Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. ale w przypadku samochodow , Nazgul 7/01/07 12:27
   sa inne przepisy w polsce niz w przypadku oprogramowania prawda ? Nie mozna tego tak porownywac. Chodzi mi o to czy moge trzymac powiedzmy na dysku instalke Photoshopa. Samego programu nie uzywam tylko mam sama instalke
   
   Zeby bylo jasne - system mam legalny, podobnie jak 95 % programow zainstalowanych. Te 5 % to zwykle jakies shareware ktore dzialaja dluzej niz 30 dni (vide Total Commander 7.0 BETA)

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

   1. Akurat Photoshop , NimnuL-Redakcja 7/01/07 12:50
      jest Trialem wiec jest legalny dopoki nie przekroczysz 30 dni jego uzytkowania ...
      A czy MP3 lub DivX mozna miec na plytach, ale nie ogladac ich (przynajmniej tak twierdzic)?

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. na dysku mam troche mp3 , Nazgul 7/01/07 12:52
         ale nie wiecej jak 200 plikow no i filmy, wiekszosc schowane na plytach dvd (nie powiem gdzie :P ) a na dysku sa tylko seriale amerykanskie (Lost, PB, BSG, Dexter, Surface, Supernatural, Desperate Housewives, Star trek Voyager i TNG no i Heroes)

         people can fly, anything
         can happen...
         ..Sunrise..

         1. stary zrob sobie partycje w TrueCrypt , zgf1 7/01/07 12:56
            nikt Ci sie nie dostanie nigdy do danych, mozesz miec instalki, mp3 i wszystko, po wprowadzeniu hasla dysk jest widziany w systemie jak kazdy inny hdd...

            Leave me alone I know what I'm doing!

            1. czym to zrobic ? , Nazgul 7/01/07 13:00
               jakim softem ? zaciekawiels mnie

               people can fly, anything
               can happen...
               ..Sunrise..

               1. No ciekaw jestem czy w takich przypadkach , grattz 7/01/07 13:03
                  pojawiają sie zarzuty o utrudnianie śledztwa.

                  ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

                  1. Mowisz, ze haslo , NimnuL-Redakcja 7/01/07 13:05
                     Ci z glowy wypadlo i ... udowodnia Ci, ze jest inaczej? :)

                     Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                     siedziałbym przed komputerem przy
                     świeczkach.

                     1. pomrocznosc jasna go dopadla , Nikita_Bennet 7/01/07 14:16
                        no i wogle zacmienie a pytania pomocniczego nie bylo i nie wie jak dostac się na partycje ;)

                        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

                  2. dysk w kieszeni i niech Ci ktos udowodni , Ranx 7/01/07 13:06
                     ze on nie jest zepsuty w sensie ze nie zdarzyles jeszcze zalozyc na nim partycji......
                     a trucryptowa partycje zakladasz na pendrajwie i trzymasz tam powiedzmy hasla jakies....

                     o roztramtajdany charkopryszczańcu...

                     1. niestety mozna sprawdzic czy jest cos zaszyfrowane , zgf1 7/01/07 16:09
                        jak zaszyfrujesz caly dysk i nacisniesz montuj -> urzadzenie to w wypadku jak jest naped fizycznie w kompie to wyskoczy okienko z podaniem hasla, jak nie ma to napisze, ze nie ma zaszyfrowanych napedow...

                        Leave me alone I know what I'm doing!

                        1. eee , kubazzz 7/01/07 17:02
                           probowac montowac w truecrypt mozesz cokolwiek:)
                           zawsze zapyta Cie o haslo i pozwoli dolaczyc pliki kluczowe.
                           jak haslo jest zle to napisze istotny komunikat - zle haslo/pliki kluczowe lub nie jest to truecrypt volume.

                           SM-S908

                  3. takim zarzutem moze sobie koze z nosa wytrzec , kubazzz 7/01/07 14:42
                     bo truecrypt szyfruje w taki sposob, ze nikt nie jest w stanie udowodnic czy dany plik partycja jest rzeczywiscie zaszyfrowana czy to tylko losowe dane. a tym bardziej nie da sie ustalic zadnej zawartosci..

