|
OBECNI NA TPC |
|
|
» resmedia 07:02 » NimnuL 06:58 » PeKa 06:38 » cVas 06:33 » NWN 05:07
Dzisiaj przeczytano 41124 postów, wczoraj 25974
Szybkie ładowanie jest: włączone.
|
|
|
|
|
|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT - moto] Kilka samochodowych pytań od człeka nieobeznanego z tematem. , polski_polak 11/11/06 17:18 1. KLIMATRONIC, rzecz oczywista klimatyzacja ale jaka? Lepsza gorsza, dlaczego jedni piszą klimatronik, drudzy klimatyzacja?
2. Co dają alufelgi poza tym że fajnie wyglądają. Szybciej się jedzie, bo są lżejsze?
3. Renault - fajnie wyglądają, podobno najlepsze z francuskich, na pewno bezpieczne ale jak jest z silnikami? Rozchodzi się o roczniki 1997/98, Megane lub Laguna.
4. Dzisiaj oglądałem Opla Astre 2 (Sportive chyba) z 1998 i wszystko pięknie poza wilgocią. Dach koło szyberdachu w plamach, typ twierdzi że owe "okienko" jest szczelne. Po otwarciu bagażnika na klapie i nie tylko, skroplona woda. Czym to może być spowodowane? Jakie opinie o Oplach?
Na razie tyle, fajnie jeśli znajdzie się ktoś, kto zaspokoi moją ciekawość i wspomoże radą. Dotychczas miałem styczność z samochodami, bo jeżdżę nie mało ale zaczyna się człowiek tym interesować dopiero jak kupuje własne.- odp , kubazzz 11/11/06 17:25
1. klimatronic to obiegowe okreslenie na w pelni automatyczna klimatyzacje, najczesciej dwustrefowa. klimatyzacja moze byc tez recza, reguluje sie tylko wzgledna temperature nawiewu i jego sile
2. alufelgi ladniej wygladaja, na ogol latwiej je wywazyc i zmniejszaja mase nieresorowana
3. nie znam sie
4. mysle, ze to problem egzemplarza, a raczej nawet zlej eksploatacji/wlasciciela ;)SM-S908 - hmmm , Nazgul 11/11/06 17:28
1. Klimatronik to caly uklad utrzymujacy dana temperature w samochodzie (ustawiasz sobie i sie nie martwisz), Sama klima to tylko guzi ktory po wlaczeniu wiele zimnym powietrzem (ustawiasz sobie na czuja temp powietrza pokretlami)
2. Sa lzejsze, wiec auto mniej wazy, lepiej schladzaja hamulce (wiecej "dziur" w szprychach) no i sa bardziej podatne na uszkodzenia. No i ladniej wygladaja
3. Laguna fajne auto, grunt to znalezc zadbany model a bedzesz zadwowolony :) Meganki nie znam (ja jezdze Bravo)
4. nie wiem :)people can fly, anything
can happen...
..Sunrise.. - hmm , 0r8 11/11/06 18:34
2. bzdura. zdecydowana wiekszosc tanich (<1000zl za sztuke) felg aluminiowych jest ciezsza od stalowych odpowiednikow.- no nie wiem , kubazzz 11/11/06 18:39
na ogol po prostu felgi aluminiowe montuje sie wieksze - wieksza srednica i szerokosc.SM-S908 - hmm , 0r8 11/11/06 18:43
odsylam do forum.streetracing.pl - jak czolowce polskiej cwiartki powiesz, ze popularne alusy sa lzejsze od stalowek to chyba chlopaki migotania przedsionkow dostana ;-)
albo Cie ozloca (lo jezu, jaki dziwny wyraz) ;-)- nie mowie , kubazzz 11/11/06 18:47
ze tak nie jest.
