jeszcze inne, najbardziej obiecujące, mają kłopoty z dużą ilością plików (już od ok. 150 000 ich działanie nie jest pewne). O szyfrowanych czy kompresowanych partycjach nawet nie mówię.
"I można zrobić kopię 1:1 z poziomu linuxa, nawet bez użycia modułu z obsługą NTFSa"-przecież o tym piszę! Szkoda że nie czytasz ze zrozumieniem... System plików nie ma znaczenia przy robieniu kopii partycji O ILE SIĘ NIE WYPEŁNIA JEDNOLICIE NIEZAJĘTYCH OBSZARÓW W CELU LEPSZEJ KOMPRESJI. Jeśli się jendolicie wypełnia wolne miejsce, to już ne jest kopia 1:1 (nie tylko pod Linuksem, tylko wszędzie i każdym programem).Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - jest juz nowy modul ntfs , Maners 19/09/06 15:26
i nazywa sie ntfs-3g i ponoc umozliwia on pelny oczyt/zapis partycji NTFS. Nie jest on co prawda jeszcze w stabinlej galezi linux-ntfs, ale autor zapewnia ze nie ma w nim krytycznych problemow i mozna go juz uzywac. http://wiki.linux-ntfs.org/doku.php?id=ntfs-3g- ps. , Maners 19/09/06 15:28
nowy GParted rowniez obsluguje tworzenie, przenoszenie i kopiowanie partycji ntfs bez utraty danych: http://gparted.sourceforge.net/features.php- właśnie o wskazanym przez Ciebie , j23 19/09/06 16:28
driverze pisałem że ma problemy (przynajmniej wg opinii na boardach) przy dużej ilości plików, rzędu setek tysięcy (niektórzy piszę że już od 150000). Jest na pewno najlepszy ze sterowników otwartych, ale pełnej obsługi na pewno nie ma, jak nie można w nim zmieniać praw dostępu i własności plików, nie mówiąc o bardziej wyrafinowanych zadaniach.
Co do gparted to było od dawna. Również z Partimage (robi backup partycji) nie było problemów z NTFS-było ostrzeżenie że czasami może nie potrafić zrobić backupu (z kompresją), ale to były przypadki 1 na 1000 i prawie zawsze pomagało wtedy zrobienie defragmentacji partycji NTFS. I nigdy nie było problemu z odzyskaniem partycji z wykonanego wcześniej backup'u (gorzej było by gdyby partimage zgłaszał problem nie z wykonaniem, tylko z odtworzeniem partycji...).Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!
- testowałem praktycznie wszystkie , ligand17 19/09/06 19:31
moduł NTFSowe pod Linuxa. Stary moduł domyślnie nie wspiera zapisu na NTFS. Nowy wspiera i zapisuje bez żadnego problemu. O NTFS-3g nic nie wiem, więc się nie wypowiadam. A sterownik Paragona byłw pełnej wersji, captive wymaga plików Windy, a fuse działa również bez problemów.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|