[MOTO] Gaśnie silnik - co to może być?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» myszon 15:05 » Dexter 14:57 » Liu CAs 14:56 » dugi 14:55 » fiskomp 14:53 » Wedrowiec 14:52 » bajbusek 14:49 » Kool@ 14:49 » emigrus 14:48 » ligand17 14:47 » Ramen 14:35 » marcin502 14:35 » kicior 14:20 » Paweł27 14:19 » Doczu 14:14 » abes99 14:04 » Fasola 13:59 » warcab123 13:47 » rrafaell 13:35 » Fl@sh 13:32 Dzisiaj przeczytano 41134 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[MOTO] Gaśnie silnik - co to może być? , DJopek 14/11/06 19:38
Witam

Mam taki oto problem, że od czasu do czasu gaśnie mi silnik. Tzn. przekręcam kluczyk, zaskakuje i momentalnie obroty spadają do zera no i oczywiście silnik gaśnie. Sprawa jest o tyle ciekawa że zdarza się losowo (nie ważne czy silnik zimny/rozgrzany, nie ważne czy jest wilgotno/sucho, nie ważne czy ciepło/zimno, nie ma reguły). Może ktoś miał coś podobnego? Albo ze swojego doświadczenia domyśla się co to mogłoby być?

Najgorsza jest jazda po mieście, bo przy hamowaniu trudno obsłużyć gaz i hamulec razem :-) A niestety nie ma czasu na gazowanie podczas hamowania bo wystarczy że wrzucę na luz czy nacisnę pedał sprzęgła obroty prawie momentalnie spadają do zera.

Pytam się Was co to może być bo znając moje szczęście jak podjadę do mechanika to nie będzie gasł (już tak miałem w zeszłym roku - przez paręnaście dni gasł, podjechałem do mechanika - i działał jak ta lala przez parę miesięcy - jedyna reguła - co parę miesięcy się owo zjawisko pojawia ;). W ogóle ciekawa sprawa, powiedzmy że zaczyna gasnąć, gaśnie na każdym skrzyżowaniu, nagle odwidzi mu się i działa poprawnie, a za 5 min spowrotem, bez reguły ehhh...

Aha, autko to Mercedes C180 (benzyna 1.8, rocznik '95 - nigdy nic nie robione w okolicy silnika - oprócz dolewania płynu do spryskiwaczy, oleju, czy nabicie klimy).

Jakieś pomysły?

gdybys , Tummi 14/11/06 19:44
jezdzil pugiem 206, to powiedzialbym, ze silniczek krokowy, a w dieslu dodatkowo zawor egr.
Na mercach sie nie znam :D

T.
www.skocz.pl/uptime :D
1. Tu to może , sebtar 14/11/06 21:38
  być to samo.
  Demokracja to władztwo intrygantów,
  wybieranych przez głupców.
mialem podobnie w Mercedesie , Grocal 14/11/06 20:04
Blokowal sie wlot powietrza. Taka durna, metalowa klapka pod filtrem powietrza. W moim przypadku jednak samochod gasl "na amen". Trzeba bylo otworzyc maske, wyjac klucz "dziesiatke", rozebrac filtr, odkrecic nakretke na klapce i odblokowac wlot. Mogles jechac 1000 km i nic nie bylo a moglo Ci sie zablokowac zaraz na najblizszym skrzyzowaniu. Generalnie efekt byl podobny do tego, ktory opisujesz - nagly spadek obrotow i trup...

Oczywiscie nie mowie, ze zrodlo Twoich problemow jest takie samo. Ale zawsze mozna sie dowiedziec, co komu w Mercedesie nawalilo ;)
Na pewno, na razie, w ogóle...
Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
Ortografia nie gryzie!
znajomy tak , soczek3000 14/11/06 20:22
mial w mondeo 2.0 benzyna, i przyczyna byl wezyk od podcisnienia ktory spadl...
1. Też bym to obstawiał w pierwszej kolejności: , j23 14/11/06 20:47
  znajomemu zrobiła się dziura przy złączce wężyka od czujki podciśnienia i właśnie miał takie objawy w Megane. A pół roku jeździł po mechanikach, którzy wymienili mu pół samochodu, nim się połapali...
  Dumny nosiciel moherowego beretu!
  Me gustan tomar mis copas
  Żubrówka es lo mejor!
sprawdź tez mocowanie klem od akumulatora , Darek K. 14/11/06 20:52
czy nie luźne są czasami
Everything that has a beginning has an end
1. to mialby... , Dariooo 14/11/06 21:26
  0 (zero) pradu nagle wszystko gasloby.
  