zreszta - tu zachodzi pewno nieporozumienie. jesli felga ma wieksza mase wzgledna to znaczy ze nie jest felga z lekkich stopow;)
a dodatkowo fakt zwiekszenia wagi moze byc powodowany tym ze wlasnie sie zmienia na wieksze.SM-S908 - hmm , 0r8 11/11/06 18:52
oczywiscie masz racje co do preferowanych wiekszych rozmiarow alusow. to tez nie pomaga.
a co do stopow lekkich - jak najbardziej lekkie, ale tam gdzie w stalowkach masz cieniutka blache tam w niektorych alusach zdarzaja sie ramiona o srednicy wiekszej niz srednie, europejskie przyrodzenie.
a lekkie tanie "alusy" tez sa - np. felgi od mazdy mx5. ale to raczej wyjatek niz regula.
- mam seryjne felgi 15 do mojego Bravo , Nazgul 11/11/06 18:53
i sa lzejsze od stalowek 14. Nawet na okolo sprawdze podnoszac je i stalowepeople can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
- hmm co do pkt.2 , perek 11/11/06 17:37
to nie mogę się zgodzić z przedmówcami że alu są lżejsze przynajmniej w sporej większości wypadków (nie mówie tu o takich co kosztują tyle co pół laguny z 97/98)Powered by Intel 286 ;-) - 2 odpowiedzi , marcino 11/11/06 17:43
ad.3 nie wiem jak megane i laguna ale ja mialem clio`99 - koszmar! układ wydechowy ciągle rdzewial. akumulator co roku do wymiany. fabryczny autoalarm wraz z centralnym zamkiem kilka razy nie pozwoliły mi wejsc do auta no i fabrycznie załozone continentale, które wystarczyły na nie całe 25k kilometrów... poza tym szczegóły: niewygodne fotele i kierownica, zacinające sie pasy albo seryjnie palące sie żarówki reflektorów...
ad.4 co do opla - mój ojciec ma astre F (jedynke z 96 roku) i wiem ze to auto jest zawsze zaparowane(garażowane od nowości) i ponoć jest to typowa wada starszych astr. nie wiem jak to jest z dwójkami... - Hmmmm.... , ligand17 11/11/06 17:51
1. Jak koledzy napisali powyżej - w klimie zwykłej (ręcznej) włączasz i leci zimne. W klimatroniku włączasz, ustawiasz temperaturę, a komputer dopasowuje siłę nawiewu i miejsce nawiewu, żeby jak najszybciej osiągnąć zaprogramowaną temperaturę i ją utrzymać
2. Ładnie wyglądają, ogólnie są lżejsze i lepiej chłodzą hamulce. A poza tym są pieruńsko drogie, szalenie trudne w prostowaniu i po zarysowaniu bardziej podatne na korozję zimą.
3. Fajnie wyglądają, ale serwis tragiczny i bezpieczeństwem też różnie bywa (vide problemy z nową Meganką). Mało wytrzymałe zawieszenie, nieprzemyślana konstrukcja - w wielu wypadkach wymiana jednej lampki to wybebeszenie połowy samochodu. Ogólnie odradzam
4. Też myślę, że to cecha tego egzemplarza, na wszelki wypadek trzymałbym się z daleka.- thx , polski_polak 11/11/06 18:10
Podziękował za opinię o Renówkach, tak więc idę w innym kierunku... SEATa warto?