                     SM-S908

                     1. a dodatkowo , kubazzz 7/01/07 14:53
                        istnieje mozliwosc utworzenia hidden volume, wtedy w ramach jednego volume powstaja dwa osobne - zewnetrzny i ukryty, z innymi haslami i nawet innymi algorytmami szyfrujacymi. istota jest taka, ze osoba, ktora zmusi sie do wyjawienia hasla wyjawia haslo do zewnetrznego, a istnienia ukrytego nie da sie udowodnic w zaden sposob.
                        Ja smiem twierdzic, ze pewne lobby doprowadza do zdelegalizowania programow o takiej funkcjonalnosci kryptograficznej. Bo amerykanie juz maja problemy z przestepcami, ktorzy poszyfrowali dane i nie ma cholery, zeby sie do nich dostac.

                        SM-S908

                        1. fajnie ekstra , dFour 7/01/07 14:57
                           ale i tak nie jesteś legalny:
                           a) masz nielegalne dane na dysku, fakt niezaprzeczalny
                           b) ukrywasz te dane, to też nie jest zbyt legalne, prawda?
                           c) kłamiesz, że nie masz tego, lub że nie znasz hasła
                           
                           :>
                           1. hehe , Nazgul 7/01/07 15:10
                              a) no rzeczywiscie :)
                              b) ukrywanie danych nie jest nielegalne, to moga byc rownie dobrze moje zdjecia nago i nie chce zeby je ktos zobaczyl - mam do tego prywatne prawo
                              c) a co to KK ? :))

                              people can fly, anything
                              can happen...
                              ..Sunrise..

                           2. co do punktu a) to się nie zgodze , Nikita_Bennet 7/01/07 15:11
                              są tam pewne dane o nieznaym statusie
                              nie są nielegalne poki nie udowodni się tego!!!!!!!!!!!

                              nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

                           3. no moze i mam , kubazzz 7/01/07 15:11
                              moze tez rozmyslam o zamordowaniu prezydenta, albo o gwalcie na corce sasiada.
                              niestety nikt mi tego nie udowodni.
                              zaden sad w tym kraju nie bedzie mogl mnie za to skazac.
                              ja nie poruszam tutaj kwesti pseudo-moralnych.
                              czysto techniczne.
                              nawet jesli policja przyjdzie i znajda moj dysk i upra sie, ze to jest partycja zaszyfrowana, ktora zawiera 100 kopii windowsa photoshopa i jeszcze plany zamachu na warszawskie metro, to niestety ja moge powiedziec, ze to jest nieprawda, ze to jest losowy ciag bajtow. i skaza mnie co najwyzej za to, ze bez czapki chodze. nie da sie udowodnic ze mam i ukrywam jakies nielegalne [lub legalne, jakiekolwiek-obojetne] dane.
                              slaboscia jest czlowiek - albo zmieknie i sie przyzna, albo zrobil slabe haslo, ktore mozna zlamac bruteforcem albo odgadnac, albo dal sobie wyciagnac inaczej haslo [zapisal gdzies, pozwolil podpatrzec itp]. Bo lamania algorytmow szyfrujacych, ktore moga byc uzyte kaskadowo [a na dodatek nie wiadomo jakie i w jakiej kolejnosci byly uzyte] nikt sie nie podejmie.

                              SM-S908

                              1. mam pistolet, nielegalnie , dFour 7/01/07 15:18
                                 ale zakopalem w ogródku
                                 jest dobrze ?
                                 
                                 :)
                                 1. pistolet moga latwo znalezc , kubazzz 7/01/07 15:22
                                    bez twojego udzialu.
                                    a istnienia zaszyfrowanej partycji nawet nie udowodnia.
                                    jednak spora roznica.
                                    a czy to jest dobre czy nie, to juz zalezy od punktu widzenia.

                                    SM-S908

                           4. a cos takiego jak: , zgf1 7/01/07 15:28
                              domniemanie niewinnosci?
                              
                              to nie ja musze udowadniac, ze jestem czysty, to oni musza udowodnic, ze mam cos niezgodnego z prawem...
                              