  Wlasnie Darku (DJopku) wylacza Ci sie np. radio, resetuje zegar elektroniczny jesli takowy posiadasz?
  druk narzucil homo-sapiens
  linearny paradygmat percepcji
  1. Nie , DJopek 14/11/06 21:28
    Elektrycznie jest wszystko OK, cała elektryka działa, zresztą w MB akumulator jest naprawdę solidnie zamontowany w bagażniku, trudno aby cokolwiek się ruszyło ;)
przeplywomierz , kreciak 14/11/06 21:14
oszukuje, obroty sie zwiekszaja tez?, jak tak to na bank przeplywomierz
si vis pacem para bellum
1. Odp. , DJopek 14/11/06 21:32
  Jak działa silnik prawidłowo to obroty zwiększać się nie zwiększają.
  
  Ale - mały update bo może to mieć związek - czasami mam taki dziwne zjawisko, że redukuję bieg, dociskam przykładowo gaz do dechy, a obroty stoją, dopiero po niecałej sekundzie (w tym czasie jakby się coś przyduszało) idzie normalnie... Szczerze to zlałem to bo akurat to "przyduszenie" wystąpi raz na miesiąc, ale teraz dopiero mi tak do głowy to wpadło przy tym problemie...
zacząłbym , sonkowy 14/11/06 22:13
od akumulatora, zrobiło się chłodno, akumulator oddając prąd rozruchowy jest na granicy wyczerpania, wystarczy ciepła dmuchowa na start i silnik w czasie postoju gaśnie. Czy pojawia się problem z ponownym uruchomieniem auta ? Jeśli tak to na 100% aku. Może być też tak, jeśli jezdzisz na resztce paliwa, silnik chłonie brudy z baku, zwyczajnie zapychają się przewody paliwa i siada pompa. Grunt to nie jezdzić na rezerwie. Zaleca się także nie piłować silnika jak jest zimny, bo wtedy padają świece i też takie zjawisko może wystąpić, a jak już jesteśmy przy świecach, może czas je oczyścić ? Może zaśniedziały przewody wysokiego napięcia ?
1. Akumulator jest OK , DJopek 14/11/06 22:37
  Z ponownym uruchomieniem nie ma problemu, zresztą światła podczas zgaszenia działają, tak samo radio etc. Wszystko działa jak należy. Na resztce paliwa również nie jeżdzę, bo to przy takim spalaniu jak u mnie niebezpieczna zabawa :D
  
  Co do kabli i świec - zaproponuję to mechanikowi - ja się nie chwytam do takich rzeczy :)
Przepustnica do czyszczenia , turzol 14/11/06 23:42
wg mnie to będzie to, przynajmnie tak z opisu wynika. Miałem to samo w Polo i po czyszczeniu i adaptacji przepustnicy problem znikł
trance addicted
:B ::KX:: ::ASIO Otachan::
u mnie to byly , Deus ex machine 15/11/06 09:35
przewody WN, przewodzily, ale nie tyle ile trzeba. Po wymianie jak reka odjal - no ale to samochodo podobny Matiz .)
"Uti non Abuti"
a kiedy ostatnio , ZEFello 15/11/06 10:32
porozmawiales ze swoim samochodem ? :)
przyduszanie jak dajesz podloge moze byc spowodowane sonda lambda - natomiast to ze gasnie na wolnych moze byc silnik krokowy ktory co jakis czas gubi noge - ale wydaje mnie sie ze w tym przypadku nie powinien trzymac obrotow - wahania - a moze masz jakiegos paprocha w ukladzie doprowadzajacym krew do silnika - zastanow sie czy w momencie kiedy to nastapilo nie wjechales w jakas dziure etc
ZeFeL
~ThE Sygnity TeaM~
1. Hehe , DJopek 15/11/06 10:36
  Ja z samochodem nie gadam, ja się z nim tylko poruszam ;-)
  
  Co do paprocha - wątpię, spadek obrotów i gaszenie silnika występuje również na postoju. Zapalę n-razy, zgaśnie, zapalę n+1 działa, zapalę n+2 i nie działa :)
  1. Aha - jeszcze jedno , DJopek 15/11/06 10:37
    I co najdziwniejsze owo zjawisko występuje parę dni najwyżej, pewnie za 2-3 dni się wszystko uspokoi i nie powtórzy się przez 3-4 miesiące heh...