- Znajdź Ty lepiej jakieś forum motoryzacyjne bo tu tylko głupot się nasłuchasz. , Bart 11/11/06 18:06
j.w.- e tam , polski_polak 11/11/06 18:18
Na TPC inteligentni ludzie, z motoryzacją jak widać też obeznani a przede wszystkim nigdzie indziej nie ma tak czytelnego i przez to wygodnego sposobu prezentowania dyskusji.- Co do czytelności i samej konstrukcji to się zgadzam... , Bart 11/11/06 20:36
tylko to mnie jeszcze tu trzyma ;)
- no nie gadaj , sakooL 11/11/06 18:43
przeciez to forum pelne jest doswiadczonych, wykwalifikowanych fachowcow, ktorzy znaja sie na wszystkim.- takich jak np , kubazzz 11/11/06 18:48
sakooL, EUgeniusz i ekspert w dziedzinie socjologii i psychologii spolecznej;)SM-S908 - no wiesz, nie o Tobie pisalem , sakooL 11/11/06 20:00
Ty akurat nie znasz sie na niczym ;)
- no ba TPC to sama śmietanka , Carmamir 11/11/06 19:41
polskiej fachowej wysoko wykwalifikowanej kadry nadzorczej, projektującej, nadzorującej, wykonującej :)
Ale faktem jest że można tu dość sensowne odpowiedzi dostać na 99% pytań nie związanych z IT ;)No to się wkopałem...
- To co ja wiem z doświadczenia - , sebtar 11/11/06 18:07
2 - alufelgi się lżej nosi do piwnicy ;-)
3 - Renault - fatalna elektryka (w Megane 2 np. cewki zapłonowe Sagem potrafią popsuć się już po pół roku), słabe i miękkie zawieszenie, taki np. Renault Kango to szybciej gnije niż jeździ. Choć w sumie silniki mają dobre, ale co z tego...
4 - niektóre Ople też szybko rdzewieją (starsze Corsy i Astry) ale jak jest z Astrą 2 to nie wiem, pewnie czas pokaże.Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - Co do alu felg: , j23 11/11/06 20:31
przeważnie są lżejsze (co jest dobre, bo mniejsza masa nieresorowana), a nawet jak nie są w pewnych tylko przypadkach, jak opisuje 0r8 (zwykle jednak są lżejsze), to mają tą masę inaczej rozmieszczoną, co oznacza MIEJSZY MOMENT BEZWŁADNOŚCI czyli zapewnia lepsze przyspieszenie i krótsze hamowanie. Różnica jest dość znaczna: w popularnym kompakcie, który do 100 km/h rozpędza się ok. 13s, po założeniu alufelg można to zrobić 0.8-1s szybciej. Niestety im samochód ma mocniejszy silnik, to różnica jest mniejsza, bo i czasy rozpędzania krótsze i rozpędzanie bardziej limitowane trzymaniem gum, a nie problemami z momentem bezwładności kół...Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor! - .:. , Shneider 12/11/06 14:25
alusy sie dobrze sprzedaja bo sa drogie i ludzie mysla ze sa zajebicho :D
koszt wykonania jednej felgi aluminiowej, z materialu certyfikowanego to 70zl.
koszt obrabiania wstepnego bez rzezbienia 70zl.
ok a na powaznie. alusy w autach osobych ladnie wygladaja i nic poza tym. jezeli taka: zlamiesz, wygniesz, wyszczerbisz. to masz znaczny koszt naprawy (przewyzszajacy rzeczywista wartosc alusa)
takze nie sluchaj papki marketingowej, ktora mowi ze te i tamte sa zajebicho. tylko zwyklego znawce motoryzacji.
przy normalnym uzytkowaniu auta, a alusami masz wiecej klopotow niz ze swykla stalowka. Bo stalowka jak przywalisz w kraweznik to pol biedy, a alusa masz zniszczonego. takze to kwestia gustu, czy chcesz miec ladnie swiecace sie felgi czy zwykle uzyteczne auto. :).:: Live at Trance Energy ::. - alusy nie sa lzejsze! , MayheM 13/11/06 10:47
lzejsze moze sa takie za ponad 1000zl/szt
a zwykle taniochy do 1000zl sa nawet ciezsze niz stalowki. - hmm , LooKAS 13/11/06 16:26
a mnie sie wydawalo ze alusy sa po prostu twardsze/sztywniejsze od stalowek i takie mam odczucia jak przesiadlem sie niedawno z letnich opon na alu, na zimowki w stali. Jakos bardziej miekko (profil, wielkosc itd opon taka sama) sie jezdziI wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|