                              nie zyjemy w Chinach :)

                              Leave me alone I know what I'm doing!

                              1. No super to u nas działa :] , grattz 7/01/07 15:29
                                 Dobrym przykładem z ostatniego okresu jest pierwsze zatrzymanie nożowników hehe

                                 ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

                                 1. to nie bylo nic nienormalnego , kubazzz 7/01/07 15:43
                                    zatrzymali ich do wyjasnienia.
                                    przeciez ich nikt nie skazal.
                                    nasrali sobie w papiery swoimi poprzednimi wybrykami, to teraz sie musza liczyc, ze beda w kregach podejrzanych w przypadku podobnych przestepstw.
                                    od razu ich wypuscili przeciez.

                                    SM-S908

               2. Tu masz: , zgf1 7/01/07 14:56
                  http://www.truecrypt.org/
                  
                  Program doskonaly, dla pewnosci mozesz zaszyfrowac AES-Twofish-Serpent i spac spokojnie, tylko haslo dlugie i w miare losowe :)

                  Leave me alone I know what I'm doing!

                  1. Powiedz, czy mi sie przypadkiem dobrze o uszy nie obilo , NimnuL-Redakcja 7/01/07 15:31
                     ze ten superdoskonały algorytm szyfrujący ponoc nie do złamania ... został niedawno złamany? :) Znaczy sie, chyba w TrueCrypcie został odnaleziony backdoor? Czy mi sie przysnilo?
                     Generalnie nie wierze w doskonale algorytmy kodujące, ale TrueCrypt jak dotąd sprawował się wyśmienicie.

                     Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                     siedziałbym przed komputerem przy
                     świeczkach.

                     1. cos Ci sie pomylilo raczej , kubazzz 7/01/07 15:42
                        Po pierwsze pewno chodzi o funkcje hashujaca SHA-1, jedna z 3 jakie mozna wybrac w TrueCrypt.
                        Po drugie to nie bylo zlamanie jej tylko patent na znalezienie kolizji z wiekszym prawdopodobienstwem. [2^63].
                        Byla tez kolizja do podstawowej wersji RIPEMD, ale w TC jest RIPEMD-160.
                        A sam truecrypt nie ma zadnego backdoor'a.
                        Ten program udostepnia bardzo duzo kombinacji pojedynczych lub kaskadowych metod szyfrujacych [roznych niezaleznych algorytmow] w polaczeniu z funkcjami hashujacymi [whirlpool jest dobry]. Dodatkowo mozna stosowac pliki kluczowe i to jest juz masakra.
                        Jedynie tzw "czynnik ludzki" moze przyczynic sie do zlamania zabezpieczenia.

                        SM-S908

                        1. Dzieki , NimnuL-Redakcja 7/01/07 15:51
                           czyli gdzies dzwonilo ... :)

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

                        2. a: RIPEMD-160? , zgf1 7/01/07 16:06
                           co o nim powiesz?

                           Leave me alone I know what I'm doing!

                           1. mozna uzywac , kubazzz 7/01/07 17:31
                              bez stresu.
                              to i tak jest tylko funkcja hashujaca.

                              SM-S908

                     2. aha , kubazzz 7/01/07 15:49
                        kazdy algorytm szyfrujacy mozna zlamac.
                        jesli nie da sie znalezc skrotu, to metoda bruteforce.
                        tylko jesli ilosc kombinacji sugeruje, ze predzej slonce zgasnie niz znajdzie sie wlasciwy klucz to trzeba miec duzy optymizm.
                        poza tym trzeba znac metode i jej parametry. a tego truecrypt tez nigdzie nie zapisuje i nie da sie do tego dojsc nie majac hasla.
                        wiec pozostaje lamanie pliku metoda bruteforce. kilkudziesiecioma mozliwymi algorytmami. potrzebny bedzie czasopodwajacz, albo czasowstrzymywacz;)
                        Chwilowo kryptoanaliza nowoczesnych algorytmow to teoretyzowanie nie majace realnego zastosowania.

                        SM-S908

                        1. Aha , NimnuL-Redakcja 7/01/07 15:52
                           orientujesz sie czy np. TrueCrupta lub inny algorytm szyfrujący można podpiąć/powiązać z czytnikiem linii papilarnych w booczkach IBM?

                           Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                           siedziałbym przed komputerem przy
                           świeczkach.

                           1. hmm , kubazzz 7/01/07 16:03
                              truecrypt nie oblsuguje tego, ale moim zdaniem to jest taki sobie pomysl. twoje 'haslo' jest jednak dostepne z zewnatrz:)
                              nie wiem dokladnie z jaka precyzja dzialaja te czytniki, ale cala istota opieralaby sie na wygenerowaniu hasla na podstawie obrazu linii papilarnych. to teoretycznie mozna zrobic innym programem. tyle tylko, ze haslo musi za kazdym razem byc identyczne. a to w koncu jest tylko prosty czytnik. normalnie on dziala chyba na zasadzie procentowej zgodnosci z wzorcem. a w przypadku szyfrowania haslo rozniace sie jednym bitem bedzie neidobre.
                              zrob sobie 20 znakowy losowy ciag znakow - male i duze litery, cyfry oraz znaki specjalne [te podstawowe chocby].
                              da sie zapamietac:)

                              SM-S908

2. pytania nie mozna tak sformulowac , kubazzz 7/01/07 20:18
   niestety:)
   chociaz niektorzy by chcieli, zeby tak bylo.

   SM-S908

people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..

1. przecież papier na toi musisz mieć z uczelni ? , john565 7/01/07 16:51
   przynajmniej u mnie tak jest

   f*ck

   1. u mnie nie ma zadnego papieru , Nazgul 7/01/07 17:19
      dostalem login i haslo i tyle :)

      people can fly, anything
      can happen...
      ..Sunrise..

      1. dokladnie tak jak ja , waski 7/01/07 18:17
         zadnego dokumentu nie mam...
         ew. moglbym pokazac zaswiadczenie ze jestem studentem Informatyki (gdzies tam mam, takie jak dla wku)
         
         btw Wiecie ze te programy ktore sciagniecie sobie w trakcie studiow mozecie LEGALNIE uzywac po studiach? :) Jedyne ograniczenie - nie mozna zrobic upgrade na taki soft.

         SNAFU
         Situation Normal, All Fucked Up

         1. no nie gadaj , myszon 7/01/07 19:06
            trzeba będzie pościągać na zapas :)
            1. tak powiedzial mi jeden z wykladowcow , waski 7/01/07 22:15
               nie studiowalem dokladnie regulaminu msdnaa - jesli ktos ma ochote to prosze bardzo :)

               SNAFU
               Situation Normal, All Fucked Up

               1. tak jest , majek 7/01/07 22:37
                  tak jest w licencji MSDNAA. Dokładnie zapis, że w przypadku ukończenia studiów nie muszę usunąć systemu, nie mam jedynie prawa do pobierania aktualizacji...

                  
                  ... ale jak to?!

      2. a trzeba bylo , majek 7/01/07 19:53
         czytac jak sie sciagalo:)
         Jest tam napisane, zeby wydrukowac daną stronę (z loginem, imieniem i nazwiskiem) - ktory odpowiada licencji. Dodatkowo do tego wydrukowalem sobie ta strone z numerem seryjnym.

         
         ... ale jak to?!

         1. to co przyszlo na maila ? , Nazgul 7/01/07 19:56
            wp.pl mi tego maila po miesiacu usunela (jakis blad w systemie)

            people can fly, anything
            can happen...
            ..Sunrise..

            1. nie , majek 7/01/07 20:53
               http://img212.imageshack.us/...12/msdnaalicsf6.jpg
               
               zaloguj sie na konto, odnajdz My software, klikniaj na to co cie interesuje i pokaze sie ta strona

               
               ... ale jak to?!

Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.

1. mam zainstalowane wszystkie patche , Nazgul 7/01/07 12:49
   mam wmp11 (ktory sprawdza legalnosc systemu) wiec skoro to sie instaluje to wg microsoftu jestem legalny. To jakis baran chyba mi nie powie ze mam nielegalny system skoro nie mam naklejki :P

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

2. Widziałem juz pare opini biegłych w sprawie "piractwa" , grattz 7/01/07 12:56
   i kłuci sie to z tym co mówisz:
   -musisz mieć co najmniej dwa dowody zakupu programu
   -robienie kopi legalnego programu gdy jest zabronione przez właściciela jest nielegalne. Np. Microsoft zabrania robienia kopii jakichkolwiek swoich programów.(z małym wyjątkiem ale nie ma go co tu opisywać)

   ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

   1. piszesz ze , Nikita_Bennet 7/01/07 13:06
      -musisz mieć co najmniej dwa dowody zakupu programu
      ----------------
      ludzie - to jak bedzie z windowsem XP MCE gdzie mam dowod zakupu wyslac razem z kuponem do aktualizacji do visty. poza tym miec fakture w razie kontroli. kazdy ząda oryginalu. dobrze ze nie prowadzę ksiegowosci a wzielem soft do domku.
      
      wezcie trochę wyluzujcie - dwa dowody zakupu programu???
      co jest dowodem??
      
      barlem totalcmd w cro, faktura proforma czy jak to się zwie na kompie i klucz do programu i tyle - nic więcej nie dostalem (moze gdzies byla faktura pisemna).
      
      co jest drugim dowodem nabycia oprogramowania i po co 2 dowody
      
      no chyba ze jako dowod traktujesz np faktura+naklejka, faktura+serial przeslany e-mailem, faktura + pudelko, pudełko z serialem+krążek a powinno wystarczyc:
      zainstalowany soft+naklejka (w przyp windowsa) bo tak na chlopski rozum to uzywamy zainstalowanego windowsa na danym kluczu.
      choc znając prawo polskie nic mnie nie zdziwi

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

      1. Dowodem moze być w przypadku gier np. pudełko , grattz 7/01/07 13:12
         płytka albo instrukcja. Dowody to dowody - przecież nikt nam nie uwierzy na słowo :/
         
         
         Wiadomo ze jak nie ma szans zdobyć dwóch dowodów to będzie rozpatrywany jeden. No przecież jeden to ze względów logicznych musi być.

         ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

         1. wezmy windowsa xp , Nikita_Bennet 7/01/07 13:34
            faktura - dowod zakupu - sprzedawca potwierdzi nawet ze u niego kupione
            krążek cd - nawet ten kupiony na allegro.
            
            numer seryjny zaginął bo pies zjadl naklejke - zreszta bylismy sami tworcami swego komputera i nie pomyslelismy ze numer jest potrzebny i spalilismy wszystko poza fakturą i krążkiem.
            na upartego to dwa dowody - co w takiej sytuacji???
            no poza tym ze windy teoretycznie legalnie nie zainstalujemy.

            nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

            1. Z tego co kiedyś wyczytałem , grattz 7/01/07 13:49
               to Windows OEM jest legalnie zainstalowany DOPIERO po naklejeniu naklejki na obudowę. Jak nie nakleisz to sobie go możesz najwyżej na półce trzymać.
               ( więc ciężko sie tłumaczyć ze pies zjadł przyklejoną naklejkę)
               
               
               A poza tym rozwala mnie takie podejście ( bez urazy ) niektórych ludzi tutaj na forum.
               "Co ja bym to nie zrobił i nie powiedział/nawymyślał w swojej obronie"
               
               Trochę to śmieszne bo jak tylko coś nie bedzie pasowało policjantom to oni nikogo słuchać nie będą... i takie bajki to sobie można...
               A potem w Sądzie juz tez nie jest wesoło i liczą sie tylko fakty i dowody bez opowiadania bajeczek . Ty tam masz sensownie udowodnić swoją niewinność. Wszystko ma sie opierać na przepisach i zgadzać z opinią biegłego. Pewnie że ściemniać można i opowiadać o psach ale...ale co to da ? :/

               ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

               1. sciemnianie przewaznie nic nie daje - to fakt , Nikita_Bennet 7/01/07 14:22
                  osobicie trzymam wszystkie pierdolki bo nie stac mnie na wywalenie kasy ponownie ale naklejki oem nie nakleje z ostaniego windowsa ktorego kupilem i jak zrobia mi wjazd to pewnie będe się tlumaczyl ale to moj problem czemu naklejka nie naklejona.
                  
                  ogolnie jak napisalem wczesniej w przypadku windowsa powinno starczyc:
                  --------------
                  zainstalowany soft+naklejka (w przyp windowsa) bo tak na chlopski rozum to uzywamy zainstalowanego windowsa na danym kluczu.
                  --------------
                  
                  ale znając polskie realia to lepiej trzymac wszystko bo trafi się niekumaty gliniarz a za nim informatyk bez kompetencji + sprawa nabierze rozglosu publicznego i niezawislosc sąd raczej będzie ......... a raczej jej nie będzie

                  nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

               2. ale .. , Pawiano 7/01/07 23:19
                  jak ktos nie posiada obudowy ? np mam komputer "przykrecony" do sciany .. then what ?:P
                  1. czyli pewno nie masz formalnie komputera , kubazzz 8/01/07 00:56
                     czyli nie jestes producentem oem, czyli nie mozesz zainstalowac windows'a. i pojdziesz siedziec jako pirat:)

                     SM-S908

                     1. windows wiąże się z plytą glowną??? , Nikita_Bennet 8/01/07 09:28
                        to niech na niej naklei naklejkę - bedzie napewno dobrze powiązana - NA STALE ;)

                        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   2. znajdź mi paragraf , Hitman 7/01/07 14:12
      który zmusza mnie do trzymania jako osoba prywatna jakichkolwiek pudełek, naklejek itp - nie ma takiego niestety. Zapamiętaj EULA nie stoi ponad polskim prawem inaczej dojdziemy do sytuacji gdzie np Microsoft stwierdzi że tylko osoba nosząca niebieskie kurtki i czapki z ich logo jest legalna ;)) Dodatkowo wiele firm łamie polskie przepisy bo warunki umowy muszą być w języku polskim a trudno uznać j. ang za taki ;)) a już prawdziwym kuriozum są zapisy mówiące że otwarcie pudełka jest równe akceptacji umowy.. ;)) Nie musze przypominać że wszystkie zapisy niezgodne z naszym prawem nie tylko karnym - nie mają mocy wiążącej.
      Oczywiście że biegli optują za wersją gigantów - ale zawsze możesz wnioskować o stronniczość (musisz udowodnić tą teze)
      i powołanie niezależnego biegłego.
      Różne już widziałem kwiatki biegłych - stwierdzających że np crack lub serial służą do kopiowania i zwielokratniania ale wszelki taki bełkot nie wytrzymuje konfrontacji z osobą mającą wiedze i rzeczowe argumenty.

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. instalowales win xp mce , Nikita_Bennet 7/01/07 14:26
         umowa jak i instalator jest po ang. jesli go nie znam (jezyk ang) to przeciez mogę zlamac umowę nie wiedząc o tym (naciskam tylko enter).
         swistek gdzie napisane jest ze mam nakleic naklejkę na kompa jest tez po angielsku (wlasnie sprawdzilem).
         a nasze prawo wymaga chyba aby kazdy produkt posiadal polską etykietę i intrukcję obslugi w języku polskim!!
         a na pudelko jest przeciez win xp media center en/PL!!.

         nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

         1. tak jak , Hitman 7/01/07 14:51
            pisałem a Ty to opisałeś na przykładzie - angielskie umowy to łamanie prawa w Polsce - co lepsze nawet znajomość angielskiego (bo przecież możesz używać wersji angielskiej danego softu) nie zmusza Cię do rozumienia i poprawnej interpretacji jej zapisów - a jak wiadomo tłumaczeń może być tyle co tłumaczy ;)) ciężko wymagać od usera znajomości zagadnień prawnych w obcym języku bowiem..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

      2. Ale do zachowania takich dowodów nie musi być , grattz 7/01/07 14:59
         żaden paragraf ani przepis. Moze to zbyt przerysowany przykład ale to tak samo jakby zrobić PRZEPIS/PARAGRAF na to aby każdy zatrzymany miał ALIBI NA CZAS PRZESTĘPSTWA.
         Dowody są po to zeby w razie czego udowadniać coś a nie po to żebyś je musiał posiadać.

         ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

         1. zapominasz że obowiązuje domniemanie , Hitman 7/01/07 17:08
            niewinności i nie można kogoś posądzać o przestępstwo tylko ze względu na czyjeś widzimisie - brak faktury,pudełka nie może przesądzać o twojej winie inaczej dojdziemy do absurdów w stylu nie masz dokumentów znaczy jesteś złodziej i bandyta..
            A już niedopuszczalne jest by policjant działał prewencyjnie w interesie jakieś firmy i chodził po domach i sprawdzał czy mam jakieś naklejki.. Policja jest od ścigania wykroczeń i bandytów a nie sprawdzania legalności (chyba że zachodzi uzasadnione podejrzenie przestępstwa lub działa na wniosek poszkodowanego)
            Oczywiście dowody legalności świadczą na twoją korzyść szybko i skutecznie ale ich brak nie może przesądzać o Twojej winie..
            Nie zachęcam w żaden sposób do piractwa ale firmy przeginają jeżeli chodzi o prawo autorskie..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

   3. wlasciciel programu sobie moze, , wukillah 8/01/07 13:59
      ustawa twierdzi cos innego. pytanie , co na to praktyka.

      just d'oh it!

   4. tylko, ze nie wszystko jest podpiete pod kodeks karny , kubazzz 8/01/07 14:08
      bo ja tez sobie moge zrobic umowe z klientem mojego warzywniaka, ze musi przychodzic w kurtce zielonej, a w czerwonej mu nie wolno.
      a on przyjdzie w czerwonej, zlamie umowe na swiadczenie mu uslug, ale przestepstwa nie popelnil.

      SM-S908

Leave me alone I know what I'm doing!

...poprzednia |1|2|3|4| następna...

1. Znaczy JEST NIELEGALNE , grattz 7/01/07 12:50
   ...

   ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

SM-S908

1. Czasem nie da sie przekonać , grattz 7/01/07 13:50
   ze białe jest białe a czarne jest czarne :]

   ...poprzednia |1|2|3|4| następna...

2. pirat po pierwsze , kubazzz 7/01/07 15:28
   handluje tym za pieniadze, podszywa sie pod dystrybutora/producenta.
   to jest powod jego szkodliwosci, a nie samo posiadanie, ktore nie czyni cie piratem.

   SM-S908

   1. Dzięki - nie zdawałem sobie z tego sprawy. , Bart 7/01/07 18:14
      j.w.
      1. wiem, ze sie zgrywasz , kubazzz 7/01/07 18:34
         dlatego dopowiem, ze chodzi o naduzywanie slow pirat i piractwo.
         w interesie normalnych ludzi powinno byc prawidlowe uzywanie pewnych terminow. nadmierne uproszczenia robia tylko zamet.
         to samo tyczy sie np. slowa pedofil.
         jesli ktos chce byc tak bardzo fair wobec wszystkich, superlegalny i praworzadny to niestety musi wyrazac sie precyzyjnie.
         a ze wiekszosc ludzi [z pomoca mediow] daje sie wciagnac w te uproszczenia to wszyscy jestesmy "piratami".

         SM-S908

         1. Dziękuję Ci bardzo, ja niestety w przeciwieństwie do Ciebie , Bart 7/01/07 19:56
            nie wyrażam się tak precyzyjnie tylko bełkoczę.
            Człowieku ściągnij klapki z oczy, rozpędź te szare komórki i przeczytaj jeszcze raz.
            Pirat został użyty w wypowiedzi jako przykład gościa posiadającego zwykle kilka tysięcy płyt. Nie było słowa o tym, że posiadanie kilku tysięcy płyt CZYNI CIĘ piratem.
            Czyni Cię tylko złodziejem - nadal kimś łamiącym prawo.
            Żebyś Ty tak precyzyjnie myślał jak się czepiasz to może by coś z Ciebie było.
            1. no i brawo , kubazzz 7/01/07 20:12
               lamanie prawa to jedno,
               a bycie nazwanym piratem to drugie.
               nie kazdy kto powiedzmy lamie umowe licencyjna oprogramowania jest piratem.
               potem sie robi metlik i rozne czyny sa wrzucane do jednego wora bo tak "wygodniej".

               SM-S908

            2. a poza tym , kubazzz 7/01/07 20:14
               ja sie nie czepialem Twojej wypowiedzi, tylko dodanie pewnych informacji.

               SM-S908

1. no wlasnie :) , Nazgul 7/01/07 14:38
   ok super :) teraz pozostaje kwestia windowsna MSDNAA (partycja szyfrowana juz sie robi :P )

   people can fly, anything
   can happen...
   ..Sunrise..

2. no tak nie do konca , dFour 7/01/07 14:40
   nie każdy pozwala z oryginalnego nośnika robić sobie .iso na dysku
   1. Hmm... , DJopek 7/01/07 14:45
      Ale gdzie ja lub Nazgul pisał o obrazach płyt???
      1. najfajniejsze jest to , dFour 7/01/07 14:51
         ze latwo sie pisze, o "chojraczeniu" w sensie zapominania hasel, kombinacji z szyfrowaniem...
         
         ale, gdy zobaczy sie Pana w Mundurku z Odznaka w reku, czlowiek automatycznie inaczej mysli :)
         aby kombinowac takiemu prosto w oczy trzeba miec "jaja" :)
         1. oczywiscie, poszlo nie tu, gdzie trzeba , dFour 7/01/07 14:51
            szlag by to ...
            1. a pan w mundurku to to jest , Nikita_Bennet 7/01/07 15:09
               nie czlowiek ograniczony pewnymi przepisami???
               no chyba ze dziecko w w fartuszku.
               
               a panow z odznaką jakos parę razy widzialem. parę razy mnie przesluchiwali jako swiadka a takze 2 x jako pokrzywdzonego i wiesz co ci powiem - to zwykli ludzie ktorzy tez mają piraty

               nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

               1. doskonale wiem, ze oni tez maja piraty , dFour 7/01/07 15:17
                  ma sie "paru znajomych po tamtej stronie", normalna sprawa
                  ze to sa zwylki ludzie
                  tez :)
                  1. no ja znajomych nie mam , Nikita_Bennet 7/01/07 15:19
                     ale dobry kumpel piracil kiedys i oni trochę brali od niego

                     nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

odczepta się od mojego podpisu ;)

1. no ale , majek 7/01/07 21:26
   przeciez serial dostajesz dopiero jak sie zalogujesz do systemu (zamowisz soft). Licencja nie tyczy sie pirackich wersji krazacych po necie...

   
   ... ale jak to?!

   1. a dlaczego nie , pirat 7/01/07 21:54
      co za różnica jakiego windwosa używasz, ważne że masz prawo go używać

      odczepta się od mojego podpisu ;)

      1. ja tego nie ustalałem , majek 7/01/07 22:35
         dostajesz unikalny serial do takiego windowsa i jest on przypisany do licencji. Mozesz od kogos wziac kopie tego windowsa ale serial wpisac swoj...

         
         ... ale jak to?!

ja chce 100% jasne tpc

1. nie ma co s.w. , kubazzz 8/01/07 01:36
   sprawa jest jasna.
   happy illegal lifestyle.

   SM-S908

   1. ten tego... , Pawiano 8/01/07 01:47
      żeby 07 sie skończył ??:)
      1. tak , kubazzz 8/01/07 01:58
         mamy dopiero 8 dzien, a juz 2007 jest gorszy niz 2006.

         SM-S908

   2. pozno bylo , macol 8/01/07 11:51
      a chcialem doczytac co wasze spory przyniosly, wiec jest sw :P

      ja chce 100% jasne tpc

      1. Ja sie juz nie spieram , grattz 8/01/07 19:36
         ale i tak wiem ze mam racje hehe

         ...poprzednia |1|2|3|4| następna...