.:: Live at Trance Energy ::.

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

1. .:. , Shneider 10/11/06 23:20
   az takie macie bezrobocie w miejscie?

   .:: Live at Trance Energy ::.

   1. ja tez sie zastanawiam czy aby za 4 lata , Nikita_Bennet 10/11/06 23:25
      nie kandydowac na radnego.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

      1. hmm , tytan 10/11/06 23:31
         to zalezy czy masz do tego zaciecie i chec...bo nie jest to kwestia czasu...studiuje, pracuje, trenuje, jestem czlonkiem paru organizacji i mam czas na polityke. Jestem od tego roku Radnym na Osiedlu i jezeli zycie pozwoli za 4 lata bede startowal na radnego miasta.
         
         Mysle, ze mozna wiele zrobic w polityce, wszystko zalezy od nas samych - samo marudzenie nie wystarczy...

         --
         "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
         życiem..."

         1. .:. , Shneider 10/11/06 23:38
            zycze Tobie jak najlepiej. jednak polityka i pieniadze zmieniaja ludzi, a zeby sie utrzymac na stolku trzeba tanczyc jak Tobie zagraja inaczej wypad. Nie wierzysz? to gdzie byles przez ostatnie 12lat :)
            
            powodzenia (nie pisze tego zlosliwie :)

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. czesciowo masz racje , tytan 10/11/06 23:43
               polityka byla, jest i bedzie nie do konca czysta gra, w ktorej jedna strona zawsze musi robic cos dla drugiej. Ale mimo tego, jezeli zrobi sie choc jedna dobra rzecz dla ludzi to czy nie warto?

               --
               "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
               życiem..."

               1. .:. , Shneider 10/11/06 23:58
                  nie wierze w to.
                  
                  im wieksze bedziesz mial mozliwosci tym wieksza presje beda wywolywac na Tobie osoby wplywowe, gdzie Twoje decyzje pozwola jej sie rozwinac.
                  
                  A powiedz co mozesz zrobic dobrego?
                  Wprowadzisz zarzadzenie? i koniec Twojej wladzy. Dalej idzie wprowadzic go w zycie, poniesc koszty i caly lancuszek zdazej niezaleznych od Ciebie a nie wygodnych dla kogos.
                  
                  Ja rozumiem ze lepsze, mniejsze zlo, niz zlo calkowite. Ale i tak tego nie popieram. Osobiscie jestem za monarcha i moja osoba na tronie. bo latwiej wykarmic jednego swiniaka niz setki.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

               2. .:. , Shneider 11/11/06 00:01
                  chodz nie powiem, ze z czystym sumieniem wolal bym oddac glos na osobe ktora aktywnie dziala na rzecz miasta, poswiecajac swoj czas, jak i samego siebie.
                  
                  a nie to co od wielu lat obserwuje.
                  czyli dziesiatki nowych anonimowych twarzy sliniacych sie na widok koryta.

                  .:: Live at Trance Energy ::.

                  1. a roznie z tym bywa... , tytan 11/11/06 00:03
                     znam paru kandydatow, ktorzy naprawde zasluguja na swoje mandaty, jak i swietnie reklamowanych ludzi ktorzy totalnie nie powinni ich miec, a beda mieli.
                     
                     Grunt ze jest zainteresowanie mlodych tymi sprawami i cos pozytywnego zaczyna sie zmieniac...ludzie z naszego pokolenia zaczynajac domagac sie wladzy:)

                     --
                     "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
                     życiem..."

         2. wlasnie , Nikita_Bennet 10/11/06 23:52
            mam chęc, a czas??? sie albo jest kims aktywnym albo nie jest, to nie jest kwestia czasu. to jest funkcja a nie urząd od 8 do 15, jesli reprezenuje się spoleczenstwo robi sie to caly czas.od razu mowię ze nie myslę o startowaniu do powiatu itp.lokalnie jest sporo do nadrobienia, szczegolnie na takich zadupiach gdzie mieszkam a w urzedach i tak sie siedze czesto .....
            zreszta jest jeszcze kilka innych aspektow nie nadających sie na forum publiczne ;)

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl